Mistyk

Medytacja (Medycyna Przyszłości)

12 postów w tym temacie

Medy tacja ,ponieważ wokoło słowa medytacja narosło wiele nieporozumień,reinterpretacji ,przekrztałceń,to tak jak z wieloma innymi zagadnieniami obecnie ,których interpretacji i znaczeń możemy spotkać wiele na całym świecie ,natomiast pierwotnie wszystkie te znaczenia i poddziały stanowiły jedność ,czyli Androgynię ,natomiast u człowieka taka cecha będzie się nazywać Hema-frodytą ,od Boga Hermesa i Boginii Afrodyty .

Natomiast co do Medytacji ,to jako że medytuję już 18 lat opiszę na swoim przykładzie ,a większość opisałem na forum ezoterycznym "Ezoforum "tylko niestety ,ostatnio nie wiem za co zostałem zawieszony (i tak było niejednokrotnie) ,a chciałem poprostu pokazać jaki wpływ na człowieka mają jego emocje /psychika (świat wewnętrzny ),pisząc raz tak ,a raz tak i zmieniając zdanie co jakiś czas ,lub wpływając na czyjeś emocje ,poprostu nie ode mnie to zależało co piszę ,robię i mówię ,a od Boga !.

Medytacja - Medykament - Naturalna Forma Samoleczenia Emocjonalnego /Psychicznego ,(inne nazwy które można spotkać to -Autohipnoza,Autopsychoterapia,Automasarzysta ,Auto salon piękności i odnowy biologicznej ,Autorelaksacja ,itp.) - Bez żadnych środków psychoaktywnych,psychostymulujących ,wszelkich wspomagaczy itp. ,bez żadnych środków alkocholowych ,alkocholu,narkotyków,chemii ,lekarstw,tabletek itp.

=Nasze myśli Wpływają Na = Nasze Emocje = Natomiast Emocje mają wpływ na naszą psychikę = psychika nasza oddziałuje na nasze uzwojenia w mózgu i nerwy (neurony)= a nasz system nerwowy wędrując z mózgu ,rozprzestrzenia się po całym organiźmie = Przechodząc przez nasze organy wewnętrzne ,znane jest to również według chińczyków,jako "duży obieg energii " , a mówiąc wprost ,jest to nasz zegar biologiczny,który od dawna został u człowieka rozlegulowany = A wszystko to wpływa na nas ,czyli naszą Duszę jaką jest Serce .

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Słyszałam o tym, że medytacja może pomóc na bóle głowy i nie tylko. Bardzo mnie ciekawi w ogóle samo zagadnienie umiejętności kontrolowania myśli, uczuć, emocji i swojego ciała. Czytam różne książki na ten temat i sama próbuję, ale wiem że jeszcze długa droga przede mną by nauczyć się w pełni kontrolować. Pozdrawiam

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

---- wycięte ----

(wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać, to wszystko przez Knusta) :p

Edit by Winterstorm:

Małe przegięcie Hrefno.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Droga Ingo! Medytacja może na pewno sprzyjać zelżeniu różnych dolegliwości bólowych, uczucia napięcia, itp. Już sama relaksacja temu sprzyja, a medytacja jest poziom wyżej, Dlatego dobrze jest medytację poprzedzić relaksacją, choć nie jest to konieczne.  Co do kontrolowania, to nie bardzo wiem co masz na myśli z tym kontrolowaniem ciała. Co do reszty, to i owszem - medytacja uczy  wyciszania myśli, emocji, dlatego można to nazwać nowym wymiarem kontroli tych zjawisk. Bo w końcu czy można coś kontrolować, nie umiejąc sprawić, by to coś się 'odsunęło' od nas i przez jakiś czas nie miało na nas wpływu?  Jak chodzi bardziej o relaksację i skupienie, to mi osobiście odpowiada medytacja z muzyką (sam preferuję hinduskie rytmy, np. OM lub LAM ubrane w muzykę). Do medytacji sensu stricto wszelaka muzyka jest zbędna i tylko przeszkadza.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

,Medytacja to stawanie się prawdziwym sobą ,bez nakazów i zakazów społecznych ,bycie bardziej świadomym ,dojrzalszym ,mądrzejszym ,lepszym i doskonalszym człowiekiem .

