Gość Sok ze skał

Satanizm-czym nie jest a czym jest

38 postów w tym temacie

Wiadomo że satanistów wymyślili Żydzi w celu zagonienia wiernych do kościoła.

Strach przed diabłem lepiej motywuje do modlitwy niż miłosierny Ojciec który kocha i wybacza.

Ciekawy jestem czym wg Was jest satanizm?

Co Wam się wydaje a czego jesteście pewni,możliwe że powtarzacie tylko za kimś jakieś frazesy.

Więc jak to jest z tym satanizmem?Są tutaj na forum jacyś? :)

Jeśli tak to jacy,teistyczni czy filozoficzni?

I przede wszystkim: DLACZEGO?PO CO?

To może ja zacznę.

Satanizmem nie jest:joga,hinduizm,tantra,buddyzm,kulty pogańskie Egipcjan,Słowian,Azteków,rdzennych Amerykanów i wielu grup etnicznych innych niż semickie.Animizm,szamanizm(nazwa podobna ale to nie znaczy nic).

Jednym słowem nic nie jest satanizmem poza nim samym.

Czym jest satanizm:dla mnie to chrześcijaństwo drugiego stopnia,druga strona medalu.

Satanizm jest fundamentem chrześcijaństwa bo dzięki niemu księża mają co robić

mają dobry pretekst i usprawiedliwienie dla swoich chorych dążeń.

Bez Satana nie ma chrześcijaństwa,nie ma satanisty bez chrześcijaństwa.

Satanizm dobrze się sprawdza ponieważ zapewnia stały dochód,jest potrzebny kościołowi.

Jego popularność wynika głównie z tego że dzieci na złość rodzicom odmrażają sobie uszy.

Fajnie jest pokrzyczeć "satan"gdy nie ma nic innego do powiedzenia.

Gdyby nie"satan"to co?Morda w kubeł,nie fajnie,jak dobrze że"satan"jest tak blisko :)

Najgorsze niebezpieczeństwo ze strony satanistów/chrześcijan

to wmawianie innym/nam swojego diabła przed którym nie ma ucieczki

bo albo w niego wierzysz albo dajesz przykład na jego największy sukces

czyli przekonanie Cię że go nie ma.A przecież on jest,to takie oczywiste,

brakuje Wam głębokiej wiedzy teologicznej kochani ;)

Już dawno postanowiłem że będę zaciekle obrażony na każdego oszczerce

który pod moim adresem rzuci frazes"satanista".

Ja nikomu nie chcę kneblować gęby jak komuna czy KK ale najpierw niech mi ktoś udowodni satanizm

potem może mnie nazywać satanistą.

Z drugiej strony dla kogoś kto tylko siebie uznaje za wyznawcę prawdy a całą resztę za sługi Szatańskie

udowodnienie mi winy będzie szalenie proste.

Nie jesteś chrześcijaninem jesteś satanistą.Ubeckie metody.

To jest idiotyzm!Dla mnie właśnie takie postawy świadczą o opętaniu przez demony.

Edytowane przez Sok ze skał
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

(jak coś to bym wybrał tą opcje)

satanizm laveyański, zwany też filozoficznym, uznający Szatana za symbol pewnych idei, takich jak siła woli i postępowanie według swoich pragnień zależnie od własnego systemu wartości i norm moralnych.

jest też książka o sataniźmie filozoficzny m tylko nie pamiętam tytułu... a szkoda bo chciałem się do niej dobrac.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja jestem. A na poważnie: Satanizm dla mnie jest przeciwieństwem np.: chrześcijaństwa, dajmy na to: katolicyzm. Dlaczego? Wszyscy wyobrażają sobie satanistów jako tych "co jedzą koty, palą, piją, modlą się do demonów i przyzywają je". Guzik. Powyższe to pseudosatanizm, nie mający zazwyczaj nic wspólnego z satanizmem. Sama ideologia opiera się hmm, na życiu wg własnej woli, bez zasad. Nie ma tutaj doktryn, nie ma praw. Satanizm może jest i jeden, ale każdy tworzy go na własny sposób. Tym jest dla mnie satanizm - jest to wolne podejście do wszystkiego, życie wg swojej woli, która dość często postrzegana jest jako "zło", a co sam przyznaję w większości tej większości dochodzi do tragicznych zdarzeń (wg mnie) w powodu zbytniej wolnej woli.

Nie twierdzę że satanizm jest dobry, absolutny na pewno nie, jednak czasem przydaje się w nas samych doza satanisty, po to aby nie trzymać się sztywno matryc dziadków, tylko samemu zrewidować wiarę i religię i zacząć wierzyć. :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
satanizm laveyański, zwany też filozoficznym, uznający Szatana za symbol pewnych idei

Tylko dlaczego lepszy Szatan jako symbol pewnych idei,skoro pewne idee są obecne w wielu kulturach

i zamiast wykorzystywać Sathanasa jako symbol tego i owego,nie lepiej trzymać się własnej symboliki??

Jakoś nie widzę Polaków zjednoczonych pod sztandarem Sathanasa.Ta postać jest oderwana od naszej kultury

zaszczepiona sztucznie i nawet jeśli jest symbolem to wypiera symbolikę rdzenną a promuje obcą

związaną ściśle z kościołem który nas napadł i niszczy od początku.Najbardziej zaciekle zwalczając duchowość

inną niż ich własna.Kościoły w świętych miejscach pogan to nie przypadek,celowe działanie,wynaradawianie,odcinanie od korzeni.

Żeby przypadkiem kolejne pokolenia nie zobaczyły jakiegoś symbolu związanego z przodkami.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Satanizm to względna ideologia. Tą ideologię kształtują sataniści. Szatan to z hebrajskiego przeciwnik, przeciwnik tego co Bóg ustanowił w chrześcijaństwie - jednych zasad. Jednej ideologii.

"Kościoły w świętych miejscach pogan to nie przypadek,celowe działanie,wynaradawianie,odcinanie od korzeni." - i to jest najlepszy przykład braku akceptacji tego co się nazywa inną ideologią, innymi "prawami. Szatanem jest nieposłuszny wobec Boga, wobec jego "zasad". Z takiej perspektywy każdy kto nie stosuje się nie wiem, np.: do dekalogu jest satanistą, złym człowiekiem i w ogóle.

Satanim jest tą stroną życia która owszem, może być zła i mroczna, bo to rzut na głęboką wodę, odejście od matryc które były dla nas bezpieczne, i rozpoczęcie szukania czegoś innego, rewidowania światopogladu. Niektórzy zostają katolikami dalej, albo zmieniają wiarę, jak sami uważają.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
każdy kto nie stosuje się nie wiem, np.: do dekalogu jest satanistą, złym człowiekiem i w ogóle.

