Gość zoska1977

Rozważania na temat karmy

6 postów w tym temacie

Od zawsze ludzkość nurtuje pytanie: dlaczego każdy człowiek ma swój określony los - jeden szczęśliwy, drugi ma w życiu wciąż pecha. Przecież Pan Bóg nie może niesprawiedliwym być - kocha wszystkich dzieci swoich jednakowo. W takim razie dlaczego jeden się rodzi w dobrej rodzinie, jest mądry i piękny, wszystko mu się udaje, wszyscy go kochają, inny z kolei ma życie przepełnione przede wszystkim negatywnymi wydarzeniami - zupełny dramat? Gdzie tu miejsce na miłość i sprawiedliwość? Gdzie tu miejsce na równość ?

Zgodnie z nauką o reinkarnacji (czyli o cyklu ponownych wcieleń), ludzie przychodzą na świat po to, by zdobyć doświadczenie, nauczyć swoją duszę kochać, dawać, współczuć oraz tylko te wartości zabiorą ze sobą. Jak również duch, który staje się silnym i mądrym, ponieważ reinkarnacja jest procesem ewolucji ducha.

Proces inkarnacji jest ukierunkowany przez wyższą świadomość. Tu, na Ziemi, otrzymujemy możliwość rozwoju, przyswajania nowej wiedzy i nabycia nowych doświadczeń. Przed wcieleniem dusza spotyka się ze swoim przewodnikiem duchowym, aby sporządzić plan swej kolejnej inkarnacji. Omawia zadania, które ma rozwiązać, karmę i negatywny system przekonań, które należy przepracować oraz oczyścić poprzez różnego rodzaju doświadczenia.

Informacja, którą przekazuje duszy jej przewodnik oraz otoczenie i okoliczności, które otrzyma po przyjściu na świat, są uzależnione od stopnia rozwoju duszy. Rodziców dobiera się ze względu na to, czy będą w stanie zapewnić dziecku właściwą ilość i poziom doświadczeń niezbędnych do odpowiedniego rozwoju duszy.

Wybór rodziców określa zestawienie różnego rodzaju energii mające bezpośredni wpływ na ukształtowanie nośnika fizycznego, do którego nastąpi w przyszłości wcielenie duszy. Energie są bardzo dokładnie dobrane oraz doskonale pasują do rozwiązania poprzez duszę problemów życiowych.

Cuda się nie zdarzają. Istnieje energia oraz poziom wiedzy, poziom głębokości zrozumienia świata oraz własnej roli na tym świecie. Zawsze istnieją dwa kierunki - dążenie do światła lub do ciemności. Trzeci kierunek nie istnieje. Co sekundę dokonujemy wyboru pomiędzy jasnymi i ciemnymi energiami. Dlatego jesteśmy odpowiedzialni za tworzone przez nas energie. Tylko te energie się liczą. Tak samo jak energia, którą uwalniamy wykorzystuje się później na rozwiązanie zadań karmicznych.

II. Karma oraz jej znaczenie

Słowo \"karma\" pochodzi z sanskrytu od słowa \"kri\" - co oznacza działać. Patrząc przez pryzmat rozwoju duszy, wszelkiego rodzaju działanie jest karmą. Na pierwszy rzut oka prawo karmy może się wydawać niesprawiedliwe - złodziej jest bezkarny, a człowiek cnotliwy cierpi. Możemy odnieść takie właśnie wrażenie dlatego, że obserwujemy tylko jedno krótkie życie na Ziemi, a przecież prawo karmy działa w ciągu wielu inkarnacji. Nie należy postrzegać prawa karmy, jako system zemsty. Nikt nas nie karze, ani nie nagradza za złe czy dobre uczynki. Jedynie nasze uczynki ze względu na swój charakter są źródłem naszych cierpień lub radości. Cierpienie wcale nie jest karą, lecz drogowskazem - pokazuje nam, że nie wypracowaliśmy w sobie odpowiednich właściwości , by w pełni móc zrealizować swój potencjał twórczy. Stąd trafiają się nam w życiu takie, a nie inne sytuacje właśnie wtedy, kiedy szczególnie podatni jesteśmy na zrozumienie osobistych wad i błędów, aby móc je naprawić. Pomagają nam zmienić niezdolność na zdolność, negatywne cechy na pozytywne. Cierpienie nie jest odpłatą za złe czyny, lecz niezbędnym warunkiem rozwoju duszy. W szkole kosmicznej zarówno kara, jak również nagroda ma charakter wyłącznie wychowawczy. Nauka ta ma na celu osiągnięcie wyższego poziomu świadomości.

Zgodnie z prawem karmy rachunek otwieramy oraz zarabiamy w ciągu całego życia na Ziemi, a długi karmiczne przynosimy ze swoich poprzednich inkarnacji oraz właśnie one doprowadzają do ciężkich chorób.

Uważa się, że rachunek karmiczny otwieramy w wieku lat 9. Do tej pory zachowanie dziecka jest nieświadomym. Z definicji karmy wynika, że zamknięcie rachunku karmicznego oraz likwidacja długów karmicznych powinny się odbywać poprzez odpowiednie nagromadzenie energii pozytywnych. Odbywa się to w sposób następujący: energia, którą posiadamy w postaci emocji oraz myśli nie znika w przestrzeni - ona przede wszystkim gromadzi się w naszym polu energetycznym. Ma ona swoją gęstość, objętość i strukturę.

