Gość Sok ze skał

Słowianie UMIELI pisać

20 postów w tym temacie

Odsyłam do wątku z Druidyzmem bo nie chcę dublować swoich postów ale niech mi ktoś teraz powie że Słowianie to lud prymitywny i wyłącznie dzięki"wybawcom"spod krzyża potrafimy pisać to się popłacze ze szczęścia :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiesz tu nie chodzi o fakt, ze umieli lub nie umieli psiać, ale o fakt, że w pzreciwieństwie do innych ludów, nie zostawili po sobie spuścizny spisanej na czymkolwiek, a w każdym razie nic na dzień dzisiejszy o tym nie wiemy. Tak wiec ich kultura i wierzenia w dużej mierze są oparte na hipotezach i przypuszczeniach. Mamy sporo figur, ozdób i pewnych archeologicznych śladów oraz wskazówek ale nie mamy pewników i konkretów.

Na naszych ziemiach zresztą też była miesanka kulturowa bo chocby na Ślęży mieszaja się wpływy celtyckie i słowiańskie i tera pytanie czy znak X to tuna czy jakis symbol Słowiański?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szeptu drogi,a czy Ty wiesz czym była rodzina i kult przodków dla Słowian?Najświętsza świętość więc jak możesz mówić ze nie dbali o to by pozostawić swoim dzieciom spuścizny?To co chcieli ocalić od zapomnienia,zostało zburzone,spalone,zdeptane,zniszczone nie przez Słowian,tylko przez tych na"k" ;)

w każdym razie nic na dzień dzisiejszy o tym nie wiemy.

Brak dowodu na istnienie,nie jest dowodem braku istnienia.Wiemy coraz więcej,pamiętasz jak pisaliśmy o runach?

Okazuje się że na dzień dzisiejszy,najbezpieczniej jest mówić że runy są indoeuropejskie a nie WYŁĄCZNIE germańskie,

z braku dowodów utarł się taki pogląd że to germanie wymyślili runy i tylko oni byli za nie odpowiedzialni.Fikcja.

W szkole uczą że Słowianie to lud prymitywny,okazuje się że umieli pisać,czytać i nawet astronomię znali-ciemnota totalna ;)

Teraz podałem Ci dowód na to że ich pismo to nie żaden wymysł tylko fakt a Ty mówisz że NIC nie wiemy.

nie mamy pewników i konkretów.

Kronikarz niemiecki,biskup na dodatek,to nie jest hipoteza a znaleziska archeologiczne tylko potwierdzają to o czym pisał

Czego chcesz więcej?Może seansik spirytystyczny z Mieszkiem i zapytamy go jak to było w dawnych czasach? ;)

Na naszych ziemiach zresztą też była miesanka kulturowa bo chocby na Ślęży mieszaja się wpływy celtyckie i słowiańskie

Wiesz,Celtowie i Słowianie wcale się od siebie tak bardzo nie różnili.Jedna rodzina,kuzyni :)

i tera pytanie czy znak X to tuna czy jakis symbol Słowiański?

Pewnie że runa,indoeuropejska,między innymi słowiańska :D

nic na dzień dzisiejszy o tym nie wiemy.

Kliknijmy w link,zobaczmy i się dowiemy :)

Edytowane przez Sok ze skał
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sok czytaj uważnie

nie zostawili po sobie spuścizny spisanej na czymkolwiek

SPISANEJ!

