Gość zoska1977

Talie runiczne

22 postów w tym temacie

Runecards Sacred Play for Self-Discovery

Illustrator Gabrielle Gern.

Bardzo mi sie podoba ta talia

_MG_2873.jpg

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ładne, ale to wciaż karty :_slonko:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie znam się na runach więc mówię jako laik, ale jak patrze na karty od razu wyczuwa sie inną energetykę niż na klasyczne runy.

Jeśli ktoś chce wróżyć to chyba lepiej z prawdziwych run, a nie przerabianych na papier.

Takie jest moje zdanie.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O dzięki, ktoś mnie tu wreszcie rozumie i popiera ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A szkoda, bo runy, jak słusznie zauważyła Syberiuska, na kartach maja inną energetykę.

Poza tym runy lubią być runami i być wykorzystywane jak runy, czyli prosząc o wyrocznię lubią być rzucane. Nie układane jak Tarot czy klasyki.

Osobiście uważam, że runy są takim a nie innym narzędziem pracy, i powinny być wykorzystywane tak, jak zostały stworzone, czyli na podłożach naturalnych, którymi można rzucać. Nie kłaść w rozkładach, ale właśnie rzucać. A karty runiczne powinny być jedynie ozdobą w formie ciekawego obrazu ilustrującego runę. Ot, taka inspiracja artystyczna.

Ciekawe dlaczego nie ma kart z układami fusów od kawy, albo refleksami szklanej kuli? Bo się nie da? Da sie wszystko, ale to zaburzyłoby istotę wróżenia z fusów czy kawy. Dlaczego, więc nie uszanować run w ich pierwotnej formie?

3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A dlaczegoby nie korzystac z formy jaką sa karty? To że mają inna energetyke nie oznacza ze ich obraz jest zafałszowany.

A jak juz tak wracać do korzeni to moze zamiast pisac alfabetem polskim piszmy runami? Nie popadajmy w przesadyzm....;)

Poza tym bardzo niewiele, powiedziałabym ze na palcach jednej ręki można wymienić publikacje które opisuje układy run wyrzuconych i ułozonych w poprzek, kantem itd? Dobre pozycje są obcojęzyczne i nie każdy w tym wypadku miałby do nich dostęp.

Watek ten powstał z myślą o osobach, które cenią sobie wartości estetyczne i symbolikę i nie mają nic przeciwko runom karcianym.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zosiu, myślę, że nie chodiz tu o to, ze karty są złe. Jak komuś pasuje i chce z nich korzystać to pewnie, że niech korzytsa.

Ja tylko uważam, że to juz nie ma za wiele wspólnego z tradycją runiczną. A, ze książek nie am o tyjm. No cóż, jeśli ksiazki o runach piszą tarociścic, to trudno sie dziwić ze potem mamy rozkłądy kart runcznych typu Krzyz Celtycki.

Co do literatury to mamy wszak Igora Warnecka i Wojciecha Łukaszewskiego czy nawet Marię Piasecką, gdzie wyrażnie mói sie lodowaniu runy, wyciągniu runy , a u Warnecka wyrzucaniu run i ich znaczenu w pozycjach na boku i jedna na drugiej.

A Warneck to wszak spec od run, a nie tarocista. Całą reszta jest w pieśniach i sagach. Poza tym dla osób, które powaznie myślą o pracy z runami podstawą powinna byc ksiazka Adamusa: "Tajemnice sag i run". A reszta? Reszta to pzrede wszystkim praca intuicyjna.

Co do kart, to mnie sie one bardzo podbają i zastanawiam się nad kolekcjonowanem kart runicznych jako łądnych ilustracji o runach, ale pracować z nimi akurat ja nie potrafię. Jak ktoś jednak sie ogranicza tylko do wróżenia, to oczywiscie karty są wygodne. Choć rzucać nimi trudno ;D

Natomiast do bardzo szerokiej pracy z runami, karty nie wystarczą ;)

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie miałam na mysli że karty sa złe tylko jakby ze nie przekazują odpowiednio swojej energetyki.No to ze nie maja nic wspólnego z tradycja to juz sobie wyjaśnilismy na niejednym forum ;), tak samo jak typowe wrózbiarstwo. Ja osobiście nigdy nie stosowałam krzyża celtyckiego a Wojciech Łukaszewski najmniej przypadł mi do gustu. Wkleję cytat mówiący o książce Adamusa. I powiem ci szczerze że nigdy nie słyszałam aby ktos z osób zajmujących się runami go polecał.

M. Adamus, Tajemnice Sag i Run, Wrocław-Warszawa-Kraków 1970 (od biedy, jedynie dla paru ciekawostek - książka ta bowiem zawiera wiele nieścisłości).

Praca intuicyjna jak najbardziej, niezaleznie od materiału na którym widnieja runy. Co do głebszej pracy z runami równiez kart nie polecam bo nie wiem czy komuś chciałoby się nosic przynajmniej 3 karty w kieszeni od spodni celem wykorzystania ich jako skryptu wysmiewacz.gif

A ja dalej będę wklejać dostepne i niedostepne talie dokuczacz.gif

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No ja polecam tą ksiażkę bo ona sporo mówi o zwyczajach i tradycjach oraz kulturze ludów zwiazanych z ruanmi.

A takie dawaj, ja sama je lubię ogladać ale pracować nie da sie na szerszą skalę.

Z ksiażęk o runach i tak daje pierwszeństwo Warneckowi

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Odins rune card łądne

a tu w kwesrtii ksiazki Adamusa:

Marian Adamus

Tajemnice sag i run

wyd. Ossolineum

spis:

I. W kręgu mitologii

II. Na tropach kultu i magii

III. Narodziny skandynawistyki i runologii

IV. Z historii pisma runicznego

V. Śladami kultury Normanów

VI. Kraina 500 wysp

VII. Historia wydarta głazom

VIII. Danowie na ziemi Albionu

IX. Wśród fiordów i fieldów

X. Świadkowie dawnych dziejów

XI. Normanowie na wyspie ognia i lodu

XII. Wikingowie w Grenlandii

XIII. Na "smokach' do Ameryki

XIV. U przodków Gustawa Adolfa

XV. Kamienne skarby

To zawiera i w zasadzie poza jedna przytoczona przez Ciebie recenzją ma dobre opinie. I jest wymieniana w źródlach bibliograficznych :)

Uściski ;D

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja mam i cieszę się. A co o Bogach i zwyczajach mzona se z niej dowiedziec ;) Dl;a mnie jak zerszytą większosć pozycji wyd. Ossolneum, ksiazka świetna

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No widzisz :p Nie ma co sie sugerowac tylko opinią jednej osoby. Choc ja sie dalej upieram, ze ksiazki Kulejewksiej są na makulaturę :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Karty runiczne, moim zdaniem nadawały by się tylko do medytacji z runami, do dywinacji w żadnym wypadku.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.