Podstawowym warunkiem przepracowania długów karmicznych jest uświadomienie popełnionych błędów oraz podjęcie konsekwentnej decyzji ich naprawienia i nie dopuszczenia do ponownego ich popełnienia. Na tym polega moc oraz sens pokuty. W trakcie procesu uświadomienia własnych błędów poznaje się siebie, odbiera się własne uczynki oraz sytuacje życiowe zgodnie z własnym głosem wewnętrznym, czyli z poziomu sumienia. Każda osoba ma własne możliwości odbioru tych podpowiedzi. Możliwości te zależą od stopnia jej duchowości. Podpowiedź zawsze pochodzi z tego samego poziomu rozwoju, na jakim znajduje się świadomość danej osoby oraz zależy od doświadczeń obecnej i przeszłych inkarnacji, objętości informacji oraz rozmiarów pola energetycznego. W związku z istnieniem blokad nie zawsze pokuta jest w stanie zmienić program negatywnej karmy.

Istnieje kilka rodzajów karmy. Człowiek jest uzależniony m.in. od karmy swego rodu jak również od innych odmian karmy, które są połączone ze sobą oraz prowadzą duszę w kierunku rozwoju. Naiwnym byłoby założenie, że w tak łatwy sposób można pozbyć się negatywnej karmy.

Żaden człowiek nie może uwolnić innego od karmicznych skutków zła przez niego popełnionego. Może jedynie pomóc uświadomić przyczynę jego cierpień. Uzdrowienie jest skutkiem tylko wewnętrznej pracy nad sobą. Aby uświadomić sobie przyczynę, nie wystarczy wiedzieć, jakie działanie przodka spowodowało negatywną karmę - należy zrozumieć, jakie zadania miała do przerobienia dusza.

Na czym polega prawo karmy? Przede wszystkim na dokładnym uświadomieniu sobie tego stanu rzeczy, że raz zasiane przez nas nasienie, wcześniej czy później da plony.

Każda negatywna myśl pozostawia ślad na naszym ciele. Ciało, z kolei, jako pierwsze daje nam sygnał, że zachwialiśmy równowagę karmiczną we Wszechświecie. Pokazuje dokładnie, jakie błędne przekonania przeszkadzają nam poruszać się bez przeszkód naszą drogą życiową.

Jakie uczynki powodują zachwianie równowagi karmicznej? Złość, zawiść, urazy, poczucie winy, różnego rodzaju lęki, brak miłości do siebie i świata to wszystko zaczyna być naszą negatywną karmą, którą będziemy musieli odpracować później. Natomiast dobroć, cierpliwość, przyjęcie życia takim, jakie jest, działania bezinteresowne, miłość do ludzi i świata to są emocje oraz modele zachowania, poprzez które odpracowuje się karmę negatywną. Zaczynamy w końcu rozumieć, że poprzez nasze emocje, system wartości oraz działania tworzymy świat dookoła nas.

Wszystko, co spotyka nas w życiu jest konsekwencją naszych myśli i uczynków. Natomiast choroba jest pierwszą oznaką tego, że zachwialiśmy równowagę karmiczną.

Węzły karmiczne.

Znajdujemy się w ciągłym przemieszczaniu się na drodze życia. Podejmujemy decyzje, dokonujemy prób, popełniamy błędy, spadamy oraz znowu podnosimy się i kontynuujemy naszą podróż życiową. Ciągle dokonujemy wyborów, podejmujemy różnego rodzaju działania. Myśląc tworzymy myślokształty, które budują świat dookoła nas. Aż dokonujemy niewłaściwego wyboru, który pociąga za sobą niewłaściwy uczynek oraz równowaga zostaje zachwiana. Wtedy zaczyna działać prawo karmy, aby przywrócić równowagę. W życiu wygląda to w sposób następujący: aby przepracować negatywne skutki karmy potrzebne są takie warunki, które z jednej strony wymuszą na nas działanie ukierunkowane na naprawienie błędów, z drugiej nie pozwolą na ich ponowne popełnienie.

Węzły karmiczne przejawiają się na poziomie mentalnym oraz materialnym. Na poziomie mentalnym węzły karmiczne odzwierciedlają się w postaci ciągłego pecha, braku natchnienia, braku możliwości otrzymania miłości, osiągnięcia uznania i spokoju. Na poziomie materialnym, z kolei, węzły karmiczne przejawiają się w postaci ciągłych konfliktów z otoczeniem, w notorycznym braku pieniędzy, chorób, nieszczęść różnego rodzaju. Nie należy myśleć, że osoby cierpiący z powodu różnych problemów karmicznych, obciążyły swe sumienie popełnieniem okropnych przestępstw oraz w związku z tym muszą cierpliwie to znosić. Jest to szkoła, w której uczą, nawet jeśli nie możesz, oraz zmuszą, jeśli nie chcesz.

