Mistyk

Energia Boska - Duchowa (Kundalini)

10 postów w tym temacie

Podczas Praktyki Jogi ,Medytacji ,Czy innych praktyk duchowo-mistycznych ,jak okultyzm ,możemy doświadczać szeregu niezwykłych stanów magicznych ,wielu odmiennych stanów świadomości ,zwykłych i szamańskich -hipnotycznych, nieświadomych i silnego nieraz podniecenia seksualnego (nieraz wiele było w historii afer na tle wykorzystywania ,przez tzw .guru ,oszustów i samozwańczych fanatyków ,kobiet ,uczennic ,nieświadomych niczego do skandali i afer na tle seksualnym ),

Rozwijając się Duchowo , Osobiście , doświadczamy jeszcze wkraczania w inne wymiary duchowe i astralne ,wiem to ze swojego wieloletniego doświadczenia w rozwoju swojego ducha ,samodoskonaleniu i samodyscyplinie .

Wszystko o kundalini jest na stronie internetowej -Rose Od Sharon , a tu fragment :

BOSKOŚĆ, KTÓRA ŻYJE W TOBIE

(CZĘŚĆ 2)

LINK! DO CZĘŚCI 1

Istoty inteligentne posiadają dusze, które po śmierci ciała z powrotem wracają do Energii Wszechświata.

Człowiek w procesie życia nabiera pewnych uniwersalnych cech, zapisuje w swojej duszy pewien osobisty wzorzec jakim posługuje się w życiu. Jaką dusza zbiera energię taką będzie reprezentować we Wszechświecie.

We Wszechświecie wszystko było uporządkowane do momentu kiedy wtargnął chaos. W chaosie wszystko jest możliwe. Chaos często jest postrzegany jako "czarna dziura". Energie chaosu zakłócają naturalne energie wlewając się w naczynia Wszechświata w poszukiwaniu energii, którą może się zasilać, inaczej zostanie zmiażdżony przez napór naturalnych uniwersalnych sił. Tak jak w ciele człowieka wnikająca w nie toksyna osłabia układ immunologiczny, w ten sam sposób chaos osłabia naturalne prądy życia w Uniwersum. Właśnie dlatego we Wszechświecie trwa walka o każdą duszę, która może być przerobiona i dostosowana do odpowiedniego poziomu energii, po czym jest wchłonięta.

Panowie chaosu obracają się po swojej własnej osi, niszczą naturalny system Wszechświata tym samym spychając słabsze energetycznie dusze do jądra chaosu. Z chaosu wychodzi: gniew, zazdrość, przekleństwo, klątwa; wszystko to jest po przeciwnej stronie ładu, porządku, pokoju, miłości i błogosławieństwa.

Panowie chaosu i ich dzieci wyniszczają Wszechświat, w tym naszą Ziemię, robią wszystko co osłabia wolę człowieka, obniża jego wartość, układ immunologiczny a my ludzie jesteśmy ich ofiarami.

Energia duszy odpowiada jednej formie specyficznej wibracji. Dusze zbierają różne doświadczenia: dobre i złe, mają również zdolności oczyszczania się: większe lub mniejsze. Podczas zbierania dobrych uczynków zwiększają ruch własnej wibracji a przez złe zaniżają. Każdy człowiek posiada swoją aurę - kolor własnej duszy w zależności od informacji jaką w sobie nosi.

Każda dusza może się oczyścić z negatywnych wzorców i wzmocnić własne wibracje i kolory swojej aury. Na Ziemię wcielają się dusze "młode" i "dojrzałe". Młode mocno demonstrują swoje "ja", podkreślają własne wartości, własną perfekcję. Dusze dojrzałe postępują zupełnie inaczej, to od nich najczęściej słyszymy jakie to są niedoskonałe, życiowo mizerne, niegodne, często wybierają drogę przez cierpienie, które jest doskonałym narzędziem do osiągnięcia najwyższego poznania i doprowadzenia człowieka do doskonałości.

