dejvitek

"litolekarstwo" - Czy Zadziala?

9 postów w tym temacie

Mam pytanie związane z lazurytem (lapis lazuli) i dolegliwościami gardła.

A więc, mam potencjalnego pacjenta który skarży się na ból gardła. Postanowiłem posłużyć się w tym celu moimi nowo zakupionymi kryształami. A mianowicie: Podgrzałem lazuryt (oczywiście uprzednio oczyszczony) i umieściłem go na kilka minut w szklance z wodą, z intencją uzdrowienia. I tutaj rodzi się pytanie: Czy tak przyrządzone "lekarstwo" pomoże? biggrin.gif

Proszę o wasze zdanie i z góry dziękuję ^^

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie powinno zaszkodzić, ale pomoże raczej na zasadzie placebo. A skad pomysł by akurat lapis lazuli? Bo niebieski i sie niektórym z czakra gardla kojarzy?

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mam pytanie związane z lazurytem (lapis lazuli) i dolegliwościami gardła.

A więc, mam potencjalnego pacjenta który skarży się na ból gardła. Postanowiłem posłużyć się w tym celu moimi nowo zakupionymi kryształami. A mianowicie: Podgrzałem lazuryt (oczywiście uprzednio oczyszczony) i umieściłem go na kilka minut w szklance z wodą, z intencją uzdrowienia. I tutaj rodzi się pytanie: Czy tak przyrządzone "lekarstwo" pomoże? biggrin.gif

Proszę o wasze zdanie i z góry dziękuję ^^

niszczysz kamień, jest prawdopodobieństwo że szkodzisz pacjentowi.

Nie wiem gdzie czytałeś o takiej metodzie,

ale klient ma prawo zwrotu pieniędzy, zgodnie z kodeksem spółek i niesumiennym wykonywaniem usług.

Jestem prawdę mówiąc w szoku O_O

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

niszczysz kamień, jest prawdopodobieństwo że szkodzisz pacjentowi.

Nie wiem gdzie czytałeś o takiej metodzie,

ale klient ma prawo zwrotu pieniędzy, zgodnie z kodeksem spółek i niesumiennym wykonywaniem usług.

Jestem prawdę mówiąc w szoku O_O

"Potencjalny klient" było użyte w przenośni ^^ Nie wykonuję żadnego zawodu związanego z uzdrawianiem a tymbardziej nie biorę za to pieniędzy. Postanowiłem sprawdzić skuteczność kryształów gdy jeden z domowników zachorował. Lecz widzę, że trafiłem na "internetowy syf".

Czasami trudno jest rozróżnić w necie informacje wartościowe od zwykłych śmieci :/ Nie mniej jednak dziękuję za uświadomienie.

Metoda wydawała się mieć coś w sobie. Mieliście może styczność z pojęciem pamięci wody? Zakładałem, że poprzez umieszczenie kryształu w wodzie przejmie ona jego właściwości o których dowiedziałem się na waszym forum : "

Wprowadza w stan harminii fizycznej, emocjonalnej, umysłowej i duchowej. Jak większość niebieskich kamieni, Lapis Lazuli, wpływa korzystnie na gardło i przyczynia się do uwolnienia od negatywnych emocji."

Jeśli ktoś nie miał styczności z pojęciem "pamięci wody" zostawiam bardzo ciekawy materiał do wglądu: Woda - Wielka tajemnica

Edytowane przez dejvitek
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przede wszystkim pamietaj, że kamienie nisoą ze sobą brud tak fizyczny, jak i energetyczny, czasem można więcej szkody zrobić niz pożytku. jeśli Cię litoterapia interesuje to zainwestuj w warsztaty, ksiazki i kontakt z dobrym litoterapeutą a nie w internetowe poradniki.

U nas na forum o kamieniach sporo wie Mrs Bear więc z nią pogadaj, jeśli temat cie interesuje

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

krystalografia to jedno, chemia to drugie - nawet na wiki pisze że

lapis lazuli nie zakłada się do prac domowych = jest reaktywny.