Będąc w stanie ciągłego niezadowolenia, żalu, narzekając na świat zapominamy, że nasze wyobrażenia mają charakter przejściowy, opierają się na powierzchownym odbiorze rzeczywistości. Przyjmując stan rzeczy takim, jakim jest, nie szufladkując oraz nie osądzając uczymy się miłości, dobra, wybaczania oraz głębokości zrozumienia.

Istnienie węzłów karmicznych u dzieci spowodowane jest istnieniem tego typu węzłów u rodziców, a przede wszystkim u matki.

Przychodząc na świat, dusza odpracowuje węzły karmiczne utworzone w trakcie poprzednich wcieleń, z czego wynika wybór rodziny, w której rodzi się dziecko.

Rodziców otrzymujemy nie przypadkowo, a w związku tym, jak zbudowaliśmy swoje życie w poprzednim wcieleniu. Te okoliczności, na które nie byliśmy w stanie wpłynąć (rodzice, warunki, w których się urodziliśmy, całokształt cech dziedzicznych), nie są spowodowane dowolnym wyborem jakiejś nieznanej siły.

Splot działań karmicznych jest tą membraną, poprzez którą energia początkowa kształtuje przyszłość. Karma nie jest zwykłą pamięcią dobrych oraz złych uczynków z poprzednich wcieleń. Właśnie całokształt karmicznych przesłanek oraz wpływów talii karmicznej, jest tym czynnikiem, który kształtuje naszą przyszłość.

Wpływ poprzednich wcieleń przejawia się tylko w tym przypadku, kiedy są stwarzane określone warunki wzmacniające oddziaływanie problemu karmicznego poprzedniego wcielenia.

Czas mija, dziecko staje się starsze, ale wciąż ma związek z rodzicami, przyjmując na siebie ich problemy karmiczne, ale również sam jest w stanie już napracować karmę. Dziecko ma własne lęki, urazy, wyciągając pomyłkowe wnioski buduje swój światopogląd. Zaczyna się naturalny proces poznania otaczającego go świata. Niestety rodzice również negatywnie programują dziecko. Rodzice oraz osoby dorosłe (m.in. sąsiedzi, przyjaciele, nauczyciele, krewni) okazując wpływ na dziecko oraz mając własne systemy wartości za zwyczaj za bardzo narzucają je młodym. Często wyznawane przez dorosłych wartości są błędne. Narzucając dziecku system wartości, dorośli zamykają przed nim świat, odbierają możliwości własnego poznania.

Będąc we wczesnym wieku szkolnym dziecko najaktywniej poznaje świat, gromadzi informacje oraz tworzy swoje pierwsze światopoglądy. Poznaje również określone prawidłowości, które dotyczą przyrody oraz relacji międzyludzkich. W wieku tym mija dziecięca elastyczność, bezpośredniość oraz umiejętność odbierać życie takim jakim jest. Dziecko zaczyna bardziej polegać na doświadczeniu niż na intuicji.

W okresie dojrzewania dziecko zaczyna zawiązywać własne węzły karmiczne, będąc pod wpływem niektórych pomyłkowych postanowień związanych z tym okresem oraz wywołanych m.in. nastoletnią wyniosłością, cynizmem i maksymalizmem. Pogarda u nastolatków pojawia się wraz z uświadomieniem sobie, że jest dorosłą osobą. Przyszłość jawi się w tym wieku zbudowana na domysłach oraz przypuszczeniach często opartych na scenariuszach z filmów oraz powieści. Zdolność do osądzania, dzielenia świata na białe oraz czarne, wynika z braku doświadczenia.

Człowieka w wieku dojrzałym cechuje większa cierpliwość, elastyczność. Ale również w tym wieku może trafić w pułapkę swoich błędnych wniosków. Za zwyczaj dorosła osoba ma zbudowany własny logiczny system, który jest całokształtem różnego rodzaju szablonów oraz preferencji. Natomiast może nastąpić taka chwila, kiedy system ten zawiedzie - co powoduje powstanie urazu albo pojawienie się lęku, który przesłoni cały świat.

Starość to etap podsumowania. Wszystko, co napracował człowiek w trakcie całego życia widać, jak na dłoni: całokształt urazów, doświadczeń życiowych oraz nabytych chorób -to wszystko jak papierek lakmusowy pokazuje, jaki bagaż zabierze ze sobą do następnego życia.

Węzły karmiczne obciążają duszę, są kamieniem u nogi. Ich należy się pozbywać, zrzucać swe problemy jak zbędne obciążenie. Żeby odnaleźć w sobie siły oraz tego dokonać, należy najpierw doświadczyć ponownie tych emocji, które sprowokowały powstanie węzłów. Przecież naszymi działaniami kieruje nie tylko świadomość, najczęściej nasze działania oraz uczynki są ukierunkowane przez podświadomość.

Węzeł karmiczny to reakcja wszechświata na dokonanie przez nas niewłaściwego wyboru, który pociągnął za sobą zachwianie kosmicznej równowagi. Nam wszechświat proponuje w zamian cykl środków wychowawczych, pomocnych przy uniknięciu negatywnych emocji, niezadowolenia, braku miłości do siebie oraz świata. Przede wszystkim węzły karmiczne są spowodowane przez nieprzyjazny stosunek do świata, szufladkowanie, którego dokonuje świadomość ludzka w stosunku do wszystkiego, co nas otacza. Choroby oraz niepowodzenia wskazują nam jakimi działaniami zakłócamy równowagę wszechświata.