Doskonałość - ten proces nie dzieje się podczas jednego życia. Człowiek musi przejść różne etapy w zbieraniu i rozpoznawaniu dobra i zła. "Stare" dusze nie inkarnują się zbyt często lecz kiedy tu przychodzą biorą sobie wielki bagaż doświadczeń na jedno życie. Dusze przychodzące z wysokich pułapów inkarnują się dobrowolnie (aby pomagać) i biorą do życia ciężki program, swoją postawą ukazują światu jak żyć w trudnych chwilach. Szybko rozpoznacie taką duszę, znosi cierpliwie i godnie wszystko co stanie jej na drodze.

Młode dusze szybko reinkarnują się ponownie na Ziemi w nowym ciele, aby móc przeżyć to co jest jej potrzebne, na jej poziomie świadomości. Lecz aby dusza mogła zaistnieć w ciele potrzebne są pewne informacje, światło i energia w celu stworzenia nowego ciała. Żyjąc zbiera informacje: dobre i złe. Kiedy zbiera dobre po śmierci łączy się ze swoim uniwersalnym wzorcem energetycznym, ale nie jest to ostateczne wyzwolenie duszy. Nadal jest jej potrzebne głębsze oczyszczenie i udoskonalenie.

Wiele dusz zostaje zanieczyszczone pobytem w ciele. Wielokrotnie same czyniły zło, które było przez nie celowo zamierzone. Inaczej spogląda się na człowieka, który nieświadomie czyni zło a inaczej na tego, który działa z premedytacją i kieruje nim intencja krzywdzenia innych. Między tymi uczynkami istnieje wielka różnica. Dusze działające z premedytacją, wrogością będą oceniane zupełnie inaczej.

Grupa pierwszych po przemodelowaniu ich energii szybko powraca na Ziemię do nowego ciała. Zazwyczaj będą doświadczać tego czym same doświadczały innych w poprzednim wcieleniu, teraz oni będą ofiarami.

Dusze bardziej okrutne spędzą dłuższy czas na właściwym do swoich czynów polu uniwersalnej świadomości. Przez Ziemian ten pokład różnie jest nazywany, najbardziej znana nazwa to "czyściec", który może trwać nawet tysiące ziemskich lat.

Każde życie jest darem, podczas którego mamy szansę wspiąć się wyżej, a nawet na sam szczyt wysokiej góry.

Rada Karmiczna patrzy niezbyt przyjaźnie na dusze samobójcze, przedwcześnie zrywające więzy życia. Uciekają przed odpowiedzialnością, trudnościami, zostawiają w wielkim bólu swoich bliskich, pozwalają im cierpieć z własnej przyczyny co dodatkowo świadczy o egoizmie samobójcy.

Bywają też samobójcy - ludzie ze zniekształconymi polami świadomości. Chorzy umysłowo też mają poszczególne pola uniwersalnej świadomości. Wcześniej czy później zło deprawuje pola świadomości człowieka, kiedy się w porę nie opamięta takie bywają końcowe skutki. Brak cierpliwości niedojrzałej duszy wywołuje duże niezadowolenie, więc samobójcy nie mogą oczekiwać dużej dyspensy w świecie duchowym.

Zanim zrobisz coś głupiego zastanów się nad prawdziwym celem i sensem twojego życia. Później odbuduj swoją duchową energię i walcz z trudnościami. Nie skacz po ścianach z byle problemu, popatrz na większych od siebie nieszczęśników, którzy z uśmiechem na twarzy zmagają się ze swoim życiem!

Ileż to razy samobójstwo wynika tylko z głupoty człowieka, chęci udowodnienia światu nie wiedzieć czego, a płaci tylko ta dusza, która się na to skazuje. Ucieczka nic nie załatwi tylko pogłębia cierpienie duszy już po drugiej stronie. To co dzisiaj jest dla nas straszne jutro będzie miało inne barwy a nawet może się całkiem zmienić. W życiu potrzebne są rozczarowania aby rozszerzyć nasze horyzonty świadomości. Każdy dzień daje nową szansę, nowy początek, a my ludzie musimy nauczyć się radzić sobie w każdych warunkach, trwać z myślą, że to nadzieja umiera ostatnia.

