Szept

Definicja magii

72 postów w tym temacie

A mógłbyś podać jakieś przykłady tego, co uważasz za iluzoryczne w magii? Bo wiesz, tak na danych ogólnych ciężko się dyskutuje

Znalazłem taką definicję w necie na stronie http://jerlim.nicebo...1-rodzaje-magii

Proponuję się nie sprzeczać, że to nie magia, nie magowie a magicy itd, chodzi tylko o wytłumaczenie pewnych zjawisk, które mogą dotyczyć magii

"Magia iluzji

...

Sztuka iluzji pozwala oszukać zmysły, najczęściej wzrok i słuch, ale wprawny iluzjonista potrafi omamić wszystkie pięć zmysłów i oszukać nawet pozazmysłowe postrzeganie którym dysponują potężniejsi magowi. Mało znanym, lecz ważnym faktem jest również to że jeśli umysł nie dostrzeże różnicy między prawdą a iluzją jego posiadacz może nawet zginąć przeszyty iluzją włóczni czy przygnieciony niematerialnym kamieniem.

Specjalne zdolności związane z magią iluzji:

-Kopia istoty: Mag potrafi stworzyć kopie dowolnej żywej istoty która choć będzie jedynie iluzją będzie mogła przez 24 godziny lub do czasu śmiertelnego zranienia zachowywać się w dowolny sposób bez woli maga. Posługujący się tą umiejętnością może jednak w każdej chwili przejąć nad iluzją kontrolę.

-Srebrzysty cień: Umiejętność ta pozwala magowi na dowolne przekształcenie swojego wyglądu i ubioru bez w mgnieniu oka, bez potrzeby używania zaklęć.

-Iluzyjna replikacja: Postać wybiera raz na zawsze jeden przedmiot ze swego ekwipunku, który może replikować bez żadnych ograniczeń ilościowych i w dowolnym momencie tak długo jak długo posiada własną energię magiczną. Koszt takiej replikacji jest znikomy"

Czy przypadkiem wiele rzeczy opisywanych w poważnych opracowaniach na temat magii nie można by było podpiąć pod powyższą definicję, ktoś poważnie podchodzi do pewnego zjawiska i rozpisuje się na jego temat, a wiedzę swoją opiera na iluzji w jakiej kiedyś uczestniczył myśląć, że to niepodważalny fakt. Istnieje możliwość powiedzmy hipnotyzowania jednostek, jest też coś takiego jak hipnoza zbiorowa.

A co do Sai Baby, to...

Dla mnie akurat nie mają w tej chwili znaczenia jego umięjętności "czarowania", nie wnikam w prawdziwość tego co czynił, cenię sobie za to jego nauki, jak chociażby komentarze do "Bhagawadgity".

Edytowane przez Hermit
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Proponuję się nie sprzeczać, że to nie magia, nie magowie a magicy itd, chodzi tylko o wytłumaczenie pewnych zjawisk, które mogą dotyczyć magii

A widzisz, tutaj podjąłeś kwestię iluzjonistów, będących jednocześnie magami. Bo czym innym jest stosowanie sztuczek wykorzystujących brak uwagi i skupienia widza, a czym innym tworzenie 'prawdziwych iluzji' (fajny oksymoron :D ) przy pomocy magii. Teraz wiem o co Ci chodziło i rzeczywiście - jak ktoś się zajmuje wytwarzaniem iluzji, to jest tak jak pisałeś wcześniej, drogi Hermicie :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Odnośnie pogody, to tak, znam kilka takich przypadków, więc cała Twoja teoria traci sens w moich oczach. Magia wpływa na energię, która jest wszędzie. Jednakże nie da się zmienić pogody słonecznej w burzę, jeśli nie ma w powietrzu odpowiednich składników. Z pomocą magii można te składniki sprowadzić, ale wtedy potrwa to o wiele dłużej.

Wiesz co Hermit, to nie jest tak, że magowie nie zmieniają pogody albo nie wygrywają w lotto, bo to jest niezależne od umysłu. Mag wykorzystując SWÓJ umysł teoretycznie mógłby spowodować, że Ziemia by się zaczęła kręcić w przeciwnym kierunku. Klucz tkwi w tym, że im większą zmianę w równowadze Wszechświata chcesz wprowadzić, tym trudniej jest to zrobić, vide: wymaga większych umiejętności. Jakbyś wygrał w lotto, to nagle zmieniłby się diametralnie los Twój, jak i osoba, która by wygrała, gdyby nie Twoja ingerencja magiczna.

