Gość Sok ze skał

Pseudo Druidyzm czyli uwaga!!NEW AGE!!

47 postów w tym temacie

http://groveofchrist.webs.com/

"my Druid is Christ, the Son of God."-Litości...ja chcę islamską wersję Świętowita i judaistycznego Odyna,przecież to nic złego.

Mahomet w wersji shinto też byłby ciekawy albo aztecki Budda :/ Co się dzieje z ludźmi...

Piłsudski jako faraon,czemu nie?Trzeba iść z"postępem" :/...teraz jest moda na multikulturowość...

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmm... echh Soczku... :>

- zaraz tak nie tragizuj... wszak chyba umkło Ci na moment iż Stwórca dał ci Wolna Wolę... wiec tylko od Ciebie samego zalezy równiez i to w co bedziesz Wierzył, czyz nie... ;)

- a jak myslisz... dlaczego nawet przestrzegał przed JEGO obrazowaniem ?... ;)

- bo gdyby odrzucić wszelkie "obrazy"... to okazałoby się że wszyscy wierzą w To Samo... bo prawdziwa Wiara to Odczucia, a Odczucia to Serce, a nie Rozum... wiec?

- "Obraz" jest tylko "interpretacją" Rozumu... a i przez to "iluzją" ... Wiec co sie przejmujesz iluzjami ?

- Patrzaj Sercem... a znajdziesz Tego JEDYNEGO... "obrazy" są tylko dla Tych którzy zapomnieli SERCA... i myślą że zastąpią je OBRAZEM... ;(

- wiec rób Swoje... i myśl Swoje, od czasu do czasu konfrontując to w Lustrze jakie masz w Sercu Swoim... bo tylko One jest Tobą, i tylko One będzie Twym "odbiciem" które ma znaczenie Uniwersalne, bo prawdziwe nie tylko Tu... ale i Tam... :p

- wiec... głowa do góry i Sam dokonuj wyboru tak jak Ci podpowiada SERCE, gdyż wybierasz Los Własnego Życia... a inni i tak wybierają Swój Własny, bo tylko na Swoje Konto...

--- pozdrawiam bracie... infe7 :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To nie chodzi o wolną wolę(akurat ja mam szybką :p )tylko o jakieś dziwaczne hybrydy.

Joshue Druid???Co to jest?To jest właśnie new age."my Druid is Christ"=monoteistyczne pogaństwo celtyckich semitów :/

Ideologia która doprowadziła do wyniszczenia Druidów(nie tylko ich) ogniem i mieczem,teraz stara się niszczyć bardziej perfidnie czyli mieszać jedno z drugim żebyś kompletnie zgłupiał i nie wiedział co jest co.

Isleen chyba miała rację że chrześcijanom się nudzi.Są znudzeni stagnacją jaka panuje w ich kościele,tym duchowym marazmem,więc szukają dla siebie podniet a to w "christian Wicca" tudzież christian Druidry.

Jeszcze powinni zaoferować klientom christian atheism :/(w sumie już jest,tzw "satanizm symboliczny").

prawdziwa Wiara to Odczucia

a odczucia to emocje,a emocje to sztuka,kreacja,np obrazowanie bóstw.Jest jeszcze coś takiego jak kultura,mieszanie kultur i tradycji jest niebezpieczne.

Wiec co sie przejmujesz iluzjami ?

Tradycja to iluzja?

myśl Swoje, od czasu do czasu konfrontując to w Lustrze jakie masz w Sercu Swoim

W sercu to ja mam bardzo wyraźną potrzebę różnorodności kulturowej i niechęć do wszelkiego "multi" lub "globalne".

inni i tak wybierają Swój Własny

Pewnie że tak,więc proponuję chrześcijanom którzy wybrali chrześcijaństwo,niech będą chrześcijanami a druidyzm zostawią dla niechrześcijan.

Chyba że komuś naprawdę nudzi się w życiu i w swoim kościele,wtedy niech zmieni kościół ale niech nie miesza ogórków z kisielem i nie wydziwia kolejnego multikulturowego new ageowego potworka "Druidyzm Chrystusowy".Już mamy "chrześcijańskie Wicca" i "jogę chrystusową",wystarczy.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jest dowiedzione że rozpowszechniając nauki Chrystusa misjonarze wiązali

wiszenie na drzewie Odyna i wiszenie na krzyżu Jezusa.

dlatego naprawdę nie wiem skąd to zdziwienie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
wiązali wiszenie na drzewie Odyna i wiszenie na krzyżu Jezusa.

dlatego naprawdę nie wiem skąd to zdziwienie.

