Denosis

Porady OOBE Dena ;)

87 postów w tym temacie

Witam wszystkich :)

Dlaczego ludzie na siłę chcą robić sobie OOBE, czy to jest normalne? Powiem szczerze że mnie to dopadło dosłownie znienacka, i wcale nawet nigdy mi do głowy nie przyszło żeby to jakimiś sposobami/metodami aktywować. Czy to coś oznacza, czy to dobrze że ma się takie skłonności. Zawsze gdy czuję zbliżający się kryzys ( bo tak to nazywam) a było już to kilkakrotnie, to siłą woli zmieniam pozycję i wszystko wraca do normy. Chcę tu powymieniać uwagi dotyczące tego właśnie czy jeśli komuś OOBE przyszło w sposób naturalny to jest inaczej traktowany "po tamtej stronie" przez astral, a inaczej taki , który coś wymusza i trenuje też ma inne względy.Jeśli ktoś napisze uwagi w tym zakresie to dziękuję i chętnie się z nimi zapoznam.

Jedni ludzie miewają dary inni dochodzą do tego ciężką pracą. Jeśli ktoś praktykuje OOBE to widać jest mu takie doświadczenie potrzebne.

Spontaniczne OOBE zdarza się wielu osobom.

A Ci, który to robią bo chcą i próbują różnych technik, widać potrzebują doświadczyć czegoś innego. Nie ma co pytać czy dobrze, ze maja takie skłonności. To ich doświadczenia, poza tym zwykle te doświadczenia dotyczą osób poszukujących własnej drogi tzw rozwoju duchowego. Oceny czy to jest dobre czy złe, nie mają sensu.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jak zapalasz silnik w samochodzie, to też wymuszasz siły które w przyrodzie sie nie dzieją :)\

nie przesadzajmy z tym jakie to wymuszania się robi by się rowijać i spełniać swoją Wolę.

Dzięki za udzielenie tak obszernej wypowiedzi ale zaprawdę przerosła mnie twoja głęboka sentencja porównawcza odnośnie motoryzacji. Co prawda lubie szybka jazdę ale z dobrym kierowcą, natomiast co do Twojej metafory to tylko jak widać nie masz w tym zakresie nic do powiedzenia ani tym bardziej do wytłumaczenia, no chyba że tyle co z podręczników wyczytałeś. A wymuszanie jest wszystkim co nie przychodzi w sposób naturalny, a tym bardziej stosując różnego rodzaju techniki o jakich pełno na stronach różnych forum czy książkach.Jedyne co mogę powiedzieć jeszcze w tym temacie to tyle, że nie jest to dobre dla zdrowia psychicznego amatora astralnych lewitacji. A dodatkowo to jeszcze na ile taki człowiek czuje się spełniony w życiu osobistym i uczuciowym - rzecz jasna nie jest to pytanie do Ciebie, bo Ty jako osoba tak doświadczona w różnych praktykach ezoterycznych na pewno nie ma z tym problemu - to tylko takie pytanie retoryczne w eter do ogółu.

To ich doświadczenia, poza tym zwykle te doświadczenia dotyczą osób poszukujących własnej drogi tzw rozwoju duchowego. Oceny czy to jest dobre czy złe, nie mają sensu.

Wilk drogi rozwoju duchowego się nie poszukuje , jeśli już to sie idzie tą drogą , natomiast OOBE nie jest sposobem na duchowość jeśli już to tylko skutkiem ubocznym wynikającym z całokształtu. Ludzie może tak uważają że jak lizną trochę świata z poza innej rzeczywistości to wskoczą na wysoki poziom ( tylko czego?), może będą lepszymi ludźmi ?

Edytowane przez diuna
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam :)

Diuna- wszyscy są traktowani tak samo - masz to co Chcesz mieć. Jeśli masz lęki to one Cię odnajdą .

Bagheera - jeśli jesteś w trakcie oobe, to podobnie jak w trakcie snu, czyjś dotyk Cię wybudzi/sprowadzi do ciała.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki za udzielenie tak obszernej wypowiedzi ale zaprawdę przerosła mnie twoja głęboka sentencja porównawcza odnośnie motoryzacji. Co prawda lubie szybka jazdę ale z dobrym kierowcą, natomiast co do Twojej metafory to tylko jak widać nie masz w tym zakresie nic do powiedzenia ani tym bardziej do wytłumaczenia, no chyba że tyle co z podręczników wyczytałeś. A wymuszanie jest wszystkim co nie przychodzi w sposób naturalny, a tym bardziej stosując różnego rodzaju techniki o jakich pełno na stronach różnych forum czy książkach.Jedyne co mogę powiedzieć jeszcze w tym temacie to tyle, że nie jest to dobre dla zdrowia psychicznego amatora astralnych lewitacji. A dodatkowo to jeszcze na ile taki człowiek czuje się spełniony w życiu osobistym i uczuciowym - rzecz jasna nie jest to pytanie do Ciebie, bo Ty jako osoba tak doświadczona w różnych praktykach ezoterycznych na pewno nie ma z tym problemu - to tylko takie pytanie retoryczne w eter do ogółu.