Wiele zagadnień z dziedziny magii jak się wydaje ma charakter czysto teoretyczny, to tak jak w powiedzeniu, że wiara przenosi góry, jednak nie odnotowano przypadku, żeby ktoś faktycznie tę górę przeniusł. Pobudza to oczywiście umysł i wyobraźnię człowieka, by uwierzył w swoją moc, jednak jest to tylko iluzja mocy. Doświadczyłem kiedyś czegoś podobnego stosując mantry z użyciem nazw bóstw hinduskich, miałem wrażenie, że jestem nadprzyrodzoną istotą, jakbym się połączył z mocą tych bóstw, ale przecież nadal pozostawałem zwykłym człowiekiem, nie pozyskałem żadnych nadprzyrodzonych zdolności, choć zauważyłem, że w oczach innych wzbudzam większy respekt niż zwykle. Wydaje mi się, że magia w wielu aspektach pozostanie tylko teorią, mity i legendy będą budzić w magach poczucie mocy, jedynie taki będzie tego skutek, nie będzie się to przelewało na osiągniecie faktycznych umiejętności.

Nie ma "czarniejszej" magii, magia to magia, a określenie czarna wywodzi się jedynie z charakteru skutku działania magicznego.

To tylko pewien punkt widzenia. Podział na czarną szarą i białą magię jest na pewno sztuczny, bo ciężko znaleźć granice między dobrem i złem, te granice gdzieś tam się zacierają i są subiektywnym doznaniem. Podział ten dokonuje się ze względu na intencje maga, są tacy, którzy celowo szkodzą innym, są tacy co mają dobre zamiary a i tak mogą zaszkodzić. Jak dla mnie to dobry podział, sztuczny i subiektywny ale ma jakiś tam sens. Ja osobiście gdybym uprawiał magię, potrafiłbym się zakwalifikować pod odpowiedni kolor magii, jednak patrząc na dokonania innych magów, można nie wyczuć ich prawdziwych intencji. Unikanie takich podziałów, twierdzenie że dobra i zła tak naprawdę nie ma pozwala niektórym robić co tylko zapragną, taka "wolnoamerykanka" myśląc, że jak nie ma doba i zła to nie poniosą konsekwencji swych wyborów.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Doświadczyłem kiedyś czegoś podobnego stosując mantry z użyciem nazw bóstw hinduskich, miałem wrażenie, że jestem nadprzyrodzoną istotą, jakbym się połączył z mocą tych bóstw, ale przecież nadal pozostawałem zwykłym człowiekiem, nie pozyskałem żadnych nadprzyrodzonych zdolności, choć zauważyłem, że w oczach innych wzbudzam większy respekt niż zwykle.

Po pierwsze primo - nie wszystko magia, co się świeci. Pamiętaj, że umysł nie do końca wyzwolony (czyli chyba 99,999% umysłów na zachód od Azji) różnie reaguje na medytację, czy poczynania magiczne. Te odczucia nie są rzeczywiście wtedy realne, są tylko reakcjami umysłu, który nie do końca wie jak interpretować to, co mu podrzucamy.

Po drugie secundo - kiedy nie mamy do czynienia z iluzją, a z prawdziwą zmianą, to niekoniecznie od razu dobrze interpretujemy charakter zmiany. Nieraz oczekujemy zmiany w świecie fizycznym, a zmiana może być w świecie astralnym, bądź duchowym. To, że poczułeś się tak wspaniale zapewne zostawiło ślad chociażby w Twojej aurze.

Po trzecie tertio - żeby przenieść przysłowiową górę mag musi spełnić 2 podstawowe warunki:

1. uwierzyć całym sobą, że jest to możliwe.

2. przewidzieć (vide: dywinacja) skutki tego poczynania.

Magowie, którzy potrafiliby to zrobić pewnie by się znaleźli. Tylko po co mieliby po szczeniacku udowadniać co potrafią, jeśli okazałoby się, że ten 'wybryk' miał pewne fatalne skutki (w końcu to spore zaburzenie w równowadze Natury), co by wróciło do niego. Po trzykroć.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

" Magia jest w opinii niektórych ucieleśnieniem Chaosu. Jest kluczem zdolnym otworzyć zakazane drzwi. Drzwi, za którymi czai się koszmar, zgroza i niewyobrażalna okropność, za którymi czyhają wrogie, destrukcyjne siły, moce czystego Zła, mogące unicestwić nie tylko tego, kto drzwi uchyli, ale i cały świat. A ponieważ nie brakuje takich, którzy przy owych drzwiach manipulują, kiedyś ktoś popełni błąd, a wówczas zagłada świata będzie przesądzona i nieuchronna. Magia jest zatem zemstą i orężem Chaosu. To, że ludzie nauczyli posługiwać się magią, jest przekleństwem i zgubą świata. Zgubą ludzkości. Ci, którzy uważają magię za Chaos, nie mylą się.