Wiązali wszystko ze wszystkim,to się nazywa synkretyzm religijny.Odyn zainspirował misjonarzy podobnie jak celtycki Esus(prawie jak Jesus)

Mitra oraz wiele innych tradycji i postaci.Misjonarze niczego nie przywieźli nikomu tylko zabierali i opanowywali.

Dziwi mnie Druidyzm chrześcijański tak samo jak Wicca chrześcijańskie bo są to ścieżki w stosunku do których judeo-chrześcijaństwo zawsze było anty.

Teraz gdy mamy odrodzenie pogaństwa,KK chce się jakoś okopać i usadowić na bezpiecznej pozycji wymyślając dziwolągi typu pseudo Druidyczne i inne.

Nie pasuje komuś chrześcijaństwo to niech się wypisze z kościoła zamiast zaśmiecać rdzenne tradycje kompletnie nie związane z chrześcijaństwem.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

- a odczucia to emocje,a emocje to sztuka,kreacja,np obrazowanie bóstw.Jest jeszcze coś takiego jak kultura,mieszanie kultur i tradycji jest niebezpieczne.

- owszem... odczucia to Emocje, dlatego ważnym jest by się nauczyć nad nimi panować, gdyż inaczej One zapanuja nad Nami... a to jest równoznaczne z tym... że nie będziemy Sobą... tylko zaczniemy realizować to co powiedzą nam Emocje, czyli staniemy się ich Marionetką... do tego stopnia że myśliEmocji... będziemy uważać za Własne... czyli Siebie Samego...

- co stanie się tylko iluzją... Nas Samych... ;)

- "Obraz" jest tylko "interpretacją" Rozumu... a i przez to "iluzją" ... Wiec co sie przejmujesz iluzjami ?

Tradycja to iluzja?

- Soczku czytaj ze zrozumieniem... i pełne zdanie :p

- Tradycja nie... ale Obraz Tak, bo jest nie zrozumiały dla "nie wtajemniczonych" czyli tych co nie pochodzą z danej Tradycji...

- stad dla innych... dany "Obraz" ... jest herezją, bo go nie rozumieją... anie rozumieja przez to że nawet nie próbują zrozumieć...

- dlatego nie "Obraz" jest Wiarą... ale intencje jakie z Nim są związane... a intencje u wszystkich Ludzi są "takie same" przynajmniej w kwestii Boga... jako STWÓRCY...:)

W sercu to ja mam bardzo wyraźną potrzebę różnorodności kulturowej i niechęć do wszelkiego "multi" lub "globalne".

- no i dobrze... skoro tak, to idż za głosem Serca, a więc określ się która Ścieszka czyli Wiara Tobie odpowiada... i ją Realizuj !!!

- bo zeby pójść dalej to trzeba wybrać drogę i nią podążać... a nie stać na rozstaju i się zastanawiać, STANIE to stagnacja, a wiec zaprzestanie "rozwoju"... :D

Pewnie że tak,więc proponuję chrześcijanom którzy wybrali chrześcijaństwo,niech będą chrześcijanami a druidyzm zostawią dla niechrześcijan.

Chyba że komuś naprawdę nudzi się w życiu i w swoim kościele,wtedy niech zmieni kościół ale niech nie miesza ogórków z kisielem i nie wydziwia kolejnego multikulturowego new ageowego potworka "Druidyzm Chrystusowy".Już mamy "chrześcijańskie Wicca" i "jogę chrystusową",wystarczy.

- ale Soku... po co sie tym martwisz ?, Tobie nie odpowiada wiec To odrzucasz... innym którym odpowiada albo pomoże albo zaszkodzi, ale o tym to juz Tylko Oni Sami mogą się przekonać i to na własne życzenie ich WWWoli... bo tak działa właśnie "pokusa" ... :)

- ja też odszedłem od KK i szukałem Prawdy innymi "drogami" (ale trzymałem się Chrystusa)... i dopiero wtedy gdy uwolniłem sie od tego co zbędne, a skupiłem sie na istocie rzeczy, to dopiero wtedy coś drgnęło, bo dopiero wtedy tak naprawdę zaczałem Wierzyć... a nie udawać że wierzę... :)

- ale zapewne są i Tacy którym udało sie i w KK... choć jakoś cięzko ich spotkać...

- Wiara... to nie instytucja, Lecz Prawda odzwierciadlająca Twą Duszę... :)

--- pozdrawiam... infe7 :)

Edytowane przez infe7
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmm,hmm,hmmm...:p

zaczniemy realizować to co powiedzą nam Emocje, czyli staniemy się ich Marionetką... do tego stopnia że myśliEmocji... będziemy uważać za Własne... czyli Siebie Samego...

Dobra,w takim razie czym są emocje/myśli i skąd pochodzą jeśli nie z nas samych?

I czy przypadkiem nie jest tak że osoba beznamiętna,oziębła(tzn pozbawiona emocji)jest nie ludzka i sztuczna?