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sok,"Jedyne odnalezione ślady pisma słowiańskiego z okresu plemiennego"!Znaczy Szept :)

Pisywali po to by zostało spisane,nie ocalało bo?No kto zgadnie czemu? :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czym jest jedno znalezisko w stosunku do tego co zostawiali po sobie Germanie czy Grecy lub Egipcjanie?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Masz racje,Grekom i Egipcjanom ocalało więcej=Słowianie nie istnieli.Logiczny ciąg przyczynowo skutkowy ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Soku, nie ma żadnych dowodów, że umieli pisać. Na naszych terenach funkcjonowały raptem dwie względnie czyste kultury słowiańskie, reszta to była mieszanka z ludami germańskimi lub (rejon południowo-zachodni) celtyckimi. Tym samym te kamienie mogły być zwyczajnie inskrypcjami z użyciem run germańskich. Podobieństwo zresztą jest uderzające (sowelo, mannaz na pierwszej, gebo na drugiej, być może obok niego odwrócone Uruz "związane z laguz", isa, nauthiz, sowelo, isa na trzeciej...

Radogoszcz ma to do siebie, że jest na Pomorzu jeśli się nie mylę... a to w pewien sposób implikuje bogate wpływy germańskie... pogański na naszych terenach nie implikuje słowiański.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież brak dowodu na istnienie nie jest dowodem braku :)

Skoro niemiecki biskup nie rozpoznał germańskich znaków u Słowian to nie były one germańskie

tak na chłopski rozum.Niemiec powinien znać germańskie pismo i zapewne znał.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież brak rozpoznania nie jest dowodem na znajomość... (argument tak samo dobry).

No i niekoniecznie musiał je widzieć - mógł tak jak Tacyt, nie ruszać pupki z Rzymu a opisywać zwyczaje german... na podstawie relacji kupców/żołnierzy etc.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A to ciekawe, bo np. Słowianie wschodni mieli jednak jakieś tam rękopisy.

Археологические находки также подтверждают существование у славян особых знаков для счета и гадания. Они возникли прежде всего для обозначения календарных наблюдений, которые определяли всю , каким были славянские племена.

Archeologiczne znaleziska potwierdzają istnienie u Słowian specyficznych znaków do pisania i wróżenia. Powstały one głównie dla oznaczenia kalendarzowych obserwacji, którym było podporządkowana całe życie narodu rolnego jakimi byli plemiona słowiańskie.

źródło

Edytowane przez Inspiration
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja jako językoznawca mogę stwierdzić spokojnie, że pismo samo w sobie wykształciło większośc cywilizacji i to jeszcze w okresie kiedy były na samym początku swojego rozwoju. Pismo to było mniej lub bardziej prymitywne, jednak siłą rzeczy istniało. Jeśli niezbyt często używane, tak jak w przypadku tego słowiańskiego, o którym trwa tutaj dyskusja, zostawiło ono po sobie faktycznie znikome ilości śladów, zostało wyparte przez większe cywilizacje, czy nawet, umyślnie przez nie zatarte.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie mogę się z tym zgodzić. Czy innym są symbole - te wykształciły niemal wszystkie kultury, a czym innym pismo, czyli pewien zamknięty zbiór symboli, za pomocą którego przedstawiano mowę.

Posiadanie symboli nie implikuje posiadania pisma, w przeciwnym wypadku, w istocie źródeł run możemy zacząć szukać w paleolicie.

Edytowane przez Szerszen
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Więc się powtórzę,ktoś kto ma wiedzę na temat odległych galaktyk,nie może być tak prymitywny by nie umieć pisać.

To że nie ma dowodów to dowód na to że zniszczono dowody.

źródeł run możemy zacząć szukać w paleolicie.

Pewnie że możemy,skoro są tak stare że nikt nie wie skąd się wzięły :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nom... z tego co wiem to się je datuje (runy) na jakiś II w.n.e. jako pismo.

A tę wiedzę o odległych galaktykach... to przykro mi ale w bajki można włożyć - na równi z historiami o wyższości jednego narodu / rasy nad drugim.

Nikt nie zaneguje, że Słowianie mieli swoje tamgi - ale były to znaki. Własnego alfabetu pisanego nie wykształcili wedle tego co wiemy. Oczywiście możemy marzyć - tego nikt nie zabroni.

