Szept

Łączenie Reiki Z Różnymi Różnościami

9 postów w tym temacie

Reiki jest metodą stosunkowo nową, bo nie ma jeszcze pełnych 100 lat a odłamów więcej niż popularne religie. :)

Utarło się przekonanie, ze Reiki jest metodą bezpieczną i przyjazną, a do tego tak uniwersalną, że można je łączyć z wszystkim i wszystkimi. Ze wstydem przyznaję, że do niedawna sama żyłam w tej iluzji i nawet próbowałam łączyć Reiki z metodami tak odmiennymi jak Runy. Na szczęście człowiek uczy się cale życie i więcej nie mieszam rzeczy z tak różnych kultur jak germańska i japońska. Nawet jeśli jedna energia jest względnie uniwersalna, to druga taką być nie musi. Przy okazji możemy obrazić jakieś Bóstwo, lub jakiegoś ducha. Tym bardziej, że wiele technik czy metod pracy terapeutycznej czy energetycznej jest związana z konkretnym kręgiem kulturowym. A elastyczność elastycznością ale nie dajmy się ponieść.

Reiki jest japońską metodą pracy z energią Ki, zwaną w innych kulturach chi, prana, mana itd. Fakt, że ta energia w miarę dobrze współgra z niektórymi metodami terapeutycznymi, np z litoterapią, nie znaczy, że tak jest ze wszystkim.

Mój nauczyciel Okuden (II stopień Reiki) napisał kiedyś w jednym ze swoich artykułów: "jak chcesz to zrób 108 form TAI-CHI BIAŁEGO ŻURAWIA a potem zaraz 5 form CHI-KUNG Lecącego Bociana życzę zdrowia, zajmie ci trochę czasu aby odpocząć po szoku energetycznym jakiego doznasz. Te dwie metody są ze sobą antagonistyczne. Nie rób takich eksperymentów." (Arkadiusz Lisiecki "Symbol i poznanie symboliczne")

Zdanie to, dobitnie wskazuje na to, że nawet z energią Chi (Ki, Praną itd.) nie ma co za wiele mieszać, bo może i energia ta sama ale metody inne.

Obecnie w Reiki jest tendencja do łączenia w nowe systemy różnych form pracy, jak Kundalini Reiki, gdzie sama nazwa już wskazuje na to z czym mamy do czynienia, oraz na wiele innych, które są bardziej tajemnicze, np. Gold Reiki, Diamentowe Reiki, Izyda Reiki, Thot Reiki i wiele innych Reiki. Czym są można się już tylko domyślać. Czy warto się zapisywać na kursy w tych systemach? Myślę, że to już zależy od indywidualnego „chciejstwa”. Jeśli ktoś uważa, że potrzebuje inicjacji w kolejnych systemach Reiki, niech to robi. Warto jednak wcześniej dowiedzieć się czegoś o danej metodzie i zastanowić czy jest to jeszcze Reiki plus jakaś nie wykluczająca się z nim metoda pracy, czy też coś, co może przynieśc więcej szkody niż pożytku.

W niektórych systemach Reiki korzysta się z channelinngu, o czym nie zawsze się informuje młodego adepta, a potem są przypadki uzależnienia od woli jakiejś istoty duchowej. Sama znam osobę, która większość decyzji nawet tych życiowych podejmuje po konsultacji z „Mistrzami Jakiegośtam Bractwa” i tylko według konkretnych wskazówek i wytycznych.

Dla mnie to już nie Reiki. Ale z Wielkimi Mistrzami tych systemów kłócić się nie będę. Mogę tylko powiedzieć, nie dajmy się zwariować.

Co kto zrobi jego rzecz. Byle nie bezmyślnie.

3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nareszcie Szepcie!

Zawsze twierdziłam, że z łączenia jeża z wężem wychodzi drut kolczasty :oczko:

Uściski :onajego:

Pardi

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co można łączyć to można. Ale nie ma co dać się zwariować. Niestety poszukiwania źródeł mocy gotówkowych w dzisiejszym new age prześciga się w kreatywności.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ee tam Wilku, mnie z Szepczącą nic nie pobije, bo pracujemy nad Mamoną Reiki - super nowy system Reiki, wiesz, taki co to do trzeciego stopnia mistrzowskiego się kartą kredytową inicjuje. Znaczy się wiesz, kartą przez terminal :).