Tradycja nie... ale Obraz Tak

Ja wiem,miałem na myśli(emocji ;D) to że obraz jest jak wizytówka danej tradycji,każda ma swoją a ich obrazy różnią się stylem,

bo każdy ma własny niepowtarzalny znak firmowy :)

intencje u wszystkich Ludzi są "takie same" przynajmniej w kwestii Boga

I tak i nie,bóg to świetne usprawiedliwienie dla świętej wojny np,a nie każdy ma takie zapędy by niszczyć i nawracać na jedyną słuszność.

Skoro intencje są wspólne to nie lepiej żyć w danej konkretnej tradycji bez niszczenia"grzeszników"?

Do czego doprowadzą takie dziwaczne mieszanki jak Druidyzm chrześcijański?

Zatrą się granice kulturowe,ludzie stracą tożsamość,nikt nie będzie wiedział kto jest kim i skąd pochodzi.

Mnie Druidyzm zafascynował nie ze względu na pomieszanie go ze wszystkim co fajne i atrakcyjne tylko właśnie dlatego że był czysty,oryginalny,spójny.

Konkretny :) Druidyzm to Druidyzm i tak ma być.Druidyzm to nie chrześcijaństwo,islam,UFO,Reiki,micha zupy,

Voodoo,Huna,satan,pierwsza miesiączka,andruty,gofry,świstaki,rosomaki itd

Dobra potrawa to konkretne składniki,wymieszaj wszystko co lubisz,zrób z tego papkę i smacznego,powodzenia

Zrób sobie koktajl Kuchnia Świata to prędzej się porzygasz niż podelektujesz smakiem.

Albo wiem,jedź na wycieczkę do Tybetu i niech Cię poczęstują mnisi tybetańscy ubrani w stroje wikingów,tradycyjną potrawą staropolską,a grupa Romów niech Ci gra na skrzypcach tradycyjne egipskie melodie,tancerki z kastanietami w strojach ninja niech krzyczą OLE seniore!

będzie strasznie fajnie gdy nagle zza winkla wyskoczą górale podhalańscy z jezusickami druidowemi,ze złotym łańcuchem na szyi,

w czapach z napisem mada faka gangsta squad,melorecytując "ehe-ehe joł/hej! Wicher nam dujee!!!Je je je bejbe".

Narobisz sobie zdjęć i pokażesz że byłeś...nie wiadomo gdzie <śmiech>

O,a w sklepiku kupisz sobie małe sfinksiki w kształcie Buddy.Będzie tak ślicznie i słitaśnie że po powrocie do domu ocipiejesz z zachwytu <śmiech>

Będziesz miał nirvane na stojąco <śmiech>

Ja nie odbieram Tybetańczykom prawa do interesowania się wszystkim co nie tradycyjnie Tybetańskie ale niech dbają o to żeby ich tybetańskość była rdzenna i czysta bo gdy ich kiedyś odwiedzę to życzyłbym sobie doświadczyć tradycyjnej tybetańskości a nie multikulturowych dziwadeł sprzedawanych jako tradycja.Ogólnie nikomu nie odbieram prawa do interesowania się tym czy owym,ale mącenia tolerować nie zamierzam.

więc określ się która Ścieszka czyli Wiara Tobie odpowiada... i ją Realizuj

Właśnie staram się to robić pilnując by new age nie robił burdelu :) Sprawa ma być jasna,Druidyzm jest celtycki,nie semicki.

Tradycje celtyckie są jasne i nie potrzeba im domieszek z całego świata.

To samo tyczy się każdej innej tradycji.Wolnoć Tomku w swoim domku a co cudze to nie rusz <śmiech>

Może na przykładzie metali szlachetnych,złoto i srebro.Cenne metale szlachetne bo czyste tak?Bez domieszek gipsu i gliny ;)

Wystawa psów rasowych,kundle nie mają szans.Dlaczego?Rasizm? ;) :D Piesizm

To co się dzieje z tradycjami i religiami w tej chwili można porównać do eksperymentów genetycznych i prób łączenia żyrafy z bocianem,bo a nuż wyjdzie fajne cosik nowe :) To nic że żyrafy i bociany wyzdychają zadziobane przez nowe żyrociany lub borafy,to nie ma znaczenia,co tam,stare nie modne bociany stoją na polu i się trzaskają dziobami tropiąc żabki,ileż można??Już by dali spokój i wypuścili na polanę coś nowego ;)

Ja lubię bociany ale kogo to obchodzi?Odmawiam prawa do życia żyrocianom,to skandal!Borafy są obrażone,ranię ich uczucia zapewne.

zeby pójść dalej to trzeba wybrać drogę i nią podążać

Właaaśnieeee...ale co tzn? :) Wybrać drogę znaczy pomieszać kilka ścieżek i iść w cztery strony na raz? ;)

po co sie tym martwisz ?