Na świecie żyją również stare dusze, które są na ostatniej ścieżce (wąskiej ścieżce) do ostatecznego celu indywidualnej świadomości. Ewolucja człowieka jest ściśle połączona z Bogiem. Bóg wpływa na wszystkie życiowe cykle, pulsuje swoim kosmicznym oddechem w całym Uniwersum, kiedy dusza przechodzi płaszczyznę materialną i dalsze okresy, gdzie objawia się jej najsubtelniejszy świat. W życiu ziemskim jest początek i koniec, podobnie ma się sprawa z życiem duchowym.

Protopurusha - energia, która służy do tworzenia dusz, które będą się rozwijać w warunkach stworzonych w tym celu w Prakriti. Stwórca pomaga ewoluować fizyczne ciała, którym udało się przejść cały ich cykl w ich osobistej wędrówce i powoli osiągają boską doskonałość. Wszystko w kreacji przeznaczone jest do tego celu. Taki jest sens naszego życia.

Stare doświadczone dusze znają zjawisko występujące w medytacji. Ziemski czas mierzony przez zegarki zanika. Człowiek zaczyna żyć bez godzin, minut i sekund. Więcej ... nie istnieją dla niego lata, miesiące, dni ... wtapia się w czas teraźniejszy. Zaczyna się w jego ciele tworzenie innych sieci energii. Właśnie ci są już na ostatnim etapie swojej ziemskiej podróży (nie utożsamiajcie sobie tego zjawiska z fizyczną śmiercią, nie ma to nic wspólnego). Tacy ludzie prowadzą już inne życie, inaczej przeżywają emocje - nie ma w nich ludzkiego dramatu, nie boją się śmierci a śmierć swoich bliskich traktują jako powrót do Domu Ojca. Uciekają przed wykształconymi myślicielami. Wiedzą o swoim przeznaczeniu, a ich najwyższym życiowym celem jest połączenie się z Boską Świadomością, zatopienie własnej kropelki energii w Boskim Uniwersalnym Oceanie.

Bóg w aspekcie Absolutu pojawia się w trzech głównych aspektach .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W klasztorze szaolin ,mistrzowie ,mają dlatego taką wytrzymałość ponad-ludzką , ponieważ długo żyją w celibacie -oszczędzają energię seksualną - Kundalini ( wiem po sobie jak powiększyła mi się inteligencja i jak mogę grać jak aktor emocjami ,ponieważ nad nimi panuję ,a nie jak kiedyś ,byłem niewolnikiem własnych emocji i wyobrażeń ,i działałem nieświadomie ), tak jak u artysty malarza , który może malować kobiece nagie akty ,czyli obrazy przedstawiające nagie kobiety ,nie czując przy tym pożądania seksualnego ,długa wstrzemięźliwość seksualna ,samo-doskonalenie charakteru ,odpowiednike techniki magiczne i mistyczne i ćwiczenia duchowe i samo-dyscyplina ciała ,powodują przemieszczenie się tej energii w górę głowy ,wykraczając ponad ,w światy spirytualne /duchowe -transendencja ( energia seksualna - kundalini ,według filozofii Indii ) ,dając człowiekowi nad-ludzkie /Boskie /Nad-przyrodzone zdolności (SIDHI WEDŁUG FILOZOFII JOGI )

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cytat Auegamma -

Witam,

samo Kundalini jest stosunkowo specyficznym tematem i w zależności od tego kim się jest i co się praktykuje można nadać temu zjawisku różny stopień wyjaśnienia praktyczno/teoretycznego.