No więc właśnie,o tym czy jestem satanistą decyduje chrześcijanin.

To tak jakbym teraz sobie wymyślił że...dajmy na to każdy kto ma inny gust niż mój

(muzyka,film,jedzenie,ubranie itd)jest pedofilem.

No i co?Lubisz arbuzy?Ja nienawidzę!Pedofil,pedofil! ;) Przecież to nonsens.

Kościół wciska ludziom Szatana do gardeł a ludzie mówią no tak,jestem przeciwnikiem jak biblijny Szatan,

zostanę satanistą i kult diabła trwa w najlepsze ku uciesze KK.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sok, wybacz, aleś się uczepił kurczowo wersji podwórkowej, takiej, jaką pokazuje KK.

Kilka ważniejszych typów satanizmu:

1. satanizm podwórkowy, zwany pseudosatanizmem. inspirowany muzyką blackmetalową, zakładający bunt wobec wszystkiego, religii chrześcijańskiej w szczególności. Antyklerykalny - najczęściej łączy się z kultem Szatana. Ze względu na swą ostentacyjność często uważany za satanizm właściwy, bo najbardziej widoczny, co szkodzi całej religii ogólnie.

2. satanizm racjonalny - ateistyczny, Szatana traktujący wyłącznie jako symbol, ze spłyconą warstwą filozoficzną, nastawiony hedonistycznie. LaVey i Kościół Szatana reprezentują tą odmianę.

3. satanizm okultystyczny (na przykład Świątynia Seta). Tutaj Szatan (niekoniecznie pod tym imieniem) traktowany jest osobowo, a sfera sacrum istnieje i można się z nią kontaktować oraz ją wykorzystywać.

Satan.pl

prosz, cytat konkretny, jak nie trafia to, co piszą inni.

każdy satanizm definiuje jako "to złe" ("to dobre" to KK), ale dobra, rozumiem przypięcie go do chrześcijaństwa, ale to nie tylko to. skoro Szatan pierwotnie oznaczał "przeciwnika" to wreszcie wiemy, czemu każdy heretyk, poganin, ateista czy buddysta jest według "wzorowego" (i bezrozumnego) chrześcijanina wyznawcą Szatana. No dobra, ale za tym jest chyba coś więcej, jak w pogaństwie.

odsyłam: http://www.satan.pl/filozofia.php

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czy ja wiem czy się uczepiłem...ja sądzę że satanista to osoba która modli się do Szatana,ktoś kto sam siebie nazywa satanistą.

Nie może być satanistą ktoś komu się wmawia satanizm tylko dlatego że nie jest chrześcijaninem.

1. satanizm podwórkowy, zwany pseudosatanizmem. inspirowany muzyką blackmetalową

:D ale wiesz co,ja muzyki metalowej słucham od wielu lat(podobnie jak jazz folk,rock,blues,muzyka klasyczna i współczesna oraz wiele wiele innych gatunków)nawet grałem i jakoś nie poczułem na sobie mocy piekieł :mysli:

Wręcz przeciwnie,coraz bardziej mnie obrzydza zaśmiecanie sceny jakimiś Szatanami.

Ja wiem że na metalowej scenie jest masa zespołów śpiewających o Szatanie(co nie jest równoznaczne z byciem satanistą,

ja też właśnie piszę o Szatanie,temat jak każdy inny,jedni wolą śpiewać o pussy sąsiadki a inni o Szatanie)

oraz takich którzy go wielbią co jest dla mnie niepojęte.

Np taki Slayer,3 pierwsze cd są na temat Szatana ale Tom otwarcie o tym mówi że wtedy każdy o nim śpiewał więc oni też to zrobili :D

Satanizm "racjonalny - ateistyczny" mnie śmieszy,nie ze względu na filozofię tylko...

czemu racjonalny ateista nie może się pozbyć otoczki chrześcijańskiej ze swego życia? :D

Bez Szatana nie będzie miał nic do powiedzenia czy jak?Szatan to jedyna alternatywa?Nawet dla ateistów?

Weźmy takich Zadrużan,tez ateiści ale pogańscy.W sumie ciekawy wynalazek "ateista pogański"w dodatku Słowianin :D

ale i tak łatwiej mi to zrozumieć niż ateistów satanistycznych.

"Pseudo satanizm" tzn w stosunku do której prawdy?2.satanizm racjonalny - ateistyczny czy 3.satanizm okultystyczny?

3 to nie żaden "satanizm okultystyczny" tylko chyba TEISTYCZNY prawda?

Okultyzm to nie satanizm,satanista może sobie praktykować okultyzm,zwłaszcza ten TEISTYCZNY satanista

ponieważ okultyzm to ogólne określenie które odnosi się do duchowości,

nie jest zarezerwowane dla wyznawców Szatana.

Antyklerykalny - najczęściej łączy się z kultem Szatana. Ze względu na swą ostentacyjność często uważany za satanizm właściwy, bo najbardziej widoczny, co szkodzi całej religii ogólnie.

Znowu wychodzi na to że antyklerykalizm i satanizm to jedno...i co tzn że łączy się z kultem Szatana?

Czy to oznacza że pseudo sataniści robią to samo co prawdziwi sataniści teistyczni?W takim razie czemu są pseudo?

Przez swoją ostentacyjność?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

rozwalasz mnie xD

satanistą jesteś, jeśli sam się nim nazywasz, tylko i wyłącznie. nie można powiedzieć, że jak się słucha określonej muzyki to jest się tym i tym. to samo jest z młodzieżowymi subkulturami "typu glanowego". muzyka to tylko dodatek, czubek góry lodowej.

link dałam, więc tłumaczyć nie mam zamiaru, bo i tak nikt nikogo nie przekona, a po za tym satanistką nie jestem i może ktoś potrafiłby lepiej sprecyzować taką postawę. Poganin może zajmowac się magią pozostając przy postawie ateistycznej, czemu odmawiasz tego satanistom? tak jak ateo-poganie ze swoimi Bogami, Szatan tutaj to tylko symbol. Zgadzam się, że to właściwie przeciwieństwo chrześcijaństwa, ale popatrz od strony poganina, nie chrześcijanina.

mój dziadek jest antyklerykałem. a jednocześnie chrześcijaninem. więc, na litość boską, szatańską czy kocią, nie stawiaj znaku równości, na siłę w dodatku.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
rozwalasz mnie xD

To dobrze :its_jus: Subkultury to poczekalnia między szkołą a zakładem pracy ;)

Poganin może zajmowac się magią

Pewnie że może a nawet powinien skoro pogaństwo to kult natury a magia jest narzędziem do pogłębiania swojego związku z naturą.

pozostając przy postawie ateistycznej

Mekeke???

czemu odmawiasz tego satanistom?