Dorasta/JĄC UCZYMY SIĘ WIELORAKICH /RÓŻNYCH TECHNIK -KONCENTRACYJNYCH , RELAKSACYJNYCH , MEDYTACYJNYCH ,ITP ,BY W KOŃCU WYBRAĆ TĄ JEDYNĄ DLA SIEBIE ,CZYNIĄC Z NIEJ SWOJĄ ŻYCIOWĄ PASJĘ I SENS ŻYCIA .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"Medytacja może być praktykowana w różnych formach, między innymi w formie medytacji z wykorzystaniem mantr, relaksacji w stanie deprywacji sensorycznej, medytacji transcendentalnej, buddyjskiej medytacji zen. Również joga i tai chi zawierają pewne elementy medytacji. Choć praktyki medytacyjne często mają korzenie religijne, wiele osób wykonuje je poza religijnym kontekstem".

Według badań z 2007 roku około 20 milionów dorosłych Amerykanów przyznaje się do praktykowania jakiejś formy medytacji w celach zdrowotnych. Wydaje się, że jest to wystarczający powód, by bliżej zająć się tym zagadnieniem również ze strony czysto naukowej.

"Medytację wykorzystywano od wieków - kontynuuje dr Briggs - w celu wyciszenia umysłu i osiągnięcia stanu fizycznego rozluźnienia, odzyskania równowagi emocjonalnej, lepszego znoszenia choroby, poprawy zdrowia i ogólnego samopoczucia. (...) Wiedziano o tym od dawna, ale to, czym dysponujemy od niespełna piętnastu lat, to dane naukowe. Wykazują one, że w czasie medytacji występują zmiany kilku mierzalnych wskaźników biologicznych, na przykład - w autonomicznym układzie nerwowym, a także przynoszą wiedzę na temat tego, że medytacja może mieć potencjalny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne".

Prowadzenie badań naukowych nad medytacją nie jest jednak łatwe i wymaga przezwyciężenia wielu trudności natury metodologicznej. Nowe możliwości przed tą dziedziną, obok wcześniej stosowanej elektroencefalografii (EEG), otworzyło neuroobrazowanie, które pozwoliło, między innymi, na obserwowanie na żywym i działającym mózgu zachodzących w nim zmian neuroanatomicznych.

Zgodnie z wynikami opublikowanych w ostatnim czasie badań praktykowanie tzw. medytacji uważności oddychania jest powiązane z wymiernymi zmianami w rejonach mózgu, które są odpowiedzialne za pamięć, uczenie się i emocje.

Medytacja uważności oddychania polega na koncentrowaniu uwagi na oddechu w celu rozwijania pogłębionej świadomości "tu i teraz". Wyniki poprzednich badań wykazały, że medytacja uważności oddychania przyczynia się do zmniejszenia symptomów lękowych, łagodzenia depresji i przewlekłych dolegliwości bólowych, jednak niewiele wiedziano na temat tego, jak wpływa na ludzki mózg. Dlatego w centrum zainteresowania przytaczanych badań, opublikowanych na łamach Psychiatry Research: Neuroimaging, było zidentyfikowanie tych rejonów mózgu, w których - w wyniku uczestnictwa osób badanych w ośmiotygodniowym programie redukcji stresu, opracowanym na bazie medytacji uważności oddychania - mogły wystąpić jakieś zmiany.

Naukowcy afiliowani w Massachusetts General Hospital (Boston, USA), Bender Institute of Neuroimaging (Gießen, Niemcy) i University of Massachusetts Medical School (Worcester, USA), porównali wyniki neuroobrazowania z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego wykonanego u 16 uczestników badań 2 tygodnie przed i dwa tygodnie po wzięciu udziału w programie. Osoby badane sygnalizowały wcześniej trudności w radzeniu ze stresem i zostały wytypowane do udziału w programie albo przez lekarza albo w wyniku samodzielnego zgłoszenia. W badaniach w tym samym czasie brała również udział siedemnastoosobowa grupa kontrolna, która nie przechodziła programu obniżania stresu.

Osoby należące do grupy praktykującej medytację uczęszczały na cotygodniowe sesje treningowe, otrzymywały nagrania audio zawierające instrukcje do praktykowania medytacji w domu i rejestrowały, jak wiele czasu poświęcały na medytację każdego dnia. Członkowie obu grup przed i po badaniach wypełniali również kwestionariusz, odnoszący się do pięciu aspektów uważności: obserwowania, opisywania, świadomego działania, nieoceniania własnych wewnętrznych doświadczeń i powstrzymywania się od reagowania na wewnętrzne doświadczenia.

Wyniki neuroobrazowania w grupie objętej treningiem medytacji wykazały wzrost gęstości substancji szarej w lewym hipokampie. Hipokamp jest rejonem mózgu zaangażowanym w procesy pamięci, uczenia się i kontrolowania emocji; przypuszcza się, że to właśnie hipokamp jest w głównej mierze odpowiedzialny za niektóre pozytywne efekty medytacji. Ilość substancji szarej wzrosła również w czterech innych rejonach mózgu (ale nie w wyspie - rejonie mózgu, w którym obserwowano zmiany w innych badaniach nad wpływem medytacji na strukturę i funkcję mózgu). Na podstawie odpowiedzi na pytania zastosowanego kwestionariusza odnotowano w medytującej grupie poprawę trzech z pięciu aspektów uważności.