Przykład:

- dla laika jest to siła która jest niebezpieczna i której nie da się 'odwrócić' jak już raz się ją 'obudzi';

- dla praktyka magii jest to dodatkowy boost w 'magikowaniu';

- dla jogina może to być cel sam w sobie (aka: nigdy się go nie osiągnie a lista potencjalnych korzyści jest nieskończona);

- dla psionika może to być jedynie tymczasowe poszerzenie "głównego kanału energetycznego";

- jak dla mnie, jest to w Twoim przypadku... [czytaj dalej]

Jak czytam,takie bzdury ,to aż mnie fajny gość swędzi ,a jaja puchną ,Kundalini To Potężna Energia Seksualna / Duchowa ,i każdy człowiek nieświadomie ją budzi , uprawiając stosunki seksualne .

Kundalini - Seksolini -Która Ma Duży Wpyw Na Centralny System Nerwowy - Mózg ,psychikę ,myślenie ,światopogląd,wyobrażenia ,i za pomocą systemu nerwowego rozmieszczonego po całym ciele ,ma wpływna organy wewnętrzne

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szyszynka - nasza najważniejsza część systemu nerwowego, jak dotąd mocno owiana tajemnicą ale coraz więcej ludzi ją bada, zdają sobie sprawę, że to ona jest tą duchową anteną, mistycznym trzecim okiem... i nie jest to nowa nauka jak twierdzą ignoranci... new agowska, tylko podstawowa wiedza, którą nieśli na świat od tysiącleci ludzie z wyższych poziomów świadomości. To "święci" nazywali szyszynkę "siedzibą duszy" lub "bramą do wszystkich duchowych światów i wszystkich wymiarów".

Lecz zanim przeciętny człowiek otworzy tą duchową bramę musi nad sobą mocno popracować... przede wszystkim odtruć swoją szyszynkę, aktywować ją. Z reguły 90% ludzi na świecie ma zwapnioną szyszynkę, doprowadziła do tego wielka ignorancja uniwersalnych prawd, co wyrządziło ludzkości wielkie szkody, nie tylko na polu duchowym, także w naszym zdrowiu i osobistej świadomości.

Nie będę tutaj opisywać po raz kolejny szyszynki jako organu anatomicznego, to można znaleźć w anatomii... występuje w mózgu wszystkich kręgowców... przypomina niewielką szyszkę (stąd też jej nazwa). Znajduje się w centrum mózgu. W ciałach gdzie szyszynka jest już aktywowana można zobaczyć już jej rozbudowaną formę - czakrę korony, która też jest w kształcie szyszki.

Trzecie oko - podziwiane... i ośmieszane... a to nic więcej niż mocno światłoczuła szyszynka. W tym przypadku reprezentuje ewolucję człowieka na jego wyższy poziom, zarazem jest kluczem, który otwiera drzwi do metafizycznych światów - tak twierdzili starożytni.

Kto ma już otworzoną szyszynkę na tym poziomie, kończy się jego spacer w ciemności. Szyszynka bywa najmocniej aktywowana u dzieci w wieku dorastania, później jest już tłumiona. To dzieci są najbardziej duchowymi istotami, nie mają żadnych obaw w przeciwieństwie do dorosłych, rodzą się wolne i pełne bezwarunkowej miłości. To my dorośli kształtujemy ich charaktery w zupełnie inny sposób. Wszczepiamy w nie obawy, nietolerancję, dyskryminację, różnice w światopoglądzie, religii, nie pozwalamy im rosnąć po swojemu.

To aktywna szyszynka sprawia, że rozwijają się nasze parapsychiczne i wielowymiarowe postrzegania, to dzięki niej możemy podróżować astralnie, badać inne wymiary i przewidywać rzeczy nieprzewidywalne. W tym czasie taki człowiek ma już przebudowany gruczoł szyszynki. Produkuje własne substancje, które otwierają dodatkowe zmysły.

Co zwapnia nasze szyszynki?