Jeśli ktoś nie miał styczności z pojęciem "pamięci wody" zostawiam bardzo ciekawy materiał do wglądu:

to bardzo ładna teoria i wyjaśniałaby sporo rzeczy, mimo to jest możliwość że nie ma

ona wystarczająco silnego potwierdzenia naukowego.

Wprowadza w stan harminii fizycznej, emocjonalnej, umysłowej i duchowej. Jak większość niebieskich kamieni, Lapis Lazuli, wpływa korzystnie na gardło i przyczynia się do uwolnienia od negatywnych emocji.

Lapis przydaje się do wielu prac energetycznych, to bardzo korzystna energia dla gardła - również kiedyś ktoś pracuje

nad blokami finansowymi. Zwróć jednak uwagę - "przydaje się do negatywnych emocji".

A jaki jest Twój problem ? nie emocje, zdrowie.

Daj więc energie na zdrowie :) Jeśli osoba ma problemy z gardłem często, wtedy tak, koniecznie przydałoby się

popracować z emocjami na gardle. Ale jeśli to przeziębienie - to stosuje się co innego.

4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Mam pytanie związane z lazurytem (lapis lazuli) i dolegliwościami gardła.

A więc, mam potencjalnego pacjenta który skarży się na ból gardła. Postanowiłem posłużyć się w tym celu moimi nowo zakupionymi kryształami. A mianowicie: Podgrzałem lazuryt (oczywiście uprzednio oczyszczony) i umieściłem go na kilka minut w szklance z wodą, z intencją uzdrowienia. I tutaj rodzi się pytanie: Czy tak przyrządzone "lekarstwo" pomoże?

Po pierwsze, to iść do lekarza i zrobić wyniki. Zdiagnozować co faktycznie szwankuje. Równie dobrze może to być tarczyca a z tym narządem, żartów nie ma.

"zabawa" z czakrami i kamieniami, może jedynie zaszkodzić.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dolegliwości tarczycy raczej nie powodują bólu gardła. Bliskość tego narządu gardłu na to nie wpływa. Natomiast jak najbardziej zgadzam się z przedmówczynią w kwestii wykonania odpowiednich badań. Przede wszystkim należałoby z owego bolącego gardła pobrać wymaz na antybiogram, bo może to być bakteryjne zapalenie, prowadzące do anginy, która właściwie nie wyleczona (a w zasadzie nie ona sama, a powodujące ją drobnoustroje) może prowadzić do poważnych powikłań, z zapaleniem osierdzia lub wsierdzia i nieodwracalnym uszkodzeniem serca włącznie.

Edytowane przez Hrefna
2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dolegliwości tarczycy raczej nie powodują bólu gardła

Bywa że powodują. Wiem to na na swoim przykładzie. Kwestia z jakim typem choroby tarczycy mamy do czynienia i stopnia wrażliwości na ból.

Ogólnie rzecz ujmując; ból gardła może mieć wiele przyczyn. Jedną z nich mogą być nerwy;np. skumulowanie emocji, zgaga itp. Oczywiście, że i angina czy zwykłe zapalenie.

Zawsze, w każdym przypadku jakiekolwiek bólu i obojętnie gdzie występującego a szczególnie powtarzającego się, pierwsze kroki kierujemy do lekarza, celem zdefiniowania choroby. I nie dajmy się nabrać na "widzimisię" doktorka.Domagajmy się skierowań na przynajmniej podstawowe badania typu morfologia, usg itd.

To jest XXI wiek a nie średniowiecze. Hochsztaplerów u nas ci dostatek. Tylko czekają na naiwnych.Mają w głębokim poważaniu pomoc. Jeżeli już, to siebie i nabicie swojej kabzy.

Natomiast czakry,moim skromnym zdaniem, to nic innego jak miejsca naszego organizmu kumulujące ból,z różnym stopniem nasilenia i uwrażliwienia oraz temperatury. Każdy z nas ma inne "objawy"

Kamienie i owszem, czasem mogą pomóc;warunkiem jest ogarnięcie wiedzy o ich składzie i działaniu oraz zastosowaniu.Eksperymenty z zabawą w czakry i leczenie kamieniami, zostawmy ludziom z wiedzą i ogromnym doświadczeniem w tym zakresie.

2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.