Wyszukaj

Wyświetlanie wyników dla tagów '3 oko' .

  • Wyszukuj po tagach

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukuj po autorze

Typ zawartości


Forum

  • Strefa ogólna
    • Regulaminy
    • Przywitaj się :)
    • Sprawy Forumowe
  • Strefa duchowa, magii, energii, tajemnic, mocy niezbadanej
    • Energetyka
    • Ezoteryka
    • Ludzki czynnik
    • Magia i Okultyzm
    • Miedzy magią a nauką
    • Runy
    • Światopogląd
    • Świat Tajemnic
  • Strefa czasu, poznawania siebie, przyszłości
    • ?!? Na Dzis ?!?
    • Astrologia
    • Horoskopy
    • Karty
    • Księga Imion
    • Materialna strona życia
    • Numerologia
    • Umysł
    • Wokół Snów
    • Wróżby
  • Strefa zdrowia
    • Naturoterapia / Zdrowie
    • Okiem ekologa
  • Strefa luźna
    • Kafejka
    • Kursy, szkolenia, ogłoszenia,strony
    • Nasza twórczość
    • Polecane
    • Kącik off-topów
  • Strefa bratnich linków
    • Fora,blogi, strony i inne
    • Sklepy, usługi, kursy

Kalendarze

Brak wyników do wyświetlenia


Znaleziono 1 wynik

  1. 3 oko

    Witam, szukam odpowiedzi na nurtujące mnie ostatnio pytanie dotyczące 3 oka, Otóż od dziecka cierpiałem na zaburzenia lękowe, ale półtora roku temu wszystko się zmieniło ponieważ zacząłem czytać o mindfullnes i medytacji. Kluczowa okazała się być świadomość oddechu, cały czas wracałem uwagą do swojego oddechu to wyciągnęło mnie z zaburzeń lękowych i nabrałem dystansu do myśli, uczuć i ogólnie moje życie rozkwitło. Moje życie zmieniło się o 180 stopni zacząłem powoli wychodzić z zaburzeń lękowych i zacząłem być spokojny i szczęśliwy. W lutym tego roku zacząłem nie potrzebnie chcieć czegoś więcej, i zacząłem medytować uwagą w okolicach głowy, wewnątrz głowy, w okolicach 3 oka zacząłem wchodzić głębiej i dlatego przedłużyłem moją medytację z 30 minut standardowych do godziny. W pewnym momencie podczas tej długiej medytacji zacząłem czuć że coś się przesuwa w mojej głowie, jakiś ucisk czy i go obserwowałem w końcu w pewnym momencie zacząłem widzieć wir który bardzo szybko się kręcił, i dostałem ataku paniki cały się trzęsłem. Ale a oddechem przyjmowałem go i czekałem aż przejdzie. No i przeszło i poszedłem spać. Po tym wydarzeniu zacząłem mieć negatywne myśli i zacząłem się czuć taki przytłoczony. Cały czas tak się czuję, ciężko jest mi wrócić do świadomości oddechu, i ogólnie wpadłem w depresję i zaburzenia lękowe.