Obserwator

Użytkownicy
  • Zawartość

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Obserwator


  1. Generalnie każdy idąc przez życie, doświadczając, kochając, nienawidząc itd. Się rozwija, bardziej lub mniej.

    Rozwój duchowy sam w sobie jest praktykowany przez zwykłe układanie puzzli, czy rysowanie, samo w sobie "tworzenie" już jest dużym plusem.

    Praktyczny rozwój duchowy jest po prostu podniesieniem poprzeczki, nie wymaga wielkich zmian, lecz z nimi jest o wiele łatwiej.

    Młodzi często przesadzają, myślą że jak pomedytują 5 min to już są super, to może zgubić sam wiem coś na ten temat...

    Generalnie wystarczy korzystać z dóbr życia, być miłym dla innych, niby nic a jednak wiele:)

    1

  2. Znam inną historię:

    Bóg zajął się stworzeniem kobiety i mężczyzny.

    Zaczął od kobiety, dokładnie wyprofilował formę, wszelkie krągłości, postarał się żeby wszytko było równe i dobrze wykończone.

    Zadowolony zabrał się za mężczyznę, zaczął go tworzyć ale coś mu nie szło ;) i zobaczył że zostało mu trochę materiału, myśli, myśli i w końcu mówi "A tobie to niech tak zwisa"

    :D :):lol::lol:

    Każdy się musi jakoś dowartościować :roll:

    0

  3. Sen po prostu oznacza/pokazuje w dalszym ciągu dążenie do jakiegoś celu, szukasz czegoś co jest dla Ciebie ważne, bliscy próbują Cię wesprzeć, lecz ostatecznie głębiej musisz skupić się na indywidualności.

    Co do liczb nie mam pewności, może jakaś zmiana się szykuje, lub po prostu w 36 i 6 mają tańsze minuty i powinnaś pomyśleć o przeniesieniu się do nich? ;)

    Pozdrawiam.

    0

  4. Na moje oko wygląda to tak:

    Obrany kierunek, droga życia, podążanie do celu, celu na który trzeba uważać, pomimo zbaczania z drogi trzeba pamiętać aby uważać na pułapki/złe wydarzenia, omijać niepewne/niebezpieczne obiekty/miejsca, aby nie zboczyć z obranego celu.

    Po prostu musisz się trzymać pewnie i unikać niepewnych rzeczy, aby nie wpaść nie chcący na przykrą sytuację.

    0

  5. Pragnienia są silniejsze niż rzeczywistość, strach i obawy są nasilane przez separację przez co wychodzą na jaw uczucia ukierunkowane głęboko.

    Wskazówki są mylnymi iluzjami, serce wie lepiej i poprawnie stwierdza niepewny fakt.

    Chaos musi chociaż w małym stopniu zostać ukierunkowany, ponieważ bez tego nie będzie zrozumienia.

    0

  6. Łał... :?

    Więc...

    Cel/pragnienie jest odgradzane przez rzeczywistość, lecz pragnienie jego/jej realizacji jest na tyle silne, aby przeciwstawić się przeciwnościom.

    Z pozoru dobre rzeczy/sprawy ukazują się jednak w negatywnym świetle, lecz dajesz radę je ominąć i iść dalej.

    Potem te problemy są zabierane i pozostaje pustka wypełniona przez uczucie, które nie jest do końca takie jakie powinno być i szuka drogi.

    0

  7. Otóż...

    Miejsce dążeń i celów jest zamglone przez priorytet, rozwiązanie odnalezione, lecz na szali 2 szklanki wody w połowie iluzja w połowie rzeczywistość, niemoc pokonana przez miłość, dążenia/priorytet wypełniony.

    Wszystkie drogi prowadzą do jednego celu, nie ważne gdzie pójdziesz, wrócisz do punktu wyjścia.

    Nagle jedne z nich doprowadzają do celu, który jest pół iluzją, cel osiągnięty, lecz w ciąż to pół iluzja, która może namącić.

    Wybacz, że tak późno...

    0