_Domi_

Rak urodzony w roku Owcy

1 post w tym temacie

Rak urodzony w roku Owcy

Lubię ten znak. Rakiem Owcą był mój ojciec. Gdy przypominam sobie ten tak charakterystyczny dla niego rodzaj poważnej fantazji, łzy napływają mi do oczu. Tata nie był po prostu i Rakiem, i Owcą, był idealnym Rakiem Owcą. Są to zachwycający ludzie. W ich naturze łączy się zmienność upodobań i niezależne poczucie humoru Owcy z solidnością, wiernością i czułością Raka. To świetny mariaż.

Raki Owcy łatwo zranić. Chcą one być porządnymi obywatelami, których praca służyć będzie utrzymywaniu ogólnego ładu, i mają nadzieję, że w zamian za to wytargują szczęście dla siebie i innych. Szczerze pragną, aby wszystkim dobrze się powodziło, by wszędzie panowała atmosfera uczciwości i przyjaźni. Niestety, Rak Owca jest zbyt naiwny w swojej gorliwości. Po okrutnych rozczarowaniach, jakich zdążył już doświadczyć, powinien wiedzieć, co jest grane, ale on uporczywie zdaje się wierzyć w świętego Mikołaja. Oczywiście nie jest tak, że w wieku trzydziestu lat jeszcze ciągle wystawia buty za próg. Ale w praktyce Rak Owca okazuje się wielkim, zawsze chętnym do zabawy dzieciakiem uwięzionym w skórze dorosłego. Odpowiedzialność zatruwa mu każdą godzinę przeżytą na jawie. Konta, naprawy, pożyczki i polisy ubezpieczeniowe zasnuwają chmurami jego szeroko otwarte, niewinne oczęta. "Dlaczego ja się muszę zajmować tymi wszystkimi nudziarstwami?" - jęczy Owca, ten prawdziwy pomnik infantylizmu. "Ponieważ jesteś już duży i musisz utrzymywać rodzinę i zapewnić dzieciom wykształcenie" - gdera głos reprezentujący Raka. Nieustanny konflikt między tymi dwoma podstawowymi dążeniami: pogonią za zabawą lub za dobrami materialnymi, przyprawiają Raka Owcę o ból głowy.

Ponieważ w tej Owczej naturze zakodowane jest Raczę pragnienie stabilizacji, Rak taki niejednokrotnie już w bardzo młodym wieku postanawia nie mieć nigdy nic do czynienia z ubóstwem. Marzy o zrobieniu ogromnego majątku, o uśmiechu fortuny, o worku pieniędzy. Dlaczego? Ponieważ chciałby wyciągnąć się w świeżej pachnącej trawie i patrzeć, jak po niebie płyną chmury. Jest zmęczony. Mimo to aż do świtu niezmordowanie pracuje nad planem, który już tym razem na pewno przyniesie mu decydujące zwycięstwo. Jest wyczerpany. Ale i tak przejedzie tysiące mil, aby zobaczyć się w ważnej sprawie z pewnym facetem - kto wie, może to właśnie on pomoże Rakowi Owcy dostać się na sam szczyt. Zanim przekroczy czterdziestkę, jest już kompletnie wykończony ciągłymi próbami osiągnięcia w swoim życiu punktu, w którym będzie mógł odpocząć. Czy kiedykolwiek da sobie spokój, czy przekaże ster komuś młodszemu i zręczniejszemu od siebie? Żadnych szans. Zapracuje się na śmierć, jeśli będzie trzeba, ale idzie na całość. Zatem znowu stawia wszystko na jedną kartę: swój nowy plan, i pracuje, tyra, siedzi po nocach, aby jeszcze raz przegrać.

Tak naprawdę to Rak Owca chciałby żyć opływając w dostatki u boku uwielbianej osoby. Chciałby podróżować, oglądać świat, poznawać egzotyczne kraje. Ale nie może. Zanadto się spieszy do pracy.

