White Soul

Dawno nie interpretowałem nic, ale po przeczytaniu stwierdziłem, że moja dawna koleżanka też miała bardzo podobną sytuację. także spotykała się z Adamem będąc w związku formalnym także z małym dzieckiem. on-Adam samotny. było tak, że zaniedbała i siebie i dziecko i innych znajomych, bliskich aby móc z nim się spotkać. Pojawiający się rodzice jak to rodzice stoją na straży przy swoim dziecku. nie było Twojej mamy w snach bo nie było problemów w Twoim życiu, jest problem w Twoim życiu pojawia się mama i Ciebie pilnuje, ma na oku nawet specjalnie robi kolację aby się lepiej przyjrzeć temu adamowi. ogólnie u znajomej sytuacja skończyła się romansem z Adamem i rozwodem, potem był następny romans z (nazwijmy go Tomaszem) i następne dziecko, teraz dziewczyna wygląda na jeszcze bardziej zmęczoną samotną i smutną. pamiętaj, że każdy lubi nowości, każdy pragnie być adorowany i tak dalej, w życiu codziennej monotonii nie ma tego i dlatego powróciły twe siły witalne. po pewnym czasie z Adamem monotonia także wróci. moją radą jest nauczenie się urozmaicać życie w normalnym zalegalizowanym związku z dzieckiem - można dużo, ograniczają nas tylko to co mówią lub powiedzą inni, bo nie wypada bo nie przystoi bo się rozchoruje bo to i tam to. Mam córkę i jak tylko jest okazja to ona sama chętnie wyjdzie z domu czy na basen czy na zwykły spacer. monotonia zabija. czyli reasumując są dwie drogi, "szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko" i zachowasz rozsądek równowagę w swoim szczęściu tak aby dziecko nie ucierpiało, ale okłamywanie swojego partnera, z którym pewnie masz to dziecko i zdrada to już kwestia Twojego sumienia. druga droga, to zawarcie formalnego związku z partnerem i układania sobie życia w ciszy i spokoju.

Witam. Dawno mnie tu nie było. Mam pewna zagwostke senna. Sen przyśnił się mojej babci, która obecnie jest chora i leży cały czas zapalenie płoc. Zadem z posiadanych przezemnie sejmików nie potrafi wyjaśnić tego snu. Lidze na wasze opinnie i interpretacje. Opis snu babci: będąc w swoim mieszkaniu ktoś zapokal do drzwi. Otworzyła mu twoja mama (moja mama mieszka ze swoja mama bo się nią opiekuje). Przywitała się z nim poczym on za za żegnać się ze mną trzy razy pocałował mnie w rękę. I mówił ze wyjeżdża. Ze jedzie gdzieś gdzie zatrzyma się na jakieś dwa miesiące po czym wróci do domu. Jeszcze raz się uklonil i wyszed. Było on ubrany w biały garnitur. Z białym krawetem w białym kapeluszu tak jak maja komucy taki mały cylinder. jak wy to widzicie?

A dlaczego, by nie. To zależy tylko od nas samych jakimi ludźmi jesteśmy. Oczywiście wpływ na to miało wiele czynników, cały proces kształtowania jest w końcu skomplikowany, ale to tylko do nas samych należy decyzja, kim i jakim człowiekiem chcemy być.

ale czym jest to źródło i gdzie ono jest albo i skąd się wzięło? jak my się o nim dowiedzieliśmy że istnieje coś takiego jak magia..?