Którego? :) Ateizmu czy magii?Czy pogaństwa?

ateo-poganie ze swoimi Bogami

:lol: Tak mi rób,tak mi dobrze ;) Poganie ateistyczni ze swoim panteonem w który nie wierzą :>

A w co nie wierzysz atheo-ganinie?Noo ja to nie wierzę w dużo bogów :lol: Mamy Peruna w którego nie wierzę oraz Mokoszę w która również nie wierzę,ogólnie to w nic nie wierzę i dlatego jutro jadę świętować :p

Przecież wiara w Peruna to nie wiara w jego posąg czy antropomorficzną postać prawda?

Chodzi o to czego jest symbolem czyli jeden z elementów natury.Natura jest święta a Perun to jeden z jej aspektów.

Więc wiara w boga który się przejawia w wielu aspektach nie jest ateizmem,już prędzej agnostycyzmem.

Pokaż mi gdzie na świecie poganie budowali ateistyczne świątynie :D

Szatan tutaj to tylko symbol

Ano właśnie,dlatego napisałem że łatwiej mi zrozumieć ateizm Zadrużan którzy jako Słowianie trzymają się swojej rdzennej symboliki a nie jakiegoś przybłędy Szatana który nie ma z naszą kulturą NIC wspólnego.

Słowianie nie znali piekła i diabłów,to chrześcijański wynalazek.Dlaczego ateista kurczowo trzyma się chrześcijańskiej symboliki??

Może to po prostu satanista symboliczny to ateista chrześcijański? ;)

Zgadzam się, że to właściwie przeciwieństwo chrześcijaństwa

Satanizm nie jest przeciwieństwem chrześcijaństwa,jest jego elementem,nierozerwalną częścią.

popatrz od strony poganina, nie chrześcijanina

No popatrzam i cóż widzę?Widzę kolejny kult słoneczny,pogański tyle że krypto

a w dodatku niszczący wszelkie przejawy duchowości inne niż swój.

Głównie jednak te pogańskie(bo na nich się wzorował,trzeba zniszczyć,zatrzeć ślady)

mój dziadek jest antyklerykałem. a jednocześnie chrześcijaninem.

To akurat jest normalne,każdy PRAWDZIWY chrześcijanin jest antyklerykałem.

nie stawiaj znaku równości

..a będę ! :D ;) (czujesz się rozwalona? :D )

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

„No więcwłaśnie,o tym czy jestem satanistą decyduje chrześcijanin.

Soku, o Tobie możei decyduje opinia innych, ale przynajmniej nie o mnie, kiedy chcę być „zły”, tobędę, i na odwrót.

„Kościółwciska ludziom Szatana do gardeł a ludzie mówią no tak,jestem przeciwnikiem jakbiblijny Szatan,

zostanę satanistą i kult diabła trwa w najlepszeku uciesze KK. „

Nie powiem,Szatan słyszę stosunkowo częściej jak Bóg, ale w większości te „satanistycznesekty” to małezgrupowania ezoteryków, okultystów, ludzi o innych wyznaniach, i co samnapisałeś wcześniej, wszystko co nie zgadza się z zasadami chrześcijańskimijest szatanem. Szatan to inna nazwa „niewierny”, tak jak w Islamie J

„skoro Szatanpierwotnie oznaczał "przeciwnika" to wreszcie wiemy, czemu każdyheretyk, poganin, ateista czy buddysta jest według "wzorowego" (ibezrozumnego) chrześcijanina wyznawcą Szatana

+ J

„Czy ja wiemczy się uczepiłem...ja sądzę że satanista to osoba która modli się doSzatana,ktoś kto sam siebie nazywa satanistą.

Nie może być satanistą ktoś komu się wmawiasatanizm tylko dlatego że nie jest chrześcijaninem.”

A powiedz mi,istnieje taki byt jak szatan? Szatan w chrześcijaństwie to jak oznaczenie grupyzła, wszyscy Ci którzy nie są chrześcijanami to Szataniści, członkowie grupy Szatan.To nie są w stanowczej większości ludzi którzy modlą się do jakiegoś bytu, sątacy co „modlą się” o ile można to tak nazwać do demonów, jednak to nie jest to.Szatan jest nadużywany, i zaczął być traktowany jako istota, oznaczenie wszystkiegoco złe.

„1. satanizmpodwórkowy, zwany pseudosatanizmem. inspirowany muzyką blackmetalową

Ja tam sięmuzyki nie czepiam, bo lubię czasem jak coś dobrze powkurza sąsiadów :thumbsup: Coś wtym jest, bo większość osób naśladuje to co pokazują muzycy metalowi, tj. „Szatanistycznezachowania”.

„3 to nieżaden "satanizm okultystyczny" tylko chyba TEISTYCZNY prawda?

Okultyzm to nie satanizm,satanista może sobiepraktykować okultyzm,zwłaszcza ten TEISTYCZNY satanista”

Wgchrześcijan, jak pisałem wyżej, to ta sama liga. Jeżeli nie jesteś chrześcijaninem,to jesteś niewierny, i zamiast wysadzać samoloty spalą Cię na stosie :) Żart,nie chciałem nikogo urazić.

„Pewnie że możea nawet powinien skoro pogaństwo to kult natury a magia jest narzędziem dopogłębiania swojego związku z naturą

W każdejkulturze są kapłani, i to oni się zajmują „magią”. Nie wszyscy tą sam magami,ale mają z nią kontakt, chodźmy podczas mszy/rytuałów.

Cytat

ateo-poganie ze swoimi Bogami

Tak mi rób,tak mi dobrze ;) Poganie ateistycznize swoim panteonem w który nie wierzą :>”

Może złe określenie, ktoś może uznawaćjakieś istoty nadprzyrodzone, ale nie jako bóstwa, chyba o to wam chodzi.

Słowianie nie znali piekła i diabłów,to chrześcijańskiwynalazek.Dlaczego ateista kurczowo trzyma się chrześcijańskiej symboliki??

Może to po prostu satanista symboliczny to ateistachrześcijański? ;)”

Dlatego żePolska to jakby nie było to głównie katolicki kraj, chrześcijański. Dlatego czepiająsię oni głównie tego. Może też i dlatego że chrześcijaństwo to jedna z niewieluReligi (a przynajmniej niektóre odmiany chrześcijaństwa” która nazywa równieżniewiarę złem.

„Satanizm niejest przeciwieństwem chrześcijaństwa,jest jego elementem,nierozerwalną częścią

+ J Ktoś mądry kiedyś powiedziałze gdyby Szatana nie było to chrześcijaństwo nie miałoby co robić J Jednak jest, i jest poniekądnawet symbolem wolności, jaka dał nam Bóg, a teraz wyznawcy chrześcijańscystarają się piętnować wolność – albo niewola w zasadach, albo g*wno :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Soku, o Tobie możei decyduje opinia innych"-Nie w tym rzecz,ja wiem kim jestem a "ktoś";) wiadomo kto,i tak ma mnie za satanistę,bo tak.

