mistrz_ezotus

Podzielę sie wiedzą... czyli rzecz o mistrzach i nie tylko

84 postów w tym temacie

Spora praktyka no bo już 30 lat mija jak zacząłem. Mam doświadczenia przyszedł czas na dzielenie się wiedzą praktyczną. Jednak stawiam pewne warunki, które nie wszystkim w smak, nie znoszę nierobów i krętaczy, lubię pracowitych. Tych co uważają się za znawców szczególnie teoretycznych nie zapraszam, bo tracą czas na niepotrzebne dyskusje, co lepsze ich informacje, czy to co ja proponuję do praktykowania. na początek testy, które muszą wyjaśnić stopień zdolności kandydata oraz zdeterminowania chęci uczenia się tej wiedzy królewskiej.

Ezotus

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fajnie, ze chcesz się dzielić wiedzą z innymi. Moze jednak pwoiesz coś więcej o Magii Wysokiej? Ja np nie uznaję takiego podziału, bo magia jest jedna. Moze napisz więc blizej czy dotyczy to magii ceremonialnej czy innej i na czym bazujesz. Bo jeśli np na Crowleyu i tylko na nim, to wybacz ale chyba to za mało by stawiać aż tak wygórowane wymagania.

Mozesz podać podstawy z jakich czerpiesz wiedzę? Mam na mysli kilka książek (nie muszą byc te tzw zakazane).

Jeśli ktoś chce sie zdecydować na naukę u Ciebie ma prawo wiedzieć jaki program i zakres materiału, ze tak to bardzo szkolnie ujmę, oferujesz, skoro Ty stawiasz takie a nie inne wymagania.

Pozdrawiam i witaj na forum.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ty nauczyłaś się swojego reiki z książek? Zadałaś mi kilka pytań, przy tym tendencyjnych szufladkujących jakbyś mnie znała od lat. Nic o mnie nie wiesz, skąd takie przypuszczenia, a mówisz z taką pewnością na mój temat. Na czym Ty się opierasz w tych swoich mniemaniach. Skąd ten Crowley? Nie mam z nim nic wspólnego, a uczyłem się nie z książek, a miałem kilku nauczycieli starców. Im wszystko zawdzięczam i nie znam nikogo poważnego w dziedzinie magii kto zdobył wiedzę z książek. Nie ma magii skutecznej i praktycznej bez nauczyciela oraz inicjacji.

Jeszcze jedno, ja wyraźnie napisałem, że tzw znawcy mnie nie interesują, nie będę ich uczył bo strata czasu, ostrzegłem, że będą walczyć o swoja wiedzę do upadłego i TY już jesteś tego przykładem, ja uczę a nie dyskutuję co jest lepsze lub gorsze bo ja już to wiem i takie dyskusje nie są mi potrzebne, ani tym którzy chcą coś przejąc ode mnie, to potem, najpierw niech przejmie a potem wybiera. Ty jeszcze nic nie sprawdziłaś a ju8z się wymądrzasz, tak to jest z teoretykami.

Edytowane przez Szept
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli szukasz młodych, nieukształtowanych umysłów, chętnych do ulepienia ich na swój obraz i podobieństwo. Jest to stara i dość dobra technika aby stworzyć swój fan-club.

"Nie powiem nic, otoczę się nimbem tajemnicy i 5 inicjacji 8 stopnia a wy klękajcie"

Skąd wiesz jaką ludzie tu mają za sobą praktykę?

Skąd wiesz że nic nie wiedzą?

Mówisz, że masz praktykę i dużo umiesz - ale to My nie wiemy nic o tobie, poza paroma przechwałkami, więc pozwól nam to ocenić.

Ja umiem nosem puszczać bańki mydlane... :_wingar_: i też chętnie nauczę... zwłaszcza młode, ładne i chętne... (to żart dla niewtajemniczonych) - oczywiście nauka ta będzie wymagała kilku inicjacji.

