Szept

Włosy jak z reklamy

15 postów w tym temacie

Zima to czas, kiedy nasze włosy są narażone na przegrzanie, przesuszenie lub przetłuszczenie wynikające z sauny, jaką fundujemy im czapkami. Cebulki włosowe osłabiają też silne mrozy, zwłaszcza, jeśli nie zakładamy czapki. Można powiedzieć, ze i tak źle i tak nie dobrze. A jak do tego dodamy mniejszą ilość dostarczanych do organizmu witamin, brak słońca, ruchu i świeżego powietrza, może dojść do nadmiernego wypadania włosów.

Co w tej sytuacji zrobić?

Na pewno odżywiać włosy od środka, czyli odpowiednia dieta na pewno korzystnie wpłynie na wygląd naszych włosów. Poza tym szereg preparatów dostępnych w aptekach też potrafi podratować osłabione włosy. Osobiście polecam te naturalne właśnie z apteki, typu wax czy produkowane na bazie naturalnych produktów.

Nic jednak nie zastąpi odpowiedniej troski i dbałości o włosy.

Na zimowe (i nie tylko zimowe) zmęczenie i osłabienie włosów, kiedy te nadmiernie wypadają polecam miksturę z czarnej rzepy.

Mikstura z Rzepy:

10 łyżek świeżo wyciśniętego soku z korzenia czarnej rzepy

4 łyżki sproszkowanych liści pokrzywy

1 łyżka suszonych liści szałwii lekarskiej

2 łyżki liści rozmarynu (świeże lub suszone)

Całość zalać 1 szklanką wódki w słoiku. Zamknąć szczelnie i 2 tygodnie trzymamy w ciepłym miejscu. Dość często potrząsamy słoikiem.

Po 2 tygodniach przecedzamy i zlewamy do butelki.

Taką miksturą na noc nacieramy włosy. Kurację trzeba stosować regularnie.

Ten specyfik nie tylko poprawia wygląd włosów i odżywia ich cebulki, ale też zapobiega łysieniu, w tym łysieniu plackowatemu. Dodatkowo usuwa łupież, łojotok, który jest przyczyną wypadania włosów.

Inną ciekawą miksturą, którą znalazłam w „Poradniku Uzdrawiacza” nr 12/217 jest wzmacniająca mieszanka na włosy:

3 łyżki liści szałwii lekarskiej

2 łyżki liści pokrzywy

3 łyżki liści rozmarynu

Zalewamy to wódką i podobnie jak powyższą miksturę trzymamy 2 tygodnie w ciepłym miejscu.

Ten eliksir zapobiega łupieżowi, wypadaniu i łysieniu.

Inny przepis ze starych cygańskich receptur zapobiegający wypadaniu włosów jest prosty a naprawdę skuteczny.

Z 1 średniej cebuli zdejmujemy łuski i kroimy drobno. Całość zalewamy połową szklanki… rumu. Po 24 godzinach przecedzamy a płynem nacieramy skórę głowy na noc.

Na porost włosów polecam wywar do codziennego nacierania włosów;

4 łyżki stołowe suchych liści bukszpanu gotujemy 20 minut w 2 litrach wody. I takim wywarem płuczemy włosy oraz nacieramy je każdego wieczora.

Bardzo pomocne w walce z wypadaniem włosów są też łupki cebulowe, ale tu uwaga dla blondynek, zarówno cebulowe łupki, jak i wywar z orzecha włoskiego może nieco przyciemnić na lekko brązowy lub rudawy odcień włosy.

A oto przepis na eliksir wzmacniający włosy i Eliminujący łupież:

25 gr. łusek cebulowych

5 zmielonych goździków zalewamy w ciemnym słoju lub naczyniu 200 gramami spirytusu i odstawiamy na 2 tygodnie w chłodne miejsce.

Przy suchych włosach dodajemy do tej mieszanki 3 łyżki olejku migdałowego.

Po miesięcznej kuracji tym eliksirem włosy stają się zdrowsze i nie wypadają. Odzyskują też swój reklamowy blask.

Do każdorazowego płukania włosów po myciu polecam napar z rumianku (zwłaszcza dla blondynek) oraz z łupek cebuli, orzecha włoskiego i pokrzywy. Można nawet robić wywar z tych mieszanek. Po dokładnym spłukaniu włosów płuczemy je już tylko w wywarze z tych produktów i jeśli to możliwe nie wycieramy intensywnie.

Ta kuracja bardzo wzmacnia włosy, ale efekt widać po dłuższym czasie. I tez uwaga tutaj, że włosy blond może przyciemnić.

3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szykuję się do ścięcia włosów przynajmniej do ramion, a przydało by się ciut wyżej- jestem pewna ze lepiej będą wyglądać a raczej moje włosy, tylko mi tak strasznie szkoda :( i do tego dodam codzienny masaż skóry na pewno poprawi krążenie w okolicach cebulek włosów, przez co będzie do nich docierać więcej substancji odżywczych. Ech.....

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Domi?O czym Ty mówisz?Jakie skracanie włosów?Ty nie wiesz że włos długi to dodatkowy czakram mocy?Samsonowi obcięli i co?

