Mario0307

Nie bluzgam jadem i nie jestem żadnym szatanem. Po prostu kupy się to wszystko nie trzyma. Nie widzisz że sam sobie zaprzeczasz? Przecież nie da się wierzyć w Boga (albo WIEDZIEC jak w Twoim przypadku pomazancu) i zarazem stawiać się na równi z tymże Bogiem. A Ty właśnie to robisz nazywając siebie Czlowiek-Bóg. I nie mam nic przeciwko Tobie po prostu mierzi mnie taka megalomania i wywyzszanie się.

Jeśli nie wierzysz to po jaką cholerę wypisujesz te głupoty o pomazancu Bożym, Duchu Świętym i szatanie? Po co ta cała gadanina?

Oj ktoś się tu chyba zbyt dużo energii najadl??? Czlowiek-bóg a jednocześnie pomazaniec Boży i do tego silny Wiara-duchem Świętym... Przecież to wszystko to sprzeczności. Nie można uważać się za Boga i jednocześnie wierzyć w Boga, który wybrał Cię żebyś był Bogiem ? To teraz ja coś Tobie powiem bo chyba mało wiesz. KAŻDY człowiek jest Bogiem bez względu na to czy wierzy w takie dyrdymały jak Ty czy też nie. Nie trzeba być wcale jakimś tam mistrzem duchowym czy super rozwiniętym energetycznie stworzeniem (albo tak jak w Twoim przypadku się za takowego uważać). Całe zło i dobro stworzyli ludzie dzieki swojej boskiej mocy (nieświadomie oczywiscie) i nawet najmniejszy i najnedzniejszy zul spod sklepu ma siłę żeby to zło pokonać jeśli tylko zda sobie z tego sprawę i przyciągnąć do siebie całe dobro tego świata- materialne i niematerialne. Widzę że nie ma czego na tym forum szukać i to z Twojego powodu. To dlatego nikt tutaj nie zostaje. Bo zawsze musisz swoje trzy grosze wtrącić wysmiewajac światopogląd innych i Nie dając nikomu szansy na wypowiedzenie swojego zdania. Jeżeli to się zachowuje mistrz duchowy to ja wolę żeby takich w ogóle nie było. Dobra zostawiam Cię już w spokoju mistrzu. Walcz sobie dalej z szatanami i złymi mocami. Pozdrawiam

Bo jeśli nie robią tego celowo to by znaczyło że podstawy pracy z energia są błędne i wcale nie podąża ona za myślą tylko robi to co chce... no bo skąd można by było wtedy wiedzieć że na przykład pracując z czakra tak naprawdę jej nie wyłączamy zamiast rozbudzić? Albo pobierając energię z wszechświata tak naprawdę tej energii nie oddajemy? Jeśli oni wszyscy robią to nieświadomie to przecież by znaczyło że każdy wysysa energię zamiast dawać ( uzdrowiciel jest miliony więc jeśli żaden z nich nie panuje nad energia to można by przyjąć że nikt nie panuje)?

To musisz być inny niż wszyscy mistrzowie duchowi których widziałem. Ich się nikt nie bał. Każdy bez wyjątku był miłością, wyrozumiałościa i pokorą. Ale no cóż, pewnie są różni mistrzowie duchowi. Ja takowym nie jestem więc pewnie zbyt mało na ten temat wiem.

Ale proszę wytłumacz czy Ci uzdrowiciel robią to celowo?

Dobra przepraszam to było poniżej pasa.

Właśnie zauważyłem coś ciekawego... pierwsza część Twojej wypowiedzi: Czy Ty masz na myśli siebie???? Może to Ty jesteś takim wampirem?

Czyli każdy kto leczy energia w rzeczywistości szkodzi? Więc jeżeli skupię się na tym żeby moją energię przesłać drugiej osobie to ta energia mnie wcale nie słucha tylko płynie w drugą stronę? Czy może wszyscy bioenergoterapeuci, reiki, i cała reszta uzdrowicieli robi to świadomie (wysysa energię zamiast ja przesyłać)?

Z Twoich wypowiedzi wynika że chciałbyś aby ludzie się Ciebie bali. Bo uważasz się za mistrza duchowego i eksperta ezoterycznego tak?

Na szczęście teraz na szacunek trzeba sobie zapracować, a najłatwiej to zrobić okazując szacunek drugiej osobie oraz własnymi czynami. Nie wystarczy w kółko powtarzać że jest się ekspertem (z doswiadczenia wiem że Ci którzy bez przerwy podkreślają swoją wiedzę bądź umiejętności tak naprawdę nic nie potrafia)

Z tego co mi wiadomo ten temat dotyczy bioterapii a nie wampiryzmu

On ma na myśli zgodę na leczenie. To kwestia moralności i etyki. Poza tym nie każdy może chcieć być uzdrowiony... Zanim nazwiesz coś głupotą przeczytaj że zrozumieniem, a poza tym każdy może mieć swoje zdanie i nawet jeśli się z nim nie zgadzamy nie oznacza to że jest głupi.

To może zmieńmy to forum w bloga bo przecież nie ma sensu żeby inni się wypowiadali na jakikolwiek temat. Wszyscy będą czytać Twoje wypowiedzi i Cię podziwiać panie ekspercie od wszystkiego. Guru i nieomylny mistrz, który jako jedyny ma rację.

Mistyk jak na tak rozwiniętą duchowo osobę jesteś bardzo zadufany w sobie. Zero pokory i głowa wielka jak dom. Nie jestem ekspertem w dziedzinie energii ani okultyzmu ale kiedy oglądam wypowiedzi osób rozwiniętych duchowo to od razu uderza mnie ich pokora i miłość do innych. Nigdy nie słyszałem żeby takie osoby wysmiewaly innych lub podkreślały że są lepsze/mądrzejsze od innych, a Ty niestety robisz to nagminnie. Prawda jest taka że nie ma eksperta od aury, energii, magii ponieważ nasz mózg interpretuje wyższe energie w sposób dla siebie zrozumiały (światło, kolory), a to co jest zrozumiałe dla jednej osoby będzie zupełnie bez sensu dla innej wychowanej w odmiennej kulturze. Proszę zastanów się czy może nie powinieneś jeszcze nad sobą popracować zanim zaczniesz pouczać innych bo Twoje przekonania niekoniecznie są jedynymi słusznymi.