BO MNIE TO WKUR...odczuwam dyskomfort :>

Tobie nie odpowiada wiec To odrzucasz... innym którym odpowiada albo pomoże albo zaszkodzi

Nie,to nie takie proste że komuś coś zaszkodzi lub nie.Mieszanie tradycji jest szkodliwe dla tradycji która ginie.

Wiara... to nie instytucja, Lecz Prawda odzwierciadlająca Twą Duszę
na której(prawdzie)instytucja zarabia krocie.

Coś dla kontrastu www.warband.org.uk/

Edytowane przez Sok ze skał
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Albo wiem,jedź na wycieczkę do Tybetu i niech Cię poczęstują mnisi tybetańscy ubrani w stroje wikingów,tradycyjną potrawą staropolską,a grupa Romów niech Ci gra na skrzypcach tradycyjne egipskie melodie,tancerki z kastanietami w strojach ninja niech krzyczą OLE seniore!

będzie strasznie fajnie gdy nagle zza winkla wyskoczą górale podhalańscy z jezusickami druidowemi,ze złotym łańcuchem na szyi,

w czapach z napisem mada faka gangsta squad,melorecytując "ehe-ehe joł/hej! Wicher nam dujee!!!Je je je bejbe".

Narobisz sobie zdjęć i pokażesz że byłeś...nie wiadomo gdzie <śmiech>/quote]

w Disneylandzie <lol> dorzuć jeszcze Mikołaja z reniferami, bo bez niego nie ma fanu

to co przedstawiłeś to opcja all inclusiv dla zabieganych biznesmenów, którzy chcą wszystko szybko i w pigułce, taka zupka instant tradycji, to okropne ale wszytko się zmienia i za kilkadziesiąt lat wszytko moze być wrzucone do jednego worka i powstanie mega religia oparte na mega tradycji - to wszystko co najlepsze i najfajniejsze

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie,to nie takie proste że komuś coś zaszkodzi lub nie.Mieszanie tradycji jest szkodliwe dla tradycji która ginie.

nie. to sposób by była żywa.

chrześcijaństwo to ścieżka jak każda. instucjonalnie jednak, to mafia.

mimo to trzeba rozgraniczyć te rzeczy.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W takim razie podaj przykład tradycji która przetrwała dzięki odejściu od tradycji i wymieszaniu się z czymś nowym,nie tradycyjnym.

Ja mam przykład z podwórka.Słowianie,to co o nich wiemy to zaledwie wycinek całości

a wszystko dzięki obcej tradycji która sobie zaczęła mieszać.

Zastąpili nasze święta swoimi,naszych świętych swoimi"świętymi"(produkowanymi jak w jakiejś fabryce,

byle szybko,byle jak najwięcej bo nie ma z czym mieszać u innych).

Matka Teresa też jest dobrym przykładem "świętości" i mieszania tradycji,

pod płaszczykiem pomagania dzieciom,rozkradała/niszczyła tradycję Hindusów za co Osho nie szczędzi jej ostrych słów krytyki.

Mieszanie tradycji to śmierć tradycji,to tak jak...tradycyjny polski majonez babuni,dżemik babuni i nagle udziec kangura babuni,sajgonki babuni

nawet łamanie się opłatkiem(babuni)to zwyczaj żydowski o czym mało kto wie.

W Watykanie się nim nie dzielą,tylko w Polsce,ojczyźnie..Żydów?

No chyba Żydów,skoro Polakom już kompletnie "odebao" i szukają swych korzeni w Izraelu.Marsz intronizacyjny Joshue na króla Polski np,tradycja jak skur...no.

Polska od zawsze była tolerancyjna,tzn Polska nigdy nie była Polską tylko koszykiem na tradycje.Wystarczyło zamieszać,potrząsnąć i wylosować coś nowego.

Tolerancja polegała na tym że kiedy przyjechali goście,gospodarz poszedł spać do piwnicy pytając czy w ogóle ma prawo i że przeprasza za kłopot.

Jeśli mieszanie pozwala przetrwać tradycji to dlaczego tak mało wiemy o swoich przodkach i ich kulturze?Za mało mieszania było widocznie.

Mogliśmy zrobić jeszcze większe multi i wtedy dopiero byłby bigos,już kompletnie by się nie dało oddzielić tego co nasze od tego co obce.

Jestem na nie.Tradycyjnie tzn rdzenie i bez naleciałości.Tyle lat trzeba było czekać żeby się Słowianie wreszcie...podźwignęli a teraz gdy im się to udało zaczynają się schody bo to grzech,satanizm,okultyzm,nazizm,nie wypada żeby w świętym miejscu KK jakiś Rodzimowierca to czy tamto.

