malgosia

Zdradzony Zodiak

12 postów w tym temacie

ZDRADZONY KOZIOROŻEC

Pan Koziorożec

Porzucony Koziorożec jest autentycznie załamany. Oto zawalił się plan, który ułożył sobie już w przedszkolu i realizował przez całe życie. Tyle pracy i wyrzeczeń na nic, o wydatkach nie wspo­minając. Ta myśl go otrzeźwi. Robi listę rzeczy i kwot, które musisz mu oddać. Będzie bezli­tosny w ściąganiu tego, co uważa, że mu się należy. Nie daruje nawet 10 groszy, które ci kie­dyś dopłacił do biletu na tramwaj. Chorobliwie za­zdrosny, nie może sobie wybaczyć, że przegapił moment, gdy mu przyprawiłaś rogi. Może wpaść w depresję lub taką zgorzkniałość, że do końca życia żadna się na niego nie połakomi.

Pani Koziorożec

Pani spod znaku Koziorożca, gdy tylko wyczuje, że mąż ma kogoś na boku, konsultuje się z prawnikiem lub znajomą, która oskubała już siedmiu mężów. Wysyła za niewiernym detekty­wów, gromadzi zdjęcia, zeznania świadków i spokojnie czeka. Jeśli usłyszy słowo „odcho­dzę", uśmiecha się tylko i otwiera drzwi. Nareszcie ma, co chciała. Mąż z głowy, a cały majątek jej. Ma zresztą na oku staruszka z niezłym kontem, więc - żyć nie umierać!

źródło: Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY WODNIK

Pani Wodnik

On ją zdradził? Będzie jej cholernie przykro. Ale nie napadnie na niego, nie naurąga, choć złość w niej wzbiera. Dopiero co mówił, że kocha, że tylko ona - i jak tu ufać facetom?

„Dobrze, że do końca w to nie wie­rzyłam", pociesza się Wodniczka. Tłumaczy sobie, że nie można ni­kogo zmusić do miłości i postana­wia zapamiętać tylko najpiękniejsze chwile. Przecież życie nie kończy się na tych jednych męskich portkach. Dumnie podnosi głowę i zabiera się za generalne porządki w domu, albo naukę języka czy planowanie kariery zawodowej. Wszystko po to, by gry­zącego ją mola żałości i gniewu za­głuszyć pracą.

Tym sposobem nikt nigdy się nie dowie, że została porzucona. Po skutecznej terapii robotą gotowa jest do następnego romansu.

Pan Wodnik

Nikt się nie zdziwi, że pan Wodnik został porzucony. On sam pewnie też, bo pochłonięty swymi odloto­wymi projektami zupełnie zapomniał, że ktoś jeszcze dzieli z nim życie. Zmartwi się trochę, bo kto mu będzie prowadził dom, dbał o niego i dzieci. „Trudno, trzeba sobie kogoś po­szukać", mruknie pod nosem i pójdzie do swoich zajęć. Jest już w rozstaniach zahartowany. Kobiety odchodziły od niego, bo w sypialni tylko czytał albo szkicował schematy działania swoich nowych wynalazków.

źródło: Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONE RYBY

Pani Ryba

Wystarczy podejrzenie, że została zdradzona. Jej histeria nie ma granic. Mało, że łzy leje i łka rozdzierającym gło­sem. W desperacji połyka wszystkie tabletki z apteczki, popijając je ćwiartką wódki. Tak kombinuje, żeby zdrajca znalazł ją półżywą. Niech ma poczucie winy do końca swych dni. Zwykle sprawa kończy się płukaniem żołądka. Ale to nie wystarcza pani Rybie. Goli głowę na łyso, a na pupie każe sobie wytatuować: „nienawidzę cię, ty gnido!". Żeby o każdej porze dnia wiedział, co jej zrobił. Jeśli on wykończony jej świrowaniem odejdzie, Ryba popadnie w długą melancholię. Będzie upijać się co wieczór do lustra. Uratować ją może kolejny romans, na przykład z przystojnym lekarzem z pogotowia.

