Witam!
Nie wiem absolutnie jak wyjasnić mój sen prosze o pomoc.
Byłem w wielkim domu zamkniety w szafie nie wiem z jakiego powodu ale co noc jakis facet mnie stamtąd zabierał obcy kladł mnie na łóżko kolo mnie przytulał i dźgał w brzuch i tak jakby cos wstyszykiwał też a ja plakałem i mówiłem ze zasłużyłem najdziwniejsze jest to ze nie chciałem uciekać ponieważ czułem wielki ból i smutek a jego sie nie bałem a ten sen tak jakby powtarzał sie ciagle bo tych nocy było pare i codziennie było tak samo
Ps:jestem tutaj nowy wiec przepraszam jeśli napisałem coś nie tak lub zrobienie czegoś niezgodnego z regulaminem