"wszystko co nie zgadza się z zasadami chrześcijańskimijest szatanem"-W tym rzecz.Sędziowie we własnej sprawie decydują o wszystkich w koło.

Siebie o satanizm czyli jakiś rodzaj opętania przez diabła nawet nie podejrzewają bo im się wydaje że przynależność do KK gwarantuje nietykalność.G.gwarantuje a nie nietykalność <uśmiech> Pedofile w sutannach to najlepszy przykład jak święcenia kapłańskie chronią przed złem.

"istnieje taki byt jak szatan?"-Teraz już tak<przymrużone oko>ale jest to moim zdaniem małe miki,

jakiś śmierdzący egregor który nie stanowi większego zagrożenia dla osób potrafiących się bronić

przed niechcianym wpływem egregora,(między innymi dlatego okultyzm jest zabroniony w islamie judaizmie i chrześcijaństwie,by odebrać ludziom tarczę,mają być w pełni zależni od swoich kryptookultystycznych biskupów i papieży,im wolno,nam nie)

nawet tego chrześcijańskiego bo Ojciec egregorm jest.

Wierni sami go sobie powołali do życia.

Każda grupa ma swojego egregora jeśli łączy ich wspólna myśl.

Egregor Narodu Polskiego słabnie co widać doskonale na ulicach.

Wojna Polsko-Polska o żydowskie krzyżyki.Egregor Ojciec zajmuje miejsce egregora...Ducha Narodu że tak powiem ;)

Dlatego uważam że mieszanie się religii i kultur to nieporozumienie.

Każdy naród powinien trzymać się swoich korzeni,wyłącznie własnej tradycji.

Wracając do Szatana,to wcale nie jest tak że Szatan jest symbolem i ojcem wszystkiego co negatywne we wszechświecie.

Szatanek to jedna z wielu...sił?Niech będzie że sił/energii która sobie krąży nad nami dzięki pomysłowości Żydów

ale tylko dlatego że Szatan jest dziełem Se-mitów("semitologia,semitomania" :thumbsup: ale bluźniercza gra słów

boże kochany,wychodzę poza nawias bo już nie daję rady w nim tkwić)

nie można go stawiać na uprzywilejowanej pozycji i tłumaczyć że to co w innych kulturach nazywane jest złem,

zawiera się właśnie w żydowskim Szatanie bo Szatan to jest ten największy i najprawdziwszy pierwowzór matryca

a pozostali tylko do niego nawiązują bądź nawiązywali tysiące lat przed pojawieniem się Szatana

i religii promującej go.Szatan to Szatan a nie żaden Seth (tylko że po semicku,tzn prawdziwie)albo Weles.

Spychanie pogańskich bóstw do piekła i robienie z nich Szatana to działanie celowe,

jedna z ubeckich metod wynaradawiania."ObŻydzić"(znów ta gra słów,rrrrr) to co rdzenne i zastąpić swoim.

Tak więc Szatan owszem istnieje ale nie jako wielki pradawny książę zła tylko zwyczajny badziewiak z Izraela.

Taki...astralny woreczek na odchody <oko przymrużone>Na wszystkie żale i zawiści w stosunku do"niewiernych"

jakie w sobie hodowali i hodują wyznawcy jedynej słuszności ;)

Modlić się do Szatana to porażka,jednak promocja robi swoje.Filmiki z "HolyShitWood",

2000 lat propagandy i kojarzenia okultyzmu z Szatanem dało efekt zamierzony.

Dziś każdy szatański mag(XD,tzn ten prawdziwy z Grimorium Verrum) chce wezwać Szatana i mieć moc <uśmiech>

Wcale bym się nie zdziwił gdyby Szatan był jakimś zagubionym serwitorem Abramelina Żyda <uśmiech>

Tak czy siusiak dla mnie Szatan to nie powód do lęków gdyż ponieważ mam go w D.

Szatanem to ja się przejmowałem w podstawówce gdy ksiądz po kopertkę przychodził.

No :) tak więc Szatan jako twór zbiorowej paranoi i nieświadomości możliwe że istnieje jako jakaś informacja energetyczna

ale żeby toto czcić?Modlić się do tego?...a co toto ma do zaoferowania?Ko-pyt-ko <uśmiech>

"Szatan w chrześcijaństwie to jak oznaczenie grupyzła"-Wiem,i z tym właśnie się nie zgadzam bo dla katolików

wszystko jest "satan"poza nimi,a z moich obserwacji wynika że kto jak kto ale katolik to dopiero satan.

Chrześcijanin jeszcze ujdzie,czasem.Np antyklerykalny dziadek Isleen <uśmiech>

Szatan to inna nazwa „niewierny”-to w końcu niewierny czy przeciwnik?Szatan to przeciwnik,czyli nie ma ratunku przed nim

bo albo się"nawrócisz"albo satan.To jest psychomanipulacja i szantaż emocjonalny.

"Coś wtym jest, bo większość osób naśladuje to co pokazują muzycy metalowi"-to już jest kwestia dojrzałości,jeżeli ktoś odmawia muzykom metalowym tego co wolno aktorom w teatrach to ja przepraszam...coś tu jest nie tak.

Hitchcock'a powinni oskarżyć o propagowanie satanizmu bo w Psychozie to pani pod prysznicem umarła i potem chodziła zabita.

Czemu reżyserom wolno a metalowcom już nie?Ponieważ panuje ogólnoświatowa histeria i obsesja na punkcie Szatana.

Najbardziej opętani obsesją są właśnie ultra katole i ich "duchowi"przywódcy.

Niedawno w Otwocku koncert KAT odwołano,bo"szatan,bo demoralizacja"pierdu pierdu zupa rybna.

Ja lubię horrory więc sobie czasem słucham gore grind i można się pośmiać

gdy wokalista rzuca"prosiakami" <uśmiech>

Czekam na taki dzień gdy o Szatanie będą mówić tylko katolicy i nikt poza nimi.

Niech będzie jasne czyim symbolem jest Szatan.

ktoś może uznawaćjakieś istoty nadprzyrodzone, ale nie jako bóstwa"-No pewnie że tak,te istoty mają różne nazwy w różnych kulturach.

U chrześcijan,to co u Celtów było wróżką,jest aniołem.Jeszcze nie bogiem ale gdzieś pomiędzy nim a człowiekiem.

Tak jak z klerem i ludźmi,mamy hierarchię:Bóg Ojciec,klerycy i dopiero trzecia klasa żywych stworzeń czyli ludzie normalni.