Sposoby rozwiązywania węzłów karmicznych.

Nie jest rzeczą łatwą pozbyć się emocji oraz postanowień, na podstawie których doszło do zawiązania węzłów karmicznych. nie da się ich pokonać.

W jaki sposób należy się zabierać do rozwiązania węzłów karmicznych? Podstawową zasadą tej pracy duchowej jest miłość, pokuta oraz wybaczanie. Poprzez te elementy oczyszczania duchowego dopuszczamy do swego serca miłość do świata, zdolność widzenia jego piękna oraz radość. Uczymy się odczuwać miłość do wszechświata.

Wszystkie religie oraz trendy oraz kierunki filozoficzne sprowadzają się do jednego: tylko poprzez pokutę oraz wybaczanie człowiek dochodzi do miłości oraz zrozumienia tego świata.

Miłość to najbardziej złożona gama emocji, która na poziomie energetycznym cechuje się wyraźnie zmianą energetyki. Z czakry woli w rejon serca oraz osierdzia zaczyna płynąć potok jaskrawo-jasnej energii. Czakra serca zwiększa się rozmiarowo. To bardzo mocno zwiększa energetykę człowieka, oczyszcza życie od negatywnej karmy.

Pokuta jest następnym etapem naszej pracy duchowej. Człowiek ciężko przyznaje się do popełnionych błędów, niewłaściwych przekonań, do niektórych emocji powstałych na nie zbyt prawdziwych przesłankach. Natomiast u podstaw osądzania oraz niechęci do otoczenia leży lęk oraz brak miłości.

Miotamy się, podejmujemy próby, szukamy oraz mamy prawo na popełnienie błędów. Nic nie jest tak trudnym dla człowieka jak przyznanie się do własnych błędów. Nic nie przychodzi w tak trudnym stopniu jak pozbycie się własnych urazów. Urazy te wypalają serce, męczą duszę.

My, z braku wiedzy oraz umiejętności, długo oraz uporczywie nie chcemy zrezygnować chociażby z małej ilości naszego cierpienia. Za tym paradoksalnym wzorcem zachowania ludzkiego kryje się odwieczne dążenie człowieka zwalić własną winę na kogoś innego oraz domagać się zadowolenia własnych potrzeb.

O tym, że węzeł karmiczny został rozwiązany dowiemy się po odczuciu stanu niebywałego spokoju duszy. Te emocje, które przyczyniły się do zawiązania węzła ustępują uczuciu miłości i harmonii.

Autodiagnostyka.

Aby określić przyczynę karmiczną, leżącą u podstawy choroby, należy opanować kilka technik. W tym celu należy dokładnie opisać na papierze te problemy, nad którymi ma się zamiar pracować:

- urazy;

- stresy, które nie chcą puścić;

- przekonania, które nie pozwalają iść do przodu;

- problemy, poprzez które wynikają starcia;

- te strony życia, wspomnienia o których wywołują niemiłe odczucia;

- problemy, które wywołują poczucie winy.

Później należy zrobić psychoanalizę.

Uzależnienia od własnych uczuć.

Emocje, negatywne oraz pozytywne, trzymają ludzkość w pełnym od nich uzależnieniu. Uciekając od doznania negatywnych emocji człowiek wymyśla różnego rodzaju wykrętów. Aby nie odczuwać nieprzyjemnych emocji, człowiek odmawia czuć w ogóle. Tego typu odmowa tworzy blokadę.

Naruszając prawa wszechświata, człowiek rujnuje siebie, swoje otoczenie oraz przestrzeń tworząc w ten sposób węzły karmiczne, stwarza problemy. Te karmiczne blokady orasz węzły mogą stać się przyczyną niepowodzeń, chorób, nieszczęść. Wszystkie nasze działania negatywne powracają bumerangiem uderzając w nasz los, w los naszych bliskich. Nasze myśli, pragnienia, lęki oraz urazy rujnują nasze ciało od wewnątrz.

Złość, napady bezsilnej agresji, które nie mogą być zrealizowane oraz nie realizują się w całości, znajdują rekompensatę na poziomie komórkowym i energetycznym. Ważnym jest usunąć bloki karmiczne, ale najbardziej ważnym jest zmienić stosunek do własnych emocji. Na przykład, człowiek nie dokonuje społecznie karygodnych czynów, ale wewnątrz niego stale żyją zboczone myśli, urazy, zawiść, złość oraz tylko lęk przed karą nakazuje mu utrzymywać je w rydzach i powstrzymuje go przed popełnieniem zbrodni. powoduje to utworzenie bloku karmicznego.

