Gość Sok ze skał

Daimony - Często zadawane pytania

9 postów w tym temacie

"1. Czy ten cały „dajmonizm” to jakaś sekta, kult lub religia?

Nie. Większość daemian uznaje, że „dajmonizm” jest jedynie pewną koncepcją lub filozofią. Można też przyjąć, że jest to sposób na lepszą interakcję ze swoim wnętrzem, poznanie siebie. Nie ma on też żadnego związku z magią czy okultyzmem – nasze dajmony to nie demony, tylko konstrukty mentalne, działające na podobnej zasadzie, co „niewidzialni przyjaciele”, choć w przeciwieństwie do nich swoim zachowaniem, wyglądem, etc. ukazujące nam pewne cechy nas samych.

2. Czy to nie jest po prostu rozdwojenie jaźni?

Nie, dajmonizm ma duże oparcie w psychologii analitycznej Junga. Sam sławny psycholog również rozmawiał ze swoją Animą (tym, co uważamy za umiejscowienie naszego dajmona w podświadomości). Jung uważał, że poznać samego siebie jest istotnym elementem życia, który jest niezbędny do osiągnięcia pełni własnego Ja, a możliwe jest to dzięki np. poznaniu swojego dajmona.

3. Czy dajmony pojawiają się dokładnie wtedy, kiedy dziecko się rodzi? Jak to się odbywa?

Nikt nie jest pewien w jaki sposób dajmon powstaje. Jest na to wiele teorii zarówno tych psychologicznych, jak i tych wymyślonych przez samych daemian. Przyjmuje się, że dajmon jest z nami już od naszych najwcześniejszych lat (można pokusić się nawet o stwierdzenie, że przychodzi on z nami na świat). Z czasem, gdy dorastamy, pod wpływem naszych przeżyć i doświadczeń, tak jak my, ulega on zmianom.

4. Czy dajmony mogą być ranne? Co to oznacza?

Tak, mogą. Jeżeli dajmon ma rany, zarówno te świeże, jak i zabliźnione, może to oznaczać, że w przeszłości ktoś ciebie skrzywidził tak bardzo, że miało to wpływ na twoją psychikę.

5. Czy ludzie z wrogimi dajmonami będą reagowali tak, jak robią to dzikie zwierzęta? Czy ktoś z dajmoną-myszą będzie się bał kogoś z dajmonem-kotem?

Nie ma co do tego żadnych przesłanek. Ludzie z dajmonami myszami nie będą jawnie czuć strachu czy niechęci do tych z dajmonami kotami. Jednak to wciąż bardzo prawdopodobne, że takie osoby nie będą się lubić, jednak nie ze względu na postać ich dajmonów, tylko np. przez ich sposoby bycia, którymi mogą się na wzajem denerwować.

6. W trylogii Mroczne materie ludzie nie mogli oddalać się od swoich dajmonów, czy efekt ten występuje również w przypadku naszych dajmonów?

Nie. Nasze dajmony tak naprawdę nigdy nie opuszczają naszych ciał. To, co widzimy, jest jedynie ich wyobrażeniem, niematerialną powłoką. Mogą więc oddalać się od nas na dowolne odległości, czy też przenikać przez ściany, latać mimo nie posiadania skrzydeł itp.

7. Czy można w jakikolwiek sposób zobaczyć dajmony innych osób np. przy wykorzystaniu techniki z Bursztynowej lunety?

Nie, jest to awykonalne. Nie istnieje sposób, by zobaczyć dajmony innych osób, chyba że przy wykorzystaniu własnej wyobraźni. Jednak obrazy takie z zasady są niemiarodajne – dajmony, które widzimy u innych osób nie odpowiadają ich rzeczywistym dajmonom. Zdarzają się jednak przypadki, gdy trafnie przewidzimy dajmona innej osoby (szczególnie, jeżeli dość dobrze znamy tę osobę).

8. Czy dajmony mogą widzieć dajmony innych?

Fizycznie nie, jednak gdy wystarczająco dobrze znasz daną osobę możesz wytworzyć pewien jej obraz w swojej podświadomości, który twój dajmon może ci przedstawić, czy to przy pomocy twojej wyobraźni (np. pokazując ci odpowiednio dopasowane do osoby zwierzę), czy też po prostu słownie, mówiąc ci, jaką postać wg. ciebie ma dajmon danej osoby.

9. Czy dajmony mogą przybierać postać ludzi?

Tak. Naszych dajmonów nie obowiązują żadne ograniczenia, co do postaci jaką mogą przyjąć, gdyż ich „ciała” są jedynie wytworami naszych wyobraźni.

