infe7

Użytkownicy
  • Zawartość

    1 141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez infe7

  1. Knust , a to chociaż rozumiesz...??? Użytkownik Infe7 za złamanie regulaminu forum otrzymujesz ostrzeżenie. Punkt złamania regulaminu: 7. W postach, wpisach w profilu oraz w sygnaturze zabrania się; a) Obrażania innych Użytkowników forum EzoDar.pl oraz osób publicznych. g) Celowego wywoływania sporów i konfliktów między Użytkownikami Forum EzoDar.pl a także spamowania i trollowania, nie przestrzeganie netykiety zgodnie z ogólnie przyjętą definicją tych pojęć.
  2. O.K. do REiKI nic /w sensie złego/ nie mam... ^ Wiec, myślę że warto by się zapoznać z tą pozycją... choćby dla rozszerzenia własnej wiedzy na ten temat. Mam pytanko, czy to jest pozycja ogólna czyli w sensie tylko niejako wiedzy, czy tez taki niejako poradnik dla idących "tą drogą"... To zdanie w sumie jest dla mnie najważniejsze... ;) A jeśli Autorowi zależałoby na obiektywnej recenzji tej pozycji... to służę swą osobą... ---pozdrawiam... infe7 Bardzo proszę o stosowanie się do ogólnych zasad pisowni, przyjętych w języku polskim. Pentothal
  3. Witam...hmm, gratuluje Ryba... Agresja... to niewątpliwie przejaw naszej "ludzkiej ułomności", czyli niejako "cienia' naszej psychiki... Ale można to rozpatrywać tez i niejako relatywnie... Czyli po to idziemy niejako w "cień"(i w tym sensie ten "cień" jest relatywnie niejako nawet potrzebny) aby móc jEgo doświadczyć, a następnie rozpoznać, by z kolei mogło nastąpić w Nas coś co zwie się Weryfikacją... czyli świadomym uznaniem co jest dla Nas Samych dobre a co "złe"... Czyli innymi słowy, niejako dzięki poznawaniu "zła" jesteśmy w stanie dopiero rozpoznać i docenić co to "dobro", a przez to pójść o jeden krok dalej w Naszym Ludzkim doświadczaniu... A przecież jest/było powiedziane... "jak na Górze tak i na Dole", ale powiedziane tez i było "po owocach ich poznacie"... i miło ze i Ty to rozpoznałeś ) Sama Muzyka nie jest "złem"... to tylko jej formy są tylko mniej lub bardziej agresywne, wiec z pewnością znajdziesz inną prawdziwą Muzykę, czyli taką która ukoi Twe Serce, a przy okazji wzmocni i Ducha.... powodzenia ;) pozdrawiam... infe7 Bardzo proszę o stosowanie się do ogólnych zasad pisowni, przyjętych w języku polskim. Pentothal
  4. - i podobnie jest i z Calią... ona tez czci Wzorzec Żródła który jest w niej, a nie jakieś tam "niewiadomo co"... - hmm... a przepraszam czyli wg. ciebie jaki? - no i szczęśliwie zagadka rozwiązana... - zresztą wielu tak zrobiło... oprócz Tych, którzy sami nie wiedzą o czym mówią i Stwórcę/Źródło/Uniwersum w Chrześcijaństwie, nazywają jakimś tam bożkiem z pustyni... --- pozdrawiam... infe7
  5. hmm... Wszyscy mamy Tak Samo :D - ciekaw jestem kiedy w końcu To do Was dotrze... Amen. - Bóg z wiary Caliah... to tez Źródło/Absolut/Uniwersum, to tylko wasze ograniczone Ego'myslenie nadaje mu inną Postać... - dlatego do prawdziwej Dyskusji trzeba dojrzeć w Świadomości, a nie tylko w Umyśle... - i dlatego Caliah tez ma racje... bo i tak wszyscy mówicie/my o jednym i Tym samym czyli o Żródle/Absolucie/Uniwersum... jesli mówimy o Bogu Ojcu, Stwórcy... - wszak każdy Człowiek został stworzony na Jego wzór i podobieństwo... a skoro tak, to po co jest Tym Wzorem??? - Wzór jest czystą Harmonią... jak TAO, wiec zadaniem Ludzi jest tylko