fragment mojej książki.
Kto bedzie chciał czytać wiecej , zapraszam .
leczenie.kwantowe@gmail.com
Prolog, Prawda .
w iluzji prawda czai sie miedzy wierszami czasem ktoś kocha lecz nie jest kochany ktoś inny uśmiechnięty do ciebie chodzi ale w myślach ciągle ci szkodzi prawda jest jednak do przeczytania lecz tylko dla tych co nauczyli sie sercem patrzenia i słuchania
Do ksiązki tej skłoniły mnie pewne moje doświadczenia życiowe walne z grubej rury , w sumie napisała się sama tak jakby czekała na odpowiedni moment . i NIE NIE TŁUMACZE SIĘ , choć jak cofnąłem się do początku zabrzmiało mi to jak wstep do wypracowania szkolnego , chmm ciśnie się tu słowo , zrobiłem to podświadomie , ale Małpa będzie miała uciechę, Jako że później zaprzecze pojęciu podswiadomosci , znaczy nie zaprzecze , ale ..powiedzmy jest ona całoscia ..wiec może świadomie nieświadomie tak miało być aby cofnac się i ubarwić ten płytki początek.
Zacznę historie jak w filmie o gościu który urodził się stary a potem hmm jakby z czasem cofał się do dziecka .. niejednokrotnie nasza droga życiowa przypomina taka fabułe , każdy ma swoja historie ale w sumie jakby nie było wszyscy pchamy podobny wózek , lub inaczej każdy z nas niesie swój własny krzyż .
Moje doświadczenia z kręgu nieracjonalnych zaczęły się już w dzieciństwie , długie lata , patrząc na yto do tyłu , bo w czasie linearnym mózg potrzebuje ze tak powiem punktu zaczepienia do czegoś , były w tamtych latach jeszcze ze tak powiem niebezpieczne.
W końcu przyszedł moment kiedy tak naprawdę czas się zatarł jakby to co było będzie i jest stało się całością . Najwięcej nieporozumień gdy z tej stacji zwanej połaczeniem z duszą obserwowałem pociągi zdarzeń życia i nagle przychodziło mi wskoczyć w któryś .Kończyło się różnie ..czasem pociąg wiózł mnie do następnej stacji czasem przywoził odartego z powrotem , taka analogia.
Widząc często całą układanke puzli nie starając się składac jeden do drugiego widziałem całość .
A więc kiedy postanowiłem napisać książkę , tak naprawdę intuicja stukała mi już dawno w czaszkę.
A wiec kiedy postanowiłem stałem na pustkowiu w Norwegi w odartych spodniach , zakrwawionych gdzieniegdzie z trzema wielkimi walizkami w mrozie .
Dodam że taki szczegół ze właśnie wyszedłem z wypadku samochodowego kila koziołków w ośniezonych górach.
Czas się zatrzymał z jednej strony byłem w szoku z drugiej jakby w adrenalinie , i szczęśliwy ze przezyłem , jeszcze nie wiedziałem ze jestem połamany dlatego ze mnie lekko zaniedbano ..
Ale mniejsza z tym może do tego wrócę.
A wiec stałem w tym sniegu ok 3 godzin czekając na transport pojawiła się wtedy jakby wizja całości .. obraz choć jeszcze nie wiedziałem jak go ubrać w całość .
I tak droga do tego tekstu była jeszcze długa .. no ale intuicja się upomniała
Prolog 2f
Jak mówiłem będę często wracał do początku , można by to nazwać także, ksiażką nielinearną , choć w pojęciu z wiki istnieje termin twórczośc linearna. Znaczy to że jeden tekst może się odnosić do drugiego . J a łamie teorie taksamo jak nie wieże w Junga , Einsteina i innych pojecie , forma którą tu reprezentuje , znaczy bardziej nie linearny.
Graliście kiedyś w kropki ?
Jak na kartce papieru narysujesz dwie kropki po dwóch końcach niby je nic nie łaczy , możesz narysować linie , i postawić jeszcze masę kropek pomiędzy.
Jadnak jeśli złożysz kartke okaże się ze obie kropki na dwóch końcach do siebie pasuja
Tytuł: Transformacja a zmiana postrzegania...
Transformacja zmiana postrzegania..
Myślę że precedens ten zaczął się ok 2010 ..choć w kazdym inaczej ..myślę że u mnie ..z urodzeniem..
Pierwsza myśl która pamiętam. .
Co ja tu robię?
He he ..jest tak wryta w pamięć moja że aż nieprawdopodobna.
No a tak poważnie. .zmiany energetyczne w kosmosie ..
I wpływ samego źródła ..zmIana częstotliwości wibracji ..przypadłaby na ten okres mniej wiece globalnie.
Ja jestem z datami w stanie odtworzyć wsxystko.
No ale sam precedens jeszcze nie stanowi o tym ze każdy się otworzy i oswieci. .choć z mojego doświadczenia następuje to teraz masowo ..jakby rezonans globalny..efekt domina im więcej ludział się budzi..tym więcej przybywa..myślę że wtedy ta kocherencja przybiera na sile..dlatego każdy z nas jest tutaj ważny. nie ma bardziej światłychytry czy mniej ..czy tych co więcej wiedzą. .ale ważna jest energia jaka niesie my w tej chwili.wszyscy tak samo zmieniamy rzeczywistość w samych sobie..i tu myślę jest sens tego ze sami formuje swoją rzeczywistość .chociąRz często dusza ma inne plany niż ego ..no ale nic nie stoi na przeszkodzie aby to polaczyc..nie trzeba z niczego rezygnowac.
Duży wpływ ma na to także ziemia..która jest ściśle z nami połączona energetycznie wiec dobre jest nie tylko szukanie tej energi ..gdzieś tam..ale i z naszą matka ziemia rezonans..
Ja czuję go dobrze..jej serce zdaje się bić teraz szybciej jak często moje
Pomijając to ze jej energia jest wspaniała. .każdy może poczuć ?
