Vesta

Statki

8 postów w tym temacie

Czy mogłabym prosić o pomoc w interpretacji snu? Śniło mi się ze miał być pokaz statków... na ulicy. Na chodniku były przygotowane stoliki i krzesła- jak w kawiarni. A po ulicy płynęły piękne żaglowce. Zaczęłam się zastanawiać jak to jest możliwe skoro musi być bardzo płytko i wtedy statki zniknęły i była to zwykła asfaltowa droga...

Z góry dziękuję za wszelki sugestie :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Vesto, myślę, ze sok chciałby wykazać, ze się pewnie objadłaś pzred snem albo naogladałaś lub naczytałąś romantycznych opowieści o zaglowcach.

Stataki kojarzą się z podróżą, często daleką i zamorską. Ulica także jest kojarzona z drogą, wiec w tym wypadku wydaje mi się, że sen wskazuje na to, ze w Twoim życiu nadszedł lub zbliza się moment transformacji i jakiejś zmiany.

Nie wiem, czy w śnie siedziłaś na tych krzesłąch przygotowanych dla widowni. jeśli tak, moze to znaczyć, że troche się tej podróży i zmiany obawiasz (każda zmiana jest forma podróży).

Moze też jednak znaczyć to, że sama już jesteś gotowa na zmianę w sobie, na kolejny etap w życiu i nie am co sie ogladać na innych, czekać na tych, którzy stoją czy siedzą w miejscu i tylko patrzą.

To już myślę, ze sama będziesz wiedziała najlepiej, bo najlepiej znasz siebie i swoje zycie.

Jeśli żaglowce były duze i miały biale lub jasne żagle to tylko znak, ze zmiana będzie na lepsze.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
myślę, ze sok chciałby wykazać, ze się pewnie objadłaś pzred snem albo naogladałaś lub naczytałąś romantycznych opowieści o zaglowcach.

:D Nie słuchaj jej Vesta,ona mnie nie lubi i dlatego tak pisze :D

Spytałem o to co robiłaś przed snem bo wydaje mi się że sen nie zawiera jakiegoś nadzwyczajnego przesłania.

Mnie dziś śniła się spalinowa piekarnia i laserowy chleb ale to tylko sen o poprzednim dniu,uporządkowywanie informacji :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziękuję Wam bardzo. Kazdy z Was może mieć racje tak naprawdę. Tego dnia spotkałam się z kolega który na mnie leci od wielu lat ... a zmiany w życiu zaprowadzam intensywne... Żaglowce miały białe żagle :D Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję i życzę miłego dnia :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po pierwsze coś co widać na pierwszy rzut oka, to to, że te statki pojawiły się nagle było ładnie i przyjemnie. Było małe widowisko. Nie masz czasem wrażenia, że w Twoim życiu dzieje się wiele i czasem aż za dużo?

Nie znam Twojego życia więc się do tego nie odniosę mogę jedynie gdybać.

Czy coś Ci ostatnio nie legło, upadło, rozpadło? Jakaś nadzieja bądź część Ciebie. Jakaś iluzja, coś co się miało toczyć dobrze, bądź miałaś do czegoś nadzieje.

Atmosfera snu mówi sama za siebie, było miło - nagle nie jest.

Przeskok w drogę asfaltową to ukazuje. Jeśli jak napisałaś wprowadzasz zmiany w swoje życie to właśnie znaczy ta nagle pojawiająca się droga. Jest asfaltowa, może nie być miło, ale tragedii nie będzie. Jest to coś nowego. Jakiś upadek iluzji i powrót do szarej codzienności (w postaci drogi)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziękuję Ci bardzo. Statki zniknęły gdy uświadomiłam sobie ze logicznie jest to niemożliwe żeby pływały po ulicy... Jakby we śnie włączyła mi się logika.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.