Ci którzy przykładowo prałata na klęczkach po łapach całują bo to jest półbozia,nie człowiek jak oni <mrużenie oczne>

Bóstw katolickich jest wiele,Prometeusz toruński np,JPII lada dzień dołączy do panteonu.

Zastępowanie starych pogańskich bóstw czy istot nadprzyrodzonych swoimi katolickimi świętymi

jest praktykowane od początku istnienia tej organizacji misyjnej.

Sam fakt że ktoś kontaktuje się z istotami nadprzyrodzonymi kasuje jego ateizm.

Ateista nie wierzy w nic,agnostyk niczego nie wyznaje podobnie jak deista ale oboje wierzą w duchowy pierwiastek we wszechświecie.

Teista też,nie chcę mi się teraz szukać definicji każdej filozofii,na guglu wszechmogącym jest.

Ateizm nie uznaje żadnej duchowości.

"Dlatego żePolska to jakby nie było to głównie katolicki kraj"-Kolejna sprawa,Polska nie jest własnością chrześcijan,jest przez nich zdominowana i większość katolików na złość komunistom,oddaje Polskę Watykanowi za darmo.

Rozporządzają się ojczyzną prawdziwych Polaków czyli tych rdzennych pogan,Rodzimowierców,Słowian ale nie judeo-chrześcijan czy "rzymskatolików".

"Może też i dlatego że chrześcijaństwo to jedna z niewieluReligi

(a przynajmniej niektóre odmiany chrześcijaństwa” która nazywa równieżniewiarę złem. "-Czy bycie nie katolikiem jest zgodne z nauczaniem kościoła?

Nie?Zakazać!Winnych ukarać! ;)Tak będzie jeśli nic się nie zmieni,na ulicę bez różańca na szyi niebawem nie wyjdziesz.

"gdyby Szatana nie było to chrześcijaństwo nie miałoby co robić"-No wiec właśnie,a o czym ja piszę?Ktoś kto tworzył chrześcijaństwo zaczynał od fundamentu a jest nim Szatan.Chrześcijanie potrzebują Szatana jak..ryba wódy ;)

Szatan jest symbolem zniewolenia przez chrześcijaństwo wszystkich tych którzy bez Szatana nie są w stanie zbudować swojej filozofii życiowej.

Nawet wtedy gdy są niby odcięci od niej ale i tak ciągle w jej obrębie,Szatan wolność,Szatan symbol.Guzik prawda.

Sprytny kościelny manewr psychomanipulacyjny żeby zarówno zwolennicy i przeciwnicy promowali jedną jedyną ideologię.

Dla mnie niechrześcijanin to ktoś w kogo życiu symbolika chrześcijańska nie istnieje.

Symboliczna czy nie symboliczna,po prostu jej nie ma.Ktoś kto się jej trzyma jest częścią KK i nawet o tym biedak nie wie że promuje to czego we własnym mniemaniu promować nie chce.Jednak chce i to bardzo.Zabierz sataniście symbolicznemu satana i co wtedy?

Kryzys osobowości? :) Bo jeśli nie satan to co? :D Satan fajny,taki mroczny i w ogóle,koleżanki z klasy podziwiają mnie za koszulkę Deicide XD

bo same nie odważyły by sie sprzeciwić mamie i tacie,,a ja ich idol napyskowałem starej i ubieram się w koszulki z "Glonem Betonem" :D

Ehhh,sataan...ogólnie to mam do niego sentyment <uśmiech> pamiętam minę katechetki gdy zobaczyła moją pierwszą czachę na klacie <totalny polew> na koszulce...

ale byłem dumny XD Sam kupiłem,wbrew woli rodziców,zamiast lektury to czacha,na drugi dzień musiałem przyjść z ojcem <kociokwik>

Fajowo było ale ileż można :D Do dziś ją mam...niestety tej z krzyżami z Metalmanii nie udało się ocalić XD a taka była fajna,materiał najwyższej klasy,eh...co to ja miałem bo się rozmarzyłem...aha,już wiem.

Szatan to dla mnie coś tak mało znaczącego że nie zawracam sobie nim głowy,czuję się bezpieczny.

Bardziej mnie martwią moherowe bojówki niż Szatan.Możliwe że moherowe macki to macki szatańskie...pewności nie mam ale wcale się nie zdziwię gdy okaże się że jednak to ON stoi za sukcesami KK.

Tyle zniszczeń i zabitych na stosach przez inkwizycję...Jedna wielka krwawa ofiara dla Szatana.

(zróbcie coś z tym dziwnym ogranicznikiem"Napisano wiadomość z większą ilością emotikon niż to jest dozwolone. ")

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Soku:

Co z tego, że ktoś Cię ma za satanistę? Żyjesz po to, żeby Ci się sąsiedzi kłaniali czy żyjesz dla siebie?

Jeśli szatan istnieje jako byt i przez 2000k lat się do niego modlono to już nie jest egregorkiem który nic nie zrobi. Wiara czyni cuda.

Widzę, że aż promieniujesz nienawiścią do KK w swoich postach. Ale w ten sposób zachowujesz się jak chrześcijanie-fanatycy tylko w drugą stronę.

Prawda jest taka, że silniejszy ma władzę. Chrześcijanizm jest silny kiedy on mówi, że coś jest blee to wtedy to jest blee dla większości świata.

Co do zespołów metalowych - sam metalu słucham ale nie chodzę w koszuli z krwawiącym jezysem, nie maluję się na biało a koty jem tylko w piątki :thumbsup:

Muzycy też po koncertach nie idą na orgie tylko przebierają się i żyją normalnie, to co mówią media to inna sprawa.

To o czym piszesz - inkwizycja, mohery i inne gnomy to wszystko przez to, że człowiek nie jest doskonały i zwykle zrobi inaczej niż powinien zrobić.

To było i będzie, zresztą "nie-chrześcijanie" też święci nie są i wiele mają na sumieniu.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Widzę, że aż promieniujesz nienawiścią do KK w swoich postach

To wina filtru,zmień na bardziej róziowy :thumbsup: Ja nie promieniuję nienawiścią tylko krytycyzmem :> i...ja wiem jak to nazwać...niechęcią.

"Co z tego, że ktoś Cię ma za satanistę?"-Bardzo dużo,właśnie takich ludzi nie cierpię najbardziej.

Oszczerców nawiedzonych którzy wszystko lepiej wiedzą o mnie,lepiej niż ja sam.

"Jeśli szatan istnieje jako byt i przez 2000k lat się do niego modlono

to już nie jest egregorkiem który nic nie zrobi."