Narastanie kryształu fosforanu wapnia w różnych częściach ciała. Jest to naturalny proces spowodowany przez nanobakterie. Nanobakterie tworzą małe muszle fosforanu wapnia w naszym organizmie aby chronić się przed układem odpornościowym. To właściwie te muszle nagromadzone w naszej szyszynce zwapniają ją co oczywiście staje się przyczyną większości naszych chorób: od zapalenia stawów do raka.

Niestety, większość ludzi ma mocno zabrudzone szyszynki, z biegiem lat robi się z nich skostniała bryła wapnia, co oczywiście "oślepia" trzecie oko. Należy za to obwiniać przede wszystkim naszą dietę.

Uważam, że nigdy nie był lepszy czas aby w końcu przebudzić się na duchowej drodze, odwapnić trzecie oko, czyli szyszynkę. Czas już wiedzieć, że świadomość Jedności jest tutaj! Musimy budzić się razem a wówczas dotknie nas bezwarunkowa miłość i błogosławieństwo. Czas przebudzić duchowe dary i zobaczyć kim naprawdę jesteśmy... a tak to jesteśmy niczym dzieci narodzone z matek alkoholiczek lub narkomanek, nie jesteśmy w stanie wyczuć energii i żyć w swoim sercu. Dobrze żyć to znaczy, ciągle być w swoim sercu i cieszyć się tym wewnętrznym światem a nie luksusowymi samochodami, pieniędzmi, ziemskimi sukcesami... tacy ludzie nie mają czasu ani energii aby się cieszyć, to jest tylko chwilowe.

Musimy już wiedzieć, że szyszynka jest ośrodkiem otrzymywania "promienia słońca", który promieniuje w różnych kierunkach ciała. Szyszynka jest odbiornikiem czakry korony niczym wieża radiowa, to za jej pomocą otrzymujemy swój promień z Najwyższego Źródła Światła... wtedy się mówi, że tacy ludzie są połączeni z Bogiem. To właśnie dzięki szyszynce i temu promieniowi mamy zdolność dekodowania informacji, które przechowywane są w tych częstotliwościach światła.

Musimy już wiedzieć: światło i magnetyzm są jednym i tym samym. Ziemia jest dopasowana do fali magnetycznego słońca, które jest dopasowane do magnetycznego pola innych systemów gwiezdnych w obrębie Drogi Mlecznej... a Droga Mleczna jest połączona z innymi sieciami we Wszechświecie... a to wszystko jest jak widać jednym systemem.

Każda komórka przenosi ten sam kod DNA i dostaje się do częstotliwości światła i informacji, te częstotliwości są w stanie okablować nasze DNA. To wyższy promień światła, który już przyjmujemy za pomocą aktywowanej szyszynki powoduje zmiany naszego gorszego okablowania na lepsze (zmieniają się nasze pola elektromagnetyczne, meridiany, czakry, podnosi się Energia Kundalini) a to oczywiście powoduje w całym ciele potężne zmiany. Oczywiście nasze zablokowane ciała będą cierpieć z tego powodu (Symptomy duchowego przebudzenia). Niestety zmiana naszej wewnętrznej informatyki będzie mniej lub bardziej bolesna w zależności jakie "kable" i oprogramowanie będzie w nas wymieniane.

Rozwijamy się na różnych polach, nie wszyscy wzrastają natychmiast do najwyższych wymiarów... tu rodzą się już wyżej zaprogramowane ciała, gotowe na przyjęcie wysokich już energii.

Musimy wiedzieć, że każda komórka w obrębie danej fizycznej sieci ma własne słońce, które jest zalążkiem wyższej istoty, właśnie to słońce (kod genetyczny) decyduje na jakim poziomie rozwijamy się w danej chwili. Szyszynka w organizmie ludzkim jest już tym super słońcem dla naszego ciała i magnetyzuje każdą komórkę naszego organizmu. System w organizmie, który przenosi światło jest niczym drut (meridian), po którym podróżuje światło (energia). Światło dociera do naszych spiral DNA gdzie zapisywane są nasze nowe kody (nowa informacja, która posłuży nam do nowego wzrastania).

