Xellos

Użytkownicy
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

O Xellos

  • Tytuł
    Ezo młodszy użytkownik

Uncategorized

  • Miejscowość
    Dolina Muminków
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zodiak
    Waga
  1. Bo koniec końców każdy z nas kreuje własną rzeczywistość, katolicy wierzący w dekalok i ( teoretycznie ) żyjący w zgodzie z nim, wiccanie, wierzący w 3krotny powrót tego co daliśmy i cała reszta ludzi. Pytanie więc w jakim paradygmacie chcemy to rozpatrywać. Możemy wierzyć w karmę, w to że życie komuś dokopie za złe uczynki. Warto tu jednak zauważyć, że nie oznacza to sytuacji rodem z mmo iedy kogoś ubijemy i bach instant karma. Kara za wyrządzone zło może przyjść jutro, może za 10 lat i dopiero z perspektywy czasu da się ocenić czy los wyrównał rachunki czy nie. Ciekawie na ten temat mówił Steve Jobs w wykładzie na jakimś uniwerku, opisując pewne sytuacje, decyzje z jego życia, które wtedy nie były może najlepsze ale dzięki którym był później stworzyć graficzny interfejs, i inne rzeczy które teraz są dla nas codziennością ^^ Innymi słowy, cierpliwości ;) No i nigdy nie wiadomo jak jest na prawdę w życiu takiej osoby, to że ktoś na zewnątrz jest zadowolony uśmiechnięty i radosny, nie znaczy, że nie ma problemów, o których nikt inny nie wie. Co do zamawiania, inna sytuacja. Kazałaś kogoś zabić, albo dotkliwie pobić( i nie mów, że to inna bajka, różna metoda ale cel ten sam, ktoś mi kiedyś powiedział, jeśli nie potrafisz komuś strzelić w łeb, nie bierz się za klątwy ), osoby trzecie to zrobiły. Jak się czuje Twoje sumienie, czujesz się winna temu, że ktoś nie żyje, czy też skwitujesz to za pomocą "to nie ja strzeliłam". Różne systemy udzielą ci różnych odpowiedzi, ale wg mnie, konsekwencje ponosi osoba która takowe podświadomie ponieść chce.
  2. Bo w przeciwieństwie do skomplikowanych rytuałów w których czekasz nas odpowiedni dzień, datę, farze księżyca, a sam rytuał trwa 2 dni, to jest krótkie, łatwe ( z teoretycznego punktu widzenia ;P ) i nie odbiega skutecznością od innych metod. Oczywiście nie nadaje się do wszystkiego, jednakże po co mam stosować coś skomplikowanego, jeśli istnieje prostsze rozwiązanie ? ( szczególnie w kwestiach banalnych i gdy nie ma się dużo czasu na odprawianie ceremonii jakichś. ) No i moja droga, idąc takim tokiem rozumowania, po co bawić się [ tu wstaw obojętnie co ] ^^ Co do obsesji, cóż wszystko co robimy niesie ze sobą ryzyka popadnięcia w obsesję, paranoje, czy jakiekolwiek inne zaburzenia psychiczne. No chyba, że się jest Scjentologiem, wtedy nie wierzy się w psychologię :D
  3. Chłopcy podali w sumie jedną metodę, manipulując alfabetem, czy to tworząc " barbarzyński język", czy też scalając litery w jedną. Jest jeszcze kilka ciekawych metod, jak na przykład, piktogram ( http://www.sak-yant.com/occult-magick/practical-sigil-magic/Practical%20Sigil%20Magic3.html ) W linku pokazano dość ładnie proces tworzenia takowego. Swoją drogą polecam lekturę " practical sigil magic by Frater UD". Czy też nawet zwykł bazgroł na kartce który tworzymy podczas skupiania się na danej intencji. Bazgroł lub jego fragment używamy jako sigila. O dziwo nikt z was nie wspomniał o jeszcze jednej ciekawej metodzi, a mianowicie sigilem w muzyce. Gdzieś kiedyś mignęło mi to na jotubie, ale przyznaję, że nie wnikałem bo talentu muzycznego nie mam za grosz ^^' Warto też pomyśleć czym zająć głowę, zaraz po, ważne jest by jak najszybciej zapomnieć i na innej kwestii się skupić, im skuteczniej sięto uda, tym lepszy efekt. Niektóre fora maja nwet tematy w których jedni ludzie odpalają sigile drugich, dla ułatwienia ^^ Drobna uwaga co do pozycji śmierci, odradza się używanie ludziom z problemami sercowymi, astmą itp. Pozycja polega na wstrzymywaniu oddechu do momentu w którym praktycznie mdlejemy, gdy już powietrze do siebie dopuścimy wpatrujemy się intensywnie w sigil. Swoją drogą sam stosuję jeszcze inną metodę tworzącą mój własny alfabet na bazie którego tworzy się rysunek dla symbolu odpowiadającemu słowu / zdaniu czy, czemu kolwiek. Idealne do tworzenia pieczęci, oznaczeń, imion dla servitora i Cthulhu wie czego jeszcze, ale o tym kiedy indziej ^^" Tak czy siak, polecam każdemu zagłębić się w książkę fratera UD jeśli chce się bawić sigilami. ( 135 stron, wiec szybko się czyta )
  4. http://www.youtube.com/watch?v=KQgpIC8y_iU&feature=player_embedded#!
  5. Rozwiń rozwiń i jeszcze raz rozwiń. On to czuje, a ty nie, czy on ma często jakieś przeczucia których ty nie masz, a później okazuje się, że miał rację ? Gdzie to czuje, jak to czuje( co odczuwa) Gdzie to czuje, czy tylko w jakimś miejscu, czy zawsze prze sobie/tobie. Dowiedz się czegoś o poprzednich partnerach, czy mogli by w tym maczać palce/ mieli znajomych którzy mogli by w taki sposób "pomóc". Czy poprzedni partnerzy mieli chorobliwie zazdrosną naturę ?