Mam pewną znajomą spod znaku Raka Owcy, która jest właścicielką restauracji. Po pierwsze odznacza się ona tym charakterystycznym wdziękiem, o którym była już mowa. Po drugie, bezustannie pracuje. Choćby była nie wiem jak umęczona, nigdy nie zobaczy się jej pod koniec ruchliwego dnia rozwalonej na krześle, ściskającej głowę w dłoniach i marzącej, żeby to się wreszcie skończyło, żeby można było zaryglować drzwi i iść spać. Przeciwnie, ona albo zmywa, albo zabawia samotnego gościa, albo gawędzi ze stałymi klientami o nowym filmie czy sztuce. Ta kobieta nigdy nie spoczywa. Zawsze jest na nogach, jak Syzyf dźwigając pod górę ciężar codziennych posiłków dla niewdzięcznych istot ludzkich. Jasne, że marzy o wakacjach, o słońcu i o słodkim lenistwie na zielonych polach Elizjum. Ale to nigdy nie przychodzi. Nawet jeśli wyjedzie na wakacje, nadal pracuje - primo, odchudzając się na tłustej wiejskiej farmie, secundo, studiując kulturę egipską, tertio, robiąc dżemy i galaretki do swojej restauracji. To szczera prawda. Widziałam nieraz, jak brała trzydniowy urlop tylko po to, żeby tyrać przy kuchni. Czy liczy i na to, że dopracuje się gwiazdki z nieba? Nie wydaje mi się. Myślę raczej, że usiłuje zapracować na czas wypoczynku, który nigdy nie nadejdzie. Przy okazji - restauracja jest bardzo sympatyczna, a jedzenie znakomite.

Dla Raka Owcy zawsze bardzo ważny jest sposób odżywiania, w tym także oprawa posiłków. Mój ojciec przy każdej okazji nalegał, by matka wyciągała porcelanowy serwis z Limoges, kryształowe kieliszki i srebrne sztućce. Mówił, że tak będzie "odświętnie". I rzeczywiście było. Raki Owcy uwielbiają przyjęcia. Lubią obracać się między ludźmi, pić i jeść za dużo. Spotkania ze starymi przyjaciółmi i dawno nie widzianymi kumplami dodają im zawsze mnóstwo wigoru. Raki Owcy są bardzo sentymentalne i wiernie oddane swoim przyjaciołom. Zwykle też mają ich wielu.

Miłość

Rak Owca może i nie wie za dużo o sposobach zdobywania majątku, ale za to wie wszystko o miłości. Jest pełen poświęcenia i troski, a przy tym zabawny, interesujący i niezwykle wynalazczy w wymyślaniu rozrywek. Zabierze cię na wszystkie najlepsze sztuki i filmy. Chce być na bieżąco, wiedzieć, kto zdobył Oscara, i znać nazwiska wschodzących gwiazd baletu czy opery. Raki Owcy kochają swoich partnerów głęboko, bez cienia rezerwy. Traktujcie więc poważnie ich uczucia i nie igrajcie z nimi.

Jeśli kochasz Raka Owcę, musisz się starać przekonać go, że jest centralnym punktem twojego świata, gwiazdą twojej sceny i największą ozdobą twojego towarzystwa. On rzeczywiście ma pewne cechy gwiazdy. Ale ma też dziwaczne przeświadczenie, że zawsze musi być pępkiem świata. Zajrzyj do Kafki. On był Rakiem Owcą. Czytając jego "Metamorfozę" jasno zrozumiesz, na czym to polega. Rak Owca postrzega siebie samego jako kogoś niesamowitego i tajemniczego. Pokaż mu więc, że nie jest dla ciebie tylko egzotycznym kaprysem wyobraźni, ale że naprawdę cenisz sobie jego oddanie. Odpłacanie miłością za miłość to specjalność Raka Owcy. On musi mieć poczucie bezpieczeństwa i wiedzieć, że jest kochany, gdzie tam - ubóstwiany! Wówczas można go wypchnąć w świat dostatecznie wcześnie, aby miał dobry start.