Przyjmując większe światło w siebie poprawiamy każdą komórkę w naszym ciele... to szyszynka i światło jest największym sojusznikiem człowieka. Dzięki szyszynce odbieramy kosmiczne dane prosto ze Źródła, eliminując wszystkie zakłócenia.

Jak rozpoznać, że nasza szyszynka odzyskuje swój normalny potencjał?

Nagle pojawiają się bez powodu bóle głowy, zwiększa się ciśnienie zatokowe wokół oczu, słabnie wzrok a w oczach pojawiają się dziwne sensacje. Nęka nas bezsenność, depresja, zaczyna się gwałtownie huśtać ciśnienie krwi, pojawiają się problemy z sercem i wieloma innymi organami... te symptomy trudno dopasować do chorób... a w tym wszystkim pojawia się zdolność jasnego widzenia i szybka reakcja umysłu... wszystko to nie pasuje do siebie, symptomy przypominające czasem ciężkie choroby i wyostrzający się jak brzytwa nasz umysł. Poza tym człowiek czuje w ciele brak równowagi, przeżywa okresy utraty pamięci, często czuje się zagubiony ponieważ traci swój normalny obraz jaki do tej pory był jego wzorem do życia. Zaczyna wszystko widzieć z lotu ptaka... a nawet ma uczucie unoszenia się nad ziemią, lewitowania.

I nie jest to proces kilku dniowy czy nawet kilkumiesięczny, to jest już długoletnia duchowa odyseja. Zmienia się w ciele każda jedna komórka... trwa potężna przebudowa wszystkich organów i połączeń między nimi a także między każdą jedną komórką... i budowanie tego najważniejszego kanału - szyszynki z Najwyższym Źródłem.

I taki mały organ, najmniejszy w ciele... ktoś by powiedział: "taki mały więc mało znaczy" a ten jest największym (to właśnie jest to ziarnko gorczycy dzięki, któremu człowiek dorasta do potężnego drzewa). I to małe takie ziarenko spełnia wielką rolę w naszym życiu... jest wielką bramą, która otwiera nam najwyższe formy świadomości.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sushumna, która biegnie wzdłuż kręgosłupa jest rodzajem żyły magnetycznego prądu przechodząca z czakry Muladhary do czakry Sahasrary przez kanał Sushumnę, jako strumień energii życiowej. Aktywacja Sushumny wpuszcza ogień do mózgu jako gorący strumień powietrza, który jest w nią wdmuchiwany z dołu do góry.

Sushumna jest aktywowana kiedy dwa inne prądy energii: zimnej i gorącej płynących w kanałach Ida i Pigala (układ współczulny i przywspółczulny) pod wpływem odpowiednich warunków wchodzą do kanału Sushumna. Od tej pory mówimy, że w ciele budzi się Energia Kundalini.

Wiadomo od tysiącleci, że Energia Kundalini wznosi wyższą świadomość człowieka. Kundalini chociaż znane od zarania świata nadal jest jego największą tajemnicą i budzi w ludziach wiele kontrowersji. Jednak nie jest tajemnicą dla znawców tej wiedzy, że Energia Kundalini znajduje się w ciele każdego człowieka. W swoim czasie budzi się i zaczyna rosnąć z dołu do góry przez całe ciało przekuwając i otwierając czakry, porusza się jak falisty wąż uwalniając przechowywane i zablokowane energie. Jej ruch może być bardzo intensywny i niezwykle bolesny, doprowadza do stanów, które wydają się być nie z tego świata.

Kundalini jest skondensowaną pierwotną siłą, podobną do energii wody. Jeśli przepuścimy wodę pod wysokim ciśnieniem przez mały wąż, koniec węża będzie falował. Podobnie faluje w ciele intensywna Energia Kundalini, kiedy wznosi się do góry poprzez kanał Sushumna i czakry.