Pan Ryba

Astrologiczny brat tej pani, gdy dowie się, że został pusz­czony w trąbę, zaczyna pić na umór, chociaż normalnie też za kołnierz nie wylewa. Całymi tygodniami przesiaduje nad kieliszkiem, w którym topi swoje smutki i preten­sje, a barman na jego widok chowa się pod ladę, żeby po raz sto pięćdziesiąty nie wysłuchiwać zwierzeń o tym, że to zła kobieta była. Na panienki iść nie może. Doskonale wie, że w takim stanie jego męski organ odmówi posłuszeństwa, dodając swemu panu sromoty. Zostaje mu więc tylko pić...

źródło:Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY BARAN

Pan Baran

Lepiej wyprowadź się od niego po kryjomu. Jeśli przyłapie cię na pakowaniu walizek, rzuci się do drzwi i zamknie je na klucz. Nie uwierzy, że chcesz opuścić mężczyznę tak wspaniałego jak on A rozsądek zechce ci wbić do głowy... rękoczynami! Na zmianę, to wrzeszcząc, to tka­jąc i tąpiąc za nogi będzie cię zatrzymywać, grozić i doma­gać się nazwiska tego drania, który jego własności przewrócił w głowie. Jeśli nie dasz się zastraszyć, szybko straci cierpliwość i sam wyrzuci twoje rzeczy za okno z ko­mentarzem: „Nie wiesz, co robisz! Beze mnie zginiesz, ale na żale będzie za późno!" A że zawsze jego musi być na wierzchu, zaraz wszystkim rozpowie, że sam cię rzucił.

Pani Baran

Pani Baran mści się dotkliwiej - o każdym kochanku, który ją zostawił, rozgłasza, że miał krótki rozum i jeszcze krót­sze przyrodzenie. Za tydzień zaś Barany płci obojga zapo­mną o całym zamieszaniu zajęte polowaniem na nową zwierzynę.

źródło:Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY BYK

Pan Byk

Ogłuszony wiadomością o nieuchronnym rozstaniu, nie traci czasu na płacze i sceny. Przytomnie rzuca się do szafy, sprawdza konto, a bagaż niewiernej na wszelki wypa­dek zatrzymuje w zastaw. Opuścić go można tylko w samej koszuli. Jest zdruzgotany - roz­paczliwie podlicza pieniądze stracone na kino, kwiatki i bez sensu kupiony prezent z zeszłego roku. Kto mu teraz wypierze bie­liznę, ugotuje obiad, wypięli ogródek? Kto za­niesie mamusi do szpitala rosół? Rana w kieszeni boli go bardziej niż serce, bo w szczerość uczuć nigdy nie wierzył. W pieniądze - zawsze.

Pani Byk

Pani Byk nie da się łatwo zostawić. Zna przecież niejedną tajemnicę swego eks-mężczyzny. Temu doniesie, tamtemu naplotkuje, zaprzyjaźni się z rywalką, wy­płacze teściowej na piersi, poprosi szefa o pomoc - przez lata będzie się sądzić o alimenty i użyje każdego sposobu, by fa­ceta nie wypuścić z rąk. Pies ogrodnika mógłby się od niej wiele nauczyć!

źródło: Wrózka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONE BLIŹNIĘTA

Pan Bliźniak

Popadają w czarną rozpacz, bo świat im się zawalił. Pan Bliźniak chodzi przez dzień jak struty, wzdycha i urąga niewiernej. Nie doceniła przymiotów jego umysłu, widać przygłupia. Nie ma czego żałować, macha ręką i już za­biera się za sąsiadkę z naprzeciwka. Nie przeszkadza mu, że zamężna. Ważne, że elegancka i zamożna. Zanim ją uwiedzie, pociesza się w ramionach paru innych pań, bo tak jak jego astrologiczna siostra - zawsze ma kogoś na podorędziu.

Pani Bliźniak

Ona głośno zawodzi, jak mógł to zrobić właśnie jej, kobiecie idealnej! A tak go kochała! „O, nie! - wykrzykuje. - Ja ci jeszcze pokażę!". Szybko zapomina o łzach, bo do głosu dochodzi ukryte w niej okrucieństwo. „Wykończę cię, krety­nie, tępoto jedna, imbecylu!". Sama dziwi się sobie, co w nim widziała.