Po pierwsze odnoszę wrazenie, ze chcesz być uszczypilwa i prowokować kłótnię, kto ma rację w tym temacie, a kto nie. A to nie jest dobre dla dyskusji.

Jeśli sie myle to sorry, ale my na tym forum staramy się dbać o dobrą atmosferę dyskusji, a nie pzrepychanek czyja prawda prawdziwsza.

Co do OOBE nie sądzę by było to wymuszaniem technik czy pchaniem się w obłęd.

To jakaś droga rozowju, a techniki są formą ćwiczenia a nie wymuszania.

Natomiast w każdej drodze i w każdej rzeczy tzreba zachować minimum ostroznosci i zachować tzw BHP. Lodami też sie mozna pzrejeść i załatwic gardło na amen. A co dopiero jeśli sie za coś zabiearmy bez przygotowania i bez podstaw. I na to raczje tzreba zwracać uwagę, a nie negować coś jako złe, błędne czy prowadzące wprost w objęcia psychiatry.

Wilk drogi rozwoju duchowego się nie poszukuje , jeśli już to sie idzie tą drogą , natomiast OOBE nie jest sposobem na duchowość jeśli już to tylko skutkiem ubocznym wynikającym z całokształtu. Ludzie może tak uważają że jak lizną trochę świata z poza innej rzeczywistości to wskoczą na wysoki poziom ( tylko czego?), może będą lepszymi ludźmi ?

Owszem poszukuje się dróg rozowju duchowego. Coś co dziś wydaje się super wcale takim nie musi być jutro. Na tym polega rozwój właśnie. Na dążeniu do poznania jekijs prawdy. Swojej prawy, na dążeniu do doskonalenia siebie. OOBE zaś jest jedna z technik mniej lub bardzije pzrydatnych.

Osobiscie uważam, ze czasem warto poznać to czy tamto by mieć o tym pojęcie, a czasem po to by móc to odrzucić na właśnej drodze rozowju. Każda forma poznania i doswiadczenia czegoś nas uczy i popycha nasz rozwój.

Pozdrawiam

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam :)

Diuna- wszyscy są traktowani tak samo - masz to co Chcesz mieć. Jeśli masz lęki to one Cię odnajdą .

Mam lęki ale nie popadam w obsesję, akceptuję i nie udaję że wiem co się stało. Poddaje się pewnym rzeczom tak jakby się nic nie wydarzyło i jakbym nad wszystkim panowała ponieważ wiem że i tak nie ma to większego znaczenia cokolwiek bym nie zrobiła.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wilk drogi rozwoju duchowego się nie poszukuje , jeśli już to sie idzie tą drogą , natomiast OOBE nie jest sposobem na duchowość jeśli już to tylko skutkiem ubocznym wynikającym z całokształtu. Ludzie może tak uważają że jak lizną trochę świata z poza innej rzeczywistości to wskoczą na wysoki poziom ( tylko czego?), może będą lepszymi ludźmi ?

Diunko, ludzie mają to do siebie, że jak lizną trochę świata z tej czy innej rzeczywistości to chcą ją poznać lepiej, głębiej i doświadczać intensywniej. Dzięki tej cesze człowieka jesteśmy dziś na tym, a nie innym poziomie zaawansowania technicznego, latamy w kosmos, poznajemy biologię, chemię, fizykę, inne dziedziny nauki. Kwestia światów takich jak duchowy czy astralny jest też dziedziną jaką interesują się ludzie. Fizycy kwantowi maja juz nawet swoje teorie.

Dlatego zamiast oceniać pewne ludzkie działania, jako złe, podnoszące ego, czy prowadzące na kozetkę psychiatry, moze warto wykazać się większą elastycznością i potraktować ich jako odkrywców?

Czy ktoś zmusza innych do OOBE, LD, przyjmowania szamańskich inicjacji, kroczenia drogami rozwoju duchowego? To są dobrowolne wybory każdego. Nie pasuje Ci OOBE? Kiedy zdarza sie spontanicznie postrzegasz to jako kryzys i uważasz, ze nie jest to dobre dla zdrowia psychicznego, to ok. Uważaj tak sobie, ale pozwól innym uważać inaczej.