Edytowane przez Szerszen
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jaasne i wszyscy jesteśmy dziećmi kosmitów.

Pozwól, że zachowam sceptycyzm i to daleko posunięty.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nawet przy pobieżnej analizie historii Polski, mam wrażenie, że pisali ją patrioci innych narodów, wrodzy narodowi polskiemu. Co gorsza, w tej chwili, mamy niby „wolność” a antypolonizm jak wściekły, hasa nie tylko w środkach masowego przekazu, w polityce, gospodarce, ale i w nauce. Gdy ktoś próbuje przedstawić fakty w korzystnym świetle dla interesów polskich, jest wyśmiany i zakrzyczany. Gdy Polak umoczy pióro w atramencie, ma na karku prokuratora i cały urząd przymusu. Niewolnik ma siedzieć cicho! – Tymczasem mamy dumną i piękną przeszłość. Mieliśmy, jak wykazują nieliczne wykopaliska oraz historycy obcy, poczynając od Herodota, swoje państwo i swoją kulturę, swoją gospodarkę opartą na żelazie i drewnie. Nasza religia dopracowała się wysokiej etyki, przewyższając etykę chrześcijańską. Np. Szczecinianie wzbraniali się przed przyjęciem boga chrześcijan zarzucając że, „chrześcijanie kłamią, kradną i mordują”, utożsamiając te cechy z Bogiem chrześcijańskim. U Polaków gościnność, pomoc potrzebującym i honor, były cechami naturalnymi. Nie wyobrażano sobie życia w innych warunkach. Takich cech dopracowują się kultury wysoko rozwinięte, które b. często padają pod ciosami barbarzyńców. Z czasem i barbarzyńcy cywilizują się, przejmując zastaną kulturę. Tak było z Rzymianami podbijającymi Grecję, z hordami Dżingischana, zajmującymi Chiny, z Germanami zajmującymi Polskę, którą znano wówczas pod nazwą Horwati lub Weneti. W tym miejscu należy uściślić nazewnictwo. Otóż po raz pierwszy, jak wykazują kroniki, zaczęto używać nazwy Pollens do określenia państwa Bolesława Chrobrego. Kosmas z Pragi w swojej kronice nazywa Polaków Chorwatami, tej nazwy, obok Lahy, używa również kronikarz ruski Nestor. Ta nazwa, choć niezdarnie zapisana przez kronikarzy łacińskich, pojawia się w piśmiennictwie rzymskim i greckim.

pre-pismo-tartaria-1.jpg

Najstarsza, okrągła tabliczka z Tărtăria (podobnie ja jedna z późniejszych, prostokątnych) jest przedziurawiona i zapisana z jednej strony. Prawdopodobnie była więc wisiorem – amuletem, a napis zawierał jakieś zaklęcia lub wróżby.

Czegokolwiek by symbole te nie oznaczały, są one wyraźnie uporządkowane, przy czym nie wiadomo, czy krzyżujące się linie dzielące okrągłą tabliczkę na cztery pola są wyłącznie ramką tabeli czy maja jakieś dodatkowe znaczenie, jak w przypadku symboliki szamańskiej.

pre-pismo-tartaria-emulets.jpg

Współczesna genetyka lokuje Słowian na Bałkanach już w 8000 roku p.n.e. – Tabliczki z Tartaria – 5300 rok p.n.e. – to może być pismo słowiańskie.

http://bialczynski.files.wordpress.com/2011/02/phaistosdisc.jpg

Pismo minojskie – Kreta-Wyspa Skryta, a także wyspa skrzętu-skryntu – labiryntu podziemnego kryjącego skarb Minotaura (Mężotura)

Dysk z Fajstos

Nie znamy wciąż języka jakim posługiwali się Kreteńczycy zapisując go pismem linearnym A (zapewne któryś z dawnych języków azjanickich - A cóż to za język: czemu nie huno-awarski – czyli skołocki – scytyjski – czyli słowiański? C.B. ). Znaki PLA zaadoptowali przedstawiciele kultury mykeńskiej (Peloponez) i rozwinęli w PLB. To pismo także przepadło około 1200pne. „Klasyczny”, już alfabet grecki wywodzi się z Fenicji – grecy zaadoptowali alfabet fenicki dodając kilka samogłosek i zmieniając kierunek pisma (na dwustronny, w zależności od linii).