Jednocześnie w grupie kontrolnej nie odnotowano ani istotnych zmian neuroanatomicznych, ani istotnych zmian w wynikach badań kwestionariuszowych.

Autorzy badań wyciągnęli na tej podstawie wniosek, że ich odkrycia mogą wskazywać na mózgowe podłoże poprawy stanu zdrowia psychicznego, osiąganej w wyniku medytacji. Zauważają jednak, że nadal potrzebne są kolejne badania, choćby w celu precyzyjnego określenia powiązań występujących między zmianami w mózgu a mechanizmami behawioralnymi, w związku z którymi można oczekiwać pozytywnego efektu medytacji w przypadku całego spektrum zaburzeń.

"Wyzwania, jakie stoją przed nami w tej dziedzinie, obejmują zrozumienie, jak odpowiednio kontrolować i ujmować czynniki, które decydują o tym, w jaki sposób ludzie zamierzają stosować medytację w życiu codziennym" - zauważa i jednocześnie studzi emocje dr Briggs. "To są wyzwania w dziedzinie planowania badań naukowych, którym musimy sprostać, i dopiero wtedy będziemy w stanie odkrywać potencjalne korzyści zdrowotne płynące z tej zaiste intrygującej, starożytnej ludzkiej praktyki".

http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/t,39161

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli chodzi o techniki medytacyjne to są -

1.Koncentacja na oddechu ,na umyśle - szyszynce *(vipassana ,medytacja -zen ) ,

2.na powtarzaniu jakichś słów jednostajnie ( mantra ,mala różaniec -Buddyjski ,Tybetański .Modlitwa chrześcijańska ),

3.kontrola i oczyszczanie umysłu i emocji , oraz medytacja dynamiczna ,czy cielesna dbałość o zdrowie i energetycznych organów wewnętrznych -Joga ,tai qi quan , qi kung ,medytacja siedząca -Zen i różne specjalne pozycje ciała (Asany /Mudry ) jak w Islamie czy Chrześcijaństwie -ukłony /gesty /słowa ,oraz Szamanska , kreatywna ekspresja ciała .

I najwyższa forma medytacji ,to samotna kontemplacja /prawdziwa modlitwa ,czy rozmowa z Bogiem / Duszą Swoją , I podziwianie piękna natury / przyrody , jednocześnie dziękując Bogu za wszystko piękno ,które stwożył ( taka -AUTO-PSYCHO-ANALIZA ) .

...»

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja proponuję na skołatane nerwy ,a co za tym idzie zdrowie psychiczne /duchowe i fizyczne -AUTO-PSYCHOTERAPIĘ /AUTO-HIPNOZĘ - MEDYCYNĘ NATURALNĄ -PSYCHO-EMOCJONALNĄ } DUCHOWĄ -MEDYTACJĘ : www.youtube.com/watch?v=ksLnbmSa6TM&list=PL28C7E7DD51D81720 (medytację uprawiam od 32 lat i pomaga uspokoić mi skołatane nerwy ,zredukować stres ,uspokaja i dodaje ,nowej ,świeżej ,pozytywnej energii do życia .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

DEKALOG ZEN

WEDŁUG THICH NHAT HANH'A I JACKA SANTORSKIEGO ( czyli ogólne prawa i prawdy życiowe )

1. Nie przywiązuj się bałwochwalczo do żadnej doktryny, teorii, czy ideologii.

Wszystkie systemy teoretyczne są jedynie drogowskazami; żaden nie objawia prawdy absolutnej. Unikaj ciasnego myślenia. Ucz się nie przywiązywać do aktualnie obowiązujących poglądów, abyś mógł zachować otwartość wobec cudzego punktu widzenia. Prawda tkwi w życiu, nie w doktrynach. Bądź gotów uczyć się przez całe życie, stale obserwując rzeczywistość w sobie i otaczającym cię świecie.

2. Nie zmuszaj nikogo - także dzieci - do wyznawania twoich poglądów.

Nie posługuj się w tym celu groźbą, pieniędzmi, propagandą ani wychowawczym autorytetem. Poprzez współczujący dialog pomagaj innym odrzucać fanatyzm i ciasnotę poglądów.

3. Nie unikaj kontaktu z cierpieniem.

Niech nie opuszcza cię świadomość, jak wiele cierpienia istnieje na świecie. Staraj się docierać do cierpiących na wszelkie możliwe sposoby: poprzez kontakty osobiste, odwiedziny, działania na rzecz innych. Nie trzeba daleko szukać...