A czyje są te święte miejsca jeśli nie nasze?Fałszowanie historii to tez niszczenie tradycji,wynaradawianie.

Do niedawna KK był tradycyjny czyli antypoganski,w momencie gdy pogaństwo się odradza mamy chrześcijańskie Wicca już,Druidyzm chrześcijański.

Druidzi bez chrześcijaństwa sobie nie poradzą,trzeba im "pomóc"i namieszać w historii żeby zgłupieli jak Słowianie.

Tolerancja to nie znaczy zrób mi burdel w domu.

U mnie w domu jest tak jak ja chcę,komuś nie pasuje to niech nie przyłazi ale ogólnie wstęp ma każdy,jako gość,nie komornik.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Jeśli mieszanie pozwala przetrwać tradycji to dlaczego tak mało wiemy o swoich przodkach i ich kulturze?

myślę że fakt że był to leśny lud nieznający pisma ma coś z tym wspólnego.

za co Osho

mówimy o tym Osho który przyjechał do ameryki, zorganizował orgietki w namiotach i niszczył kulturę amerykańską ?

Zastąpili nasze święta swoimi

swoimi czyli świętami innych pogan. wszystkie świeta chrześcijan były wzięte skądś indziej.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
myślę że fakt że był to leśny lud nieznający pisma ma coś z tym wspólnego.

Myślę że to bzdury :)Już nawet germańskie runy okazały się nie takie germańskie jak sądzono dawniej.

Nie wierzę w to że Słowianie(od "słowa,mówić")nie znali pisma.

Mieli wiadomości na temat odległych galaktyk w kosmosie a pisma nie znali?Jaaaasne ;)Zostali zniszczeni,nic nie ocalało więc najlepiej było powiedzieć że..niczego nie mieli.

mówimy o tym Osho który przyjechał do ameryki, zorganizował orgietki w namiotach i niszczył kulturę amerykańską ?

Zrobiłbym to samo na jego miejscu :) Wcale mu się nie dziwię,też jestem nerwowy.Ameryka to syf!!Wielki "przyjaciel"Polaków.

swoimi czyli świętami innych pogan. wszystkie świeta chrześcijan były wzięte skądś indziej.

Dokładnie tak,czyli jaki z tego wniosek?Sztuczna religia,mieszanka wszystkiego co najatrakcyjniejsze,new age sprzed 2000 lat.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A mnie zastanawia jedno, co Ci daje takie bulgotanie, ocenianie i negowanie?

Jezus sobie cos nauczał a potem ludzie zrobili na pzrestzreni 2000 lat z tego coś co znamy obecnie i ok.

Wiekszosć o ile nie wszystkie reiligie jako takie maja swoje jasne i ciemne strony, nie ma idealnych, mzoe poza brakiem religii i tyle.

Nie podoba Ci się bycie katolikiem to nim nie bądź, nie podoba ci sie bycie druidem to nie bądź. Dziś nie te czasy by palić kogoś na stosach za niechodzenie do kościoła.

Dla kogoś dobre jest to co mówia doktryny katolickie i ta wiara cos takiej osobie daje, innemu daje wiele pogaństwo a jeszcze innemu wiara w Absolut lub nie wiara w nic. Po co oceniać co jest dobre co nie dobre?

A new age? U nas jest to słow juz synonimem duchowośći dla naiwnie naweidzonych, a przecież to tylko nazwa, nic innego. Każdy z ans sobie jakąś swoja drogę wybiera, medytuje, zajmuje się runami, energetyką czy chodzi do kościoła i tyle.

Czy wszyscy musimy tylko oceniać i oceniać?

Moze troche wiecej empatii?

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lubię bulgotać :)

Jezus sobie cos nauczał a potem ludzie zrobili na pzrestzreni 2000 lat z tego coś co znamy obecnie i ok.

Nie ok:) Ok będzie wtedy gdy:"Jezus sobie cos nauczał" i ok.

"a potem ludzie zrobili na pzrestzreni 2000 lat z tego coś co znamy obecnie"-Tym należy się brzydzić bo to jest złe i obŻydliwe ;)

OK mogło by być gdyby wyznawcy Joshue(a nie żadnego Jezusa,Esus to celt)trzymali się swojej tradycji,z nimi jest ten zasadniczy problem że "ich"tradycja to pomieszanie z poplątaniem wszystkiego co ciekawsze w różnych tradycjach ale niech już mają,niech sobie siedzą w ramach swojej semickiej ideologii i O-K!Nie zamierzam im tego zabierać.Tylko niech nie mącą i nie wciskają się z pejsami do wszystkiego :D

Szept,ja Cię proszę,chcesz oglądać Panoramixa z pejsami???Jak zbiera jemiołę i robi z niej macę?:D Chcesz oglądać Stonehenge wyciapane kleksami hebrajskimi? :D Tradycyjnie będzie?