-Pewnie,egregory ogólnie nie są bezradne,pocieszające jest to że egregorów jest wiele np takich dla których Szatan to pryszcz.Co do modlitw,przeważnie to włąśnie chrześcijanie wymadlają nam Szatana w jego antyludzkiej wersji,to oni go pasą swoimi myślokształtami o ogniu piekielnym czyli wychodzi na to że to oni są wyznawcami Szatana bo dzięki ich myślom,Szatan przybiera antyludzką formę.

Ja o Szatanie nie myślę i nie boję się go,niech się boją Ci którzy w niego wierzą w sensie drżą przed nim lub chcą się z nim dogadywać.

"w ten sposób zachowujesz się jak chrześcijanie-fanatycy tylko w drugą stronę."
-Wmawiasz mi tylko coś:) prawda jest taka że ja nie uznaję monopolu na prawdę i jedyną słuszność,jestem jak najbardziej za wielobóstwem,niech każdy wierzy w co chce jak umie.Coś nie do pomyślenia dla chrześcijan,muzułmanów czy żydów.U tych drugich nawet wizerunek boga na papierze to bluźnierstwo.

"Prawda jest taka, że silniejszy ma władzę."

-Na szczęście nie zawsze ma racje ;)a świadomość rośnie i bardzo dobrze.
"sam metalu słucham ale nie chodzę w koszuli z krwawiącym jezysem"
-XD Ja też nie!Wolę Odyna...nie,nie krwawiącego,po prostu Odyna.

(To dlatego że koszulek z motywami typowo słowiańskimi ciągle jest jak na lekarstwo).

"nie maluję się na biało"
-Pozer! XD
"a koty jem tylko w piątki"
-...Nienawidzę Cię wiesz? XD ;)Chyba "kotlety" chciałeś napisać ?:) ale zjadłeś "lety" razem z kotletyma.

"Muzycy też po koncertach nie idą na orgie tylko przebierają się i żyją normalnie"

-Nie generalizował bym,ja znam kilka udokumentowanych przypadków orgii muzyków nie metalowych a nawet tych z krzyżykami na szyi więc różnie bywa z imprezami po koncertach :D

Nie każdy jest normalny,nienormalność to stan umysłu,słuchanie metalu to tylko kwestia gustu.

Można być idiotą z dyskoteki równie dobrze :D Ciekawe że idiota metalowiec zawsze jest idiotą bardziej,nawet gdy jest mniej.

"zresztą "nie-chrześcijanie" też święci nie są i wiele mają na sumieniu. "

-tyle że nie są hipokrytami,nie są święci i nie udają takich. Edytowane przez Sok ze skał
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Uogólniasz. Wśród chrześcijan, żydów i innych są mendy i ludzie normalni. Mówisz, a właściwie piszesz, że katolicy to zuo które nie uznaje innych religii,zyje w ramkach dekalogu i tego co mówią księża. Nie bronię tutaj KK, chrześcijan czy czegokolwiek innego ale znam wielu katolików, żydów, a nawet - o zgrozo - księży z których są naprawdę spoko ludzie. Żeby być zuym, nietolerancyjnym człowiekiem nie trzeba chodzić do kościoła czy modlić się do bozi, każdy człowiek jest przypadkiem indywizualnym i zachowuje się tak jak chce. Smutne jest ocenianie człowieka po kolorze skóry, religii czy jak się tam jeszcze ludzi szufladkuje ale tak jest. Mówiąc że KK jest zły zachowujesz się tak jak KK mówiący, że każdy metalowiec jest zły.

-...Nienawidzę Cię wiesz? XD ;)

;<

EDIT:

A no tak, i jeszcze o tych dobrych i sprawiedliwych "nie-chrześcijanach". Zasada ta sama co wcześniej. Każdy człowiek myśli za siebie, mówienie o całej grupie jednakowo nie jest całkiem sprawiedliwe. Wielu jest hipokrytów, rasistów i ludzi fałszywych, którzy nie należą do KK.

Edytowane przez Muten
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Mówiąc że KK jest zły zachowujesz się tak jak KK mówiący, że każdy metalowiec jest zły.

To nie takie proste,o ich złu świadczą ich czyny i historia,o moim złu w ich opinii świadczy tylko to że nie jestem taki jak oni :thumbsup:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Inkwizycja była xxx lat temu i wątpię, żeby katolicy popierali taki pomysł, przynajmniej w większości. Holokaust był, inkwizycja była, druga wojna światowa była i nie za wszystko odpowiedzialny jest KK. Wiele złych rzeczy robili ateiści czy inne ludki które nie należą do KK. Czy powinienem się czuć winny za to, że to oni, a nie kościół robił takie rzeczy? Raczej nie.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Inkwizycja była xxx lat temu i wątpię, żeby katolicy popierali taki pomysł

Wątpię by byli przeciwni (chodzi o głowy kościoła głównie ale też ich fanów)

skoro wszystko co mają,majątek i wpływy,zawdzięczają największej zbrodni przeciw ludzkości.

Niby przeprosili,niby się odcięli ale co nakradli to nie rusz.Skrucha na pokaz.

Wiele złych rzeczy robili ateiści

Pokaż mi kościół ateistyczny działający na taką skalę jak KK?Wpływający na ustawy w sejmach,na zwolnienie swoich działaczy z podatku

na kpienie sobie z konstytucji?

Komuniści mordowali-zostali obaleni,naziści mordowali-zostali obaleni,inkwizycja mordowała-...abemus papa.

Czy powinienem się czuć winny za to, że to oni, a nie kościół robił takie rzeczy? Raczej nie.

To zależy bo gdy wspierasz organizację która się dorobiła na zbrodni to wiesz...jesteś jakby winny współudziału.

Ja nie czuję się winny bo podstawowa rzecz jaką mogłem zrobić to wystąpić z KK.

Większość"satanistów symbolicznych"nawet nie wie co to apostazja,mało tego,żenią się w kościołach katolickich,

przed katolickim księdzem przysięgają w imię Boga a potem idą na próbę z zespołem i ave satan...co to jest?? :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wątpię by byli przeciwni (chodzi o głowy kościoła głównie ale też ich fanów)

skoro wszystko co mają,majątek i wpływy,zawdzięczają największej zbrodni przeciw ludzkości.

Niby przeprosili,niby się odcięli ale co nakradli to nie rusz.Skrucha na pokaz.

Chodziło mi o dzisiejsze głowy kościoła. Nie ma sensu porównywać praw rządzących światem 300lat temu do tych dzisiejszych.

W Kodeksie Hammurabiego było napisanę, że za uderzenie ojca ucinano rękę jego synowi. Wyobrażasz sobię dzisiaj ile nastolatków chodziłoby z jedną ręką?

Pokaż mi kościół ateistyczny działający na taką skalę jak KK?Wpływający na ustawy w sejmach,na zwolnienie swoich działaczy z podatku

na kpienie sobie z konstytucji?