Świat przepełniony jest energią zła, które kształtuje negatywne pole energetyczne planety. Jesteśmy w stanie wyrazić skruchę, wybaczyć oraz przestać osądzać. Jesteśmy w stanie zachowywać się wobec innych tak, jakbyśmy chcieli sami być traktowani. Przecież prawda na tym polega, że każdy obrażający nas lub poniżający to my sami. Lustrzane odbicie tej ciemnej strony, która jest w nas oraz którą staramy się ukryć przed samym sobą. Właśnie to dzikie zwierze, które ciągle trzymamy w ryzach swego rozsądku jest detonatorem agresji.

Nie ma potrzeby naprawiać świat. Zacznij od siebie, od pokuty, zrozumienia oraz pokochaj siebie. Aby skorygować problemy nie wystarczy tylko wspomnieć negatywne wydarzenie, należy wrócić tam, przeżyć ponownie, poczuć ludzi, klimat, tło emocjonalne. Zobacz wzrokiem wewnętrznym obrazy przeżytych zdarzeń. Nie koncentruj się na jednej z nich, pozwól, aby mijały oraz zostań bezinteresownym widzem. Później odnajdziesz ciemne plamy.

III. Spotkania karmiczne

Każde spotkanie to spotkanie karmiczne. Każde spotkanie w życiu po coś jest nam dane. Każde pozostawia swój ślad w naszym losie.

Niezależnie od naszego wrodzonego geniuszu, swój rozwój zawdzięczamy obcowaniu z ludźmi. Tylko ludzie mogą nas nakierować na nasze własne rozmyślania. Każda osoba, którą spotykamy na swej drodze życiowej od urodzenia aż do śmierci daje nam bezcenny dar wzajemnej komunikacji. Swoim zachowaniem, sposobem myślenia, swymi pomysłami oraz całym sobą stymuluje pewne strefy naszego umysłu. To zmusza nasz umysł i duszę pracować, trawić otrzymaną informację oraz poprzez uświadomienie wyciągać wnioski, dostosowując je do własnego światopoglądu. Proces ten jest złożony oraz bardzo indywidualistyczny, mechanizm jego jest prawie nieznany.

Należy zadać sobie pytanie, co stymulujesz w innych ludziach? Jaki ślad pozostaje w ich umysłach, duszach po spotkaniu z tobą. Agresja czy życzliwość? Radość czy smutek? Z tego, co jakie uczucia prowokujesz w relacjach z ludźmi, można wywnioskować jakim energiom służysz - zła czy dobra. Człowiek posiada siłę myśli, stąd nigdy nie pozostaje neutralnym. Służy każdą swoją myślą, każdym działaniem, każdym słowem, czyli lokuje energię w te lub inne siły przestrzeni.

Karma to wszystko to, co poprzedzało nasze dzisiejsze życie, co ją uwarunkowało, jak również to wszystko co dziś tworzymy poprzez myśli, nastroje i uczynki, które jutro będą przyczyną życia. Stąd koniecznością jest zachować swój radosny nastrój wewnętrzny bez względu na okoliczności. Utrzymanie radości to boska siła tworzenia.

Jeżeli stymulujesz w innych negatywne, rujnujące energie, wykonujesz pracę, która sprzyja rozpowszechnieniu negatywnych sił. Oraz należy pamiętać, że nie mamy prawa na przekładanie swego \"źle\" na innych, kimkolwiek te osoby są. Pomyśl, co możesz zrobić, żeby przetworzyć \"źle\" na \"dobrze\". Jeśli nie możesz zrobić nic, znaczy musisz uzbroić się w cierpliwość i cierpieć. Znaczy, że jesteś tego wart. Jeżeli natomiast przekładasz swoje \"źle\" na innych jutro otrzymasz je z powrotem zwielokrotnione dziesięciokroć. Istnieje takie prawo niezależnie od tego, czy to nam pasuje czy nie. Jeżeli postępujesz wbrew prawu - rujnujesz oraz zostaniesz zrujnowany przez to samo prawo energetyczne budowy naszego wszechświata.

Według prawa związków karmicznych wszystkie spotkania życiowe dzielą się na dziewięć kategorii z zależności od stopnia wpływu na los człowieka:

1. dzieci - są najbliższe, najważniejsze

2. ukochani

3. małżonkowie

4. rodzice

5. krewni

6. przyjaciele

7. koledzy z pracy

8. znajomi

9. przypadkowi przechodnie

Bliski związek karmiczny oznacza, że już zaistniały między nami relacje jakiegoś rodzaju. Mogliśmy być przyczyną nieszczęść oraz teraz za to płacimy. Im dalsze są relacje karmiczne, tym rzadziej się spotykaliśmy się wcześniej.

Od jednej inkarnacji do drugiej przechodzimy mając osobiste wibracje. Właśnie po wibracjach poznajemy siebie oraz komfortowo się czujemy zawsze w obecności \"swoich\".

Należy również pamiętać, że mamy pierwszoplanowe długi karmiczne, które należy spłacić bez względu na wszystko.

Nasz los budujemy własną wolą oraz własnymi ukrytymi pragnieniami. Uważaj zapraszając do siebie do domu przypadkowych ludzi - nie wiesz jaką energię oni zostawią. Pamiętaj - dom jest świątynią twojego życia oraz Twoje zdrowie w 90% zależy od tego, jak czy harmonijnie jest urządzony. Przy czym należy pamiętać, że porządek zewnętrzny to jedno, a energetyczny - drugie.

