Lawenda

Użytkownicy
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutral

O Lawenda

  • Tytuł
    Ezo młodszy użytkownik

Uncategorized

  • Płeć
    Kobieta
  • Zodiak
    Wodnik
  1. Emocje, wszędzie są takie same, zarówno jak u zwierząt jak i u ludzi ALE emocje zależą od poglądów i toku myślenia np. ktoś z Twoich umarł - Ty będziesz rozpaczać ale np. Twój brat będzie olewał uważając, że np. teraz mu lepiej i że śmierć jest tylko początkiem, możesz się zakochać a laska Cię może odrzucić - możesz olewać uważając, że widocznie po prostu nie była Ci pisana, przejdzie Ci i znajdziesz swoją drugą połówkę a Twój kolega może dalej próbować uważając ją za jedyną i, że bez niej popełni samobójstwo. Każde zwierzę jest inne, ale ludzie tak samo, jeden człowiek pochyli się nad bezdomnym a inny go skopie. My ludzie mamy w zwyczaju mówić ''Jesteśmy ludźmi a oni zwierzętami'', lew też może powiedzieć ''ja jestem lwem a oni zwierzętami''. Moim zdaniem jesteśmy zwierzętami, ale tak zbudowanymi, że możemy np. budować budynki, owszem mówimy - ale zwierzęta również mówią tylko na swój sposób, jakby nie było na pewno się komunikują między sobą, pamiętajmy że kiedyś człowiek nie potrafił mówić i też potrafił się ''dogadać'', myślimy ale zwierzęta również myślą... Wiem co mówię bo ze zwierzętami rozumiem się bez słów i nie tylko ja i każdy kto je rozumie myśli tak samo jak i ja - one nie są gorsze a my nie jesteśmy lepsi. Pewnie powiecie, że zwierzęta są dzikie, nie panują nad instynktem a ludzie tak? Owszem niektórzy, poprzez zaprogramowanie nas przez rodziców (sugestie, nawyki które zostały wpojone), ale wciąż są ludzie którzy gwałcą, którzy są rządni krwi. Zresztą jakby nie patrzeć zostało udowodnione, że człowiek wywodzi się od małp - a małpy? Nie wiele różnią się do człowieka. Jeśli chodzi o wilki, macie pojęcie ile odnotowano przypadków że wilczyca uratowała i przygarneła ludzkie dziecko i je wychowała? Według swojego sposobu myślenia, i nawyków ale KAŻDY gatunek je ma.
  2. Do empatii wliczają się: - czucie emocji innych istot (roślin, zwierząt, ludzi), w przypadku zwierząt oraz roślin można z nimi jakby ''rozmawiać'', po prostu wiadomo co chce powiedzieć, trochę jakby się słowa czuło. - prześwietlanie ludzi, czyli np. dajesz zdjęcie i wiadomo jaką ten ktoś ma psychikę i opisujesz dogłębnie jego cechy charaktetu. - wiesz co się działo w miejscu w którym jesteś. - wiesz czy ktoś Cię okłamuje, czy może okłamuje samego siebie. Choć to ostatnie można by dać do tego pierwszego. W każdym razie dobrze jest tak rozwinąć empatię żeby każdy punkt potrafić. Znaczy dobrze... Hmmm... Każda zdolność moim zdaniem to zarówno dar jak i przekleństwo. Zastnawia mnie jedno a mianowicie, czy empatię można kontrolować? U mnie jest ''włączona'' 24h i jakoś jej ''wyłączyć'' nie potrafię i z tego co wiem to ponoć jest to jedyna zdolność której się nie da kontrolować.
  3. Człowiek ma w sobie tyle dobra ile zła. Ale jego decyzją jest czy będzie w większej części korzystał z ''jasnej'' strony czy z ''ciemnej''.
  4. Tak, myślenie logicznie jest bardzo ważne ale bez przesady... Pamiętajmy, że podszepty intuicji są językiem podświadomości - a ona nigdy w przeciwieństwie do rozumu się nie myli. Niestety jest problem. Czasem trudno rozróżnić ''słowa'' podświadomości bądź Wyższej Jaźni od zwykłej wyobraźni. A co do tego jak empatia działa, to Tobie Ci się kojarzy. Pewnie każdy empata który jest wrażliwy na energię zauważył, że działa właśnie tak.
  5. To dlatego, że ludzie często mylą empatię z wrażliwością. Zawdzięczamy to psychologą, cóż empatia jest wyjaśniona ALE na płaszczyźnie psychologicznej która opiera się na nauce więc oni umniejszą umiejętność empatii bo myślą zbyt logicznie, po prostu nie wierzą w coś takiego, że np. ktoś może poczuć ból zwierzęcia bądź innej osoby - dla nich coś takiego to autmatycznie jest powód to leczenia bo to choroba. Dlatego polecam bardziej zainteresować się zjawiskiem empatii jako zdolności ezoterycznej niż psychologicznej.
  6. Empatia się wzmacnia/rozwija/ujawnia się, wraz z pracą z czakrą serca. Czakra serca automatycznie otwiera nas na wrażliwość więc nie wyobrażam sobie człowieka z empatią który nie jest wrażliwy.