Witam
Pewnie temat jest wam znany, ale ja wciąż się ucze i czegoś tam dowiaduje...czy są wsród was osoby które doświadczają uczucia światła w sercu? u mnie zapoczątkował to bolesny wybuch, zapach kwiatów i takie tam...jak ktoś będzie miał czas i ochote mogę opowiedzieć o tym...bo to długa historia ..mam to od dwóch lat i szczerze nie wiem czy mam coś z tym robić czy po prostu przyjąć to takim jakie jest ...przechodze chyba etap akceptacji i pogodzenia się z tym czego doświadczam...przestaje walczyć...przyznam że na początku mnie to wszystko złościło, to tak jakbym nie miała wpływu na to co dzieje się z moim ciałem..wciąż to wszystko dla mnie dziwnie brzmi...
Chciałabym wiedzieć cos więcej najlepiej od osób które tego doświadczają, doświadczyły porównać objawy...mam nadzieję że ktoś mnie poprowadzi, bo póki co to