Związki z innymi znakami

Najlepszych partnerów możesz znaleźć wśród Byków, Panien i Skorpionów Koni. A może będzie ci odpowiadać Byk, Skorpion albo Ryba Zając? Jeśli nie, na pewno znakomicie dogadasz się z każdym Bykiem, Panną, Skorpionem i Rybą Dzikiem. Unikaj bliskich kontaktów ze Strzelcem, Wagą lub Koziorożcem Psem. Pies nie jest dla ciebie najlepszym towarzyszem do łóżka. Także Strzelec i Koziorożec Bawół są zbyt sztywne, by mogły odpowiadać twojej łagodnej naturze. I stanowczo odradzam ci próby zwojowania czegokolwiek z Wagą albo Koziorożcem Tygrysem.

Dom i rodzina

Nie spotkałam jeszcze Raka urodzonego w roku Owcy, który nie darzyłby szaleńczym uczuciem swego rodzeństwa, kuzynów, ciotek, wujów, swoich dzieci, rzecz jasna, i dzieci swoich dzieci. Po prostu Rak Owca tak naprawdę nie stoi zbyt mocno obiema nogami na ziemi. Kawał lekkoducha z niego. Zapomina zapłacić czesne i jakoś wyleciało mu z głowy, że miał przynieść do domu pościel dla gości, którzy przyjeżdżają wieczorem. Ale za to pamiętał, żeby przynieść ci butelkę Moet et Chandon i twoje ulubione chrupki. Dla niego mieć rodzinę znaczy płynąć z prądem. Rak Owca jest uzależniony od swojej rodziny. Konieczność uczestniczenia w jej życiu chroni go przed całkowitym utonięciem w obłokach.

Otoczenie Raka Owcy jest zawsze w dobrym guście. W urządzeniu domu przejawia on wręcz pewien snobizm. Bardzo liczy się z opinią innych o swojej osobie. Jego materialny status jest także czynnikiem wiążącym go z przyziemną rzeczywistością, podobnie jak jego autorytet. Uwaga na kryzys na tle dominacji, tak typowy dla tego znaku. Owca ma skórkę cienką jak najdelikatniejszy jedwab. Wystarczy ją musnąć, a już jest cała posiniaczona. Jeśli jest przy tym Rakiem, a nie jakimś lekkomyślnym, niczego sobie nie biorącym do serca stworzeniem spod innego znaku, gdy stanie przed poważnym problemem, musi sobie dodać pewności siebie. Gdy byłam mała, mówiłam, że ojciec się szarogęsi. A właściwie szaroowcze. To doprawdy utrapienie: Rak Owca jest przecież dobrym i kochającym rodzicem, tylko że uparł się raz na zawsze, aby pokazać wszystkim, że on tu rządzi.

Zawód

W sprawach finansowych Raki Owcy nie odznaczają się przenikliwością. Uwielbiają zarzucać swoich bliskich luksusowymi prezentami i rozrywkami oraz nabywać imponujące samochody. Nie lubią tylko płacić rachunków. Nie chcą oszczędzać na pralkę: chcą ją mieć natychmiast. Z entuzjazmem zaciągają kredyty i zdarza im się ugrząźć po uszy w długach znacznie przekraczających ich możliwości płatnicze.

Gdybym miała doradzać Rakowi Owcy w wyborze zawodu, namawiałabym go na jakieś "efektowne" zajęcie. Moda, reklama, czesanie gwiazd filmowych - coś takiego. Ale wiem doskonale, że jedyną reakcją na moją radę będzie pomruk niezadowolenia. Raki Owcy nie chcą być po prostu czyimiś pracownikami. Chcą być przedsiębiorcami i same sobą kierować. Oczywiście założenie własnego sklepu czy innego biznesu sprawi im ogromne trudności, ponieważ nie cierpią planowania na czas dłuższy niż tydzień i mogą wylądować z magazynem wypełnionym po sufit szampanem, gdy potrzebne jest akurat mleko i pieczywo. Więc może bardziej rozsądnie byłoby zasugerować Rakowi Owcy jakiś "wolny zawód" - powieściopisarz, dziennikarz, gwiazda filmowa czy po prostu bogacz.

Źródło :"Nowa Podwójna Astrologia" Suzanne White

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.