mateusz1

Talizman--Pilne--

16 postów w tym temacie

Potrzebuję talizmanu ochronnego(obronnego), ponieważ w mojej szkole chłopaki mnie ciągle popychają, kopią. Jak go zrobić z czego co na nim wyryć lub narysować proszę o pomysły. !!!!!! BARDZO PILNE!!!!!!!

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mateusz, nie ma talizmanu ani amuletu na popychanie i kopanie. I takie rzeczy nie robi się pilnie i szybko. A problem szkolny samym amuletem tez sie nie rozwiąze.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zamiast tworzyć talizman ochronny, lepiej stwórz talizman, który pomoże rozwiązać Ci problemy. Pomyśl, dlaczego Cię biją? Przyczynę tego należałoby usunąć, tak więc to będzie Twoja intencja.

Jak stworzyć talizman już napisałem w jednym z Twoich tematów. Wystarczy podmienić intencję. Jak będziesz miał z tym problem, napisz.

Link do tematu:

PS. O takich problemach należałoby porozmawiać z rodzicami.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A może zamiast ochrony potrzebujesz wiary w siebie? Czegoś co by Cię wzmocniło i podbudowało poczucie Twojej wartości? Może w tym kierunku podczas tworzenia amuletu się udaj...

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie możesz dawać sobą pomiatać. Zanim zaczniesz szukać pomocy w magii, rozważ fizyczne wyjścia. Wyhacz każdego z osobna i każdemu daj po ryju. To rozwiąże wszystkie twoje problemy. Założę się, że tacy cwani są tylko w grupie. Powodzenia. :mnich:

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zmień chłopcze szkołę - to będzie najszybsze rozwiązanie. Zakładając oczywiście, że nie masz skłonności do agresji. Zwłaszcza, że może się ona obrócić przeciwko Tobie - ot, zostaniesz uznany za agresora i będziesz miał syf w papierach.

Talizmany...

...zaczynam ich rozumieć.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszyscy dają życiowe rady widzę ^^ Kolega przyszedł na forum okultystyczne bo uznał, że to jest najlepsza metoda, więc może w tym kierunku mu powiedzieć ?

No ale, żeby nie było, że pierwszy post i już się wyłamuję, jak byłem w podstawówce dostawałem od starszaków i rówieśników, do czasu aż zacząłem ćwiczyć karate i nauczyłem się bronić, coś co przydaje się nawet dziś jak wracam w nocy z pracy.

Rozwiązanie którego szukasz śmierdzi bajkami i ichnią " magią" jeśli już, to szukaj czegoś co dodawało by ci silę czy też przysłowiowe jaja. W momencie w którym inni nie będą cię postrzegać jako łatwy cel, przestaną cię zaczepiać.

Jak to zrobić ? trza by tylko intencję która go ładujesz inaczej formułować. No i najważniejsze, trening czyni mistrza, nie zostaniesz Dumbledorem w jeden dzień.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszyscy dają życiowe rady widzę ^^ Kolega przyszedł na forum okultystyczne bo uznał, że to jest najlepsza metoda, więc może w tym kierunku mu powiedzieć ?

I uważasz, ze jeśli kolega uznał, że to najlepsza metoda, to nalezy mu dać do ręki magię i rozwiąże to jego kłopoty?

Magia to nie jest zabawka ani narzędzie, które każdemu można dac do ręki, poza tym nieumiejętnie stosowana może przynieśc więcej szkody jak pożytku. Dodaj do tego fakt, że sam amulet bez innego wsparcia niewiele w tym wypadku zdziała.

Chłopak ma kłopot szuka pomocy, jak widac w tonie wypowiedzi rozpaczliwie, więc już byle co byle skuteczne.

Nie dam mu do ręki skutecznego narzędzia i nie potraktuje na odczep się, w stylu koleś masz tu link do amulecików i radź sobie sam. Zapytał, dostał odpowiedzi i kilka życiowych rad. I przy okazji nie pchanie go w iluzje amuletów jako eliksirów na wszystko.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak już chcesz się zabrać za tworzenie talizmanów to polecam książkę "Sztuka tworzenia talizmanów" Israela Regardie. Poza tym stworzenie talizmanu to bardzo fajna zabawa. Można popisać się swoimi zdolnościami manualnymi. Tylko trzeba uważać żeby nie zrobić sobie kuku.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak już chcesz się zabrać za tworzenie talizmanów to polecam książkę "Sztuka tworzenia talizmanów" Israela Regardie. Poza tym stworzenie talizmanu to bardzo fajna zabawa. Można popisać się swoimi zdolnościami manualnymi. Tylko trzeba uważać żeby nie zrobić sobie kuku.

Ale to mu nic nie da. W NAJLEPSZYM wypadku zakładając, że uber by wyszło po prostu towarzystwo znalazłoby większe popychadło. Zostało mu ze 2 miechy szkoły, dużo sensowniej jest zmienić placówkę. Wyczuwam tu gimnazjum.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cóż, twoja opcja też nic mu nie da. Uciekniesz raz, będziesz uciekał całe życie. Przynajmniej w większości przypadków owa zasada się sprawdza. Jeśli ktoś jest tchórzem to rzeczywiście, radzę zmienić placówkę.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tylko sam talizman bez zmiany placówki niewiele pomoze. Tu trzeba nie tylko sie postawic, trzeba zglosić nauczycielom i rodzicom.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przede wszystkim postawić, a żeby się postawić trzeba wierzyć w siebie. Zgłoszenie czegoś nauczycielom i rodzicom zazwyczaj pogarsza sprawę.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Radziłbym poprosić kogoś starszego o małą pomoc. Poszukaj kogoś, kto nauczyłby Cię jak się bić. Nie chodzi tu o jakieś zaawansowane techniki, a same podstawy, jak chociażby właściwe trzymanie gardy i jak dobrze wyprowadzać ciosy. Dobrze też znać jakieś chwyty w parterze. Jak nauczysz się bronić, to nie bój się postawić. Nie dawaj im się traktować jak śmiecia. Zapewne to szkoła podstawowa lub gimnazjum. Znam takich i większość z nich to takie tylko kozaki w grupie. Ktoś już wyżej napisał, że najlepiej wyhaczyć takich pojedynczo i zwyczajnie im spuścić w*******. Jak raz dostaną, to się oduczą. Dobrze też mieć kogoś, kto by pomógł w przypadku, gdyby chcieli Cię dorwać w kilku.

Koniec. Chłopak dostał już kilka rad życiowych. Wystarczy. Przede wszystkim jest to forum ezoteryczne. Otrzymał przepis na amulet. Jego sprawa co zrobi. Nie musimy się kłucić, co będzie lepszym rozwiązaniem. Chłopak niech sam wybierze, które rozwiązanie mu najbardziej pasuje.

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzień dobry, ośw
ieceni.

Primo, temat był jasny, i odpowiedź została udzielona.

Secundo, zachodzi tu ostry offtop, nikt nie prosił o porady życiowe i doradztwo psychologiczne.

W związku z powyższym temat zamykam.

/~/ Piołun

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.