Witam was serdecznie. Czym jest magia, jaka ona jest, gdzie jest, jakie są jej rodzaje magii i energii. Znamy odpowiedzi na te pytania, rozmawiamy o tym. Porozmawiajmy o źródłach magii i energii. Czekam na propozycja Siostra M. Pawlik mówi o Źródłach magii, porusza także wiele innych kwestii; energię, astral, czakry, mantry i religii. Polecam. Polecam również Książkę P. Anthony "Źródła magii" link do chomika plik pdf: http://chomikuj.pl/teresawc/EBOOKS/FANTASY/PIERS+ANTHONY/Piers+Anthony-*c5*b9r*c3*b3d*c5*82a+magii,164803832.pdf

Koleżanka przeżywa coś co nazywa się ZSP. Po kolei bo tak najłatwiej. (opcja po prawidłowym oczyszczeniu czakr) wykluczając chorobę psychiczną i inne. Twoje ciało przed oczyszczeniem, z czasem po przez zużycie gromadziło pewne znaczenia energetyczne. Można to opisać tak jakbyś używała czakr jako filtry, które po zanieczyszczeniu wypuszczały ten zgromadzony syf w sobie jak nie sprawny filtr. Układ energetyczno-emocjonalny był zapchany. Po oczyszczeniu nasze czakry filtrują tą energię prawidłowo. (oczywiście jeśli oczyszczanie odbyło się prawidłowo i zakończyło się prawidłowo) Teraz emocje, które "płyną" w żyłach naszego ciała do czakr są prawidłowo przefiltrowane. Czakra ten nasz filtr blokuje te emocje i zapewne wiele więcej. Nie staraj się tego naprawiać bo to jest normalny stan energetyczny. Większość zawodowych okultystów jest wypłukana z emocji, emocje nimi nie żądzą. Taki stan pozwala trzeźwo przyjmować pewne kwestie, które są dla ezoteryka i okultysty dość ważne a emocje wpływają na osąd sytuacji np w trakcie jakiś eksperymentów. Stan poprzedni wróci po zanieczyszczeniu czakr lub gdy nauczysz się kontrolować swoje czakry i emocje. Na początku polecam poprosić chłopaka o odprężający masaż, a samej zacznij medytować metodą silvi. To pokaże Ci ścieżkę ponad emocjonalną i nauczy Cię kontrolować emocję. Jeśli oczyszczanie odbyło się nie prawidłowo oczyść się sama. poszukaj w necie lub poproś o pomoc (np mnie ;p ) nie właściwe oczyszczanie np nie pełne lub fragmentaryczne czy cokolwiek podobnego mogło zablokować czakrę całkowicie np zamknąć ją na świat zewnętrzny i przez to blokada w oczuwaniu emocji. podejrzewam sytuację pierwszą, gdyż napięcie wynika z ZPSu co przyczynia się do gromadzenia emocji gdzie indziej.

wybacz/cie ale fizyka kwantowa nie leży na drodze mojego rozwoju.

Witamy serdecznie i zapraszamy do dyskusji ps może co nie co powiesz o sobie?

posiłkując się słownikiem Mianowicie, jak subtelna jest nasza energia, której używa się rytuałach i na codzień? Czy charakter (intencja) ma również wpływ na subtelność energii? Subtelność energii? nie wydaje mi się aby coś takiego w ogóle było. W rozumieniu słownikowym oczywiście. Intencja to zupełnie co innego. Intencje nadajemy my tej energii. Czy energia może stać się subtelna przez naszą intencję. tu się zgodzę, że tak, ale ta energii będzie posiadała już tą intencję, będzie kierowana, przez użytkownika tej energii. Wydaje mi się, że energia jest subtelniejsza od materii astralnej, proszę Cię rozgranicz te energie dość wyraźnie. można by podzielić energię na trzy jej rodzaje. Energia - energia (np nasze czakry), energia astralna (ciało astralne), oraz energię mentalną. Co do ostatniego to energia ze tak zwanego "źródła" z naszego umysłu myśli, emocji. Energia - energia, to np energia elementarna (przyrody, żywiołów.) ch(w końcu z niej jest zbudowany) Co do energii astralne i jej Co prawda energia może być widziana w astralu, ale wg. mnie jest to ze względu na dużą ilość i gęstość tej energii zgromadzonej w jednym miejscu (np psiball). Jednak może przenikać materię astralną (prawdopodobnie) na wszystkich poziomach, więc można ją uznać za najsubtelniejszą substancję naszego świata (w końcu z niej jest zbudowany). W astralu, w "świecie myśli" każda energia jest widzialne, chyba że jej intencja ma za zadanie bycia niewidzialną, czyli jak ktoś ją zaprogramuje aby była niewidzialna. Ilość energii w astralu jest względna. Pochodzi ona z trzech wyżej wymienionych źródeł energii - umysłu ciała i przyrody, na raz oczywiście. Przeplata się ona z innymi podróżnikami i bytami obcującymi w astralu. Tworząc jedność - Materię astralną. (w końcu z niej jest zbudowany) Starałem się to jak najprościej zarysować, oczywiście nie jestem obiektywny w tych sprawach, lecz chętnie posłucham inny opinii na ten temat. a jeśli coś zagmatwałem, przez lekki pośpiech to proszę dopytać postaram się to wyprostować.