Zanim się ostatecznie rozstaną, wmówi mu, że jest zerem absolutnym i zostawi ślady pazurków na twarzy. Nieraz też zdrajca zobaczy ją w ramionach innego, bo tego numeru Bliźniaczka sobie nie odmówi. Kręci się wokół niej wielu adoratorów. Życie w trójkącie to jej specjalność.

źródło:Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY RAK

Ta wiadomość go ogłusza. Mdleje, dostaje ataku serca, a gdy oprzy­tomnieje, postanawia popełnić sa­mobójstwo. On - długo pisze list i obdzwania znajomych z prośbą o pożyczenie pistoletu. Ona - kupuje truciznę na szczury i zanim ją zażyje,popycha do eks-męża córkę z wia­domością, że właśnie będzie się truć. Rak, który raz pokocha, nigdy kochać nie przestaje, nawet jeśli jed­nocześnie zaczyna nienawidzić.Tak naprawdę w głębi serca wciąż ma nadzieję, że pewnego dnia

skruszony eks wróci na kolanach,wtedy wybaczy mu wszelkie krzywdy i znów będą żyć długo i szczęśliwe. O swoim nieszczęściu i podłości partnera Raki płci obojga opowiadają każdemu, kto się nawi­nie. Przez najbliższe parę lat na

dźwięk imienia niewiernego (niewier­nej) trzęsą się im ręce, a oczy zachodzą mgłą.

Porzucone Raki natychmiast tyją, po­padają w alkoholizm lub inną cho­robę, byle tylko udowodnić światu, jak bardzo i bezlitośnie zostały skrzywdzone. Ponieważ od dnia po­rzucenia cierpienie staje się główną treścią ich dni, na ogół nie mają już czasu na romanse i do końca życia są same jak kołek w płocie. Kto by zresztą zniósł dłużej osobę nieustan­nie narzekającą i cierpiącą z powodu raz złamanego serca?

źródło: Wrózka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY LEW

PANI LEW

Zdradził ja z inną! Tego dumna Lwica nie podaruje.Natychmiast wpada w taka furię,że dom drzy w posadach.Lepiej schodzic jej z drogi - jeśli sie uda, bo zwykle odcina odwrót.Bije, drapie i rzuca w ofiarę wszystkim, co jej wpadnie w ręce.Nie ma co liczyć na to,że jej szybko minie.Będzie śledzic niewiernego i nekać na rozmaite sposoby.A to przebije mu w samochodzie opony, a to potnie garnitury.Zadzwoni tez do jego szefa, by naskarżyć co kiedys o nim mówił.I doniesie do urzędu skarbowego,że ma lewe dochody.Uspokoi się, gdy na jej horyzoncie pojawi sięmężczyzna - ambitny, majętny o dobrych manierach.Najlepiej zawczasu znaleźć i podsunac jej kogoś takiego.Wtedy ograniczy sie tylko do tegiego lania,żeby eks dobrze ja zapamietał.

PAN LEW

Pan Lew nie jest tak krewki, jak jego astrologiczna siostra.Ale dotkniesz go do zywego oświadczeniem,że nie chcesz z nim być.Nie pokaze,ze cierpi.Dumnie podniesie głowe i stwierdziwszy: " do piet mi nie dorastałaś", odejdzie majestatycznym krokiem.Przez następny miesiąc bedzie zmieniał panienki jak rękawiczki, by udowodnic sobie,ze w uwodzeniu jest najlepszy.

źródło: Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONA PANNA

Pan Panna

Nawet nie mrugnie okiem, gdy mu powiesz, że odchodzisz. Pomoże ci się spako­wać, wynieść meble, znaleźć mieszkanie. Choć taki powściągliwy i uczynny, pan Panna wcale nie jest obojętny wobec faktu, że urosły mu rogi. Tyle tylko, że za nic tego nie okaże. Nawet sobie. Tylko on jest doskonały - a cały świat podły - więc i ten cios losu zniesie z godnością.

Pani Panna

Pani Panna - jeśli należy do tych szczęśliwych, którym się jakiś narzeczony zdarzył, na wieść o rozstaniu ustala nowy plan zajęć. Wykreśla eksa ze swego życia, kalendarza i gra­fiku wynoszenia śmieci raz na zawsze. Ani jej w głowie szlochać, walczyć czy myśleć o sa­mobójstwie. Odcina po prostu tę część serca, która ją zabolała i ze sprawnie działającą pompką do tłoczenia krwi rusza w dalszą drogę. Obiecuje sobie tylko następnym razem *być bardziej krytyczna i nie zaangażować się, dopóki nie przetestuje kandydata przez co najmnej pięć lat w każdej możliwej sytuacji.