4. Nie gromadź bogactw ponad miarę, gdy miliony głodują.

Nie rób ze sławy, zysku, zamożności, czy przyjemności zmysłowych głównego celu twojego życia. Żyj prosto, dzieląc czas, energię i dobra materialne z tymi, którzy są w potrzebie.

5. Nie podsycaj gniewu i nienawiści.

Naucz się wykrywać i transformować złe uczucia, póki są tylko ziarnem w twojej świadomości, zanim wykiełkują. Gdy czujesz pierwsze oznaki nienawiści lub złości - skupiaj uwagę na oddechu, aby postrzec i pojąć naturę tych uczuć oraz uwarunkowania osób, które je wywołały.

6. Nie rozpraszaj się.

Obserwuj uważnie swoje oddychanie, aby stale powracać do tego, co się dzieje w chwili obecnej. Bądź w kontakcie ze wszystkim, co jest cudowne, odradzające i uzdrawiające w tobie samym i wokół ciebie. Zasiewaj w sobie ziarno radości, pokoju i zrozumienia, które sprzyja zachodzącym w głębi twojej świadomości procesom transformacji.

7. Nie mów rzeczy niezgodnych z prawdą - ani dla osobistej korzyści, ani po to, żeby wywrzeć wrażenie na słuchaczach.

Nie wypowiadaj słów, które wywołują konflikty i nienawiść. Nie rozpowszechniaj niesprawdzonych wiadomości. Zawsze wypowiadaj się uczciwie i konstruktywnie. Miej odwagę zabrać głos, gdy dostrzegasz niesprawiedliwość, nawet wtedy, gdy może się to dla ciebie okazać niebezpieczne.

8. Nie wykonuj takiego zawodu, którego efekty są szkodliwe dla ludzkości bądź przyrody.

Nie inwestuj w towarzystwa i spółki pozbawiające innych szansy na życie. Wybierz sobie zajęcie, które pomoże ci wyrazić twą troskę o innych.

9. Nie przywłaszczaj sobie rzeczy, które powinny należeć do kogoś innego.

Szanuj cudzą własność, jednak nie dopuszczaj, by inni ludzie bogacili się na ludzkim cierpieniu, czy cierpieniu jakichkolwiek istot.

10. Szanuj własne ciało i obchodź się z nim jak najlepiej.

Gromadź energie życiowe dla realizacji swoich ideałów. Nie podejmuj życia płciowego bez miłości i płynących z niej zobowiązań. Wkraczając w związki seksualne bądź świadom przyszłych cierpień, jakie możesz spowodować. Bądź w pełni świadom odpowiedzialności związanej z powołaniem nowego istnienia. Medytuj nad kształtem świata, do którego powołujesz nowe życie.

Do 10 punktów dekalogu zen ( którą to medytację - zen praktykuję już 30 lat , dodam słowa psychologa transpersonalnego ze Szwajcarii ,twórcy Zbiorowej Nieświadomości - C.G.Junga :

Impakt Faktor ,czyli Strefa Wpływu na ludzką podświadomość /na umysł człowieka słów psychiatry i psychologa głębi psychicznej C.G.Junga ,taka Medytacja /Kontemplacja /Modlitwa :

Carl Gustav Jung

Spot­ka­nie dwóch oso­bowości przy­pomi­na kon­takt dwóch sub­stan­cji che­micznych: jeżeli nastąpi ja­kakol­wiek reak­cja, obie ule­gają zmianie.

Carl Gustav Jung

Człowiek zaw­sze no­si z sobą całą swą his­to­rię, a także his­to­rię ludzkości.

Carl Gustav Jung

W każdym z nas jest ktoś ko­go nie zna­my. Prze­mawia do nas w snach i tłumaczy, że widzi nas zu­pełnie inaczej, niż my ? siebie

Carl Gustav Jung

Wspólno­ta da­je nam ciepło, byt osob­ny da­je nam światło.

Carl Gustav Jung

Człowiek przyz­wycza­ja się do wszys­tkiego, jeżeli tyl­ko osiągnie właści­wy sto­pień uległości.

Naj­bar­dziej prze­rażającą rzeczą jest całko­wita ak­ceptac­ja sa­mego siebie.

Carl Gustav Jung

Nie da się zmienić ciem­ności w światłość ani apa­tii w ruch, bez udziału emocji.

Carl Gustav Jung

Pełny człowiek to ta­ki, który zarówno przechadza się z Bo­giem, jak i zma­ga z diabłem.

www.cytaty.in...lgustavjung.htm

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.