człowiek średnie ma 8 snów w czasie 7 godzin snu. Nie jestem ekspertem w interpretacji, wolę inną dziedzinę, ale kuszę się czasem aby coś zinterpretować. Dodam, że stosunkowo mało szczegółów podałaś. Ostatnio doczytałem, że ten sam sen (identyczny) może znaczyć zupełnie co innego w różnym wieku i stanie emocjonalnym człowieka. Szatan we śnie to symbol "religijnego" idealnego faceta, który przychodzi niespodziewanie i znika zostawiając za sobą pustkę. (ta religijność to te wszystkie cechy, które kościół ceni jako dobre.) Jeśli po patrzymy iż szatan jest idealnym facetem, który idzie do Ciebie to paraliżuje Cię sprach przed zakochaniem/miłością w ciemno. Nie jestem wróżką, ale jak bym był powiedział bym, żeby spróbować bawić się życiem i tym co przychodzi bo szybko może odejść Cyrograf we śnie to pisanie się na coś co dla zdrowego myślącego człowieka jest czymś nie zgodnym z normami i tak dalej. Może to symbolizować, iż jestem w trakcie przechodzenia przez okres, który zostawi duże ślady w życiorysie. takie niezapomniane chwile. pojawiający się strach jest odbiciem realnych przeżyć, których nie jesteś świadoma.

Nazwijmy to próbką. Zapraszam do lektury. Sugestia mile widziane. Z góry przepraszam za ew błędy, tłumacząc się nie mam "profesjonalnej" korekty w zanadrzu astralografia.pdf

ja się w pełni zgodzę z O&M zdolności takie i inne ma każdy, mniejsze czy większe, kwestia uwolnienia ich. jak i wiary w nie.

