Rozładowywanie Amuletów I Talizmanów

[O&M 68]

Posty wydzielone z offtopu o wisiorku znalezionym nad morzem.

Wasz mod

Pentothal

Jeśli przysłały go fale, to jako talizman stracił swoje magiczne właściwości. Nadal jednak bardzo ładny wisiorek. Ja też chcę taki!

[Szept 1 659]

Jeśli przysłały go fale, to jako talizman stracił swoje magiczne właściwości. Nadal jednak bardzo ładny wisiorek. Ja też chcę taki!

Czemu tak uważasz?

[O&M 68]

Wszelkie magiczne talizmany rozładowuje się z pomocą strumieni wody, fal morskich, lub zakopywania w ziemii.

[Gość Knust]

Dodam jedną sprawę.

1. Ktoś mógł go zgubić - no problem.

2. Ktoś mógł go celowo wrzucić do morza - i tu kwestia Twojej wiary. Czy dla Ciebie takie dinksy mogą mieć hmm...życiorys i uwarunkowania poprzedniego użytkowania, czy po prostu wpadł Ci w ręce więc jest spoko.

[Szept 1 659]

Wszelkie magiczne talizmany rozładowuje się z pomocą strumieni wody, fal morskich, lub zakopywania w ziemii.

Co nie znaczy, ze nie można nadać mu znaczenia amuletu lub talizmanu by dzialał dla noszacej go osoby.

[Sosnowiczanin 231]

Wszelkie magiczne talizmany rozładowuje się z pomocą strumieni wody, fal morskich, lub zakopywania w ziemii.

lol. a kamienie mocy są z ziemi i już mają odpowiednią wibrację :D

chodzi o rozładowanie w ziemi energii osobistych a nie CAŁEJ energii :D

[O&M 68]

By posiadał magiczną moc, należy go ponownie naładować. Kamienie jednak to coś innego, gdyż one naturalnie radiują pewną energią, natomiast to jest zwykły kawałek przetopionego metalu z wieloma symbolami, które same w sobie szczególnej mocy nie mają (prócz gwiazdy w okręgu).

[Gość Knust]

By posiadał magiczną moc, należy go ponownie naładować. Kamienie jednak to coś innego, gdyż one naturalnie radiują pewną energią, natomiast to jest zwykły kawałek przetopionego metalu z wieloma symbolami, które same w sobie szczególnej mocy nie mają (prócz gwiazdy w okręgu).

To jedna teoria. Bo właściwie dlaczego woda?A nie np. w ogniu? Albo w moczu? Albo w czymkolwiek innym?

Magiczna moc to tchnięcie w dany przedmiot pewnych właściwości. Mój Mjolnir jest wyciętym w fantazyjne kształty kawałkiem blachy. A właściwie był nim gdy był przedmiotem numer ileśtam - Młot Thora. W tej chwili jest moim Mjolnirem i służy jako modem do kontaktu z określonym panteonem bogów. Plus działa jak naklejka 'Obiekt chroniony przez firmę Asgard Security'.

Finezyjna gwiazda z miliardem ramion które symbolizują cośtam....

...symbolizuje. Pozwala na łatwiejsze tchnięcie pewnej..koncepcji w siebie. Żaden symbol nie działa z zasady, z geometrycznego przekazu.

Runy również nie działają dlatego, że te trzy kreski w odpowiednim ułożeniu nagle mają moc. Działają, ponieważ w układ owych trzech kresek tchnięto pewną koncepcję.

PS. Jeśli biorę prysznic bez zdejmowania młota, to go degeneruję?

Biedni wikingowie, co wrócili po pracy do domu musieli od nowa ładować młoty*

*pomijając fakt, że to dość późny symbol**

** i znajdowany w grobach.

[O&M 68]

Oczyszczać można różnie. Ja właściwie prysznicu nigdy z amuletem nie brałem, więc Ci nie powiem, bo sam pewności nie mam. Jeśli nie masz intencji oczyszczenia go, to raczej nie powinno się to stać w tym przypadku. Z morzem jest natomiast inaczej, gdyż morskie fale rozładowują talizman same z siebie, nie trzeba nadawać im intencji. Z ziemią jest tak samo.

[Szept 1 659]

To jedna teoria. Bo właściwie dlaczego woda?A nie np. w ogniu? Albo w moczu? Albo w czymkolwiek innym?