Żyd ma być Żydem po to by każdy goj mógł zobaczyć jak wygląda naród wybrany,co świętuje,jak żyje,jakie obyczaje tam u nich panują w Zebrzydowicach itd itp.Tradycja ma być przejrzysta i jasna.Odtąd dotąd jest Żyd,a tutaj zaczyna się goj Druid,goj Słowianin goj asatru goj buddysta a nawet(co ciekawe)goj Tybetańczyk(to jest niesamowite,goj z Tybetu,ale jaja,nawet tam wysoko w górach mają goje,hmm,fenomenalne).

Wiekszosć o ile nie wszystkie reiligie jako takie maja swoje jasne i ciemne strony

-To nie ma nic do rzeczy że LUDZIE mają ciemne strony,tradycja nie jest zła ani dobra.
Nie podoba Ci się bycie katolikiem to nim nie bądź
OK :) Chcę być Druidem-katolikom dziękujemy,christian Wicca papa :D oraz cała reszta.Chcesz być Słowiańskim Rodzimowiercą-odwidzenia katolicy/chrześcijanie.To przecież takie proste więc dlaczego chrześcijanie nagle chcą być Druidami???Bo im się kundwa nudzi w ich kościele ale skoro tak to niech zmienią kościół anie tworzą jakieś "mutasy" popromienne :D

(mutas czytaj mutant).

Potem przyjdzie taki Sokosław jak ja ;) żeby popatrzeć jak wygląda tradycyjne święto Słowian czy Druidów,zobaczy że dzielą się opłatkiem i śpiewają kolędę o jezusicku i se pomyśli:"no tak,Druidzi to śmieszni są bo się wzorują na chrześcijanach,lepiej niech się nawrócą".

Dla kogoś dobre jest to co mówia doktryny katolickie i ta wiara cos takiej osobie daje

Więc niech się tego trzyma i nie będzie zdziwiony że go nie cierpię za to że dla niego świętym jest nazywanie mnie satanistą,grzesznikiem a za mój okultyzm najlepiej żeby mnie jego duchowny spalił na stosie.No soory no :D ktoś mi życzy śmierci a ja mam udawać że wszystko wpożo.

Czy wszyscy musimy tylko oceniać i oceniać?

-Nie widzę niczego złego w recenzjach :) tych konstruktywnych zwłaszcza.

Oczywiście że należy oceniać zdatność do spożycia by się nie otruć.Wysłałem wczoraj 20 listów do różnych organizacji zrzeszających Druidów.

Co się okazało,trzy z nich są autentycznie celtyckie i Druidyczne a reszta to jakieś hipisowskie spędy multikulturowe.

Ja nie chcę tego oglądać..może inaczej,ja mogę to oglądać i nawet w tym uczestniczyć ale ma być jasne że jest to spotkanie sympatyków Druidyzmu a nie Druidów.Wtedy jest klarowna sytuacja i nikt nikomu wody z mózgu nie robi że Chrystus mym Druidem bo tak napisano w Biblii.

W Biblii jest jasno napisane,nie pozwolisz żyć czarownikom a poganie na stos.Nagle im(chrześcijanom)włączyła się tolerancja na pogaństwo gdy pogaństwo zaczęło wypierać ich plastykową duchowość?Oh jej,a cóż to się stało że postanowili sprzeciwić się boskim nakazom?Czemu wcześniej nie byli tacy kochani i tolerancyjni?Bo wcześniej nie musieli a teraz się boją że stracą wpływy więc wymyślają cuda.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A TY jak sie nazwiesz? Druidem? Rodzimowiercą? Czy kim? Bo jeśli do jakiejs religii przynależysz, jakaś wyznajesz to kim jestes? Moze Ateistą?

I nie osądzaj wszystkich na podstawie kilku.

Ja tez nie raz słyszę, ze gzreszę, bładze lub czczę diabła, a jednak znam wiele innych osób, którym naprawdę zwisa to w co ja wierzę, a jednocześniej w Chrystusie znajdują ukojenie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
A TY jak sie nazwiesz? Druidem? Rodzimowiercą? Czy kim?

"Włóczykim" :) ten z Muminków,on też był Druidem :D

Tak serio to chyba nie mam wyboru prawda?Urodziłem się w Polsce więc kim mogę być jeśli nie Rodzimowiercą?:)

Z tym że wiesz,ja póki co jestem nie zrzeszony ponieważ ja nie wiem co to jest ten czy inny związek rodzimowierczy,

nie wiem kto za nim stoi tak na prawdę.Poczekam,popatrzę,zobaczę co sobą reprezentują

bo jeśli to ma być to samo co u większości zrzeszonych w OBOD to ja dziękuję za takie Rodzimowierstwo.

