Boże narodzenie Dwóch Serc

[_Domi_ 415]

Boże narodzenie Dwóch Serc

W życiu różnie bywa i czasem z przyczyn niezależnych od nas, ten magiczny wieczór trzeba spędzić osobno. Kobieta musiała podzielić się sobą, z rodzicami i swoim mężczyzną. Nawet magia świąt nie zdołałaby zatrzeć wrogości między nimi.

Po czasie danym rodzicom, wróciła do domu. Zastaje swojego mężczyznę oglądającego film. Zaproponowała kolacje wspólną jednak mężczyzna odmówił.

O poranku kobieta budzi się z nową nadzieję. Mężczyzna siedzi przy stole korzystając z laptopa. Kobieta siada na wprost mężczyzny a miedzy nimi jak ciemna ściana tkwi ekran komputera.

Kobieta po ciążącej chwili milczenia idzie zrobić kawę.

Stawia aromatyczny napój przed mężczyzna. Drugi kubek bierze w dłonie, ogrzewa je. Zagląda w oczy swemu mężczyźnie, ale on jej nie widzi ,tylko monitor. W końcu pyta .

- Znalazłeś coś ciekawego?

Odpowiedziało jej milczenie.

Mężczyzna nie próbuje dostrzec kobiety, która wychodzi mu naprzeciw.

Ona po chwili odwraca się do okna i też nie dostrzega już mężczyzny ukrytego za monitorem.

Święta dwóch Serc??? osobnych i obcych w jednym pokoju.

Przed laty było to jedno serce w dwóch ciałach. Podzielił je czas i samo serce???