Magiczna moc to tchnięcie w dany przedmiot pewnych właściwości. Mój Mjolnir jest wyciętym w fantazyjne kształty kawałkiem blachy. A właściwie był nim gdy był przedmiotem numer ileśtam - Młot Thora. W tej chwili jest moim Mjolnirem i służy jako modem do kontaktu z określonym panteonem bogów. Plus działa jak naklejka 'Obiekt chroniony przez firmę Asgard Security'.

Finezyjna gwiazda z miliardem ramion które symbolizują cośtam....

...symbolizuje. Pozwala na łatwiejsze tchnięcie pewnej..koncepcji w siebie. Żaden symbol nie działa z zasady, z geometrycznego przekazu.

Runy również nie działają dlatego, że te trzy kreski w odpowiednim ułożeniu nagle mają moc. Działają, ponieważ w układ owych trzech kresek tchnięto pewną koncepcję.

PS. Jeśli biorę prysznic bez zdejmowania młota, to go degeneruję?

Biedni wikingowie, co wrócili po pracy do domu musieli od nowa ładować młoty*

*pomijając fakt, że to dość późny symbol**

** i znajdowany w grobach.

[Hrefna 487]

Knust, kupuję "Obiekt chroniony przez firmę Asgard Security"

:D

[Gość Knust]

Oczyszczać można różnie. Ja właściwie prysznicu nigdy z amuletem nie brałem, więc Ci nie powiem, bo sam pewności nie mam. Jeśli nie masz intencji oczyszczenia go, to raczej nie powinno się to stać w tym przypadku. Z morzem jest natomiast inaczej, gdyż morskie fale rozładowują talizman same z siebie, nie trzeba nadawać im intencji. Z ziemią jest tak samo.

Jak to stwierdzono? Na podstawie czego?

[Szept 1 659]

Morze samo z sieie nic nie rozładuje, chyba tylko stres

[Pentothal 126]

Ale to chwilą moment, bo czegoś nie kumam. Skoro morze, czy ziemia same w sobie niczego nie oszyszczaja, to po co to robić? Wychodzi na to, że (znów) wszystko zależy od intencji działającego. A skoro tak - można coś oczyścić równie dobrze trzymając cały dzień dany przedmiot na telewizorze, albo zawiesiwszy do góry nogami na gwoździu w ścianie.

[O&M 68]

Hmm racja pomyliłem się odnośnie morza. Morskie fale ciągle powracają i wraz z kolejnymi uderzeniami naładowują przedmiot spowrotem. Ziemia jak i woda mają naturalne predyspozycje do pochłaniania wszelkiej niepożądanej energii. Prysznic jak i kąpiel w wannie jest świetnym przykładem, gdyż każdy zauważył, że wraz z upuszczeniem wody odpływa z nas nie tylko brud, ale i wszelkie troski i wpływy.

[Szept 1 659]

Ale to chwilą moment, bo czegoś nie kumam. Skoro morze, czy ziemia same w sobie niczego nie oszyszczaja, to po co to robić? Wychodzi na to, że (znów) wszystko zależy od intencji działającego. A skoro tak - można coś oczyścić równie dobrze trzymając cały dzień dany przedmiot na telewizorze, albo zawiesiwszy do góry nogami na gwoździu w ścianie.

Liczy się intencja, oddanie przedmiotu żywiolom, np ziemii lub wodzie, w tym słonej. To tez oddanie przedmiotu duchom danego zywiołu. Nie zadziala na zasadzie zetkniecia z morską wodą, bo wtedy szlag by trafil kazdy amulet, w którym się kąpiesz podczas wakacji

[Pentothal 126]

Dzięki, Wierzbo - teraz kumam

[Szept 1 659]

Nie ma za co

[Rain 3]

A tak z innej beczki:Jak się je ładuje? (jestem raczkujący w tym temacie) czytałem coś,że można zostawiać na słońcu lub w poświacie księżyca,ale nie wiem ile z tego to głupoty ^^"

@down.można to bardziej rozwinąć?Bo pisanie,że coś jest głupie "bo jest" jest trochę bez sensu,a to "ładowanie" słońcem być może skojarzyłem z "ładowaniem" kryształów górskich (opłukać pod bieżącą wodą i pozostawić na słońcu dla "doładowania"),takie posty mało wnoszą do tematu niestety...

Edytowane 31 Sierpień 2012 przez Rain

[Gość Knust]

A tak z innej beczki:Jak się je ładuje? (jestem raczkujący w tym temacie) czytałem coś,że można zostawiać na słońcu lub w poświacie księżyca,ale nie wiem ile z tego to głupoty ^^"

Głupoty z tego wszystko.

[Sosnowiczanin 231]

Dziś dobra pełnia, można ładować.