Szerszen,zwykle z uwaga i zainteresowaniem czytam Twoje wypowiedzi.
Podoba mi sie ogolnie Twoja postawa i jesli jestes w realnym zyciu takim czlowiekiem,jakim sie jawisz w postach,to podziwiam szczerze.
Jednak z jednym nie zgadzam sie z Toba i mam do tego prawo.
Ale,zawsze jest jakies ale-niemilosiernie atakujesz wiare chrzescijanska z naciskiem na KK.
Z Twoich postow wynika ze chrzescijanie sa ludzmi bez wlasnego zdania,niewolniczo trzymajacy sie zasad gloszonych przez KK.
Ze napisze wprost-nie potrafia samodzielnie myslec i postepowac,czyli prosty wniosek-sa bezmyslnymi idiotami,wierzacymi w bzdury narzucone przez jakiegos fanatyka-i tu niedokladnie powtorze-opisanymi gdzies,na kamieniu.Sam wiesz najlepiej co wypisujesz.
Pozwole sie z tym Twoim widzeniem i okreslaniem,ocenianiem ludzi z KK ,nie zgodzic a nawet ,zaprotestowac.
Naleze do KK i zapewniam Cie,nie naleze do ludzi pokornych i bezmyslnie wierzacych we wszystko co ktos napisal.
A w Biblii,na ktorej opiera sie wiara chrzescijan,min.napisane 10 Przykazan Bozych i to one sa ,jak sam doskonale wiesz,podstawa wiary i postepowania ludzi KK,chrzescijan.
Mi one odpowiadaja mimo ze wymagaja duzo od czlowieka.Zreszta ,jak sadze,sam sie nimi w zyciu kierujesz.
Po 2-Bog dal nam ROZUM i DOBRA WOLE,co w/m oznacza ze mam wybor i nikt do niczego mnie nie zmusza.
i zmuszac nie musi.Odpowiada mi zycie w.g tych przykazan.
Grzechy,wystepki przeciw TYM przykazaniom,zdazaja sie kazdemu.Tyle ze w Bibli napisano tez ze Bog jest milosierny i sprawiedliwy.
Napiszesz ze wobec tego,dlaczego tyle zla na swiecie?
Ano z prostego powodu,j/w napisalam-WOLNEJ WOLI I ROZUMU ktorej ,niestety,wielu ludziom brakuje.
Dlugo by mozna udawadniac i bronic Chrzescijan,KK.Religie ktora jest najbardziej atakowana z prostego powodu-jest dla wielu ludzi,najzwyczajniej niewygodna.A mimo to ,istnieje na swiecie juz 2000tys,lat jako dominujaca.
Mozesz jasniej napisac o co Ci chodzi? bo nie rozumiem.
Kto niby nie zyje?
Chrzescijanie?hahaha,pusty smiech mnie ogarnia.
Czy Twoim zdaniem,zycie ,to przyslowiowe -robta co chceta?
Jesli tak,to gratuluje
Niby gdzie to widziales ,jesli nie chodzisz do kosciola?
Powtarzasz ploty,ooo
A jesli nawet byla taka sytuacja,to uwazam ze to jest wylacznie sprawa tej staruszki a nie Twoja.
Zazdroscisz ze kogos stac na taki gest?