Seila

Zmarły dziadziu, pierścionek zaręczynowy.

3 posty w tym temacie

Bardzo proszę o interpretację snu. 


Miałam sen w którym mój zmarły dziadziu (3 miesiące po śmierci) siedział razem ze mną przy stole w kuchni w moim rodzinnym domu. 
Dodam, że było to miejsce w którym bardzo często siadaliśmy całą rodziną i rozmawialiśmy razem ale też często siadałam tam  z dziadziem sam na sam i rozmawialiśmy  zazwyczaj bardzo pozytywnie. Mój dziadziu ogólnie był bardzo pozytywną i zabawną osobą. Nigdy nie mówił mi niczego złego, chyba że w formie 'przekomarzania' się jak to mawiał. Był też ogromnie ważną osobą w moim życiu. Jego zdanie zawsze było dla mnie bardzo ważne. Bardzo go szanowałam i kochałam. Więź którą mieliśmy była prawie jak dziecko i ojciec.
I teraz przechodząc do snu:


Siedzieliśmy przy tym stole, wszystko wyglądało dokładnie tak jak zawsze. Siedziałam naprzeciwko niego i bawiłam się moim pierścionkiem zaręczynowym. Popatrzyłam na niego i zapytałam bardzo wesoło: Dziadziu patrz ładny mam pierścionek co  nie? A on popatrzył na mnie takim naprawdę smutnym i nawet nieco srogim wzrokiem i odpowiedział mi z troską w głosie: "Basiu nie o to w życiu chodzi." 


Po czym sen się zakończył, a ja obudziłam się wystraszona. Oczywiście odbieram to bardzo dosłownie jako przestrogę żebym nie przywiązywała uwagi do rzeczy materialnych niemniej jednak sen zbiegł się na 3 miesiące przed moim ślubem. Mój przyszły mąż pracował za granicą żebyśmy mogli zrobić taki ślub jaki chcemy. I zastanawiam się czy  mogła być to przestroga żebym nie wychodziła za mąż, zastanowiła się nad tym albo nigdy więcej nie decydowała się na rozłąkę z powodu pieniędzy. Sama nie wiem... Mam dosyć duży mętlik w głowie dlatego tutaj piszę. Może ktoś miał podobny sen albo wiedzę co to  mogło oznaczać.
Czy może nie ma sensu doszukiwać się drugiego dna. 
Bardzo proszę o odpowiedź, będę bardzo wdzięczna. 
 

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na Twoim miejscu nie zamartwiałabym się, bo akurat sen o pierścionku, to dobra wróżba na przyszłość. Wróży miłość i pieniądze, a słowa dziadka we śnie, to nic niepokojącego. Może faktycznie jest to przestroga, aby nie skupiać się nadmiernie na rzeczach materialnych, ale nic ponadto.

  Wszystkiego Najlepszego życzę i pozdrawiam.

Edytowane przez black cat
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wg mnie to że przyśnił ci się pierścionek akurat na 3 mc-e przed ślubem nie jest przypadkowe, bo zapewne on ten ślub symbolizuje. Ślub sam w sobie i nic więcej, w tym przypadku sennikami bym się nie sugerował ( nawet nie sprawdzałem ). Ogólnie ja ten sen bym traktował jakoradę, może taką z wykrzyknikiem; słowa dziadka że "nie o to w życiu chodzi" rozumiem tak, że nie ślub sam w sobie jest ważny ale małżeństwo (rozumiem że wesele swoje kosztuje), ale tutaj sama musisz wyczuć o co chodzi. W żadnym razie nie traktował bym tego jako ostrzeżenia, drugą najważniejszą sprawą jest to abyś wiedziała co dokładnie czułaś po przebudzeniu i przede wszystkim dlaczego. Się rozpisałem, mam nadzieję że pomogłem ☺️.

Edytowane przez dawid298
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.