źródło:Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONA WAGA

Pan Waga

Bądź pewna, że rozstanie z nim będzie ni­czym dramatyczna scena z filmu. Rzucanie się na kolana, tkanie: „Błagam cię, nie rób tego, zgubisz mnie!". Poprosi, byś się na-myślila, bo bez ciebie zginie. Samobójstwa nie obieca z obawy, że się rozmyślisz. Zalany łzami, z cieniami pod oczami, na drugi dzień szuka już innej na twoje miejsce. Bo tak naprawdę ma krótką pa­mięć i dużo atrakcyjnych koleżanek. Jed­nego tylko nie popuści - na osłodę musisz mu oddać dom albo samochód, albo jedno i drugie. Inaczej zacznie głodować pod twymi drzwiami, zawiadomiwszy wpierw wszystkich znajomych, rodzinę, radio i TV.

Pani Waga

Ona na wszelki wypadek zawsze ma jeszcze paru innych narzeczonych na boku, więc oczy lśnią jej od tez tylko przez chwilę. Im głośniej rozpacza, tym mniej ją obchodzi rozstanie. Pod wieczór już nowy pan nosi ją na rękach, a ona zapewnia go, że będzie jego i tylko jego kochała do śmierci. Tym mocniej, im zasobniejszy jest jego portfel i szersze znajomości wśród celebrytów. To pewne!

źródło: Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY SKORPION

Osobnik ten - obojga pici - jest zbyt zazdrosny, by pogodzić się ze zdradą. Chociaż rozsadza go wściekłość i nie­nawiść, że masz kogoś na boku, poka­zuje światu pokerową twarz. Słodko się uśmiecha, jakby nic się nie stato. Ile w tym niemego jadu, tylko on wie. Nie zapomni tego afrontu aż do śmierci. Oczywiście twojej. Każe się mścić dzieciom na kolejnych pokoleniach. Oko za oko, ząb za ząb - powtarza sobie, tadując akumulatory nienawiści. To, że sam z natury jest nie­wierny, nie ma żadnego znaczenia. Wprawdzie w głębi duszy pragnie sta­łego, idealnego seksualnie związku, ale każdy okazuje się nie ten. Jeśli więc wyjdzie na jaw, że jesteś już z kimś innym, Skorpion obojga płci natychmiast oficjalnie, bez zahamowań rzuci się w wir rozwiązłego życia. Zacznie też prześladować ciebie i twoją nową miłość, nie cofając się nawet przed podtruwaniem was środkami wywołującymi rozwolnienie. Jak chcesz mieć święty spokój, wyprowadź się na drugi koniec Polski i zmień nazwisko, albo jeszcze lepiej płeć.

źródło:Wróżka

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ZDRADZONY STRZELEC

Wolny i niezależny duch nie przejmie się tak bardzo na wieść, że kogoś masz. „To świetnie, im nas więcej, tym lepiej!", zakrzyknie radośnie, zanim dotrze do niego, że ty nie uznajesz trójkątów. Sarn niezbyt wierny, woli raczej luźne związki, także mał­żeńskie. Troszkę przez chwilę posmutnieje, zacznie moralizować, że przecież źle z nim nie masz, bo się nie czepia, nie śledzi, nie wtrąca w twoje sprawy, l że ten nowy będzie z pewnością gorszy. Poprzynudza, poprzynudza i na tym się skończy. Bo Strzelec nie lubi urządzać awantur. To poniżej jego godności. Swoim opa­nowaniem zbije cię trochę z pantałyku. Wprawdzie masz już kogoś innego, ale to średnia przyjemność dowiedzieć się, że aż tak bardzo mu na tobie nie zależy. Bo on bierze życie takim, jakie jest i nie rozpacza nad rozlanym mlekiem. Szybko przyjmuje do wiadomości, że teraz jest naprawdę wolny, l rusza na łowy. Jego astrologiczna siostra postępuje dokładnie tak samo.

ŹRÓDŁO: WRÓŻKA

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.