To jest forum a nie dział ogłoszeń typu "mistrz szuka ucznia". Masz wiedzę, to się nią podziel - przynajmniej tą, którą możesz.

Nie masz - to nie jedź po ludziach - ten etat jest już zajęty. Na razie to wygląda na to, że to Tobie się wydaje.

4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Prosiłabym o zejście z tonu i jeśli Wielki Magiku masz coś komuś do powiedzenia zrób to przez PW. Nie potrzeba tu burd.

Dostałeś proste pytanie czym się zajmujesz w magii, a nie potrafisz nawet na to odpisać. Z takim podejściem nie będzie chętnych.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ezotusie, ja nie neguję ani nie oceniam twojej wiedzy, bo nic o niej nie wiem. Spytalam z ciekawości.

A co do książek to owszem nie nauczysz się z nich wszystkiego ale czasem warto po nie sięgnac by choćby poznac początki, wiedze i doświadczenie innych i skonfrontować je z wlasną. Są księgi o magii jak choćby Leviego czy Agryppy, a studiowanie i nauka magii polega na kontakcie z nauczycielem, wiedzą i ćwiczeniami nad ciałem, umyslem i na końcu praktyką magiczną. I uwierz na tym forum znam przynajmniej dwie osoby, które w tzw magii ceremonialnej i wysokiej sa mistzrami w swoim fachu, ale nie szukaj ich ogloszen bo nie znajdziesz.

I bez obaw, nie będę Cię "molestować" o nauke czegoś, czego uczyć się nie chcę.

I nie sygeruj mi, że coś Ci insynuuję lub wmawiam, jakbym cie od lat znała, bo to chyba tylko w twojej wyobrażni tak jest. Ja zapytałam tylko.

Zresztą nie dziw się, bo pewnie wiesz, jak wygląda najczęsciej takie poszukiwanie uczniów na forach. Wielkie wymagania i ustny przekaz Thelmy jako podstawa podstaw magii. I tylko dlatego spytałam o Crowleya.

Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jeju macie tyle zastrzezen do mistrza exotusa to jest dosc zastanawiajace, Wystarczy ze ktos zaczał dociekac i dostał prztyczka w nos, to odrazu całe "stado" rzuciło się w obronie robiąc wielki hałas.. jak chcecie najeżdżać na tego osobnika róbcie to ciszej..

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
jeju macie tyle zastrzezen do mistrza

Magus Azothus(czy jakos tak) z ezoforum,mówi ci to coś?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Obserwatorium, jak to mówią, nie ma głupich pytań (nawet tendencyjnych) a jedynie głupie odpowiedzi. A jakie ziarno kto sieje takie zbiera.

Pozdtawiam.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jest taka stara mądrość..

"Jeśli wiesz więcej niż inni nie mów o tym nie pytany" w przeciwnym wypadku uznaje się to za zbyt wielki przyrost ego i patrzy na Ciebie jak na 15 latka.

dla mnie temat do zamknięcia

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie, nie będe zamykała bo Mistrz Ezotus coś zaoferował i być moze znajdą się chętni, którzy zechcą z jego wiedzy skorzystac. Chyba że sam mnie poprosi o zamknięcie tematu. :_wingar_:

Pozdrawiam.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szepcie nie ma nic złego w pytaniach dopóki nie są one zadawane wyłączenie w celu ośmieszenia kogoś czy podważania czyjejś wiedzy, a tym samym podbudowania swojego autorytetu.