Chyba, że masz przekonywujący dowód, badania naukowe, czy choćby dane statystyczne potwierdzające szkodliwość takich czy innych praktyk ezoterycznych, oczywiście przeprowadzanych właściwie. Wówczas będzie nawet wskazanym, jeśli się tym podzielisz i przedstawisz wyniki badań.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki i Tobie przewodniku stada wzajemnej adoracji że mnie tak uświadamiasz we wszystkich sloganach i w tym wątku i w tamtym o szamanizmie. Czy uważasz że bodhisattwa nie może być szamanem? Może jest mu to zabronione jakimś odgórnym prawem? a może zhańbiłby się gdyby sobie poszamanił trochę poludzku? No zapewne wg. Twojej wiedzy i forum jest to niedopuszczalne wręcz. Co do praktyk ezoterycznych nie porównywałabym ich z doświadczeniami w zakresie materii czy fizyki, gdzie są możliwe badania na poziomie empirycznym. Akurat wszystko co ezoteryczne jest zawsze tajemnicą i cokolwiek kto tu nie napisze nigdy nie będzie do końca sprawdzalne dopóki jesteś w gęstej materii. Twoje doświadczenia są tylko Twoimi i możesz brać odpowiedzialność tylko za siebie, a to co uważasz w żadnej mierze nie może być brane za pewnik.

A jeszcze tak przy okazji, nie napisałam że mi coś pasuje czy nie, tylko że chciałam powymieniać uwagi odnośnie tego stanu jakim jest wymuszenie wychodzenia w astral, a naturalne wychodzenie w astral.

Jeśli Cię to tak drażni to chyba coś nie tak z poczuciem wartości , a tym bardziej to już nie rozumiem co masz do powieści sf, no chyba że jest to jedyny sposób żeby sobie ulżyć. No cóż ...gratulacje :)

Poza tym o braku dojrzałości świadczy nawet sam sposób Twoich wypowiedzi w stosunku do mnie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
(...)

A jeszcze tak przy okazji, nie napisałam że mi coś pasuje czy nie, tylko że chciałam powymieniać uwagi odnośnie tego stanu jakim jest wymuszenie wychodzenia w astral, a naturalne wychodzenie w astral. (...)

A co rozumeisz pod "wymuszanie" wchodzneia w astral i co rozumeisz pod "naturalne" wychodzenie w astral?

Czy za naturlane uwazasz cos co się dzieje spontanicznie? I co laikowi, lub osobie nieprzygotowanej na to mzoe przynieść wiecej szkody niż komus kto coś o tym wie i tylko praktykuje?

Poza tym jest wiele sposobów wchodzenia w astral i jak dla mnie OOBE jest najmnniej efektywnym, ale to kwestia tego co kto lubi.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Czy za naturlane uwazasz cos co się dzieje spontanicznie? I co laikowi, lub osobie nieprzygotowanej na to mzoe przynieść wiecej szkody niż komus kto coś o tym wie i tylko praktykuje?

tak, np. może dostać palpitacji serca, albo dodatkowo innych niemiłych wrażeń na które nie jest przygotowany. Tyle że może jeśli jest to naturalne to nie ma aż takiego znaczenia dla psychiki jak coś co się wymusza jakimiś dziwnymi treningami, o których można poczytać na forum OOBE, bo to chyba na zasadzie nic za darmo jak się coś przyspiesza na siłę. To wg. mnie jak ktoś nie jest na coś gotowy , a za wszelka cenę chce popróbować coś z ciekawości, to później płaci za to wysoką cenę tylko niestety już o tym innym chętnym nie opowie. Dlatego chciałam powymieniać się uwagami w tej kwestii. Co do tych sposobów , o których wspomniałaś to chętnie dowiedziałabym jakie jeszcze są bardziej efektywne, no chyba że nie chcesz o tym mówić.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Masz prawo do włąsnego zdania. A doświadczenia innych pozkazują, ze moze byc i inaczej. Pozdrawiam

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Diuna to samoistne, "naturalne" wychodzenie w astral, czasem świadczy o bardzo nienaturalnych problemach z czakrą podstawy ;>

Chętnie z Tobą podyskutuję i tylko nie mów proszę że przyłączam się do nagonki bo jestem na tym forum niecały dzień ;)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A i tak pewnie dołaczysz do stada wzajemnej adoracji ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ok, nie ma problemu ja jestem otwarta na każdy temat. Czyli co z tą czakrą bo nie bardzo wiem co z nią nie tak? i coś co trwa od dzieciństwa wczesnego jest nienaturalnie "naturalne"?