Ponieważ współczesna genetyka dowiodła, że haplogrupa DNA R1a1a1 jest słowińska ponad wszelką wątpliwość a także że jej przedstawiciele byli obecni nad Dunajem i Morzem Śródziemnym od 8000 p.n.e. musimy dopuścić znaczący udział Słowiano-Scytów, których możemy też nazywać jeśli chcemy Prasłowianami nie tylko w kulturze trzcinieckiej czy łużyckiej nad Odrą i Wisłą oraz Dnieprem, ale także w wenetyjskich kulturach Europy i w ukształtowaniu nie tylko zabytków materialnych związanych z tymi kulturami ale także w ukształtowaniu pisma. Tak się składa że na Bałkanach odkryto kilka różnych możliwości takiego udziału Słowian w kształtowaniu różnych alfabetów – do niedawna nieznanych. jednym z nich jest język i pismo etruskie, ale nie tylko.

pre-pismo-vinca-znaki.gif

Inne pismo słowiańskie z Bałkanów – Napisy z Vinca

Wszystkie znaki Vinca zebrane z różnych artefaktów;

są wśród nich znaki występujące na tabliczce z Dispilio

Od 1908 r. na Bałkanach odkryto wiele obiektów ceramicznych z różnymi napisami należących do tzw. kultury Vinca. Większość tych obiektów datowana jest na koniec V w. pne, ale jedna z odkrytych w 1961 r. tabliczek z Tărtăria (obecnie rumuńskie Turdos) pochodzi z ok. 5.300 r. pne (datowanie węglowe).

Napisów nie udało się do tej pory odczytać, ale ich cechy i miejsca znalezisk pozwalają na snucie pewnych logicznych wniosków.

1. Większość napisów Vinca zawiera jeden symbol, który mógł być oznaczeniem producenta lub właściciela (a więc był raczej ideogramem a nie literą), jednak na wielu obiektach znaków tych jest więcej i wszystkie są w wyraźny sposób uporządkowane.

2. Obiekty Vinca znajdowano w śmietniskach, co oznacza, że nie miały one kultowego charakteru – w kulturze Vinca figurki wotywne i przedmiotu ofiarne grzebano razem ze zmarłymi pod podłogą domów. Ceramika była niewypalana, co wskazuje na użytkowy i krótkoterminowy charakter oznaczeń.

3. Wiele napisów umieszczono pod dnem naczyń, co wskazuje na to, że nie miały one religijnej treści, ale raczej funkcję użytkową. Wykopaliska z różnych rejonów wskazują na to, że kultura Vinca miała szerokie kontakty handlowe z innymi kulturami, być może więc symbole określały ilość naczyń lub ich zawartość i były częścią „rachunkowości”. Takie właśnie było źródło późniejszego pisma sumeryjskiego.

http://bialczynski.wordpress.com/category/mitologia-slowianska/

Słowo WENEDZI, czy WENETI jest obcym zniekształceniem rodzimej nazwy.

Proszę N czytać jako LI, a zrozumiemy właściwe znaczenie słowa.

A kto się pokusi i zajrzy do słownika łacińsko – polskiego, zrozumie skąd się wzięła nazwa Pollens – Polska.

http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=3359&Itemid=56

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

konia z rzędem temu kto mi wyprowadzi na jakiej podstawie słowo runa oznacza stworzycielka (vide Twój artykuł z wicipolska).

Gwoli jasności i poprawności języka... pismo może być runiczne a nie runowe.

