Malgonia

Sen - córka wypada z windy

2 posty w tym temacie

Bardzo proszę o interpretację

Idę z rodziną odwiedzić ciocie Ja przodem mąż z synkiem kilkanaście metrów za mną Córka (6lat) nie widać jej Budynek zupełnie inny niż w rzeczywistości ale znany mi. Wsiadamy do bardzo małej windy bez ścian bez drzw, ledwo się mieścimy (ubrani jesteśmy w zimowe kurtki) Jest to jakby drewniany podnosnik- tylko podloga. Winda rusza a ja próbuję trzymać dzieci, córka wyślizguje się i wypada z windy na podloge. Widzę z góry jak leży na plecach. Nie ma krwi a ona jest przytomna. Pojawiam się obok niej mówi że ją boli ale nie wie co. Budzę się.

Bardzo mnie zaniepokoił ten sen. Być może dlatego że dotyczy krzywdy mojego dziecka. Nigdzie nie mogę znaleźć nic na temat wypadania z windy. Z góry dziękuję za pomoc

 

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wydaje mi się, że upadek córki z windy jest w tym śnie istotny, ale nie kluczowy. Generalnie w snach kluczowe jest to, co się dzieje i jak się dzieje.

Ja to widzę tak: Ty idziesz z córką przodem, w pewnej odległości od męża z synem - sen dotyczy córki,  ty masz ją za sobą (nie widzisz jej, ona za tobą podąża a masz ją za plecami), to jest tu kluczowe na tym etapie. Dalej: mamy windę bez ścian, w dodatku małą, ale (symbolicznie) rolę "ochronną" ścian przejmują zimowe kurtki - z tym, że kurtki odnoszą się albo do twojej potrzeby ochrony albo do obawy przed jej brakiem (patrz: brak ścian fizycznych chroniących przed upadkiem, więc to ty ją zapewniasz w postaci kurtek [dodatkowo trzymasz dzieci więc pasuje], chodzi tu o coś co wychodzi od ciebie).

Na koniec: upadek córki albo ma związek z tym co pisałem na początku (o czymś nie wiesz? Czegoś się obawiasz?) albo z tą rodziną do której idziesz (albo raczej coś co się z nią kojarzy). Oczywiście ważne jest to, że córce raczej nic nie jest + to co powiedziała. Napisałem jak wg mnie ten sen działa, ale tu jest coś czego ja nie wyłuskam a zrozumiesz to tylko ty - to twój sen i ty najlepiej go zrozumiesz.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.