Nie idź ta drogą droga Domi,nie idź nią :D

Domi,masz włosy zniszczone?BIOSTYMINA! Obcinanie włosów nie wzmacnia włosów,to mit wymyślony przez fryzjerów :D

Włos zdrowy jest zdrowy na całej długości,nie ważne jak długi.Poproś o biostyminę dermatologa,zrób sobie skrypt na zniżkę na biostyminę :>

aaaa wiiidziiisz,zapomniał bym,zdradze Ci pewien myk ;)

Kiedy mieszankę witamin z biostyminą dostaniesz na jednej recepcie,zapłacisz około 100zł

poproś lekarza by wypisał witaminy na jednej a biostyminę na osobnej,zapłacić kilka złoty :>

W domu sobie wymieszasz i..będziesz długowłosym kudłaczem :D nie ścinaj włosów bo zlikwiduje profil na ezodar.pl XD

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taaak wiem, bo włosy to nie trawnik by od strzyżenia rósł bujniejszy , a może maszynkę nastawie na 3mm i jazda :w00t: -żartuje :oczko:

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja pamietam że za młodych czasów włosy myło sie w piwie i wcierało żółtko. Pomagało a włosy były pełne blasku

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja kiedyś robiłam sobie pasemka przez 2 lata , zniszczyłam tym włosy a teraz mniej więcej odrosły mi na wysokość ramion ,a poniżej z górnej wierzchniej części zostało co przetrwało - dlatego myślę o ścięciu włosów by to wyrównać.

Niegdyś miałam tak gęste włosy pomimo że zawsze miałam cienkie ,że żadna klamra nie była w stanie ich spiąć, a teraz żadna klamra nie jest w stanie się na nich utrzymać :w00t: .Zaczęło się dojrzewanie i zaczęło wypadanie,pomimo ze to już dawana historia to pamiętam jak ludzie mi ich zazdrościli-mama zapomniała o czerwonej wstążce :oczko: ,zostało mi po nich zdjęcie :),jedynie co teraz mogę dla nich zrobić to stosować odzywki i maseczki by się nie łamały bo to mój największy problem . Z paznokciami nie mam problemów a to podobno idzie w parze z wypadaniem włosów.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nafta kosmetyczna i mocz też są dobre :>...:oczko:...no co? XD

Z tym moczem to już bardzo niekonwencjonalne metody leczenia , działa jak szczepionka i jest na wszystko , jednak to temat tabu w dzisiejszych czasach.

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
miałam tak gęste włosy pomimo że zawsze miałam cienkie ,że żadna kalmara nie była w stanie ich spiąć

ten kalmar i ta kalmara?yhm...;)

wpinałaś owoce morza we włosy??? :oczko: Jesteś mym bogiem,chcę Cię czcić :w00t:

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Już poprawiłam XD, kusisz do off-topów ,literki mi się tylko poprzestawiały :oczko:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ten kalmar i ta kalmara?yhm...;)

wpinałaś owoce morza we włosy??? :w00t: Jesteś mym bogiem,chcę Cię czcić :)

popłakałam się ze śmiechu :oczko:

Ja polecam do ostatniego płukania użyć rozcieńczonego octu jabłkowego. Zapach nie wszystkim może odpowiada, ale włosy są po nim miękkie i błyszczące, łatwo się rozczesują.

3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ocet jabłkowy wspaniały produkt , nie tylko na włosy ale pewnie o tym wiesz :oczko:

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fakt, ale nie każdy lubi zapach octu. Znam tu jedną, która gryzie na samo wspomnienie tego zapachu :*

Zaproponuję Wam naturalny szampon i płukanki do włosów.

Szampon:

3 łyżki delikatnego szamponu dla dzieci

2 łyżki silnie skoncentrowanego naparu ziołowego

Napar:

2 czubate łyżki ziela na szklankę wody dość długo parzyć.

Napar według poniższej rozpiski:

Szałwia - włosy ciemne

Krwawnik - włosy przetłuszczające się

Kwiat nagietka - włosy jasne

ziele pokrzywy i liść łopianu - włosy z łupieżem i ze skłonnością do przetłuszczania

Myć regularnie :)

Płukanka dla blondynek :)

2 łyżki kwiatów rumianku

2 łyżki kwiatów nagietka

1 łyżka startej skórki pomarańczowej - zetrzeć cienko na grubych oczkach

1 łyżka kwiatów bzu czarnego

Zalać 1 litrem wrzątku i parzyć pod przykryciem około pół godziny

Potem przecedzić. Stosować do ostatniego płukania.

Płukanka dla brunetki :)

2 łyżki szałwii

2 łyżki liści rozmarynu

2 łyżki krzyżownicy wirginijskiej

1 łyżka melisy

Można dodać

1 łyżkę liści orzecha włoskiego

1 łyżkę kory dębu

Zalać litrem wrzątku i podobnie jak blondynki można płukać.

Miłych pielęgnacji życzę.

Edytowane przez Wilk
2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja zawsze czytam recenzje produktów, żeby nie inwestować niepotrzebnie kasy ;) Tutaj o mojej ulubionej masce, która mi bardzo pomogła w polepszeniu kondycji włosów po rozjaśnianiu https://idealna.pl/kosmetyki/wlosy/odzywki-i-maski/kallos-biotin-upiekszajaca-maska-do-wlosow

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.