No to i ja proszę o aniołka dla mnie....jeśli można oczywiście...
Joanna 13.09.1980 konkretnych problemów brak -chyba szczęściara ze mnie jednak pytanie nasuwa się odnośnie pracy,co dalej będzie czy mogę liczyć na przeniesienie na dział lżejszej pracy np.kontrola jakości...jakie zdanie ma o mnie mój kierownik( jestem jedyną kobietą wśród ok.30 mężczyzn-nie lituję się nad sobą) za rok kończy mi się umowa o pracę czy zostanie przedłużona na stałe?
W sprawach sercowych jest nieźle jednak obawy zawsze pozostaną-bo przecież tylko głupiec się nie boi-więc pytanie jest konkretne czy coś mi grozi w tej kwestii?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie śląc moc uścisków... :D