Denosis - Wiersze.

[Denosis 10]

Czasami oprócz piosenek piszę również wiersze

EZOTERYKA

Człowiek współczesny - myślami zaślepiony

W gąszczu materializmu,

Stracił swoje pierwotne umiejętności.

Z czasem niecierpliwym

Człowiek zaczął bać się -

Wspaniałego uczucia zwanego wolnością.

Ezoteryka - to poszukiwanie

Śladów po naszych cudownych,

Umiejętnościach zatraconych w czasie.

Wszyscy nazywają mnie debilem

i chorym idiotą

To właśnie jest kara

Za umiejętne poszukiwanie.

Po latach treningu ciężkiego

I długich medytacji -

Nauczyłem się dostrzegać

Byty w astralnym świecie uwięzione.

Siedząc na lekcji nudnej

Często wyczuwam,

że jakiś silny byt niecierpliwie za mną stoi.

Jednak nikomu o tym słowem nie pisnę

Bo w net mnie wyśmieją

I powiedzą, że jestem na chorym speedzie.

To właśnie ciężka kara,

Za zagłębianie się w ezoteryke.

Po następnych medytacji miesiącach

Odkryłem w sobie zdradliwą,

Umiejętność widzenia aur.

Michał P. - to pierwsza osoba

na której dostrzegłem

to osoblie zjawisko.

Cieszyłem się niesamowicie,

że powoli dążę do duchowej

zatraconej przez człowieka - doskonałości.

Z czasem przyszła nowa umiejętność

obarczona mrocznymi mitami -

Wyjście z ciała.

Zjawisko to niezwykłe, ale nie mam komu o tym powiedzieć.

Słówka o tym nie pisnę

Bo w net mnie wyśmieją,

że jestem na jakimś chorym speedzie.

To właśnie jest ciężka kara

Za zagłębianie się w cudowną Ezoterykę.

Po następnych miesiącach, porach roku

Nauczyłem się chanelingu

Chodź forma przekazu negatywna

Teraz może mnie usłyszeć mój cierpliwy Anioł Stróż.

Mogę z nią rozmawiać,

Przy całkowitym zatrzymaniu

Niszczących myśli.

Jednak nawet małym słówkiem nikomu nie pisnę

Bo wnet mnie wyśmieją

I powiedzą, że jestem na chorym speedzie.

Nauczyłem się także

Subtelną energię gromadzić w rękach

I odsyłać do światła byty,

które zapomniały drogi do bram cudownego raju.

Teraz rozwijam zatracone,

Przez nieodłączny strach przed naszym umysłem

Zdolności parapsychiczne.

Jednak nikomu nie powiem,

Bo jakbym komuś powiedział

Spłonąłbym jak kiedyś czarownice -

Na samotnym stosie.

Dlatego nawet małym słówkiem o tym nikomu nie pisnę,

Tłumienie w sobie uczuć - to jest największa kara za Ezoteryke.

Jednak powiem Wam ludzie

Zaślepieni panicznym strachem,

przed poznaniem samego siebie :

Bo przecież ciężko jest stawić czoła

odważnie i stanowczo

We własnym ciele ukrytym demonom -

To jest jedyny warunek, aby rozpocząć

Naukę obarczonej straszliwymi mitami Ezoterykę.

Jednak ludzie strachliwi,

Wolą uciekać przed sobą

Niż stawić czoła naszym,

Wewnętrznym potworom.

Więc nie nazywajcie szukającego prawdy idiotą,

Tylko zajrzyjcie w głąb siebie

I zobacz o ile więcej masz złych cech w sobie

Niż Ja.

Narazie tylko tyle, ale dodam więcej jak mi pozwoli na to czas. :D