A teraz nieco o Vinca:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_Vin%C4%8Da

Szereg znalezisk archeologicznych z sfery kultury Vinča zawiera znaki lub symbole, określane też czasem jako "pismo kultury Vinča-Turdaş", "pismo staroeuropejskie", lub nawet "alfabet staroeuropejski". Ilość inskrypcji i znaków oraz ich kontekst nie pozwoliły, jak dotychczas, na użyteczna analizę. Przyjmuje się powszechnie, że znaki te nie są prawdziwym pismem ale raczej "protopismem" (znanym także z innych miejsc, na przykład symbole z Jiahu w Chinach lub tabliczka z Dispilio w Grecji). Jednakże, jeśli te symbole okazały by się pismem, to byłby to jeden z najstarszych (jeśli nie najstarszy) system pisma na świecie (powszechnie przyjmuje się, ze najstarszym systemem jest sumeryjskie pismo klinowe z ok. 3000 lat przed Chrystusem). Znaki Vinča są okazyjnie przedmiotem sensacyjnych publikacji i popularnych spekulacji.

I teraz mały drobiazg o... Słowianach:

Językoznawcy, chociaż zasadniczo różnią się w swoich koncepcjach, zwykle zgadzają się co do jednego faktu: języki słowiańskie powstały w wyniku rozpadu pierwotnego języka prasłowiańskiego. Nie ma jednak uzgodnionego stanowiska co do tego, kiedy i gdzie język prasłowiański istniał oraz kiedy doszło do jego rozpadu. Zasadniczo stanowiska w tej kwestii podzielić można na dwa:

1. wspólnota językowa prasłowiańska istniała w odległych czasach (wymienia się tu często II tysiąclecie p.n.e.);

2. wspólnota językowa prasłowiańska istniała w czasach bliskich pojawieniu się Słowian w antycznych źródłach pisanych, a więc być może nawet dopiero około połowy I tysiąclecia n.e.

Między III w.p.n.e a... przyjmijmy I w.p.n.e. jest bagatela... 2000 lat różnicy - i nie piszę tu o ziemiach polskich a o całej słowiańszczyźnie.

Czemu patrzę jedynie na punkt 2? - bo operować można na tym co jest potwierdzone inaczej każda teoria jest z definicji do przyjęcia i równoprawna - co w niektórych kręgach jest popularne.

A teraz parę dodatkowych elementów:

Najstarsze źródła pisane wymieniające ludy, które ewentualnie mogą być utożsamiane ze Słowianami, pochodzą z I w. n.e. i są dziełem starożytnych historyków i geografów greckich i rzymskich. Wspominają oni mianowicie o ludzie Wenedów (Venedi) lub Wenetów (Venethi), zamieszkującym m.in. tereny identyfikowane z obszarem dzisiejszej Polski. Tacyt w dziele Germania wymienia Wenetów wśród mieszkańców wschodniej Europy (na wschód od Wisły), Pliniusz Starszy w dziele Historia naturalna wymienia Wenedów jako zamieszkujących tereny pomiędzy Bałtykiem a Morzem Czarnym. W II w. Ptolemeusz z Aleksandrii w dziele Geographia wymienia Wenedów jako zamieszkujących Sarmację, w pobliżu Zatoki Wendyjskiej (utożsamianej z Zatoką Gdańską) i na wschód od rzeki Wistuli (Wisły). Wysunięto przypuszczenie, że Wenedów można identyfikować po części z twórcami archeologicznej kultury przeworskiej.