odnaleźć ją w Sobie... wiec? - jakim Prawem mierzycie innych w tym i Caliah wg. siebie, czyli własnych "domysłów"... ? - Każdy człowiek jest Wzorcem ... choć nie kazdy jest tego Świadomy, ale każdy i tak dąży do tego by ten Wzorzec w Sobie odnaleźć... wiec? - skoro masz go odnaleźć w Sobie... to po Co oceniasz innych ???, przecież tym samym odchodzisz od Wzorca i to tego samego który jest w Każdym... - więc ?... szukanie Wzorca wcale nie polega na szukaniu /ocenianiu/ u innych... tylko na znalezieniu go w Sobie, a dopóki nie zgrasz ze sobą swoich wszystkich "własnych sprzeczności" dotąd bedziesz i tak tylko imitacją Samego siebie... czyli Wzorca, Amen. ---pozdrowionka... infe7
  6. hmm... Sejduś(?), a domyśleć się już nie potrafisz ?, podpowiedź już przecież masz że znasz Osobiście... - spróbuj może przypomnieć Sobie gdzie "kopałeś dołki"... to może i to będzie akurat To... ---pozdrawiam... infe7
  7. - no i Extra - przy okazji wyjaśnił się Cel założenia tego Tematu... tak "mętny dla innych"... - tak wiec, skoro Nikt tak naprawdę nie jest w stanie ocenić sprawiedliwie Nikogo... to pozostało Nam nic innego jak tylko sie Lovciać... - a dlaczego? ... bo tym samym będziemy Wolni, od tEgo co nas Samych gnębi... Amen. ---pozdrawiam serdecznie... infe7
  8. hmm... zero poczucia Humoru... - co za Sztywniackie Forum(?)... czy naprawdę chcecie żeby właśnie Takie było ?... - a może Te Oceny... na linku/oceń Ezodar/, wcale nie są aż takie odległe od Prawdy?... - hmm... Ciekawe(?), może jednak Jest Warte to przedyskutowania... ? ---pozdrawiam... wszystkich Nie-sztywniaków... infe7
  9. - nic z tego nie jest gorse, bo sa zecy duzo jesce bardziej gorsiejse… :]^^^^^ - a ja wim… bo as Ci się znudzi… ^^^^^^^^^^^^^^^^^^ - łoojjj… moja Hrefcia kochana, tes Tu bedzie??? :::)))))))))))))))))))) - noo widzis, bidocku… no pseca mówił Ci jo po dobroci, co takimi kresockami i kropeckomi… ni ma się co forsować… J - to idź może do łóżeczka… a Hrefcia Cie może zastąpi… :> ---pozdrawiam serdecznie i życzę rychłego powrotu do Zdrowaśki… infe7 Ps. - a co żeś ty bidocku chciał tam zmieniać ??? … :> - przecież to był tylko żarcik, i to nie do Ciebie… tylko do Szept'a… J
  10. - mam jedną zasadę… na tematy które mnie nie interesują się nie wypowiadam, właśnie przez To, że całkiem omyłkowo mógłbym uznać je za Debilne… - hmm ?... no widzisz i wcale nie zapytałes Siebie, tylko zapytałeś własne Ego, przywitaj się z nim i podaj mu rąsię… bo właśnie ono jest Twoim Panem któremu służysz, masz wiec okazję zobaczyć z czym tak naprawdę Masz do czynienia… powodzenia J<br style="mso-special-character: line-break"> <br style="mso-special-character:line-break"> - znowu słuchasz tylko "pozór" w Sobie… - żeby widzieć problemy innych… to najpierw trzeba „zobaczyć” Swój Własny… i o tym nauczał też Joszua, czyż nie… ? - dla mnie też... - hmm... z tym to akurat tez się można zgodzić... ---pozdrawiam serdecznie... infe7 Ps. - jakoś słabiuśkie jest to Forum... ciagle wyskakiwa, co nie miesci nawet Cytata... hyhyhy :]^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
