Vanilia22

Pranie

4 posty w tym temacie

witajcie

Długo sie zastanawiałam, czy opisać ten sen na forum. Zastnawiam się nad nim kilka dni. Szukałąm róznych powiązań i zastanawiałam się nad każdym detalem jaki zdołałam zapamiętać ale nie jest tego wiele.

Jest to jdna scena ale dość zastanawiająca.

Jestem w domu, swoim własnym ale mam gości. Mieszkanie jest przytulne, kolorowe i uporządkowane ale jakby nie do konca czuję się tam u siebie. Rozwieszam pranie na balkonie na wieszakach, które mogę regulowac. Nie rozwieszam ich sama. Pomaga mi kilka osób. Moje pranie jest czyste, porozowieszane tak, że wszystko ładnie wisi i pranie nie jest zgniecione. Moje ubrania rozwieszone przez inna oosbę były zwienięte w takie kokoniki i przypięte klamerkami do sznurka. (moje prawnie nie wymagałao klamerek).

Pamietam, że zdziwiłam sie tym. Znajoma, która wieszala te pranie, mowiła, że inaczej sie nie da ich rozwiesić. W realu jest liderem innego zespołu i nie mam z nia styczności. Kokoniki były snieznobiałe i czyste ale zwinięte.

Co o tym sądzicie? Mam parę pomysłow ale żadno nie trafia do mnie.

Będę wdzięczna za pomoc

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jest to jdna scena ale dość zastanawiająca.

Jestem w domu, swoim własnym ale mam gości. Mieszkanie jest przytulne, kolorowe i uporządkowane ale jakby nie do konca czuję się tam u siebie. Rozwieszam pranie na balkonie na wieszakach, które mogę regulowac. Nie rozwieszam ich sama. Pomaga mi kilka osób.

Życie masz życie dopasowane i możesz je "regulować" ale brakuje czynnika wpływającego na równowagę tych właśnie innych osób, co nie znaczy ze to muszą być osoby to może być cokolwiek.

Moje pranie jest czyste, porozowieszane tak, że wszystko ładnie wisi i pranie nie jest zgniecione. Moje ubrania rozwieszone przez inna oosbę były zwienięte w takie kokoniki i przypięte klamerkami do sznurka. (moje prawnie nie wymagałao klamerek). Pamietam, że zdziwiłam sie tym. Znajoma, która wieszala te pranie, mowiła, że inaczej sie nie da ich rozwiesić. W realu jest liderem innego zespołu i nie mam z nia styczności. Kokoniki były snieznobiałe i czyste ale zwinięte.

uporządkowane życie i może i pewne sprawy, relacje lub cokolwiek innego może wydawać się proste lecz takie nie jest. brakujące klamerki są w moim rozumowaniu symbolem brakującego "czegoś" co sprawia ze zacznie wszystko do siebie pasować a rozwieszanie prania przez innych jest symbolem braku porozumienia lub tego ze nie otwierasz się na świat. te kokony są symbolem zagmatwanie uczuć, spraw w relacjach z innymi. a klamry przy kokonach to dopięcie spraw do końca ale nie uporządkowanie ich.

Co o tym sądzicie? Mam parę pomysłow ale żadno nie trafia do mnie.

Będę wdzięczna za pomoc

lubię treściwe sny, a nie jakieś fabularne.

witajcie

Długo sie zastanawiałam, czy opisać ten sen na forum. Zastnawiam się nad nim kilka dni. Szukałąm róznych powiązań i zastanawiałam się nad każdym detalem jaki zdołałam zapamiętać ale nie jest tego wiele.

Twoije zastanawianie się mogło ukryć lub dodać szczegóły znaczące w tym śnie. Edytowane przez White Soul
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Teoretycznie można było pominąć,w sensie zapomnieć o szczegółach ale z tego co piszesz wszystko układa się w całość i zgadzam się z powyższą interpretacją -uporządkowane życie,ale ewidentnie brakuje tutaj kogoś,jakiejś osoby która wszystko mogłaby ze soba powiązać. To jak brakujący element układanki.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.