Komuniści mordowali-zostali obaleni,naziści mordowali-zostali obaleni,inkwizycja mordowała-...abemus papa.

Pewnie nie było, właśnie dlatego uważasz KK za zło. Istaniał kupę czasu, kupa ludzi w nim rządziła. Nie każdy miał dobre serduszko. Potem się tego nazbierało, no i jest. Każdy człowiek myśli za siebie, nie można uogólniać.

Co się odwlecze to nie uciecze. Człowiek potrafi się bronić, jeśli będzie tak źle, wtedy i KK będzie miał problem.

To zależy bo gdy wspierasz organizację która się dorobiła na zbrodni to wiesz...jesteś jakby winny współudziału.

Ja nie czuję się winny bo podstawowa rzecz jaką mogłem zrobić to wystąpić z KK.

Większość"satanistów symbolicznych"nawet nie wie co to apostazja,mało tego,żenią się w kościołach katolickich,

przed katolickim księdzem przysięgają w imię Boga a potem idą na próbę z zespołem i ave satan...co to jest?? :D

Się uczepiłeś i nie popuszczasz :p

KK zmieniał się przez setki lat i pewnie dalej będzie się zmieniał. Nie możesz porównywać tego co było kiedyś do tego co jest teraz. Kiedyś ludzie inaczej patrzyli na pewne sprawy niż dzisiaj.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Chodziło mi o dzisiejsze głowy kościoła.

Mnie też.

jeśli będzie tak źle, wtedy i KK będzie miał problem.

Czyli na chwilę obecną jest dobrze?Hmmm...ja uważam że problem już jest i ma na imię KK,państwo w państwie.

KK zmieniał się przez setki lat i pewnie dalej będzie się zmieniał.

I to jest dowód na sztuczność tej religii.Kiedyś szczepionki były zakazane dziś już nie są,słowem w zależności od potrzeb kler sobie modyfikuje swoje święte dogmaty tak,by nie stracić wiernych.Ostatnia wypowiedz Benedykta na temat celibatu...to wszystko jest w rękach ludzi a nie bogów,ta instytucja która śmie siebie nazywać najprawdziwszą,wywyższać ponad wszystkich i wytykać ciemnotę u innych którzy się z nimi nie zgadzają.

Normalni ludzie to nie ci którzy się pchają na kierownicze stanowiska,w kościele są tylko karierowicze,chodzi mi o "duchownych".

Biskupi,arcybiskupi,plebany,prałaty...eh,całą hierarchia,każdy jeden pierwszy do rządzenia swoim moherowym oddziałem :D

Każdy chce mieć swoje komando ;) gotowe zagryźć "niewiernych"na jedno skinienie.

Nie widzę by jakaś zmiana mentalna zaszła w umysłach ponieważ monoteistyczne religie od najmłodszych lat indoktrynują swoich przyszłych wiernych.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli się nie mylę - nie bijcie jeśli faktycznie źle mówię :D - to w bilbii jest napisane, że ludzie otrzymali od Boga tylko 10 przykazań.

Wszystkie inne zasady sami sobie domówili - w tym również celibat, jeśli się nie mylę. I zmieniają się one co kilka-kilkanaście lat.

Nie tylko kościół nakradł, dość często można się natknąć na nowinki w których można przeczytać o politykach i głowach państw zabierających więcej niż trzeba. Nie tylko KK.

Co do głów kościoła. Nie wszystkie były złe. Chociażby JPII, który nieraz mówił bardzo mądrze i myślę, że dobrze żył.

Nie trzeba patrzeć na kościół jak na zepsutą organizację powoli zmieniającą ludzi w niewolników. Gdyby tak było, już dawno przestałby istnieć.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
często można się natknąć na nowinki w których można przeczytać o politykach i głowach państw zabierających więcej niż trzeba.

Ich kadencja nie jest wieczna,ksiądz jest księdzem po wsze czasy,nietykalny a za gwałty na dzieciach jest"karany"przeniesieniem do innej parafii

i to przez tych ponad nim,przez cała grupę duchownych:/..w sumie miało być o satanistach :D...w sumie jest XD

JPII to marionetka,niestety.Okazało się że miał anemię,był niedożywiony i zaniedbany,co zostało szybko ukryte i zamiecione pod dywan.

Mówił to co miał mówić,to czego ludzie chcieli słuchać,przecież to on podpisał papier umożliwiający uniknięcie kary pedofilom w sutannie

a niedługo ogłoszą go świętym.

Polak papież to było posunięcie strategiczne,kolejny pretekst by sobie przywłaszczyć trochę naszych ziem i postawić kolejny pomnik

Nie wnikam już nawet w to co mówił ale JAK mówił.

Drewniane aktorstwo,czy tylko ja to słyszę?Zero naturalności,czysta gra.Zupełnie jak w polskim serialu.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Aj dałbyś spokój tej pedofilii.

Nie każdy ksiądz zbiera 6-letnich chłopców w piwnicy.

Tak jak mówiłem, każdy człowiek to indywidualny przypadek i tak powinien być traktowany.Ksiądz jak człowiek, a nie narzędzie organizacji próbującej podbić świat.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Nie każdy ksiądz zbiera 6-letnich chłopców w piwnicy.

Nie mówię że każdy,mówię że jak się znajdzie taki co tego,to wszyscy koledzy po fachu kryją swojego,

a tacy są święci podobno i tacy"prawda was wyzwoli".

Ksiądz jak człowiek, a nie narzędzie organizacji próbującej podbić świat.

Yhm,czyli rozumiem że od jutra nie płacę podatków i wszystko czego potrzebuję to dostaję bo mi się należy.

Normalny człowiek to ma pracę 8 godzin minimum,podatki,problemy typu :na to mnie stać na to mnie nie stać.

Księża nie mają pojęcia o normalnym życiu normalnych ludzi.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Księża nie byli nimi od urodzenia. I nie każdy niepełnoletni człowiek nie ma problemów "na to mnie stać, na to mnie nie stać". Zbyt uogólniasz.

Nie mówię że każdy,mówię że jak się znajdzie taki co tego,to wszyscy koledzy po fachu kryją swojego,

a tacy są święci podobno i tacy"prawda was wyzwoli".

I znowu, zbyt uogólniasz. Nie każdy kolega po fachu będzie siedział cicho. Ksiądz to tez człowiek i ma sumienie jak każdy z nas.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Ksiądz to tez człowiek i ma sumienie jak każdy z nas.

Ja bym nie miał sumienia być księdzem ;) katolickim w Polsce.Chyba że rodzimym ale i tak nigdy na koszt państwa.

Zobaczymy co to będzie,może się kiedyś stanę kapłanem :D to wtedy pogadamy.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Edgarze Allanie Phoenie :) Sok po prostu ma swoje zdanie którego się trzyma dopóki ktoś go nie przekona że warto to zdanie zmienić.