Magia jest w opinii niektórych sztuką. Sztuką wielką, elitarną, zdolną tworzyć rzeczy piękne i niezwykłe. Magia to talent dany nielicznym wybrańcom. Inni, talentu pozbawieni, mogą jedynie patrzeć z podziwem i zazdrością na rezultaty pracy artystów, mogą podziwiać stworzone dzieła, czując zarazem, że bez tych dzieł i bez tego talentu świat byłby uboższy. To, że niektórzy wybrańcy odkryli w sobie talent i magię, to, że odnaleźli w sobie Sztukę, jest błogosławieństwem piękna. I tak jest. Ci, którzy uważają magię za sztukę, również mają rację.

Są również tacy, według których magia jest nauką. By ją opanować, nie wystarczy talent i wrodzone zdolności. Nieodzowne są lata pilnych studiów i wytężonej pracy, konieczna jest wytrwałość i wewnętrzna dyscyplina. Tak zdobyta magia to wiedza, to poznanie, którego granice poszerzane są stale przez światłe i żywe umysły, przez doświadczenie, eksperyment, praktykę. Tak zdobyta magia to postęp. To pług, krosno, młyn wodny, dymarka, dźwig i wielokrążek. To postęp, rozwój, to odmiana. To ciągły ruch. W górę. Ku lepszemu. Ci, którzy uważają magię za naukę również mają rację.

Magia jest Chaosem, Sztuką i Nauką. Jest przekleństwem, błogosławieństwem i postępem. Wszystko zależy od tego, kto się magią posługuje, jak i w jakim celu. A magia jest wszędzie. Wszędzie wokół nas. Łatwo dostępna. Wystarczy wyciągnąć rękę."

-----------

"Ziemia, po której stąpamy. Ogień, który nie wygasa w jej wnętrzu. Woda, z której wyszło wszelkie życie i bez której to życie jest niemożliwe. Powietrze, którym oddychamy. Wystarczy wyciągnąć rękę, by nad nimi zapanować. Magia jest wszędzie. Jest w powietrzu, w wodzie, w ziemi i w ogniu. I jest za drzwiami, które przed wiekami zostały przed nami zamknięte. Stamtąd, zza zamkniętych drzwi, magia niekiedy wyciąga rękę do nas. Po nas. Bo w każdym z nas jest Chaos i Ład, Dobro i Zło. Ale nad tym można i trzeba panować. Trzeba się tego nauczyć."

Edytowane przez Blyth
2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hermicie, magia czarna/biała nie odnosi się do zła/dobra, tylko do skutku. Magia czarna- to działanie magiczne, które wyrządziło komuś krzywdę.

Magia biała- to działanie magiczne, które poprawia warunki życia maga.

Magia szara- jw. ale odnosi się nie tylko do maga, a również do innych.

Intencja nie ma znaczenia, liczy się efekt. Choć nie zawsze można opisać magię kolorem, bo bywają przypadki, w których magia jednemu szkodzi, a drugiemu godzi. Odnośnie zwiększonego respektu, to po zaczęciu praktyki magii zauważyłem podobne zjawisko. Gdy zaczynałem, spodziewałem się samotności, a stało się zupełnie odwrotnie. Zacząłem przyciągać do siebie ludzi. Ogólnie wg. znajomych stałem się bardziej "pociągający". Od razu uprzedzam, że nie działało to ani autosugestią, ani wpływaniem na innych celowo, ani nie pokazywałem ludziom swojej magicznej strony.

Blyth, czyje to słowa? Zastanawiam się o jakim "złu" mówi ich autor. Muszę też się z nim niezgodzić, magia nie jest talentem dla wybranych. Magiem może zostać każdy, ale nie jest to łatwa droga. Wymaga dużo samodyscypliny, odwagi, sprytu, pewności siebie i najważniejsze- cierpliwości.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przeszedłem przez światy - magiczny ,metafizyczny ,urojony ,parapsychiczny ,mistyczny ,okultystyczny / spirytystyczny ,schizofreniczny ,naukowy ,teologiczny ,lecz największą dla mnie magią jest magia seksualna

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 16.07.2010 o 19:58, Szept napisał:

Co to jest magia? Pytanie zdawałoby się proste. Jednak odpowiedź wcale nie jest taka prosta.