10. Moim ulubionym gatunkiem jest (tu wstaw gatunek). Czy mój dajmon będzie osobnikiem tego gatunku?

Ulubiony gatunek nie zawsze najlepiej określa naszą osobowość. Dajmon wybiera swą postać zważywszy nie na nasz wybór gatunku zwierzaka jakim ma być, ale ze względu na to jakie zwierze najlepiej reprezentuje naszą osobowość. Rzadko się zdarza by nasz ulubiony gatunek jednocześnie najlepiej odzwierciedlał nasze wnętrze, dlatego wybór postaci pozostawmy lepiej dajmonowi, gdyż w innym wypadku byłoby to blokowanie – bardzo niechciana sytuacja.

11. Dlaczego dajmon się sytuuje?

Dajmon sytuuje się, gdy uznaje, że jego człowiek osiągnął pewien stan stabilności emocjonalnej, który jest w stanie utrzymać przed długi czas (tzn. ani jego osobowość, ani jego zachowanie nie podlega gwałtownym zmianom).

12. Kiedy poznam, że mój dajmon się usytuował?

Są na to różne metody. Najłatwiejszą i najpewniejszą (choć również najdłuższą) jest po prostu odczekanie pewnego ustalonego czasu (np. 2-3 miesięcy) – jeżeli dajmon po tym czasie się nie zmieni znaczy to, że jest usytuowany. Niektórzy mówią też o tym, że potrafią wyczuć, kiedy dana postać naprawdę pasuje – przykład Eili i Lavanii z PDF:

Wcześniej czułam się, jakby „niedopasowana”, jakbym miała jakieś ubranie w złym rozmiarze – pasowały spodnie i bluzka, ale buty były za ciasne. Teraz wszystko wydaje się uszyte specjalnie dla mnie i dopasowane.

Należy pamiętać, że społeczność nie pochwala procederu fałszywego sytuowania (np. pięciokrotnego ogłaszania usytuowania w przeciągu paru dni, tygodni, miesięcy), dlatego przed orzeczeniem swojego usytuowania należy dokładnie rozpatrzyć czy dana postać na pewno pasuje i czy przypadkiem nie jest się tzw. blokerem.

13. Co oznacza termin blokowanie i kto to jest bloker?

Blokowanie następuje wówczas, gdy człowiek (bloker) blokuje swojego dajmona w jednej postaci, wywołując tym samym fałszywe usytuowanie. Jest to problem trapiący głównie osoby, które obawiają się zmiany postaci swojego dajmona (np. uwielbiają aktualną postać i nie chcą jej zmieniać, nie lubią bycia nieusytuowanym i dlatego starają się zatrzymać dajmona w jednej postaci itp.). Blokowanie nie musi być świadome, dlatego zawsze przed publicznym orzeczeniem usytuowania powinno się dokładnie sprawdzić, czy nie jest się przypadkiem blokerem.

14. Jak sprawdzić, czy nie blokuję swojego dajmona?

Najlepiej go zapytać, dać mu wolną rękę. Blokowaniu towarzyszy często nieprzyjemne uczucie, które porównać można do noszenia niewygodnego ubrania – odczucie ucisku psychicznego, stresu.

15. Czy dajmon może przez całe życie być nieusytuowany?

Może. Niektórzy daemianie i dajmony nie lubią zbyt długiego przybierania jednej postaci – nudzi ich to. Zdarzają się też przypadki daemian, którzy nieusytuowali się nigdy, nie dlatego, że tego nie chcą, lecz dlatego, że nie są na to gotowi.

16. Czy dajmon może się usytuować kilka razy w życiu?

Są dwie koncepcje – konserwatywna i liberalna. Konserwatywni daemianie uznają, że dajmon usytuować się może wyłącznie jeden raz w życiu i od tego czasu pozostaje do końca w jednej postaci (tak, jak jest to opisane w Mrocznych materiach Philipa Pullmana). Natomiast liberalni daemianie uznają usytuowanie jedynie za pewien okres, w którym dajmon nie zmienia postaci przez dłuższy czas. Według nich okresów takich może być wiele – bądź co bądź człowiek całe życie się zmienia.