A teraz... mały cytat z Tacyta:

Tacyt (Germania, 46): "Wenetowie przejęli wiele z obyczajów Sarmatów. Przebiegają bowiem w celach łupieskich wszystkie lasy i góry znajdujące się między Peucynami a Fennami. Jednak powinni być raczej zaliczani do Germanów, ponieważ budują domy, noszą tarcze i lubią szybkie, piesze marsze. Odróżnia ich to od Sarmatów żyjących na wozie i na koniu".

i interpretacja etniczna (bo o narodzie/narodach mowy nie mogło być w tamtych czasach)

Lud ten identyfikuje się z italo-celtycką bądź (północno-)iliryjską grupą językową lub proto-Słowianami. Swoje imię pozostawili w spadku Słowianom (lub szerzej – Bałto-Słowianom, por. Wendowie). By ograniczyć do minimum pole hipotez, należy wyjść od dostępnych nam danych o realnie istniejącym ludzie Wenetów:

* dialekty wenetyjskie zalicza się zasadniczo do grupy italoceltyckiej z wyraźnymi cechami italskimi (efekt tworzenia się tzw. językowej "ligi italskiej" ?), ale i nawiązaniami germańskimi (wspólne innowacje). Są to wskazówki mówiące, że dialekty te musiały być używane pierwotnie na pograniczu italo-celtyckim i germańskim (górne dorzecze Renu i Dunaju ?; zob. Ł).

* dialekty iliryjskie natomiast są odrębne od grupy tak italskiej, jak i trackiej, zbliżały się do grupy dako-myzyjskiej, wykazują też związki z germańskimi.

Analiza toponimów na terenie Polski wykazała istnienie szeregu nazw, które mogą być łączone z pierwszą lub drugą grupą dialektów. Przewagą zdają się mieć jednak nazwy pochodzenia prawdopodobnie wenetyjskiego, skupiające się w Polsce północnej – Wielkopolska i pas od środkowej Wisły po Sambię. W mniejszej liczbie zaobserwować można nazwy pochodzenia iliryjskiego (na przedgórzu sudeckim) i dako-myzyjskiego (na Podkarpaciu). Znaczące jest, iż krańce ich występowania (południowe dialektów wenetyjskich i północne – dla nazw iliryjskich i dako-myzyjskich) z grubsza pokrywają się z granicami osadnictwa wczesnoprzeworskiego, wbijającego się klinem między te dwa obszary dialektalne. Najpóźniejsze osadnictwo weneckie (wg R. Wołągiewicza) skupia się na obszarze kultury wielbarskiej, w dolnym biegu Wisły (szczególnie u jej prawego brzegu) (patrz: Pliniusz Starszy – "do Wisły " Wenedowie, Scirowie i Hirrowie; Ptolemeusz – Wenedowie nad Bałtykiem, na wschód od Wisły). Na tym obszarze (prawobrzeże dolnej Wisły) jednak sytuuje się także jądro osadnictwa gockiego (K. Godłowski).

W skrócie i wracając do tematu głównego - IMHO o Słowianach jako odrębnej grupie możemy mówić maksymalnie od I w.p.n.e. W tym okresie mamy już kształtujące się alfabety. W pierwszych wiekach naszej ery, mamy zaś już migracje Gockie przez całą europę... niosące ze sobą - być może i pismo runiczne. Przy braku podziałów stricte narodowościowych, jeśli o runach mówimy - to jednak pozostałbym przy tezie iż jest to pismo germańskie a Słowianie swojego nie wykształcili, bo zwyczajnie nie zdążyli jako najmłodszy rzut indoeuropejski - natrafiając już na gotowe wzorce.

Przypomnę tylko, że alfabet gocki (mieszanka alfabetu runicznego i greckiego) biskupa Wulfili to jest już 4 w.n.e (pierwsza Biblia przetłumaczona na język i alfabet inny niż "języki biblijne").

Ale skoro się upierasz... to tak - Słowianie mieli swoje pismo (sic!) i była to... Głagolica stworzona w IX w.n.e.