Edytowane przez Obserwatorium
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie mam nic przeciwko ofertom, ale wykonanie mi się nie podoba.. i zgłaszam to do moderacji.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wybacz, ale moim celem nie bylo osmieszenie Ezotusa. Byl to pierwszy jego post jaki pzreczytalam, a ponieważ napisal o magii wysokiej zadalam pytania, ktore uznalam, ze mzoe komus pomoga podjac decyzję, czy chce sie uczyc u niego czy nie i wyrazilam swoją opinie na temat pojecia magii wysokiej. SAle poniewaz jestem w tym laikiem ezotus mógł wyjasnic czym jest magia wysoka i czy takie pojecie jest czy nie jest sluszne. Zamiastt tego uznał, ze go zaatakowalam. I tyle mam do powiedzenia w tej sprawie. jaką kto sobie ideologie dorabia do wypowiedzi, które są suchymi slowami to juz zalezy od tego co w kim siedzi. Czasem jedno zdanie ktos odbierze jako atak i krytyke, inny jako pytanie a inny jako dobrą rade. Wszystko to są spisane slowa a nie wypoiedziane emocje, ocena jest tu zawsze subiektywna.

I nie denrwuij sie bo nie ma czym.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

mistrz ezotus lubi sobie pokrzyczec ;)

to nie jedyny temat i forum, gdzie sie wyżywa :_wingar_:

dzieli sie z nami ....swoim ego

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

1. White ma rację. Niestety długi czas sama popełniałam błąd dzielenia się wiedzą na zapas, co czasem mogło być odbierane jako arogancja. I potem nikt nie wierzył, że chciałam pomóc. Albo że jestem nieśmiałą...

2. Szept, że zacytuję Stachurę " Jeżeli coś dotyka cię, znaczy: dotyczy cię. Jeżeliby nie dotyczyło cię - nie dotykałoby cię, nie zrażało, nie obrażało, nie drażniło, nie kuło, nie raniło. Jeżeli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany. Jeżeli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony. Miej to na uwadze."

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ziraya, nie bronie się i nie zostałam zraniona, ani dotknięta. na to trzeba by się bardziej postarać :_wingar_:

Raczej usiłowałam może bardziej wyjasnic swoje pytania, które tak dotknęły Mistrza i zdenerwowały Obserwatorium.

Ale dzięki za przypomnienie słów Stachury :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O co Wy te boje toczycie?

Jast forum,są wątki,kazdy kto ma jakąś wiedze niech pisze na temat w tym czy innym dziale a nie czeka na zaproszenie.

Mam żebrać o informacje???W ksiązkach mam bez żebrania,na forum w sumie też.Trzeba miec swoja godność.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Książki nie zwrócą Ci uwagi na błędy które popełniasz ;)

Kto tu mówi o żebraniu? Można poprosić o pomoc, jak ktoś nie chce jej dać, to nie musisz błagać na kolanach. Szukasz dalej.

Ale gadka gadką, poczekajmy co Ezotus ma teraz do powiedzenia zamiast pisać teorie na temat jego ego czy sposobu życia :_wingar_:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Książki nie zwrócą Ci uwagi na błędy które popełniasz ;)

Jak to nie?Dobre ksiązki robia to we wstępie ,np:"przestrzga się uczniów przed" itp :D

Mówiąc ksiązka myślę dobra książka,badziewie to nie książka tylko podpałka :D takich nawet do rąk nie biorę.

Co do żebrania...no przeciez kurde to jest forum,tutaj się wchodzi i pisze a nie pyta o pozwolenie.

Wiesz coś i piszesz.Nie napiszesz ,napisze ktos inny :D o magii trudno napisać coś odkrywczego,wszystko zostało powiedziane/napisane.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie przed każdym błędem ksiażka może Cię ostrzec, często popełniamy błedy nieświadomie, dlatego dobrze jest mieć kogoś kto się trochę zna ;)

o magii trudno napisać coś odkrywczego,wszystko zostało powiedziane/napisane.

Oj oj był kiedyś pan który zajmował się fizyką, powiedział że wszystko zostało już odkryte - trochę się przeliczył ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szept, źle mnie zrozumiałaś. Ja Ci przyznałam rację. Znaczy w sensie, że jego reakcja była niewspółmierna do Twoich uwag i prawdopodobnie coś jest na rzeczy...