Cytując ?Encyklopedię czarów i demonologii? czytamy, że: ?Magię należy bezwzględnie odróżniać od czarnoksięstwa; jest ona zjawiskiem ponadczasowym o bardzo szerokim zasięgu, podczas gdy czarnoksięstwo było ograniczone w czasie(?). Magia jest próbą podporządkowania sobie sił natury i wykorzystania ich do własnych, obojętnie dobrych czy złych, celów, najczęściej zresztą przy aktywnym współudziale i pomocy demonów. (?)?.

Z kolei w ?Słowniku wyrazów obcych i trudnych? magię definiuje się następująco: 1. 'Nauka tajemna, uprawiana głownie w starożytności i średniowieczu, zajmująca się tym, jak za pomocą zaklęć i specjalnych praktyk zawładnąć siłami przyrody' 2. 'Niezwykła siła, z jaką coś oddziałuje na kogoś lub na coś': Magia perfum, poezji, seksu. Biała magia 1. 'W dawnych czasach: magia, która miała polegać na współpracy z dobrymi duchami i nie wiązała się ze szkodzeniem

Ludziom' 2. 'Dziś: popisy iluzjonistów' () Czarna magia 1. 'W dawnych czasach:'magia, która miała polegać na współpracy z szatanem i wiązała się ze szkodzeniem ludziom': Czarownicy i czarownice, uprawiający czarną magię, byli w wiekach średnich prześladowani i podlegali surowym karom. 2. 'Dziś: coś, czego nie rozumiemy.?

Z kolei ?Słownik magiczny? określa ją krótko: ?Magia -wprawienie w ruch energii w celu wytworzenia pożądanych zmian?

Jak można zauważyć w tych trzech tylko definicjach, wspólną cechą, jaka się pojawia w pojęciu magii, jest zawładnięcie siłami przyrody, z pomocą jakiś sił lub praktyk. Czy to demonów, czy innych sił (energii).

Wydaje mi się, że w ten, słownikowy, sposób magie postrzega większość ludzi. Zapewne dodadzą od siebie też, ze jest to zbiór zabobonów i guseł, oraz wierzeń w coś nadprzyrodzonego, co w dzisiejszych czasach można między bajki włożyć.

Tymczasem właśnie w dzisiejszych czasach sporo osób wraca do magii. Zaczyna szukać czegokolwiek na jej temat, znajduje mniej lub bardziej wartościowe źródła o niej, w końcu zaczyna praktykować magię. O jakości tych praktyk, nie będę tu pisała, bo to coś na osobny temat. Nie mniej magia obecnie przeżywa swój renesans.

Ale czym tak naprawdę jest? Czy zabobonem, czy sposobem na zawładnięcie siłami natury?

Dla mnie magia to pewnego rodzaju energia. Siła, jaka krąży w przyrodzie, w nas i wokół nas. Coś, co jest i oddziałuje na nas, bez względu na to, czy w to wierzymy, czy nie. Energia, z jakiej korzystali i korzystają szamani, magowie, zielarki czy wiedźmy. W różny sposób, ukierunkowując ją za pomocą zaklęć, specjalnych rytuałów, używając specjalnych inwokacji, przedmiotów, itd., itp. Ale bez względu na formę i narzędzia, korzystają z jednej i tej samej energii. Bardzo potężnej, o szerokim spektrum działania, często niebezpiecznej w nieodpowiedzialnych rękach, ale jednak energii.

Takich energii wokół nas jest wiele. Cały nasz świat oraz światy subtelne stworzone są z różnych form energii. Magia jest jedną z takich energii.

Wbrew temu, co często się słyszy, nie jest ona biała czy czarna, dobra czy zła. Magia po prostu jest, jak każda inna energia. Od niektórych (np. od Reiki) różni ją to, że można ją ukierunkować dowolnie, jeśli się oczywiście wie jak. Oznacza to, że magię można wykorzystać tak w celach terapeutycznych, niesienia pomocy innym, jak i w szkodzeniu innym. To także jest cecha charakterystyczna tej energii, dlatego napisałam wyżej, że w nieodpowiednich rękach może być niebezpieczna. Ponad to, magia to tez taki rodzaj energii, z którą nie każdy może i powinien pracować. Dla przykładu, wspomnianym już Reiki może zajmować się każdy, kto zostanie inicjowany do wibracji tej energii. Magia nie jest dla wszystkich, bo do tej energii nie można się dostosować poprzez inicjacje. Tu do wielu rzeczy trzeba dojść samemu, a jeszcze więcej po prostu trzeba intuicyjnie czuć. Nie ma tu mistrza, który dostroi nas do wibracji magicznych. Mistrz może poprowadzić adepta poprzez świat zaklęć, rytuałów, wskazać możliwe rozwiązania i narzędzia, ale nie zrobi nic, jeśli uczeń nie czuje magii.