Dyskusja nie polega na tym by przyjmować cudze zdanie za swoje.JA mam swoje,Muten swoje...Edgar Allan Phoen też ma swoje :D

on już jest supermądry

:>...Ty to powiedziałeś.
Soka NIE DA SIĘ PRZEKONAĆ
Da się ale nie zawsze :)
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

„W tym rzecz. Sędziowie we własnej sprawie decydują o wszystkich w koło.

Siebie o satanizm czyli jakiś rodzaj opętania przez diabła nawet nie podejrzewają bo im się wydaje że przynależność do KK gwarantuje nietykalność.”

I tutaj masz rację.

„Tak więc Szatan owszem istnieje ale nie jako wielki pradawny książę zła tylko zwyczajny badziewiak z Izraela.

Taki...astralny woreczek na odchody <oko przymrużone>Na wszystkie żale i zawiści w stosunku do"niewiernych"

jakie w sobie hodowali i hodują wyznawcy jedynej słuszności ;)

Jeżeli istnieje to w formie myślokształtu :p

„(między innymi dlatego okultyzm jest zabroniony w islamie judaizmie i chrześcijaństwie,by odebrać ludziom tarczę,mają być w pełni zależni od swoich kryptookultystycznych biskupów i papieży,im wolno,nam nie)”

A tutaj jest małe ale – nie znasz spojrzenia na świat chrześcijan, a jako że były takie łosie co jeden z drugim różne „Czarne” rzeczy robiły, chrześcijanie zauważyli że ezoteryka i okultyzm to ścieżka na której „szatan” też ma swoje wpływy. Ja gadałem z wieloma księżmi i nie dziwie się czemu tak zabraniają magii, mają dużo racji – jest cholernie niebezpieczna i tutaj dochodzi do spotkań z szatanami – szatanami w nas.

„Wracając do Szatana,to wcale nie jest tak że Szatan jest symbolem i ojcem wszystkiego co negatywne we wszechświecie.

Szatanek to jedna z wielu...sił?Niech będzie że sił/energii która sobie krąży nad nami dzięki pomysłowości Żydów

ale tylko dlatego że Szatan jest dziełem Se-mitów”

Szatan ma różna symbolikę… pan kusiciel przy drzewie był hmm… wiedzą? Wolnością? Poznaniem? To był taki nastolatek co nakłonił inne dzieci tatusia aby nie posłuchały go, bo świat wygląda inaczej niż im powiedziano.

„nie można go stawiać na uprzywilejowanej pozycji i tłumaczyć że to co w innych kulturach nazywane jest złem,

zawiera się właśnie w żydowskim Szatanie bo Szatan to jest ten największy i najprawdziwszy pierwowzór matryca

a pozostali tylko do niego nawiązują bądź nawiązywali tysiące lat przed pojawieniem się Szatana”

Źle zrozumiałeś, Szatan to jedno z określeń „zła” jak np.: niektórzy mówią mrok, ciemność, zło, tak można i powiedzieć szatan w narzeczu chrześcijan.

„Wiem,i z tym właśnie się nie zgadzam bo dla katolików

wszystko jest "satan"poza nimi,a z moich obserwacji wynika że kto jak kto ale katolik to dopiero satan.”

Tupanie nóżką niczego tutaj nie zmieni Cukruś :p Może Ci się nie podobać, ale jak jest w innych religiach zachodnich? Albo jesteś z nami albo Allah Akbar/Spalenie na stosie.

„Szatan to przeciwnik,czyli nie ma ratunku przed nim

bo albo się"nawrócisz"albo satan.To jest psychomanipulacja i szantaż emocjonalny.”

Z punktu widzenia chrześcijan: albo jesteś z nami i jesteś w ogóle nietykalny i pójdziesz do nieba, albo będzie Ci malował (szatan) rysunki na twarzy markerem godne moich kolegów z klasy co się podpisują innym w zeszytach :p

„No pewnie że tak,te istoty mają różne nazwy w różnych kulturach.

U chrześcijan,to co u Celtów było wróżką,jest aniołem”

Nie sądzę, wierzono w różne istoty, a i zapewne Bóg stowrzyłcoś więcej po za aniołami i demonami, sam osobiście jestem skłonny uwierzyc w istoty natury czy istoty śmierci, nie wiem… elfy, element ale i tego typu sprawy. Gdyby istniały tylko te dwie „nacje” które właściwie są jednym ale o przeciwnych biegunach, to nie widzę większego sensu dla wszystkiego. Wolę teorię z wielonacjowatoscią planety.

„Kolejna sprawa,Polska nie jest własnością chrześcijan,jest przez nich zdominowana i większość katolików na złość komunistom,oddaje Polskę Watykanowi za darmo.

Rozporządzają się ojczyzną prawdziwych Polaków czyli tych rdzennych pogan,Rodzimowierców,Słowian ale nie judeo-chrześcijan czy "rzymskatolików".”

Powiedz to na głos w Kościele :p

„Czy bycie nie katolikiem jest zgodne z nauczaniem kościoła?

Nie?Zakazać!Winnych ukarać! ;)Tak będzie jeśli nic się nie zmieni,na ulicę bez różańca na szyi niebawem nie wyjdziesz.”

Wiem. Ja już zakupiłem sobie profesjonalny zestaw do obrony przed wodą święconą i przed „gwardią” przyboczną Kościoła. Czołg to podstawa :p

Jakby nie było, mam inne zdanie – jest co raz więcej ezoteryków, co raz więcej jest osób „nowego pokolenia” które nie chcą już być katolikami. Pokolenie zmuszone do przyjęcia chrześcijaństwa umiera, oczywiście, przetrwa to jeszcze przez wiele lat, ale Polska zaczyna odzyskiwać perspektywy.

„No wiec właśnie,a o czym ja piszę?Ktoś kto tworzył chrześcijaństwo zaczynał od fundamentu a jest nim Szatan.Chrześcijanie potrzebują Szatana jak..ryba wódy ;)”

Ryba piła, a człowiek pił, pije i pić będzie.

Wracając do tematu (bardziej konkretnie) mówmy o samym szatanie pod naszym względem, a nie tylko chrześcijańskim, bo tak to możemy sobie pisać i pisać.

P.s. jeżeli będziesz używał soczuś moich „ „” ” to strzelę naturalnego focha -.-

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Jeżeli istnieje to w formie myślokształtu :p

Wiesz czym się różni myślokształtu od egregoru? ;)

Myślokształtu jak jest dużo i tej samej natury,to się kumulują w egregoru.

Egregor narodu Polskiego/Duch Narodu,składa się z myślokształtów obywateli.

Jeśli naród jest pomieszany i multikulturowy to Duch Narodu "kilym".

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.