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
wszystko zostało już odkryte

odkryte a powiedziane to troche jakby nie to samo :D

to co o niej juz wiemy na chwile obecną,zostało opisane przez wieeelu i ciężko coś nowego powiedziec o tym samym

magia jest jedna :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szept, źle mnie zrozumiałaś. Ja Ci przyznałam rację. Znaczy w sensie, że jego reakcja była niewspółmierna do Twoich uwag i prawdopodobnie coś jest na rzeczy...

:D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli szukasz młodych, nieukształtowanych umysłów, chętnych do ulepienia ich na swój obraz i podobieństwo. Jest to stara i dość dobra technika aby stworzyć swój fan-club.

"Nie powiem nic, otoczę się nimbem tajemnicy i 5 inicjacji 8 stopnia a wy klękajcie"

Skąd wiesz jaką ludzie tu mają za sobą praktykę?

Skąd wiesz że nic nie wiedzą?

Mówisz, że masz praktykę i dużo umiesz - ale to My nie wiemy nic o tobie, poza paroma przechwałkami, więc pozwól nam to ocenić.

Ja umiem nosem puszczać bańki mydlane... :D i też chętnie nauczę... zwłaszcza młode, ładne i chętne... (to żart dla niewtajemniczonych) - oczywiście nauka ta będzie wymagała kilku inicjacji.

To jest forum a nie dział ogłoszeń typu "mistrz szuka ucznia". Masz wiedzę, to się nią podziel - przynajmniej tą, którą możesz.

Nie masz - to nie jedź po ludziach - ten etat jest już zajęty. Na razie to wygląda na to, że to Tobie się wydaje.

Nikogo nie obrażam chyba że sami sie obrażają to ich problem, ja robię swoje i stawiam warunki, jeżeli chcecie krytykować to wasze prawo, mnie to nie interesuje. Tez wypełniacie swoja funkcję, jedni was posłuchają inni nie.

Prosiłabym o zejście z tonu i jeśli Wielki Magiku masz coś komuś do powiedzenia zrób to przez PW. Nie potrzeba tu burd.

Dostałeś proste pytanie czym się zajmujesz w magii, a nie potrafisz nawet na to odpisać. Z takim podejściem nie będzie chętnych.

To Twój problem nie mój!

Ezotusie, ja nie neguję ani nie oceniam twojej wiedzy, bo nic o niej nie wiem. Spytalam z ciekawości.

A co do książek to owszem nie nauczysz się z nich wszystkiego ale czasem warto po nie sięgnac by choćby poznac początki, wiedze i doświadczenie innych i skonfrontować je z wlasną. Są księgi o magii jak choćby Leviego czy Agryppy, a studiowanie i nauka magii polega na kontakcie z nauczycielem, wiedzą i ćwiczeniami nad ciałem, umyslem i na końcu praktyką magiczną. I uwierz na tym forum znam przynajmniej dwie osoby, które w tzw magii ceremonialnej i wysokiej sa mistzrami w swoim fachu, ale nie szukaj ich ogloszen bo nie znajdziesz.

I bez obaw, nie będę Cię "molestować" o nauke czegoś, czego uczyć się nie chcę.

I nie sygeruj mi, że coś Ci insynuuję lub wmawiam, jakbym cie od lat znała, bo to chyba tylko w twojej wyobrażni tak jest. Ja zapytałam tylko.

Zresztą nie dziw się, bo pewnie wiesz, jak wygląda najczęsciej takie poszukiwanie uczniów na forach. Wielkie wymagania i ustny przekaz Thelmy jako podstawa podstaw magii. I tylko dlatego spytałam o Crowleya.

Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę.

To wszystko jest oczywiste dla mnie co piszesz! Niech służy tym co nie wiedzą. Na razie jesteś najspokojniejsza, najharmonijna i najbardziej zrównoważona ze wszystkich tych, którym nacisnąłem na odciski.

jeju macie tyle zastrzezen do mistrza exotusa to jest dosc zastanawiajace, Wystarczy ze ktos zaczał dociekac i dostał prztyczka w nos, to odrazu całe "stado" rzuciło się w obronie robiąc wielki hałas.. jak chcecie najeżdżać na tego osobnika róbcie to ciszej..