Edytowane przez diuna
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie twierdzę, że u wszystkich takie wychodzenie jest związane z czakrą podstawy, ale oglądając ludzi którzy wychodzą "samoistnie" często spotykam problemy z podstawą. Czakra ta ma to do siebie, że utrzymuje nasze zdrowie w dobrej formie, odpowiada za uziemienie i stabilności. Osoby z niedoborami energetycznymi na tej czakrze między innymi, mają czasem właśnie problem z niechcianym oobe. To właśnie znak słabego uziemienia. Podobnie z lękami- też mają częściowo podłoże w słabości tej czakry.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no trudno mi wypowiadać się jakie były u mnie problemy z uziemieniem we wczesnych latach, a później to różnie bywało pewnie jak w życiu każdego , zawsze jakieś wzloty i spadki, tyle że co do tych problemów podstawy to dobrze byłoby gdyby były one wytłumaczone bądź ukazane w bardziej konkretnych aspektach, żeby można było znaleźć do tego własne odniesienie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no trudno mi wypowiadać się jakie były u mnie problemy z uziemieniem we wczesnych latach, a później to różnie bywało pewnie jak w życiu każdego , zawsze jakieś wzloty i spadki, tyle że co do tych problemów podstawy to dobrze byłoby gdyby były one wytłumaczone bądź ukazane w bardziej konkretnych aspektach, żeby można było znaleźć do tego własne odniesienie.

Tutaj masz sporo o czakrze podstawy:

W tym dziale są też inne czakry

Poza tym poszukaj ksiażki "Księga czakr" Bodo Baginki jest autorem. Ta ksiązka jest na chomiku też.

Tu jest tez dobry artykul o czakrze podstawy http://www.rozwojduchowy.net/artykuly-135_czakry_1_czakra_podstawy.html oraz na stronie o innych

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Problemu z czakrą podstawy można zauważyć również u dzieci. Przyczyn są bardzo różne i ciężko odnaleźć jakąś jedną wspólną cechę. Jeśli jednak nie bawi Cię oobe i nie masz ochoty na spontaniczne wyjścia to radzę ją wzmocnić :milczek:

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szept dzięki wielkie za linki w wolnej chwili na pewno przejrzę chociażby z babskiej ciekawości ;)

bahama yellow możliwe że przyczyny nigdy się nie ustali, ale w jednym masz rację nie bawi mnie to, traktuje to całkiem serio :milczek:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dlatego warto harmonizować wszystkie czakry. Brak uziemienia plus lęki, plus splot i mozemy mieć "jazdę"

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dla mnie wyjście z ciała to głównie zabawa- nawet jeśli idę pomagać. Możliwe, że dlatego nie mam już od lat lęków ;>

Sosnowiczanin- tak leki to głównie serce, splot- ich kontrola, a podstawa odwaga by z nimi walczyć. Też właśnie temu piszę, że mają częściowo w niej podłoże ;)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Stawiam na czakrę splotu słonecznego. Nawet nad aktywną, sądząc po niektórych wypowiedziach :milczek:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Acha. A moze cos w dziale czakr napiszesz? I w Astralu? Bo chyba nelzysz do tych co tam czasem wchodzą?

Prakjtykujesz OOBE? Czy bez tego wchodzisz w astral lub w sferę duchową?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmmm czasem to OOBE praktykuje mnie :))

OOBE miewam od lat wielu (koło 11), po tym jak na sali operacyjnej na chwilkę zatrzymało się moje serce. Po powrocie trochę się zmieniło w moim życiu ;)Świadome OOBE najprościej i stabilnie uzyskuje z LD. Trochę inaczej postrzegam astral a OOBE niż większość osób piszących tutaj.

Pewnie napiszę i w dziale czakr :)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A mozesz opisać jak postzregasz OOBE i Astral?

To bardzo ciekawe i chętnie porozmawiam o tym. Ja sama swego czasu często bywalam w astralu, choc nigdy nie nzawałabym tego OOBE ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bo wyjście w astral wcale nie musi koniecznie następować z OOBE. Tzw "podróże mentalne" to w sumie to samo z tym, że na innej płaszczyźnie wibracyjnej. Kwestia tylko hmmm nazwijmy to transem (stopień opuszczenia/oderwania się od ciała).

Zarówno stany OOBE jak i wyjścia w astral to w sumie dla mnie jedna przestrzeń. Bardziej rządzi tu typ świadomości. Są przestrzenie prywatne do których ciężko wejść komuś z zewnątrz ale nie jest to niemożliwe, są też przestrzenie gdzie spotykamy innych (nie mówię tu o atrapach które są wytworem naszych emocji/wyobraźni).

Mama nadzieję, że piszę w miarę jasno, bo słowa i ich używanie, nie są moim największym atutem ;)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dla mnie jasno, bo mam to samo. :)

Co do OOBE to w sumie nie podoba mi się (w tym klasycznym rozumeiniu), że jest tam pewne wyłaczenie ciala fizycznego. A pzrecież można byc tu i tu w pelni swiaomym ;)

A w sfery duchowe tez wchodzisz czy tylko w astralne?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.