17. Kiedy usytuowany dajmon zmienia postać?

Według konserwatystów w przypadku usytuowania już nigdy nie powinno się zmienić, gdyż oznaczałoby to, że wcale nie było to usytuowanie. Liberałowie uznają natomiast, że człowiek ma okresy stosunkowej stałości, gdy dajmon się nie zmienia i okresy, kiedy podlega on gwałtownym zmianom, dlatego usytuowaną zwą oni każdą osobę, która była przez dłuższy czas w jednej postaci. Wyjątkiem od obu koncepcji jest stan kryzysu, który może się zdarzyć w przypadku presji psychicznej np. podczas zmiany miejsca zamieszkania, problemów rodzinnych itp. W trakcie kryzysu dajmon często „znika”, chaotycznie zmienia lub nawet w ogóle nie przybiera żadnej postaci.

18. Czy futro mojego dajmona może zmieniać się zgodnie z porami roku?

Oczywiście, że może – wszystko zależy w jakim kolorze ty zechcesz go sobie wyobrażać. Jednak samoistne zmiany futra nie sprowokowane przez człowieka czy dajmona dla rozrywki często mają też znaczenie w przypadku analiz danego zwierzęcia – człowiek z dajmonem gronostajem w futrze zimowym będzie odrobinę inny, niż taki z dajmonem w szacie letniej.

19. Dlaczego niektórzy ludzie mają dajmony tej samej płci?

Wg. teorii Junga w dajmonach ukrywamy pewne cechy, których nie pragniemy wyjawić otoczeniu. Dlatego mężczyźni kryją w sobie swoją kobiecą, a kobiety swoją męską stronę i dlatego mężczyźni mają najczęściej dajmony-samice, a kobiety dajmony-samce. Jednak zdarzają się przypadki, gdy człowiek stara się ukryć cechy własnej płci np. często spotykane chłopczyce. Płeć dajmona ma spory wpływ na to, co sobą reprezentuje, jednak w przeciwieństwie do niektórych teorii (np. tej z Mrocznych materii Philipa Pullmana) nie musi oznaczać żadnych odchyleń w seksualności danej osoby.

20. Czy dajmon może usytuować się jako coś młodego, na przykład w szczenięciu?

Tak, ma to wpływ na symbolikę dajmona – może być pewnym wyznacznikiem niedojrzałości lub niewinności danego człowieka, czy też innch cech, które można skojarzyć z indywidualnymi przypadkami.

21. Czy można zapomnieć o dajmonie?

Można, jednak jest to stosunkowo trudne. Wszystko zależy od tego ile czasu poświęcasz na budowanie waszej znajomości. Dajmony są naszymi przyjaciółmi, a wiadomo, że niepielęgnowana przyjaźń zanika, choć nigdy nie umiera.

22. Czy mój dajmon może ode mnie odejść?

Nie, jeżeli ty mu na to nie pozwolisz. Czasami dajmony obrażają się na daemian i po prostu milkną – w takich wypadkach nie należy od razu podejrzewać ucieczki (bo to psychologicznie niemożliwe). Jeżeli nie chcesz by twój dajmon ciebie opuścił, nigdy tego nie zrobi, nawet jeżeli powiesz mu w złości, że chcesz, żeby odszedł on wciąż będzie na granicy twojego umysłu – wystarczy, że go zawołasz i porozmawiacie jak zwykli przyjaciele (m. in. przeprosicie się), a wszystko będzie tak, jak dawniej."

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No cóż szamanizm i angelologia znają to od wieków bez uciekania sie do literatury fantasy dla młodzieży. A Jung utożsamiał Dajmona z Animą czyli duszą, jak sama nazwa wskazuje. U Junga dokładniej z obrazem duszy człowieka. I takiego pojęcia używał. Reszta to według mnie dorabianie ideologii do nowej mody dla nastolatków.

To co piszesz równie dobrze można nazwać szamańskim totemem.

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To bądź tak uprzejmy i podaj źródło, bo nie ładnie jest kraść cudze teksty.

Poza tym skoro tekst już jest to się do niego ustosunkowałem. Ty też możesz. :dobani:

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To za mało, regulamin wyraźnie stanowi:

7. W postach, wpisach w profilu oraz w sygnaturze zabrania się;

d) Umieszczania w postach, wpisach w profilu i w sygnaturach artykułów oraz tekstów innych osób bez zgody ich autorów lub bez podania źródła pochodzenia danego tekstu i autora.

Cudzysłów nie jest źródłem ani autorem tekstu.

I w dalszym ciągu się do niego nie ustosunkowałeś.

3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O, tekst tłumaczenia Thara. <3 TharÓ...

No cóż szamanizm i angelologia znają to od wieków bez uciekania sie do literatury fantasy dla młodzieży.