Znajomi. To osoby, z którymi często lub niezbyt często się spotykamy oraz wchodzimy we wzajemne relacje - dobre lub nie. Znajomi to wskaźnik wszechstronności lub, przeciwnie, wąskiego ukierunkowania naszej osobowości, pokazują nam jakie zadania karmiczne powinniśmy rozwiązać. Ludzie mają bardzo ważne zadanie - służenie społeczeństwu. Wszyscy jesteśmy mieszkańcami naszej planety, jesteśmy ludźmi - stąd wszyscy jesteśmy podobni, mamy wspólne zadania. Od tego, jak żyje każdy człowiek, zależy życie całego społeczeństwa, czyli każdego z nas.

Małżonkowie. Małżeństwa są zawierane na niebie. Małżonkowie to są osoby, które maja za zadanie razem budować swój los. Zależność karmiczna od małżonka jest większa od karmicznej zależności od rodziców. Kompleksy, lęki, niesprzyjające warunki rodzinne w dzieciństwie mają swoje odzwierciedlenie w psychice osoby w postaci problemów karmicznych. Człowiek pragnąc przezwyciężyć to, co nie pasuje mu w jego życiu lub w nim samym, wysiłkiem woli zmienia siebie oraz buduje swoje życie według własnych potrzeb spłacając w ten sposób dług karmiczny. Przezwyciężyć w sobie negatyw rodu zawsze jest trudno - jest to poważna praca.

Wybraliśmy sobie małżonka, który teraz nam nie pasuje. Ale przecież sami dokonujemy wyboru - należy teraz poważnie się zastanowić po co i dlaczego połączył was wspólny los, czego możecie się nauczyć od siebie nawzajem, jakie wnioski wyciągacie patrząc na problemy małżonka.

Relacje energetyczne pomiędzy małżonkami granic nie mają. Przed małżonkiem prawie nie ma możliwości się zamknąć. Karma obu partnerów się zrasta i staje się karmą wspólną. Podczas bliskości energie małżonków zrastają się, karmią partnera. Małżonek czuje partnera na odległość, może przewidzieć jego życzenia, pragnienia, ponieważ energia partnerów jest jedną całością.

Należy pamiętać: silny ma tylko jedno prawo - pomóc słabemu, słaby ma tylko jedno prawo - pomóc silnemu.

Miłość jest najbardziej wzniosłym uczuciem, jest stanem duchowym, który poszerza oraz podnosi duszę przybliżając ją do Boga. Małżonkowie łączą się razem, by zwielokrotniając swe energie, zrobić nowy krok w rozwoju ducha, żeby iść do przodu i do góry.

Energia harmonijnego związku jest tak wielka, że partnerzy są przeważnie odporni na ciosy. Jeżeli zaobserwujesz poważną dysharmonię w swoich relacjach z partnerem to znaczy, że twoim zadaniem jest zrobić wszystko, żeby stały się one możliwie najbardziej harmonijnymi. Małżonek nie jest zwykłym przechodniem - należy robić wszystko, co tylko jest możliwe i nie jest. Należy zrozumieć, w czym tkwi błąd, czemu jesteście nieszczęśliwi.

Los prowokuje nas do pracy karmicznej. Kiedy szczerze zadajesz sobie pytanie, a później odpowiadasz właściwie, to pojawia się uczucie pustki. Nie będzie ani stanu podrażnienia, ani żalu czy obrazy, po prostu będziesz wiedzieć, że wina leży tylko i wyłącznie po twojej stronie. Wtedy staniesz się swobodny oraz robisz wybór, jeśli relacja wasze są destrukcyjne, to lepiej wtedy się rozstać. Ale zanim to nastąpi ważnym jest wykonanie programy karmicznej na 100%.

Małżeństwo to doświadczenie służenia innemu, to sprawdzian zdolności kochać i współczuć, zdolności zrozumienia punktu widzenia innej osoby. Dużo zyskuje dusza, gdy służy ze starannością, bezinteresownością oraz miłością swojemu małżonkowi. Jak bardzo szczęśliwi są partnerzy, kiedy po dłuższym czasie bycia razem w końcu zrastają się energetycznie w harmonii, kochając całym sercem zalety oraz wady partnera. Osiągnięcie stanu harmonii w relacjach jest skutkiem ogromnej pracy wewnętrznej.

Ukochani. Miłość zawsze jest szczęściem, należy ją ochraniać jak bezcenny dar. Kiedy się zakochujemy, stajemy się czyściej, lepiej, bezinteresowniej. Jeżeli prawdziwa miłość nie jest odwzajemniona daje nam jeszcze bardziej wysoki stan duszy.

Energetyczne współdziałanie pomiędzy zakochanymi może być tylko jeden - darować cały świat, całego siebie, każdą krople swojej energii.

Tylko poprzez miłość do innej osoby można zrozumieć siebie, nauczyć się cenić wysoki stan duszy. Miłość zarówno jak oddanie siebie pozwala odczuć boskie energie, ponieważ kochając otrzymujemy więcej niż dajemy.