  11. - owszem słusznie zauważyłeś… bo dla „świadomości-ego” wszystko jest i tak tylko złudzeniem… - wiec to, że jest to tylko dla Ciebie wrażenie… jest akurat nawet zasadne… <br style="mso-special-character:line-break"> <br style="mso-special-character:line-break"> hmm… jak sobie życzysz, to i Sobie znajdź, nie po to masz Własne życie by ktoś robił coś za Ciebie mój drogi… - wszak o tym mówią Nauki Jezusa choćby i w samym „Kazaniu na Górze”…ale i nie tylko, bo trzeba tylko "umieć słuchać"... a tego za Ciebie nikt nie da rady zrobić... bo kazdy robi To tylko za siebie... Hmm… widzisz(?), znowu ulegasz własnym ocenom, własnego Ego… czyli wg, jEgo Punktu Widzenia… - Joszua był prawdziwy… imitacją byli raczej ci Straganiarze, którzy "tylko" zbezcześcili Świątynie… - hmm, właśnie poprzez Swą Miłość… musiał ukazać im co jest fałszem, i akurat tylko To uczynił… - hmm… tylko że nie cytat jest tu tylko ważny , a To jak go Sam odbierasz… J i dlatego dla jednych jest „tym” a dla drugich „tamtym”… - hmm… znowu żyjesz raczej Własnymi Domysłami… przecież jasno jest tam napisane ze liczę na Dyskusję… a to w moim rozumieniu wcale nie oznacza poklasku… łaskawco J, wiec czemu tam nie wejdziesz hęę…?... wejdź,to podyskutujemy i od razu postów będzie więcej…
  12. - hmm… no cóż dla Ciebie ważne są takie błędy a dla mnie inne… takie jest Życie - bo i tak Wszyscy jesteśmy przecież tylko Ludźmi, nieprawdaż ?... a swoja drogą gdyby Ludzie popełniali Tylko Takie znaczkowe /trywialne, bo znam dużo gorsze/ błędy to Świat byłby o wiele Piękniejszy… nieprawdaż? :’ - hmm… niemal w każdych wypowiedziach i to u Wielu, można znaleźć jakieś „halo”… tylko po co ? się przejmować tak w gruncie rzeczy mało istotnymi rzeczami… hmm? - hmm… i dlatego o tym mówię J… prawdziwy Moderator musi umieć rozgraniczać wypowiedzi Swoje od wypowiedzi Moderatora, a te przecież muszą być Sprawiedliwe… J , wiec i Twoja teoria o „tylko Strażniku” jest raczej Fałszywa… bo jak nie ma Zrozumienia, to i nie ma Sprawiedliwości... aaa wątpię coby Szept chciał aby To Forum takowym było... nieprawdaż kochaniutki? )^^<br style="mso-special-character:line-break"> <br style="mso-special-character:line-break"> - wyjaśniłam Ci tylko tyle ile potrzeba /można/, resztę musisz znaleźć w Sobie Sam, a to dlatego i ma związek właśnie z KN … - hmm… termin KN jak mniemam, jest autorskim terminem Szepta pracy z Sobą Samym /coś jakby rozmowy z własną Duszą/… - ja znam to pod innym terminem, a odsyłam Ciebie do Szepta bo jak widzę lepiej się znacie, wiec i zapewne łatwiej Wam będzie się porozumieć… -hmm… wiedzę o "imitacjach" wyczytuje się we Własnym Sercu, a książki mogą do tej wiedzy jedynie nas nakierować… bo resztę i tak każdy „musi” zrobić Sam za siebie… - hmm… za bardzo wszystko uogólniasz J … bo jako Moderator wcale nie musisz wszystkich zaraz Lovciać J… chodzi tylko o poszanowanie innego Punktu Widzenia tych „innych” od Ciebie…. chodzi wiec tylko o Zrozumienie że to ich Droga bo i ich Życie a skoro Życie, to i Własna Wolna Wola… - wiec jako Moderator powinieneś a raczej "musisz" to uszanować… choćbyś się z Tym i nie zgadzał…łaskawco ^^ - mój drogi jeśli dotarłbyś do głębi Swego wnętrza, to wiedział bys ze nic nie potrzeba Bronic J … gdyz Prawda i tak obroni się Sama… - takie jest Życie ze każde kłamstwo… i tak prędzej czy później wyjdzie na jaw, dlatego najlepiej Żyć w zgodzie ze Sobą Samym, tylko aby odnaleźć Siebie samego… to niestety ale trzeba zagłębić się we własna „duszę” a Wrotami do niej jest własne Serce… wiec ? - jak chcesz odnaleźć Siebie… nie otwierając tej Bramy…(?)