Dzięki za wsparcie, ale sama zobacz, czy ktoś coś w ogóle mówił?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli szukasz młodych, nieukształtowanych umysłów, chętnych do ulepienia ich na swój obraz i podobieństwo. Jest to stara i dość dobra technika aby stworzyć swój fan-club.

"Nie powiem nic, otoczę się nimbem tajemnicy i 5 inicjacji 8 stopnia a wy klękajcie"

Skąd wiesz jaką ludzie tu mają za sobą praktykę?

Skąd wiesz że nic nie wiedzą?

Mówisz, że masz praktykę i dużo umiesz - ale to My nie wiemy nic o tobie, poza paroma przechwałkami, więc pozwól nam to ocenić.

Ja umiem nosem puszczać bańki mydlane... :D i też chętnie nauczę... zwłaszcza młode, ładne i chętne... (to żart dla niewtajemniczonych) - oczywiście nauka ta będzie wymagała kilku inicjacji.

To jest forum a nie dział ogłoszeń typu "mistrz szuka ucznia". Masz wiedzę, to się nią podziel - przynajmniej tą, którą możesz.

Nie masz - to nie jedź po ludziach - ten etat jest już zajęty. Na razie to wygląda na to, że to Tobie się wydaje.

A odbytem też umiesz puszczać bańki, to byłoby coś bardziej oryginalnego niż do tej pory co oferowałeś. Ktoś powiedział nie rzucajcie perły przed wieprze ja mu ufam, że mądrze mówił i jestem ostrożny w dawaniu wiedzy najpierw testuje, kto widzi testy ten widzi, a kto nie ten się denerwuje tylko!

Jak w życiu, same testy.

Wybacz, ale moim celem nie bylo osmieszenie Ezotusa. Byl to pierwszy jego post jaki pzreczytalam, a ponieważ napisal o magii wysokiej zadalam pytania, ktore uznalam, ze mzoe komus pomoga podjac decyzję, czy chce sie uczyc u niego czy nie i wyrazilam swoją opinie na temat pojecia magii wysokiej. SAle poniewaz jestem w tym laikiem ezotus mógł wyjasnic czym jest magia wysoka i czy takie pojecie jest czy nie jest sluszne. Zamiastt tego uznał, ze go zaatakowalam. I tyle mam do powiedzenia w tej sprawie. jaką kto sobie ideologie dorabia do wypowiedzi, które są suchymi slowami to juz zalezy od tego co w kim siedzi. Czasem jedno zdanie ktos odbierze jako atak i krytyke, inny jako pytanie a inny jako dobrą rade. Wszystko to są spisane slowa a nie wypoiedziane emocje, ocena jest tu zawsze subiektywna.

I nie denrwuij sie bo nie ma czym.

Moja droga a raczyłaś mnie spytać czy mi jest potrzebna pomoc, sądziłem, że w reiki tego uczą, żeby na siłę nie pomagać!

Edytowane przez Szept
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podzielę sie wiedzą w zakresie Wysokiej Magii!

Taki jest temat. Jak narazie słowa na ten temat nie przeczytałam

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jest taka stara mądrość..

"Jeśli wiesz więcej niż inni nie mów o tym nie pytany" w przeciwnym wypadku uznaje się to za zbyt wielki przyrost ego i patrzy na Ciebie jak na 15 latka.

dla mnie temat do zamknięcia

Wspaniała mądrość starożytnych, ale interpretacja nagięta do swoich subiektywnych odczuć. ktoś Ciebie skrzywdził jak miałeś 15 lat?

mistrz ezotus lubi sobie pokrzyczec ;)

to nie jedyny temat i forum, gdzie sie wyżywa :D

dzieli sie z nami ....swoim ego

Ty jesteś już bez ego? Podziel się z nami jak to zrobiłaś.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.