Nie należy mylić pożądanie, pociąg, interesowne zainteresowanie, samotność, nuda. Wszystko przychodzi i odchodzi, a miłość jest wieczną.

Miłość jest jedyna. Dla miłości należy i powinno się ofiarować wszystko. Nie każdy jest zdolny kochać, ale dążyć powinien każdy.

Prawdziwa miłość daje się nam w ostatnim wcieleniu, kiedy już wszystkiego dokonaliśmy.

Dzieci. Główny dług karmiczny to dług wobec dziecka. Rodzice stymulują kierunek rozwoju dziecka, jego umysł, uczucia, emocje poddawane są kontroli - aprobacie lub dezaprobacie. Od rodziców zwykle przyswajamy pojęcie o świecie, o tym co to jest dobro czy zło. Nawet, jeżeli się o tym nie mówi, światopogląd rodziców wchłania się gdzieś głęboko, poprzez odczucie intuicyjne.

Im trudniejsze jest dziecko, tym więcej miłości trzeba w niego włożyć. Jest to reguła, którą należy zapamiętać. Jeśli wasze dzieci wymagają zwiększonej ilości uwagi oraz cierpliwości - oznacza to, że lekcje miłości już kiedyś nie odrobiliście oraz teraz uczą was na siłę. Ale bywa też tak, że dziecku oddane zostało wszystko, a dziecko stało się tylko biorcą. Nie nauczyło się dawać, tylko brać. A przecież najważniejsze zadanie to nauczyć dziecko również dawać oraz odpowiadać. Jeżeli to się nie udało, to być może kochali dziecko dla siebie, a nie dla niego oraz tak, jak było wygodnie rodzicowi, a nie jemu. Należy dać dziecku przykład ciepła oraz miłości do świata.

Dzieci są dane nam po to, by móc na podstawie swego zwierzęcego instynktu troski o potomstwie wytworzyć Boską miłość.

IV. Rodzaje energetycznego współoddziaływania ludzi.

<strong>Ad.1 Równowagę w wymianie energetycznej łatwo zauważyć. Kiedy dwie osoby nie męczą się od wspólnych relacji oraz nie przeszkadzają sobie nawzajem, panuje wzajemne zrozumienie i życzliwość - to oznaka, że dochodzi między nimi do zrównoważonej wymiany energetycznej. Pomiędzy przyjaciółmi oraz sąsiadami zrównoważona wymiana się objawia w całkowitej (bez ograniczeń) wzajemnej pomocy i życzliwości.

Ad.3 Ludzie - źródła energii. Dla tych, którzy starają się obdarzać innych, robiąc to bezinteresownie oraz dostawać przy tym radość patrząc na radość innych otwiera się źródło energii sił wyższych.

Ważnym jest, by energodawstwo było świadome, odpowiednie do poziomu rozwoju duszy, inaczej możesz spalić się pod gruzem obcych problemów nie zdążywszy rozwiązać swoich własnych.

Równie ważnym jest oczywiście to, aby dawanie energii było skierowane we właściwym kierunku, czyli w ten sposób, by dawało korzyść duszy umownego wampira. Jeżeli starasz się stale pomóc komuś - dostarczasz mu ciągle swą smaczną energię, a ten ktoś nic nie robi dla siebie, tylko konsumuje twoją energię, nie przyniesiesz mu w ten sposób korzyści. Tylko pogarszasz jego karmę biorąc na swoje barki jego problemy, które on nawet nie stara się rozwiazywać.

Twoja energia podąża w niewłaściwym kierunku. Zdolność do bycia źródłem energii dla innych posiada niewiele osób.

Im trudniejszą jest karma, tym ważniejszym jest nauczyć się oddawać. Dając innym bezinteresownie - człowiek otrzymuje w zamian dużo więcej - zdolność duszy do wchłaniania energii kosmosu, energii wyższych wibracji, stając się w ten sposób bardziej silnym, rozwija swój duch. Nagromadzić, nabyć, przechować, dojść do czegoś to pierwsza połowa naszego zadania duchowego. Druga natomiast polega na umiejętności się cieszyć oddając.

Ludzie, dla których oddawać znaczy to samo co oddychać to źródła energii. Dawanie przychodzi im łatwo. Staja się oni przewodnikami wyższych energii.

Problem tych osób polega na tym, że nie potrafią gromadzić własne siły oraz rozwiązywać własne problemy karmiczne. Osoby te biorą energie oraz przekazują je innym, tak jakby się wstydziły wykorzystać ją dla siebie.

Wszystko ma mieć swój rozwój. Jeżeli się non stop oddaje, wcześniej czy później pojawia się stan podrażnienia, ponieważ nie pozostaje sił oraz chęci na rozwiązanie swoich własnych problemów. To wywołuje złość. Należy znaleźć czas oraz energię na rozwiązanie swoich własnych problemów. Odpracowując swoją karmę oczyszczamy się.

Należy pamiętać o tym, że przed tym jak oddać, sprawdź czy masz coś do oddania oraz czy posiadasz ten stan.