Wtedy zostanę pogańskim deistą lub agnostykiem ale będę się odcinał rękami i nogami od wszelkich nowomodnych mieszanek.

Z braku laku,jeśli nie powstanie w Polsce żaden autentyczny Rodzimowierczy związek,wtedy prawdopodobnie będę się starał

o wstąpienie do jakiejś konkretnej grupy Druidycznej ale też nie po to by jako Słowianin mieszać im w tradycji.

Na potrzeby danej ceremonii będę się posługiwał symboliką i nazewnictwem Celtów a to czego się nauczę i dowiem,

wykorzystam w prywatnym życiu organizując typowo Słowiańskie ceremonie i rytuały jako Druid inicjowany a Rodzimowierca...z urodzenia :D

świat nie jest taki jaki chcesz.

Przez ludzi,więcej takich jak ja i new age się skończy XD

Każdy niech się rządzi we własnym ogródku,nie w cudzym.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A co ma miejsce urodzenia do wiary? Tym bardziej w dzisiejszych czasach.

Mnie interesuje bardziej to, czy wierzysz tak silnie w boskość Peruna czy innych, ze dałbyś sie za wiare pociać? Czy wierzysz ze Perun lub inne bóstwo słowian to to najpotężniejsze, najsilniejsze, jedyne itd?

Bo jeśli nie to dla mnie osobisice jest to bez sensu.

Droga wiary powinna być mocno w nas zakozreniona i ugruntowana.

Ja np wierzę w Absolut i wszystko inne dla mnie to egregory, myślokształty, demiurgi. Nie widzę sensu w trwaniu w pogaństwie skoro wiem, ze bóstwa są niczym w obl;iczu Absolutu. Ale to moja wiara, i pasuje mi pod każdym względem, pzremawia do mnie na każdej płąszczyźnie i da sie wyjaśnić. Dla koś innego tym samym bedzie wiara w Jezusa lub Odyna. Czy ty tak samo traktujesz Peruna, czy uwazasz ze to jedno z wielu bóstw, a nad tym wszystkim i tak jest cos wiecej?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
A co ma miejsce urodzenia do wiary?

Puć tu do mnie Szepcie puć to Ci coś śwarnego powim :)

Dużo ma :) To zależy czy ta wiara o której mówisz ma być płytka czy głęboka

bo dla mnie płytka to ta bez praktyki a praktyka to rytuały te czy inne,kontakty z duchami czyli lokalny szamanizm.

O szamanizmie Ci wykładu robił nie będę bo wiesz co i jak :D Podstawa w szamanizmie to kontakt z duchami przodków czyli co?

Lokalne duchy,bóstwa,symbole,zwyczaje,WSZYSTKO.Myślisz że sobie nie poczytam Tybetańskiej Księgi bo jestem Polakiem?

Pewnie że sobie poczytam żeby poznać inną kulturę ale nie po to by ich naśladować tzn udawać Tybetańczyka.

Tym bardziej w dzisiejszych czasach

No właśnie,w jakich?Chorych.Nic nie rób,zostaw tak jak jest to będzie jeszcze gorzej.

Mnie interesuje bardziej to, czy wierzysz tak silnie w boskość Peruna czy innych, ze dałbyś sie za wiare pociać?

Nigdy nie znalazłem się w takiej sytuacji więc nie wiem.Możliwe że tak...możliwe że udawał bym nawrócenie by móc żyć i przekazać dzieciom

to kim są naprawdę i kto to byli/są Słowianie.

Czy wierzysz ze Perun lub inne bóstwo słowian to to najpotężniejsze, najsilniejsze, jedyne itd?

Nie :) Tzn dla Słowian owszem,Słowianie mają swoje bóstwa i nie widzę Słowian modlących się pod indiańskim totemem

tak jak nie widzę Christian Druidry albo Wicca.

Sympatycy owszem,można być sympatykiem i brać udział w tej czy innej ceremonii ale bez mieszania.

Trzeba mieć świadomość własnej tożsamości.Nie urodziłem się rdzennym Amerykaninem i koniec.To że mi się podoba ich kultura

nie upoważnia mnie do łączenia jej z własną.W drugą stronę też to działa.

Myślę że szaman indiański ma o wiele większą szansę na udany rytuał ze swoimi bogami i duchami jego ziem na których się urodził i wychował

niż ten sam Indianin próbujący się dogadać ze Świętowitem :)

Perun jest potężniejszy dla Słowianina niż dla Indianina i odwrotnie,chociaż oboje są po prostu bóstwami ludzi,z którymi ludzie mogą współpracować świadomie i aktywnie a nie "platonicznie" :D tzn:"no ta,wierzę ale nie praktykuję".