  13. hmm... Szepcie kochany, to ja też kca na Taka rozmowa o KN, to moze uda sie Nam Dojść do jakowEgo Konsensusa... hyhy ^^^ - hyhy... widza ze jus Pała jest, to ino brakuje jakiEgo Kumina dla uciechy... hej ))) <to tylko żart> - ale z rozmowa to na powaga... hey ^^ ---pozdrawiam serdecznie... infe7
  14. hmm... czy mogę grzecznie zapytać gdzie wyparowały posty... moje, Sosny i Lamy? - bo jakoś w wydzielonym Temacie "off" ich nie widać, raczej... ?????????????? - bo właśnie chciałem podziękować Lamie za Wyrozumiałość i Zrozumienie i dać Punkta... aaa Tu nie ma jak???????? ---byłbym wdzięczny za info... ---pozdrawiam... infe7^
  15. hmm... to zadbaj o Harmonie w Sobie Samym - w Harmoni nie potrzebujesz bardzo mocno sexu tylko tyle "ile trzeba"... ^ - a nawet możesz się od sexu w pewnym sensie nawet uniezależnić, jeśli tylko będziesz chciał... :]^^ ---pozdrawiam... infe7
  16. hmm... gratuluje i ja, lubię miłych Ludków... ---pozdrawiam... infe7
  17. hmm... widzisz kochany, żeby coś komuś Polecać to najpierw samemu Trzeba być pojętnym... - tłumaczyłem już Tu na Forum/chyba sejdusiowi/... że pisze tak, bo mi tak pasuje i nie widzę powodu by robić z tego wielkie hallo, raczej - miło ze to napisałeś... bo to oznacza tylko Tyle, ze nijak nie nadajesz się na Moderatora, skoro nawet nie potrafisz zrozumieć innych... ;)^^ - a szkoda ... może wtedy jednak byś co nieco znalazł i w Sobie... nie'uważasz ;) - właściwie to nie da sie tego tak do końca wyjaśnić... ale zapytaj Szepta o KN, to mniej wiecej to samo, a raczej efekt ten sam... - ale tak prosto i ogólnie to imitacja "samego siebie"... uwidacznia się właśnie w tym jaki masz stosunek "do innych" od Ciebie Samego... a to najlepiej obrazują właśnie Twoje posty... - i to jest kolejny punkt... że nijak nie nadajesz się na Prawdziwego Moderatora, a jeśli już to co najwyżej na jego imitacje... ;) - no widzisz ... jak pięknie wyłazi z Ciebie ignorancja do wszystkiego czego Sam nie znasz ?... w tym wypadku, to raczej juz 3 punkt na Twoją niekorzyść... ^^ - przecież jasno zacytowałem słowa Szepta... wiec i w tym względzie, o czym te słowa mówią, to na pewno Tak uważa... nieuważasz? ;)^ hmm... bardzo pięknie pogrążasz się Sam w Sobie... - przecież Tu wcale nie chodzi o zamykanie tylko tego tematu... ale wszystkich ... nawet tych i Twoich, które inni też mogą mieć prawo uważać może za "debilne", jak to sam barwnie ująłeś... ^ - to już tylko twoje czucie, wiec zapytaj o to Sam siebie... czemu - być może temu, ze Sam masz do REiKI jakieś "ale", ale to już Twój problem a nie mój, raczej ;)^^ ---pozdrawiam serdecznie... infe7
  18. - bardzo mądre i roztropne posuniecie... - i właśnie Takich Moderatorów nam potrzeba... ^ ---pozdrawiam... infe7
  19. hmm... nooo (?) O.K. - to specjalnie dla Ciebie, prześpię się i spróbuje jeszcze raz Jutro... ^ ---pozdrawiam serdecznie... infe7 ;)
  20. - ale przecież Nikt nie jest w stanie Ocenić doświadczenia czyjejś Miłości na odległość/czyli przez Neta/... - i o tym pisał nawet Tonieja... gdyż to była/jest główna kwestia założenia tego Tematu... o ile go dobrze zrozumiałem... ^ - hmm... Szepcie - jak może być coś nudnym dla kogoś kto szuka Harmonii... - znak Tao przecież mówi, że jeśli chcesz być po środku to nie możesz być w Skrajności... ale To jest już stan niejako "w Harmonii"... - bo jeśli ktoś nadal jest w stanie "świadomości Ego"... to i tak jest w Skrajności i to tej dolnej, a wiec i dlatego musi zrównoważyć ja Miłością właśnie, ale nie zwykłą miłością na bazie "ego"... tylko Miłością wynikająca z Samorozwoju siebie, czyli bazującą na Rozwoju Duchowym... - aaa... Rozwój Duchowy Sejduś tez neguje, zresztą on dużo Neguje, bo i reinkarnacje a i nawet Energie... ;] --- pozdrawiam... infe7