Co do tego ma szamanizm i angelologia pozostanie zagadką.

A Jung utożsamiał Dajmona z Animą czyli duszą, jak sama nazwa wskazuje.

Błąd. Jung pisał o Animach i Animusach. Anima to kobieca część mężczyzny, Animus to męska część kobiety.

Anima/Animus to wyobrażenie sobie idealnego faceta/kobiety.

Z duszą mają bodaj niewiele wspólnego. Aczkolwiek nie wnikłem w to, bo mnie to po prostu nie interesuje.

U Junga dokładniej z obrazem duszy człowieka. I takiego pojęcia używał. Reszta to według mnie dorabianie ideologii do nowej mody dla nastolatków.

Kochany czytelniku! Wyznawaj nową zasadę: zanim o czym się wypowiesz dowiedz się więcej!

A teraz na poważnie - Jung używał wielu pojęć, np: cień, Id, superego, "ja idealne". Jest też wiele archetypów jakich wprowadził, soł...

Nowa moda dla nastolatków? Tak się składa, że dajmonizm to akurat dość pokręcony system. Działa on głównie dwutorowo, jak napisała Jess w jednym z postów:

1. Służy do samorozwoju, poznania siebie, swoich mechanizmów [które można zmieniać dowolnie, ale to długi proces, sama zmiana jest prosta, ale czy ją utrzymamy to inna bajka] poprzez kontakt ze swoim niższym ja. Dajmon to taki most łączący świadomość z podświadomością. Ale przytoczę cytat z artykułu Paszti:

#1:

"Dajmon to personifikacja podświadomości."

Zdarzyło nam się rozmawiać o tym parę razy z KLem' date=' i chociaż na forum często słyszy się tego typu głosy, przychylam się do jego opinii: dajmon nie może być personifikacją podświadomości. Z kilku przyczyn.

Po pierwsze, podświadomość to nie zbiór kilku wypychanych przez nas cech, czy coś w tym guście - to coś bardziej obszernego, mniej kontrolowanego i bardziej nie do ogarnięcia za pomocą świadomego myślenia. Nie potrafię przybliżyć tej definicji; mam jednak nadzieję, że ktoś znający się w większym stopniu na psychologii będzie w stanie powiedzieć na ten temat coś więcej.

Po drugie: z podświadomości, jak sama nazwa wskazuje, nie zdajemy sobie do końca sprawy; nie jesteśmy w stanie jej objąć myślami - bo jeśli jesteśmy, to... cóż, wtedy jest to już świadomość. Dlatego też dajmona umiejscowiłabym raczej na pograniczu, jako coś spełniającego funkcję "mostu do podświadomości", ewentulanie - ale w większej części to wciąż byłby "świadomy" element naszego umysłu.[/quote']

2. Druga część to symbole, czyli formy jakie przybiera dajmon. Jedną z nich jest forma prawdziwa, czyli odzwierciedlająca nasz charakter. A do tego dochodzi analizowanie, ale nie o tym teraz. Forma to symbol, który reprezentuje nasz charakter.

W bardzo wielkim skrócie.

To co piszesz równie dobrze można nazwać szamańskim totemem.

Nie, nie, nie. Dajmon to część naszego mózgu. Totem to osobny byt.

Mam nadzieje, że wyprostowałem te nieścisłości. Jeśli ma ktoś jakieś pytania, proszę pytać, postaram się naprostować. C:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Myślę, że odpowiedź Wilka dotyczyła konkretnej wypowiedzi, a nie całości zagadnienia jungowskich dajmonów. Reszta to już kwestia nazewnictwa i filozofii. Zobacz, jak wiele roznych nurtów filozoficznych mówi o tym samym ale innymi językami.

Dlatego zapewne niektóre pojęcia inaczej zrozumie osoba zajmująca się magią, inaczej psycholog, a jeszcze inaczej szaman. Każdy pewne rzeczy przyrównuje do siebie i do tego, jak rozumie i postrzega świat.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dokładnie Dragonio :)  czy to będzie ,Dajmonion ,

Archetypy : https://pl.wikipedia.org/wiki/Archetyp_(psychologia)

,Wewnętrzne Sub-osobowości / pod-osobowości : http://pozaschematy.pl/2009/10/22/kiedy-jestem-naprawde-soba/

, chodzi o to samo ,lecz nazewnictwo różne ,które w toku ewolucji kulturowej / pokoleniowej ,zmieniało swoją nazwę , to tak samo jako Z religiami i bogami na świecie .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.