Inna sprawa, że fakt, iż się nie czuje magii, a nawet często się nie wierzy w jej istnienie, nie powoduje, że ona nie działa. Przeciwnie, magia działa i wpływa na nas bez względu na to czy w nią wierzymy czy nie, czy ją odczuwamy czy nie.

Czym jest magia?

Dla mnie energią, która nas otacza. Dla kogoś dawnym zabobonem, dla kogoś jeszcze czymś innym.

Napisałam jak ja ją czuję i postrzegam. Zachęcam Was byście się w tym miejscu podzielili własnymi przemyśleniami i odczuciami na ten temat.

Pozdrawiam

Szepcząca

 NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK PODZIAŁY MAGII I TAKIE TAM , JEŚLI COŚ CZYNI PODZIAŁY TO NIEWIEDZA /NIEŚWIADOMOŚĆ LUDZKA  ,EGOIZM ,PYCHA I GŁUPOTA ,ORAZ ZABOBONY I PRZESĄDY ,MAGIA JEST JEDNA ,MAGIA TO MIŁOŚĆ / BÓG / ŚWIADOMOŚĆ /  DUCH /UMYSŁ .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 18.08.2010 o 10:48, Gość napisał:

Definicji Magii nie znajdziecie w ksiazkach,niewiadomo ile byscie przeczytali...definicje Magii znajdziecie w swoim sercu i w swojej duszy.

Dla kazdego jest ona czym innym a gruncie rzeczy jest tym samym,i tutaj tkwi fenomen zjawiska Magii.

Obojetnie na ile czynnikow pierwszych zostanie rozlozona,obojetnie ile swiatlych osob sie o niej bedzie wypowiadac,definicja tego pojecia dla kazdego bedzie inna,znajdziecie ja w Was samych,zapewniam Was ze ta bedzie najprawdziwsza.Jednak nie dzieje sie to ot tak na pstrykniecie palcami.Czasami lata musza uplynac az dojdziecie do tej odpowiedzi,ale jak bedziecie szukac na pewno znajdziecie,i nie chodzi mi o internet czy ksiazki.

Odpowiedz jest ukryta w gorach,lasach,nad strumykami,na lakach,wszedzie tam gdze odczujecie ze jestescie czescia wszechogarniajacej nas przyrody,podkreslam odczujecie nie zrozumiecie :)

Jalowa dyskusja jest udowadnianie sobie na wzajem kto ma racje bo tak naprawde wszycy maja racje i nikt nie ma racji.Dlatego miedzy innymi Magia nie jest wykladana na uczelniach,bo wykuc regulek na pamiec sie nie da hi hi

pozdr.

DOKŁADNIE ,JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dlatego dobrze jest kontrolować alchemiczny wir magiczny ,energii duchowej /psychicznej =Umysłowej ,gdyż wszystko czego doświadczamy ,dzieje się tylko w naszej głowie .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 4.06.2010 o 06:51, Szept napisał:

Magia to przede wszystkim pewna siła. Energia. I ta siła jest wokół nas niezależnie od tego czy w nią wierzymy, czy nie. Natomiast wszelkie praktyki magiczne mają na celu ukierunkowanie tej siły w taki czy inny sposób. Stąd też mamy najbardziej znany podział magii na białą i czarną. Tu nie chodzi o to, ze jest to magia zła lub dobra, ale sposób jej ukierunkowania.

Magia nie jest zła czy dobra, biała czy czarna ona po prostu jest. Natomiast intencja z jaką ja stosujemy czyni ją taka a nie inną. To człowiek, który ją ukierunkowuje czyni dobro lub zło.

Co do magów, szamanów czy wiedźm to są to różne tradycje i funkcje. Dla przykładu powiem, że szamanizm to system inicjacyjny, wiedźmy już nie koniecznie

Oczywiście ,Magia To Energia -Boska /Seksualna  /Miłości /Rei Ki /Qi /Prana /Kundalini / Duchowa /Spirytualna / Umysłowa /Psychiczna itp. ,która jest Wszechobecna I Wszechmocna  .:_magic1_: :its_jus: :girl_witch:

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tymczasem właśnie w dzisiejszych czasach sporo osób wraca do magii. Zaczyna szukać czegokolwiek na jej temat, znajduje mniej lub bardziej wartościowe źródła o niej, w końcu zaczyna praktykować magię. O jakości tych praktyk, nie będę tu pisała, bo to coś na osobny temat. Nie mniej magia obecnie przeżywa swój renesans...

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.