Edytowane przez Winterstorm
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Te wszystkie pseudoodmiany reiki mają jedną zaletę. Mogą śmiało stanowić natchnienie do tego, jak jeszcze można wykorzystać samo reiki :) Kto chce sobie wierzyć w te bajki o kilkunastu typach reiki - zdrowia, pomyślności. A pomysłowym, acz rozsądnym usui-reikowcom mogą ci kreatywni neo-ezo-super-reikowcy naprawdę podsunąć ciekawe pomysły :)

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:drinking25:/>

ale tylko to, nic więcej :) Wojtek podkreśla i ja za nim: Reiki to trzy stopnie, cztery symbole i pięć zasad :D Wszystko coo ponad to nie jest czystym reiki

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 17.06.2011 o 10:24, Szept napisał:

Reiki jest metodą stosunkowo nową, bo nie ma jeszcze pełnych 100 lat a odłamów więcej niż popularne religie. :)

Utarło się przekonanie, ze Reiki jest metodą bezpieczną i przyjazną, a do tego tak uniwersalną, że można je łączyć z wszystkim i wszystkimi. Ze wstydem przyznaję, że do niedawna sama żyłam w tej iluzji i nawet próbowałam łączyć Reiki z metodami tak odmiennymi jak Runy. Na szczęście człowiek uczy się cale życie i więcej nie mieszam rzeczy z tak różnych kultur jak germańska i japońska. Nawet jeśli jedna energia jest względnie uniwersalna, to druga taką być nie musi. Przy okazji możemy obrazić jakieś Bóstwo, lub jakiegoś ducha. Tym bardziej, że wiele technik czy metod pracy terapeutycznej czy energetycznej jest związana z konkretnym kręgiem kulturowym. A elastyczność elastycznością ale nie dajmy się ponieść.

Reiki jest japońską metodą pracy z energią Ki, zwaną w innych kulturach chi, prana, mana itd. Fakt, że ta energia w miarę dobrze współgra z niektórymi metodami terapeutycznymi, np z litoterapią, nie znaczy, że tak jest ze wszystkim.

Mój nauczyciel Okuden (II stopień Reiki) napisał kiedyś w jednym ze swoich artykułów: "jak chcesz to zrób 108 form TAI-CHI BIAŁEGO ŻURAWIA a potem zaraz 5 form CHI-KUNG Lecącego Bociana życzę zdrowia, zajmie ci trochę czasu aby odpocząć po szoku energetycznym jakiego doznasz. Te dwie metody są ze sobą antagonistyczne. Nie rób takich eksperymentów." (Arkadiusz Lisiecki "Symbol i poznanie symboliczne")

Zdanie to, dobitnie wskazuje na to, że nawet z energią Chi (Ki, Praną itd.) nie ma co za wiele mieszać, bo może i energia ta sama ale metody inne.

Obecnie w Reiki jest tendencja do łączenia w nowe systemy różnych form pracy, jak Kundalini Reiki, gdzie sama nazwa już wskazuje na to z czym mamy do czynienia, oraz na wiele innych, które są bardziej tajemnicze, np. Gold Reiki, Diamentowe Reiki, Izyda Reiki, Thot Reiki i wiele innych Reiki. Czym są można się już tylko domyślać. Czy warto się zapisywać na kursy w tych systemach? Myślę, że to już zależy od indywidualnego „chciejstwa”. Jeśli ktoś uważa, że potrzebuje inicjacji w kolejnych systemach Reiki, niech to robi. Warto jednak wcześniej dowiedzieć się czegoś o danej metodzie i zastanowić czy jest to jeszcze Reiki plus jakaś nie wykluczająca się z nim metoda pracy, czy też coś, co może przynieśc więcej szkody niż pożytku.

W niektórych systemach Reiki korzysta się z channelinngu, o czym nie zawsze się informuje młodego adepta, a potem są przypadki uzależnienia od woli jakiejś istoty duchowej. Sama znam osobę, która większość decyzji nawet tych życiowych podejmuje po konsultacji z „Mistrzami Jakiegośtam Bractwa” i tylko według konkretnych wskazówek i wytycznych.

Dla mnie to już nie Reiki. Ale z Wielkimi Mistrzami tych systemów kłócić się nie będę. Mogę tylko powiedzieć, nie dajmy się zwariować.

Co kto zrobi jego rzecz. Byle nie bezmyślnie.

 

 

Ha ,Ha ,Ha ,Rei ki ma 100 lat ,Rei ki ,było od początku świata ,tylko na świecie i w różnych zakątkach  świata ewoluowało  i ulegało przemianie ,przez kolejne pokolenia ludzi ,chodzi o (Y)Jogę -Unię Z Bogiem Jedynym I Wszechmocnym ,który jest Miłością Bezwarunkową  , czy Szamanizm ściśle z Jogą , tą Boską i Świętą wiedzą spokrewniony ,te wielkie ,a potężne nauki duchowe ,mają z 10 000 lat , a może więcej  , a że jakiś tam nauczyciel wmówił komuś co innego /zrobił wodę z mózgu  ,nie znaczy wcale że to jest jedyny i niezawodny system .

Całe życie się uczymy ,poprzez praktyczne doświadczanie  rzeczywistości zewnętrznej i wewnętrznej i od ludzi ,którzy są naszymi nauczycielami duchowymi i naszymi lustrzanymi odbicami ,a poprzez których Bóg nas uczy jako nasz przedwieczny Duchowy Ojciec .

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.