on7777kowals

Użytkownicy
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O on7777kowals

  • Tytuł
    Ezo nowy

Uncategorized

  • Miejscowość
    polska
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zodiak
    Wodnik
  1. Proszę o pomoc. Szukam pomocnej osoby. Życie obraca się przeciw mnie i zsyła nieszczęście w miłości i problemy ze zdrowiem. Mam tragiczną sytuację. Zwracam się z prośbą o pomoc do wszystkich osób, które znają się na uzdrawianiu życia człowieka, energetyce, duchowości. Zakochałem się kilka miesięcy w kobiecie. Była wolna. Spotykałem ją w przypadkowych miejscach. Wyglądało, że pasujemy do siebie. Ale po 3 tygodniach poznała innego mężczyznę. Związała się z nim. I wyjeżdża teraz za granicę. A ja zostałem z nieszczęśliwą miłością. Cierpię sam. Ktoś powie nic nowego. Ale ja jestem całe życie sam. 4 lata temu ktoś się pojawił w moim życiu. Kobieta była w innym nie udanym związku. Zaczęliśmy się spotykać. Zakochałem się. No i po 1,5 miesiąca kobieta pojawiła się z i powiedziała że zaszła w ciążę z dotychczasowym mężczyzną, z którym jeszcze nie zerwała. No i cierpienie zostało i samotność mi. Aż do tej ostatniej kobiety. Ale tu znowu nieszczęście. Z 10 lat temu poznałem w pracy młodą kobietę. Spodobaliśmy się sobie. Spotykaliśmy się. I nagle po 1,5 miesiąca zacząłem chorować. Bardzo ciężko. Antybiotyki mi nie pomagały. W tym czasie do mojej ukochanej, o której myślałem że będzie moją żoną kiedyś, wrócił dawny partner. W ciągu kilku tygodni się jej oświadczył i została jego żoną. A ja sam z chorobami, straciłem pracę w ciągu 6 miesięcy i zostałem bez pracy i miłości. Ciągle mnie to spotyka. Członkowie rodziny się ode mnie odwrócili. Nie utrzymują ze mną kontaktu, bo mi ciągle się życie nie układa. Bo nie chcą pecha mieć. Choroby przychodzą w niespodziewanych momentach. A raczej właśnie gdy wszystko zaczyna wyglądać, że będzie dobrze, to nagle robi się z dnia na dzień tragicznie. To są sprawy jakiś bardzo złych energii, które się pojawiają przy mnie. Nie znam się tak dobrze na tym, ale tak jakby duchowe, przeklęte życie u mnie. Każdy może mieć w życiu gorszy czas i problemy, ale u mnie to są tylko złe rzeczy i walka o przetrwanie, choroby, a tylko sporadycznie lepszy moment, na zasadzie chwili spokoju od problemów, przestój życiowy. Ciężko w życiu muszę pracować, jak każdy, ale ja do tego stopnia, że mam uszkodzony kręgosłup, pęknięty dysk od dźwigania ciężarów. I tak, sam z nieszczęśliwą miłością, z problemami ze zdrowiem. Jest wielu uzdrowicieli, którzy pocieszali, pouczali, ale żaden nie wniósł poprawy. Dlatego jak ktoś się zna na takich sprawach, wie jak można pomóc, żeby ten zły los zmienić u mnie to proszę odezwij się do mnie. Może ktoś wyciągnie i poda mi pomocną dłoń. Tyle słyszy się o uzdrowicielach duchowych, szeptuchach, bioenergoterapeutach, ale Ci co faktycznie coś potrafią nie ogłaszają się na YouTube, czy w ogłoszeniach gazet, bo po co. Jak ktoś mnie przeczyta, i sam potrafi, albo zna osobę co może mi pomóc to proszę odezwij się do mnie. Ja naprawdę wierzę, że można zmienić te złe rzeczy i żyć dobrze. Piszę, bo nie widzę już innej możliwości niż pomoc dobrego człowieka. Jestem przed 40-tką, jeszcze mam nadzieję, że los można zmienić i przynajmniej część życia mieć lepszą. Piszcie na PW, na maila: kowalski_on7777@o2.pl Proszę o pomoc. Z góry serdecznie dziękuję.