Skuteczność/prawdziwość obu bóstw jest ta sama tyle że...podobne przyciąga podobne.

Indiańskie bóstwa mogą zgrzytać na ziemiach Słowian :) Takie są moje odczucia.Wiesz o co mi chodzi?

We własnym domu trudniej Ci zabłądzić niż w cudzym.U siebie masz większy komfort a u kogoś trzeba się najpierw nauczyć co jest gdzie.

Czy ty tak samo traktujesz Peruna, czy uwazasz ze to jedno z wielu bóstw, a nad tym wszystkim i tak jest cos wiecej?

Tak,pewnie że bóstwa to egregory tworzone przez ludzi ALE tworzyli je moi przodkowie,i to jest najważniejsze.

W takim egregorze jest zapisana cała ich zbiorowa świadomość i nieświadomość.O to właśnie chodzi że tylko z takim egregorem

mam największe szanse na porozumienie bo jest..a właściwie ja jestem jemu najbliższy.

Moje widzenie poszczególnych bóstw z panteonu niczym się nie różni od tego jak widzieli to nasi przodkowie

czyli jeden absolut jak go nazywasz i przeróżne jego aspekty które wyłaniają się z jednej puli w zależności

czego nam potrzeba,czy tego co reprezentuje w przyrodzie Perun czy Weles.

Nie muszę wzywać absolutu w konkretnej sprawie,wystarczy dany aspekt który z daną sprawą ma najwięcej wspólnego.

Warto też mieć świadomość że egregor nie jest absolutem i to mi wystarczy by nie oddawać czci egregorom.

Szacunek owszem,w końcu to zapis energetyczny myśli naszych przodków ale tak jak mówię,panteon to tylko zbiór egrgorów

tworzonych przez Słowian którzy...wyciągnęli z absolutu poszczególne elementy,symbolizujące wszystko co było dla nich święte,o! :D

Może mam rację,a może nie mam,nie wiem,grunt że to moje własne i tego się będę trzymał :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmm... No to ja wole siegać ponad podziały i ponad narodowości. Do Absolutu. Bo wierze, ze i tak jesteśmy Jendosć.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jako gatunek typu"człowiek mieszkaniec Ziemi"owszem ale chyba mi nie powiesz że ludzie są tacy sami i nie ma różnic?

Rożnice są i to bardzo wyraźne,np kulturowe.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dla mnie to doswiadczenia a potem i tak staniemy się jednością/

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może tak a MOŻE nie :D"Być-może" będzie jak mówisz...a mówisz tak jakbyś już tam była,po tamtej stronie :)

Nie chodzi mi o OOBE,skoro jesteś na tym forum tzn że jeszcze nigdy nie umarłaś na prawdę.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:>...skąd wiem że nigdy nie umarłaś?...bo jako ten Szept z którym rozmawiam,jesteś permanentnie żywa od urodzenia :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Soku, a skąd wiesz, że tak nie jest?

Szept wierzy w jedność absolut, ty wierzysz...w sumie nie wiem co.

Ale :

Może mam rację,a może nie mam,nie wiem,grunt że to moje własne i tego się będę trzymał

W sumie Szept ma prawo do tego samego, więc nie musisz szukać argumentów aby podważyć jej wiarę.

EDIT:

skąd wiem że nigdy nie umarłaś?...bo jako ten Szept z którym rozmawiam,jesteś permanentnie żywa od urodzenia

"The page is out of print, we are not permanent

We're temporary, temporary [...]" ;)

Edytowane przez Muten
1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niczego nie poważam :) mówię że wypowiadanie się na temat czegoś co dopiero nas czeka(być może) jest dziwne,wygląda to tak jakby ktoś już umarł i wiedział a nie tylko wierzył.Może mam rację,a może nie mam,dlatego dopuszczam taką możliwość że Szept ma racje ale równie dobrze wcale jej nie ma,razem ze mną :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"Są rzeczy które się fizjologom nie śniły" jak mawiał Ferdynand Kiepski ;]

Edytowane przez Muten
1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Otóż to :) i to jest kolejny dowód na to jak bezsensowne jest nawracanie kogoś na coś.

Nikt nie wie co i jak ale nawróć się,bo moje jest lepsze.Skąd wiesz?Tak mi się wydaje,wierzę że się nie mylę :D

To może ja też się nie mylę?A może ja nie mylę się bardziej niż Ty?

Nie-e,moja wiara jest mojsza niż Twoja :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Soku a co powiesz o osobach któe pzreżyły śmierć kliniczną? pzrecież ileś tam czasu były martwe, tak całkiem. A na tym forum jest przynajmniej jedna taka osoba (nie ja).

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.