LaMandragora

Medytacja I Kula Energii - Serce

4 posty w tym temacie

Dwa razy przydarzylo mi sie, ze medytowalam i nagle walnela mnie ogromna energia [odczulam ja jako kule energii) w samo serce. Nie bolalo, bylo prawie jak orgazm w sercu. I ta energia rozlala sie po calym ciele. Jak mnie walnela to moglam tylko krzyknac aaah... nigdy czegos tak intensywnego nie doswiadczylam...

Co o tym sadzicie? Co to moglo byc?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Otwarcie się na Źródło, może :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie słuszalam wcześniej o czymś podobnym, ale brzmi interesująco i co najwazniejsze chyba oznacza, że podążasz w dobrym kierunku.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dwa razy przydarzylo mi sie, ze medytowalam i nagle walnela mnie ogromna energia [odczulam ja jako kule energii) w samo serce. Nie bolalo, bylo prawie jak orgazm w sercu. I ta energia rozlala sie po calym ciele. Jak mnie walnela to moglam tylko krzyknac aaah... nigdy czegos tak intensywnego nie doswiadczylam...

Co o tym sadzicie? Co to moglo byc?

To Kundalini Pobudziła twą Czakrę Serca "Anahatę " , To twoje Serce otrwożyło się na Miłość Boską / Doskonałą :

Święty Paweł

Hymn o miłości

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,

a miłości bym nie miał,

stałbym się jak miedź brzęcząca

albo cymbał brzmiący.

Gdybym też miał dar prorokowania

i znał wszystkie tajemnice,

i posiadał wszelką wiedzę,

i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.

a miłości bym nie miał,

byłbym niczym.

I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,

a ciało wystawił na spalenie,

lecz miłości bym nie miał,

nic bym nie zyskał.

Miłość cierpliwa jest,

łaskawa jest.

Miłość nie zazdrości,

nie szuka poklasku,

nie unosi się pychą;

nie dopuszcza się bezwstydu,

nie szuka swego,

nie unosi się gniewem,

nie pamięta złego;

nie cieszy się z niesprawiedliwości,

lecz współweseli się z prawdą.

Wszystko znosi,

wszystkiemu wierzy,

we wszystkim pokłada nadzieję,

wszystko przetrzyma.

Miłość nigdy nie ustaje,

[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,

albo jak dar języków, który zniknie,

lub jak wiedza, której zabraknie.

Po części bowiem tylko poznajemy,

po części prorokujemy.

Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,

zniknie to, co jest tylko częściowe.

Gdy byłem dzieckiem,

mówiłem jak dziecko,

czułem jak dziecko,

myślałem jak dziecko.

Kiedy zaś stałem się mężem,

wyzbyłem się tego, co dziecięce.

Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;

wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:

Teraz poznaję po części,

wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:

z nich zaś największa jest miłość.

http://www.wiersze.annet.pl/w,,13729

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.