Przykro mi ale nadal podtrzymuję swoją tezę... pomarzyć zawsze można.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"Witam

Jeśli chodzi o pismo słowiańskie, to sprawę należy zacząć od

wyjaśnienia kwestii genetycznych - mówi o tym szereg artykułów na naszej

stronie - Nowa Genealogia Słowian, Czy Słowianie to Praindoeuropejczycy,

Czy Scytowie byli Słowianami o Kaszubach ostatnio i inne.

W świetle genetyki - tutaj nie miejsce na wykład więc naprawdę trzeba

POCZYTAĆ O TYM ŻE JĘZYK PRZENOSI SIĘ Z OD OJCA, dlaczego tak jest za

dużo by tutaj wyjaśniać - wszystko jest w artykułach - na forum

histmag.org które polecamy i u księdza Pietrzaka - Tropie - linki są u

nas.

Teraz, skoro nauka ścisła - genetyka(tak samo ścisła jak matematyka czy

fizyka - gdzie nie ma jakichś interpretacji za bardzo i spekulacji tylko

są wyniki badań DNA i prawa, prawidła ścisłe - stwierdza że

haplogrupa męska Y DNA R1a1a1 jest słowiańska i że ma ją dzisiaj od

55-65% Polaków zależnie od regionu i inni Słowianie również dużo

(chociaż mniej), a Łużyczanie (Serbowie Połabscy - nawet więcej) - to

z tymi faktami nie dyskutujemy - to są fakty niepodważalne. Jeżeli

genetyka mówi, że Mutacja u pewnego mężczyzny 5000 lat temu

wystąpiła i rozprzestrzeniła się następnie z biegiem lat z Polski na

Wschód, na Kaukaz, nad jezioro Aralskie, do Indii - to z tym nie

dyskutujemy - to jest fakt stwierdzony. Więc Słowianie byli nad Wisła i

Odrą, i Łabą i Dunajem i nad Adriatykiem(tam wiele wcześniej - 10.000

laty temu, bo na północy było zlodowacenie - za Karpatami więc nie

mogli wejść ludzie ani Słowianie ani nikt inny nie mógł tam wejść,

przez lodowiec) - byli już w roku 3000 p.n.e. - To jest neolit jeszcze

więc wszystkie późniejsze kultury archeologiczne na obszarze między

Łabą Dunajem a Uralem i Aralem oraz Kaukazem były ukształtowane z

udziałem Słowian czy też Prasłowian czy też jak ich tam nazwiemy -

kronikarze starożytni nazywali ich Neurami, Budynami ,Skolotami

(stwierdzono że Scytowie i Słowianie to Y DNA R1a1a1 a także dodatkowo

że są identyczni po linii żeńskiej genetycznie , a także że

kraniometrycznie - na podstawie czaszek są identyczni - więc Scytowie

byli Słowianami albo Słowianie są potomkami Scytów, są Sarmatami są

Jazygami, Roksolanami i innymi - znanymi z kronik późniejszych Greków i

Rzymian - ale wcześniej byli w kronikach Asyriii, Persji, Żydów itp.). To

wszystko są plemiona z dużym udziałem hp R1a1a1 - czasami jest to

udział 80% a czasami 40% które zidentyfikowano były ukształtowane z

udziałem naszych praprzodków. Na mapach w artykule genetycznym opisano

kultury archeologiczne z udziałem R1a1 - także minojska na Krecie

Cerqamiki Sznurowej i potem trzciniecka, łużycka i następne pomorska ,

przeworska, wielbarska - o tych dwóch ostatnich Niemcy arbitralnie

twierdzili że to Goci i Wandalowie - Germanie - okazuje się że nic

podobnego - we wszystkich tych kulturach Jest przewaga genetyczna R1a1a1.