eksperymentowałem z tym. kilka lat temu ja i mój przyjaciel postanowiliśmy uczyć się percepcji poznawczej. Uznaliśmy ze umysł jest kolejnym bodźcem ale ma funkcje wejście i wyjście na raz. nos -czyli zapachy ma opcje tylko wejścia. smak i słuch i wzrok podobnie. jedynie głos jest wyjściem. umysł ma wejście i wyjście na raz. eksperyment składał się z kilku faz. faza pierwsza polegała na uwolnieniu tych stref umysłu, które odpowiadają za tak zwany 6 zmysł. nasza początkowa gra przerodziła się w eksperyment. obaj lubimy grać w karty. poker głównie, któregoś pijackiego wieczoru wpadliśmy na pomysł aby zagrać w grę poznania kart. najpierw graliśmy w przekazanie myśli, jeden z nas trzymał losową kartę w ręce aby drugi jej nie widział, nie widział też karty aby nie mógł odczytać czy karta jest znaczona. przekazywał do drugiego umysł myśli związane z tą kartę na zasadzie skojarzeń. z czasem ustaliliśmy ze czerwony kolon ma kilka skojarzeń aby daleko nie odbiegać myślami od koloru czerwonego. np krew. czarny to noc. każda karta z czasem była odczytywana z 100% dokładnością, oczywiście biorąc pod uwagę mała talię kart. bez liczb. czynność wykonywaliśmy na zmianę. zauważyliśmy ze jeden z nas wykazuje większe predyspozycje do wysyłania a drugi do odbierania. z czasem zatarło się to i metoda wysyłania myśli została zakończona. druga faza polegała na poznaniu niewiadomego. z małej tali kart pozbawionej liczb. wybieraliśmy np 4 czarne i jedną czerwoną kartę. wszystkie leżały na stole siedzieliśmy na przeciw siebie i wskazywaliśmy kartę, która jest czerwona. później rozkładaliśmy 5 losowych kart. i wskazywaliśmy dokładnie jakie są to karty. po kilku miesiącach czas na fazę trzecią była przekazywanie sobie myśli, wybieraliśmy na początku odizolowane środowisko np cichą knajpkę i jakiś ciemny kont skąd widać otoczenie. w myślach koncentrowaliśmy się na jednej rzeczy która była zmienna i opisywaliśmy ją w umyśle druga osoba musiała opisać to na kartce. faza czwarta wyszła sama z siebie na imprezie gdzie otoczenie nie było ciche i na tyle stabilne aby móc się skupiać. przekazywanie i odczyt myśli samo bieżny. nasze umysł tak dostroiły się do siebie, ze nie musieliśmy się nad tym koncentrować. wystarczył kontakt wzrokowy aby osoba druga wiedziała co się myśli. doszło aż do momentu wyprzedzania myśli. np po przez podanie czegoś co druga osoba chciała ale nie zdążyła o to poprosić a nawet czasem pomyśleć - zdarzało się to sporadycznie, ale miało związek z poziomem wstawienia. oczywiście nie podam dokładnych szczegółów jak to wykonywaliśmy, gdyż nie było to ani etyczne ani do końca legalne. na koniec podkreślę ze na trzeźwo nie wychodziło tak dobrze. podejrzewam ze umysł jest wolny od zahamowań podczas alkoholizacji i można korzystać z tej części umysł, która przeznaczona jest na percepcję poza zmysłową. na trzeźwo jeden mógł tylko wysyłać, drugi tylko odbierać. co sugeruje ze każdy z nas miał inne predyspozycje. dodam ze podczas gry w karty dołączali do nas nasi znajomi i traktowaliśmy to jako zabawę zanim stało się to dosłownym eksperymentem. EDIT: dodam ze z czasem się to zatarło. jeden z nas musiał się wyprowadzić po za miasto i utrzymywanie kontaktu osobistego stało się problemem. na początku staraliśmy się w ramach dalszego eksperymentu przekazać sobie na odległość myśl o potrzebie pogadania, gdzie nasze rozmowy były prowadzone przez telefon. niestety z biegiem czasu i brakiem kontaktu zdolności te zatarły się. nie do końca ale należy przejść przez element pobudzenia, który jest nie etyczny i nie legalny.

Życie masz życie dopasowane i możesz je "regulować" ale brakuje czynnika wpływającego na równowagę tych właśnie innych osób, co nie znaczy ze to muszą być osoby to może być cokolwiek. uporządkowane życie i może i pewne sprawy, relacje lub cokolwiek innego może wydawać się proste lecz takie nie jest. brakujące klamerki są w moim rozumowaniu symbolem brakującego "czegoś" co sprawia ze zacznie wszystko do siebie pasować a rozwieszanie prania przez innych jest symbolem braku porozumienia lub tego ze nie otwierasz się na świat. te kokony są symbolem zagmatwanie uczuć, spraw w relacjach z innymi. a klamry przy kokonach to dopięcie spraw do końca ale nie uporządkowanie ich. lubię treściwe sny, a nie jakieś fabularne. Twoije zastanawianie się mogło ukryć lub dodać szczegóły znaczące w tym śnie.

nie rozumiesz.. nie działają konwencjonalne metody.. czekam na jakieś propozycje metod..