Ethezeo

Witam ! Jestem tu od niedawna i czuję się biseksualny w kontekście duchowym więc jeżeli ktoś chce się do mnie zwracać może się zwracać jak do chłopaka ( <- fizj, morf. podst prawdz. ) ale jak i do dziewczyny . Tyle tytułem rozpoczęcia ogólnego . Piszę bo mam różnorakie problemy na tematy umysłowe . Konkretnie : mam słabą siłę woli , mam słaby umysł ogólnie , mam problemy w kontaktach z ludźmi od strony takiej że wszystko naokoło analizuję i nie mogę przestać o tym myśleć czyli mam taki kompas połączony z magnesem głównie wzrokowym ale na ludzi , nie potrafię w ogóle przestać myśleć , nie potrafię stosować jakiejkolwiek wizualizacji , nie ogarniam umysłem ciała , nie potrafię przez umysł doprowadzić do relaksacji ciała , mam problemy z ogarnięciem danej problematyki , nie potrafię przestawić danej dźwigni w głowie tóra odpowiada za psychomotoryczne interakcje kontroli pragnień i ich przełożenie na praktykę w celu osiągnięcia danego celu . Błagam o pomoc bo już od 4 lat sobie nie radzę a wszystko czego do tej pory próbowałam nie pomaga . P.S. Silne połączenie psychiki i fizyki to moja pięta achillesowa , pozdrawiam wasza Yulme .

Wyobrazcie sobie proszę moi drodzy coś mniej więcej takiego . Jest sobie młody chłopiec . Jest czysty , niewinny , skromny , dobry , przyjazny społeczeństwu . Nie ma skażonego umysłu , nie jest obciążony kombinowaniem jak sobie poradzić w zwykłym codziennym życiu ze względu na ludzkie przymioty zła . Chce mieć tylko normalne życie i wszystko powoli poznawać ale po swojemu bez żadnego wmawiania . I nagle przychodzi bezmyslnosc , lenistwo , kłamstwo , hipokryzja , głupota , fałszywe dobrodziejstwo i atakuje taką bezbronna istotę . Przeżywa ale że względnego spokoju i harmonii oraz równowagi przechodzi na poziom zmutowany ale prymitywny , pełen sprzeczności i debilstwa . A w tym wszystkim udział miała na 90 % jedna rzecz - religia a dlatego ta która pretenduje do miejsca jedynej prostej milosiernej i bezsprzecznie logiczne i słusznej czyli chrześcijaństwo . Potem , następuje uwolnienie i wzmocnienie złego spadku genetycznego i tak źle kształtowane przez lata dziecko potem nie jest w stanie się temu oprzeć ani innym rzeczom popieranymi religią . Co byscie zrobili na miejscu takiej osoby i co byscie zrobili z tymi którzy są bezpośrednio odpowiedzialni za takie pseudo wychowanie ?

Ostatnio bardzo dużo zastanawiałem się nad początkującym z magią i doszedłem do wniosku że najlepszą rzeczą zaraz po zgromadzeniu podstawy ezoteryczno magicznej jest prosić . Trzeba zobaczyć Boskich Rodziców i Jedno i prosić ich o wiedzę , inteligencję , mądrość , siłę i moc . Musimy nauczyć się prosić i cierpliwie czekać . Na drugim choć zarazem na pierwszym miejscu jest medytacja i praktyka . Przebudzenie jest domyslem i początkiem !

Kiedy jestem sam i we względnym spokoju i nagle ogaryna moja ukochana to po niedługim czasie budzi się we mnie coś co zaczyna mnie jakby opętywać i pobudzać całą moją energetykę i przez chwilę mam wielką miłość do ludzi a potem przychodzi chęć mordowania sadyzmu seksu krwi zimna i zaczyna się we mnie walka i wtedy jak na paradoks jestem wobec sie bie całkiem arbitralny i widzę ile naprawdę odbieram myślami i ile wiem a jednocześnie jestem świadomy tego co mają do powiedzenia obie strony we mnie i wiem ile jest racji a ile błędów po każdej że strony . O co w tym kaman ?

Hm . A może by tak narysować symbol yin-yang , poprosić wyższe istoty o natchnienie , nasycić symbol energią , wizualizowac siedem punktów wokół symbolu a każdy związany z 1 czakrą i medytować nad tym efektem będąc z sobą absolutnie szczerymi ?