Teraz sprawa artefaktów - garnki i tabliczki z zapisami pochodzą z

pewnych miejsc i z pewnych "plemion" - piszę plemię w cudzysłowie bo to

jest tak - mamy współcześnie Mongołów w Ułamn Bator w blokach z

betonu i mamy Mongołów w jurtach na stepie którzy nawet nie używają

pisma i do szkoły nie chodzą - archeolog by powiedział wie różne

kultury z XXI wieku (jakby za 1000 lat to odgrzebał) - ci w blokach i w

skórach, ci doją kozy a ci jeżdżą samochodami - a to nie dwie kultury,

nie dwa języki, nie dwa plemiona - tylko to samo ale w innych warunkach

żyjące. W dawnych czasach to zróżnicowanie było jeszcze poważniejsze

- Arkaim to Prasłowianie - Stonehenge to Dawianie + Prasłowianie czy też

jak kto chce Scyci - tam jeszcze wtedy nie było Celtów. Dawianie tpo

haplogrupa I1 oraz I2 - jest udowodnione że I2a2, I1 - tworzyły z tymi

Słowianami (Prasłowianami, Scytam) wspólnoty w Skandynawii (I1) ale

przede wszystkim na kontynencie I2 - nad morzem Czarnym ale i we Francji i

na Wyspach Brytyjskich - wciąż jeszcze daleko jest do Rzymu i Grecji

znanej z mitologii.

Celtowie weszli w dwóch falach na kontynent Europejski od południa przez

półwysep Iberyjski i prosto z Kaukazu przez Ukrainę za Alpy. Nie mogli

się zatrzymać wcześniej niż za Alpami bo to było wszystko zajęte

przez R1a1a1 oraz przez I2a2 i przez ich mieszane plemiona. Potem

nastąpiła inwazja Celtów do Skandynawii i Europy Środkowej - gdy ich

wzmocnili ci z półwyspu Iberyjskiego - Wtedy powstali Skanowie (R1a1a1 +

I1 + R1b1b2) i Germanie na kontynencie.

Było więc tak że jedni prasłowianie na obrzeżach Persji budowali w

kamieniu miasta takie jak Gonur, a w Indiach jeszcze inne, że używali

pisma, tworzyli Rygwedę, i tworzyli pismo.

Pisma prezentowane w artykule są sprzed czasów greckich - 5300 pne.,

minojskie, inne - jak widać w Europie - to są pisma - jak i podobno

etruskie współkształtowane przez Prasłowian R1a1a1 - naszych przodków

- posługiwali się nimi - tam na południu - ale w Borach na północy

być może pisali na drewnie i korze - nie zachowało się, a może w

ogóle nie pisali - także na stepach gdzie jurty - pismo im było

niepotrzebne.

W ogóle warto mieć świadomość że w 1930 roku 80% Polaków było

niepiśmiennych - nie umieli czytać i pisać - a Niemców niepiśmiennych

było wtedy 85%, a Rosjan nie mniej. Pismem posługiwała się elita do

połowy XX wieku była to rzecz nieznana tzw cywilizowanemu człowiekowi w

Grecji , Włochach< Anglii itp. Oni wszyscy po II wojnie Światowej robili

elektryfikację i naukę czytania i pisania dla chłopów. 100 lat

wcześniej pismo znała garstka wykształconych ludzi. A Europa była

przecież centrum cywilizacji, a nie peryferią.

Te odkrycia genetyczne każą zmienić spojrzenie na archeologię - to nie

jest tak że Rosjanie albo znają pismo albo go nie znają, albo mają auta

i telewizory albo nie - w Moskwie znają pismo i mają auta , a na Syberii

żyją w igloo, posuwają się za stadami reniferów, nie używają pisma,

nie posługują się telewizorem ani niczym takim. Wszyscy oni mówią po

rosyjsku - to nie są różne kultury ani różne plemiona - mówią tym

samym językiem.

O innych sprawach powiem innym razem

przepraszam że informacja jest chaotyczna ale to pośpiech, mam nadzieję

że jednak coś mimo wszystko rozjaśniłem choć trochę.

Pozdrawiam wszystkich na forum i pana też oczywiście."

CB

Edytowane przez Sok ze skał
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.