agula_9

Użytkownicy
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O agula_9

  • Tytuł
    Ezo młodszy użytkownik
  1. Wiele spraw. Mnóstwo codziennych pytań dręczą myślę nie tylko mnie. Każda w zasadzie sprawa, która nas dotyczy może nas intrygować i wymagać zmiany. Trudno powiedzieć czego, a właściwie jakiej sprawy mógł dotyczyć mój sen.
  2. Mogę też prosić o jakaś rade, czy sugestie?
  3. Bardzo dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam. Jeżeli ma Ktoś jeszcze pomysł na interpretację tego snu, to bardzo proszę.
  4. Miałam bardzo dziwny sen i proszę o pomoc, albowiem intryguje mnie to od dłuższego czasu. Znajdowałam się w mieszkaniu mojej świętej pamięci Babci. (W mieszaniu tym miększa teraz mój dziadek i sparaliżowana mama). Byłam w jednych z pomieszczeń, do wszystkich pozostałych były zamknięta drzwi, tzn mogłabym je otworzyć ( nie na klucz). Było mnóstwo dymu i wiedziałam, że za drzwiami jest pożar. Wiedziałam także, że jest tam ktoś i muszę mu pomóc. Nie widziałam kto tam jest. Byłam tylko świadoma czyjejś obecności. Dymu było coraz więcej i więcej a ja bałam się otworzyć drzwi, w trosce o własne dobro. Podchodziłam tylko do każdych drzwi po kolei, spod których wydobywał się dym, lecz bałam się je otworzyć. Czułam coraz większa potrzebę otworzenia ich i pomocy komuś w pożarze, ale również z tym wzrastała moja potrzeba własnego bezpieczeństwa. Nie mam pojęcia jak się ta historia skończyła. Byłam bardzo przerażona i chodziłam tylko od klamki do klamki. Bardzo proszę o pomoc.