Jak odróżnić pulsowanie czakry od bicia serca ?

Knust ty razr007 xD ale mnie napedzasz a co do tego padawna czy holender jakiego tam patafiana ;-) to o ile ja mam manie kombinowania aby wszystko pozamykać w prostej łatwoprzyswajalnej formie jak ibuprom sprintcaps :-D to ty za bardzo chyba się zakochałaś w mieczoświetlnych historiach ..... A pokora nie matt p. nie zabija . P.S. Kocham was wszystkich bardzo .

A co jeśli ktoś bardzo mocno potrzebuje seksu a jest człowiekiem moralnym ?

Jeżeli od jutra nic mi się nie ułoży to odchodzę z forum - nie przez was bynajmniej ale zdecydowanie przeze mnie . Nie potrafię sobie ułożyć nic w życiu a na wybicie brak mi good lokum a nadewszystko niezależnie od wszystkiego kasy - gdybym ją miał wybiłbym się na prostą a tak muszę walczyć z własną bezsilnością i brakiem możliwości , utrzymywanymi przy życiu przez hipokryzję , głupotę , zaślepienie , zatwardziałość , ohydę - w dodatku na początkowej bo nie napewno " rodzimej " chacie . W niedzielę spróbuję przemówić im do rozsądku i ostatecznie i oficjalnie ogłaszam zerwanie ze starym " wierzeniem " ale rytuał przeprowadzę w sobotę . Mam już dosyć samego siebie jaki jestem a nie chcę obarczać tym nikogo a moja ukochana i tak już napewno przeze mnie cierpi ale dzielnie to znosi , eh . Zależy mi na was WSZYSTKICH ( wielkość ma służyć zwalczeniu wszelkich wątpliwości ) i dlatego muszę odejść . Próbowałem już wszystkich dostępnych mi sposobów - nawet na starym blogu ( starym bo go skasowałem ) zrobiłem drobny apel o dobrowolne datki , nawet na tablica.pl umieściłem ogłoszenie , pewnie już hehe ;-( nieaktualne . Jak dożyję ( o tym za chwilę ) to zapraszam na moje forum ogólne ( na stronie www.antynuda.bnx.pl ). A z tym dożyciem to jak usłyszycie gdzieś jakoś o samobójstwie to pewnie ja - ale proszę nie przychodźcie na mój pogrzeb ( m.in. dlatego że pewnie nie będę miał takiego o jakim marzyłem ) . Jak co to w razie czego na zapas żegnam .

Kurcze jak to przeczytałem to zastanawiam się czy taka energia nie grzeje mnie może przypadkiem cały rok i to że jestem strzelcem trochę chyba też ma wpływ .Jak myślicie ?

Elo , kurde ale się spóźniłem z napisaniem ale już nadrabiam . To tyle resztę na moim profilu i na blogu :

Ojć ale wtopa bsrx . Postaram się być lepszy . A swoją drogą ctj. reputacja ? Pozdrawiam panie strażniku kochany .

Dzięki za krytykę , mimo wszystko prosiłbym na przyszłość aby była bardziej konstruktywna . A co do słownictwa to jeszcze ogarniam , bo u tylu psychoziomków byłem od dzieciństwa , że mi dłużej niż do końca życia wystarczy . Jaśniej ? Bardzo proszę ; poprostu problemy z siłą woli w znacznie błędnym uogólnianiu ale żeby przynajmniej było prościej . Pozdrawiam jako chaos i porządek czyli ucieleśnienie sprzeczności , antyfanatyk piłki nożnej .

Dziękuję bardzo za ten post , bardzo mi pomógł nawet jeżeli z innymi nie pójdzie tak łatwo ale zawsze warto próbować . Do tej pory nawet jeżeku w wyniku przemyśleń wyrażałem uczucia czegoś mi brakowało . Mimo to mam jednak pytanie . Jak naprawdę oczyścić umysł z dosłownie wszystkiego w sposób kontrolowany i kontrolować go jeszcze bardziej tak aby spełniał oczekiwania wzorca wyzwolonego i aby móc być czystym fizycznie i energetyczine pod względem duchowym oraz aby móc porozmawiać z Bgiem i Bogoinią ?