Ćwiczenie. Działania w przypadku, kiedy odczujesz nacisk energii agresji:

1. Napręż się wewnętrznie, aby nie pozwolić innej osobie wciągnąć się w pole rujnujących wibracji. Napręż brzuch. Zaczekaj kilka sekund oraz odczuj, jak Twój stan wewnętrzny staje się niezależny od działań zewnętrznych.

2. Postaraj się pozostać przy tych wibracjach.

3. Zrób powolny wdech oraz skup swoje energie życzliwości w kuli w splocie słonecznym

4. Podczas wydechu się rozluźnij oraz lekko puść swój ładunek energetyczny w kierunku agresywnej lub podrażnionej osoby.

Odpowiedz sobie na pytania:

  • Czy chcesz, aby w twojej rodzinie panował spokój?
  • Czy chcesz życzliwości w pracy?
  • Czy chcesz mieć dobre relacje oparte na wspólnym rozumieniu z własnymi dziećmi?

Dokonując stałej wymiany energetycznej z otoczeniem, wkładasz w swoje impulsy energetyczne informację życzliwości, dobra, radości oraz świat nie może nie odpowiedzieć na nią w ten sam sposób.

Nie martw się, jeśli nie wszystko się uda natychmiast, jeśli zabraknie sił i cierpliwości - należy próbować - bo \"drogę pokona idący\" - jak mówi mądrość wschodnia.

Droga każdej duszy jest unikatową. Każde doświadczenie w życiu jest pozytywne. Nie ma oraz nie może być negatywnego doświadczenia. Najważniejszym jest z każdego doświadczenia - lekcji życia - wyciągnąć wnioski dla siebie.

Jakie życie pragnę mieć jutro - takim staje się dziś, by odpowiadać sobie jutrzejszemu.

autorka: Natalia ślipińska

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dzień dobry

od niedawna interesuje mnie temat karmy, długów karmicznych, na stronach intern jednak są tak pobieżnie i nieczytelnie opisane wątki na ten temat ze wpisuję zapytanie tutaj z prośbą o spojrzenie na moją datę urodzenia...jestem numerologiczną ósemką a do teg z imienia nazwiska tez ósemka...interesuje mnie temat karmy...data ur 09.03.1976..z góry dziękuję wszystkim, którzy poświęcą swój cenny czas na analize i odpowiedź

pozdr

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dzień dobry

od niedawna interesuje mnie temat karmy, długów karmicznych, na stronach intern jednak są tak pobieżnie i nieczytelnie opisane wątki na ten temat ze wpisuję zapytanie tutaj z prośbą o spojrzenie na moją datę urodzenia...jestem numerologiczną ósemką a do teg z imienia nazwiska tez ósemka...interesuje mnie temat karmy...data ur 09.03.1976..z góry dziękuję wszystkim, którzy poświęcą swój cenny czas na analize i odpowiedź

pozdr

W dacie urodzenia nie masz karmy.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Występowanie liczb karmicznych

Liczby karmiczne występują w:

- LICZBIE DUSZY,

- LICZBIE EKSPRESJI,

- LICZBIE REALIZACJI INTYMNEJ,

- LICZBIE DROGI ŻYCIA,

- LICZBIE DNIA URODZENIE,

- LICZBIE WCIELENIA.

<span style='font-size:12.0pt;font-family:"Times New Roman","serif";mso-fareast-font-family:"Times New Roman";mso-ansi-language:PL;mso-fareast-language:PL;mso-bidi-language:AR-SA'><br style="mso-special-character:line-break">

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co to jest karma?

Slowo Karma pochodzi od sanskryckiego-robic,czynic. Karma jest to prawo przyczyny i skutku,ktore bylo znane juz od dawna w reiligiach Dalekiego Wschodu. Prawo przyczyny i skutku jest obojętne,nikogo nie ocenia i nie podejmuje samo z siebie egoistycznych wyroków i ocen . Prawo to jest podstawowym prawem Kosmosu okreslajace sprawiedliwosc. Potocznie nazywa sie to prawo prawem odplaty, przeznaczenia, losu, oraz sumienia. Karma indywidualna jest efektem wlasnych dzialan w obecnym zyciu lecz maja na nia wplyw wczesniejsze wcielenia. Karma jest jakby sumieniem a jej jakosc mozna poprawic dobrymi uczynkami. Poprawa ta wiaze sie z narodzeniem w nastepnym zyciu w lepsze wcielenie. Glowna idea karmy glosi,ze czyny tworza przyszle doswiadczenia i przez to kazdy jest odpowiedzialny za wlasne zycie,cierpienie i szczescie jakie sprowadza na siebie i innych. Kiedy dowiedayjemmy sie o czyms czego nie bylismy swiadomi zmiana zaczyna sie odrazu. Jest to moc umyslu. Kazdy z nas poprzez swoja osobowosc nadaje pewne dynamiczne tempo swojemu zyciu. Wiekszosc tego tempa jest sila napedu pochodzacego z podswiadomosci,ktora jest pozornie niewidoczna dla nas.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Małgosiu dodaj do Indywidualnej Podświadomości Każdego Człowieka ,jeszcze Podświadomość Wspólną Wszystkim Ldziom Na Ziemi tzw.Nieświadomość Zbiorową - Królestwo Symboli i Wyobrażeń Archetypowych.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.