macik889

Sen Kolezanki

4 posty w tym temacie

J akos kolo rozpoczecia roku (szkolnego) snila mi sie pewna smutna dziewczyna z ciemnymi wlosami, ktora opowiadala mi o swoim marzeniu. O tym, o czym marzyla mowili tez w tv. Gdy mi o tym powiedziała to ja probowałam ją jakoś wspierać i mowilam ze na pewno uda się spełnić to marzenie.

Tej nocy (tj z 10/11. 09) snilo mi sie, ze bylam gdzies w domku ze znajomymi i było dosc zabawnie ale to chyba mało ważne i nagle uslyszalam w radiu o tej dziewczynie i jej marzeniu. Mówili ze cos tam jej sie stalo i moze umrzec. Wtedy ktos z ludzi w pokoju zaczal plakac. Gdy podeszlam do tej osoby to okazalo sie, ze to ta sama dziecwzyna ze snu wczesniej. Przytulilam ją mocno. Ona plakala. Nagle zemdlala w moich ramionach.Po tym sie obudzilam...

Ostatnio miała wrażenie że coś jej powiedziało że ma chronić siebie i innych przed szatanem. Nie jest katoliczka, boi się wierzyć w coś.

Edytowane przez macik889
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Macik889, czy Twój post jest prośbą o interpretację tego snu?

Jeśli tak, to bardzo proszę poświęć 5 minut i popraw trochę składnię, wstaw interpunkcję, bo naprawdę ciężko czytać taki nieskładny zbiór literek, nie mówiąc już o tym, że ciężko się skupić na wychwyceniu jego sensu do interpretacji. Rozumiem, że opowiadanie snu jest spontaniczne, ale jego interpretacja także często jest spontaniczną reakcją intuicji, o którą trudno, gdy człowiek musi się skupiać na rozszyfrowywaniu poszczególnych wyrazów.

pozdrawiam :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

J akos kolo rozpoczecia roku (szkolnego) snila mi sie pewna smutna dziewczyna z ciemnymi wlosami, ktora opowiadala mi o swoim marzeniu. O tym, o czym marzyla mowili tez w tv. Gdy mi o tym powiedziała to ja probowałam ją jakoś wspierać i mowilam ze na pewno uda się spełnić to marzenie.

Tej nocy (tj z 10/11. 09) snilo mi sie, ze bylam gdzies w domku ze znajomymi i było dosc zabawnie ale to chyba mało ważne i nagle uslyszalam w radiu o tej dziewczynie i jej marzeniu. Mówili ze cos tam jej sie stalo i moze umrzec. Wtedy ktos z ludzi w pokoju zaczal plakac. Gdy podeszlam do tej osoby to okazalo sie, ze to ta sama dziecwzyna ze snu wczesniej. Przytulilam ją mocno. Ona plakala. Nagle zemdlala w moich ramionach.Po tym sie obudzilam...

Zwracam się teraz do Autorki snu :)

Na moje oko na tę dziewczynę ze snu można spojrzeć jak na uosobienie pewnej Twojej cząstki. Ta cząstka jest wartościowa, łączy się z marzeniami, ale jest słaba i niepewna. Wspierasz ją logicznym umysłem, a jednocześnie ciągle się o nią boisz i chyba nie do końca wierzysz w jej możliwości i siłę. Takie zawahanie wiary we własną siłę, w siłę marzeń, ale te marzenia są i są to chyba jakieś nowe marzenia.

Ostatnio miała wrażenie że coś jej powiedziało że ma chronić siebie i innych przed szatanem. Nie jest katoliczka, boi się wierzyć w coś.

Na takich "wrażeniach" nie znam się, ale powtórzę coś, co jakiś czas temu pisałam tu na forum. Według mnie, sny czy "wrażenia", w których występuje pewien element strachu, walki czy (jak tutaj) ostrzeżenia przed szatanem, są wyrazem niezamkniętego konfliktu związanego z wiarą/religią. Są charakterystyczne zwłaszcza dla młodych osób, które pod wpływem buntu odchodzą od religii, w której zostały wychowane. Jakby nie było, przez kilkanaście lat najbliższe otoczenie wtłaczało pewne schematy wartości, podział na dobro i zło. Bezkonfliktowe odejście od tego wymaga spokoju i pogodzenia ze sobą przede wszystkim. Ale to jest wyłącznie moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać. Zwłaszcza, że nie znam Cię i nie mam pojęcia, czy sama odeszłaś od katolicyzmu, czy też od dziecka jesteś poza tym kręgiem.

Równie dobrze, możesz mieć jakiś wielki mediumiczny potencjał, albo jakąś zbawczą misję do wykonania na tym świecie i właśnie kontaktują się z Tobą jakieś wyższe byty. krzyk.gif

Ale to już nie moja bajka ani działka tancze.gif

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.