  21. - alez Szepcie kochany, bez jej znajomosci to ja bym tu wogóle sie nie odzywał, raczej - miałem ten zaszczyt ja poznac o Tu.... ---> http://www.ezoforum....-ezokultus.html - hmm... no cóż ja tez w recenzji przecież napisałem ze nie jest zła... a nawet dobra czyli O.K... i Nic ponad to - no i bynajmniej o to mi właśnie chodzi ... by nie walić zaraz wszystkich w Czambuł /tych co wspomną o Miłości/, jak to robi Sejduś i jego drużyna... ---pozdrawiam kochana... infe7
  22. hmm... miła Hrefno - Prawda jest w Nas i wokół nas... ale żeby ja zobaczyć to trzeba tego Chcieć nie tylko Rozumem ale i Sercem... - a to oznacza że "widzisz"/jeśli potrafimy patrzeć/ Prawdę nie tylko w Słowach samych Mistrzów, ale i dookoła... a wiec i w słowach "innych". - aaa... jeżeli coś jest dla Ciebie ROTFL... to owszem masz Jedno ale brakuje Ci Drugiego, raczej... - wiec jak chcesz osiągnąć Harmonie(?)... moja droga ? ^ ---pozdrawiam... infe7 hmm... myślałem ze już dałeś sobie siana z tą niby książką, ale skoro chcesz to dalej ciągnąc to proszę bardzo... - znowu bidocku zyjes Domysłami... - gdybym widział ta twoja książkę w formie klasycznej... to nawet by mnie wcale nie zainteresowała, bo Ona według oczywiście moich Wartości... ma już podstawowy błąd w samym Tytule... gdyż Ocenia, czyli wartościuje według Siebie czyli szanownego Autora innych na tych gorszych i Lepszych... a po stronie lepszych jest oczywiście Sam Autor tego wiekopomnego Dzieła... - może dla Ciebie... dla mnie nie, i mam Prawo mieć takie zdanie dla siebie Samego oczywiście... - sorrka koleś... ale raczej Sam nie zajarzyłeś, ja nie "jęczę" tylko mówie Tobie jak jest... - a ze Ty jesteś Tak zapatrzony w swoją Książkę że nie widzisz tego "co Jest"... no to sorrka, ale to już raczej Twój problem bo i Twoje Życie... Amen. ---pozdrawiam... infe7
  23. Krzyże wszelkiej maści są pokazane tu ---> http://translate.goo....org/wiki/Cross - osobiście najbardziej mnie inspirują... Krzyż Jerozolimski zwany tez krzyżem Chrystusa... i całkiem "podobny" Ręce Boga... http://translate.goo...usalem%2BCross/ ---pozdrawiam... infe7
  24. Widze ze pomału z impertynencji przechodzisz na zadawanie Pytań... ;) - hmm... lepiej późno niż wcale ... choć pytania zadaje właśnie Ten który nie wie, raczej... - tylko widzisz popełniasz jeszcze jeden malutki błądzik, bo akurat adresatem tych Wielkich Pytań masz być Ty Sam... a nie Ktoś/ktokolwiek inny.... - i dopóki w Sobie Samym, nie Dorośniesz aby znaleźć na nie odpowiedzi... dotąd będziesz właśnie Tylko imitacją SamEgo siebie... Amen. - i nie jest to tylko moje zdanie, bo inni tez tak uważali (choćby kiedyś np.Jezus), a nawet uważają /choćby teraz na tym Forum np.Szept... ; - dużo Miłości życzę dla Siebie Samego... infe7 - otóż to, otóż to ... dziękuje dobra duszyczko... ---pozdrawiam... infe7
  25. hmm... Troll, to nic innego jak My sami w Lustrzanym odbiciu własnej Świadomości... - i jesli ktos zawierzy takiemu odbiciu w Sobie Samym, to własnie staje sie tylko imitacja SamEgo siebie i to w Realu, co jaskrawo niekiedy widać co poniektórych postach tych EgoCentrycznych Stworzeń... ;)^ ---pozdrawiam... infe7