Dużo ludzi boi się Kundalini a w zasadzie Kundalini jest siłą uzdrawiającą, ale czasami jej skutki mogą być dość nieprzyjemne. Takie efekty mogą trwać minuty, dni, miesiące a nawet lata. Im wyzwala się silniejszy strumień Energii Kundalini tym proces jest dłuższy i bardziej bolesny, niczym potężny wulkan, który rzuca w górę silnym strumieniem ognia, usuwając i niszcząc gwałtownie wszystko co mu staje na drodze.

gfhfghghgfhfg.jpg

Osobiście jestem doświadczona Energią Kundalini od 12 lat, bynajmniej od 12 lat otworzyłam świadomość na ten wymiar życia. Zdaję sobie sprawę, że zanim osobiście przejrzałam na oczy ta energia już długo wcześniej drążyła we mnie swoje kanały. Nawet parę tygodni temu moja dobra przyjaciółka, która jest w moim życiu od kilkudziesięciu lat zauważyła, że już we wczesnej młodości miewałam dziwne choroby i zdarzenia, których nie można było nigdzie zaklasyfikować. Choroby przychodziły nagle znikąd i tak samo znikały, same się rozpuszczały, wnosiły w moje życie dużo cierpienia, trawiły mnie gorączki przekraczające 40 stopni, które w żaden sposób nie można było przegonić ... i dziwne, po takich długich wyniszczających okresach (bywały nawet 6-tygodniowe kiedy nie mogłam wstać z łóżka o własnych siłach) nagle wstawałam w ciągu jednej godziny, kwitnąca i silna i bez problemu wracałam do swoich codziennych obowiązków. Dziwna to była choroba, próbowało ją wyleczyć wielu lekarzy i żaden z nich nie potrafił postawić konkretnej diagnozy.

Wielu ludzi twierdzi, że aby obudzić w sobie energię Kundalini należy każdego dnia długo medytować, uprawiać yogę, wejść na wszystkie boskie ścieżki ... a ja myślę, że jeśli człowiek jest już gotowy na wielkie przebudzenie urodzi się w swój indywidualny sposób i tak naprawdę nie trzeba nic robić. Budzi się naturalnie, jak każdy jeden kwiatek na łące, na drzewie, kiedy przychodzi jego czas.

Jeśli człowiek nie gotowy, nie pomogą żadne duchowe zabiegi, techniki, inicjacje a nawet może to wszystko spowodować w ciele potężne przeciążenie energii, przepalenie energetycznego systemu i wielkie problemy.

gdgdfgdfgfdgd.gif

„Nie rozwijaj pączka róży kiedy ten jeszcze nie dojrzały,
bo nigdy nie ujrzysz jego prawdziwej barwy”.

To są słowa jednego z moich poematów i moja życiowa mądrość na temat budzenia Kundalini.

I znajdzie się dużo osób, które będą ze mną polemizować, będą i te, które w ogóle nie uwierzą w ani jedno moje słowo, ponieważ nie zdają sobie sprawy z ludzkiego pola magnetycznego, jego olbrzymiego potencjału i wpływu na cały nasz układ nerwowy i cały organizm.

Nie zdają sobie sprawy z naszych powiązań ze Wszechświatem, którego Święty Dech przychodzi do nas niczym wiatr - święty oddech i inicjuje nas do nowego życia. Budzi się w nas Święte Drzewo Życia, które znajduje się w nas jako esencja wszystkiego ... tknięci nową falą życia zaczynamy budzić się i poszukiwać swoich prawdziwych korzeni. 

Drzewo Życia od zarania dziejów ma mistyczny związek z człowiekiem, kto znajdzie korzenie jego prawy odkryje Całość. Dozna przypływu energii, która do tej pory była ledwo wyczuwalna. Strumień silnej energii przebudzi wszystkie sploty nerwowe, i człowiek doświadczy transformacji, która kryje się w jego cieniu.

gfghfhfghfh.jpg

Istnieje wiele różnic w opisach pola elektromagnetycznego człowieka, wszystko zależy od punktu widzenia i zdolności postrzegania. Makijaż energetyczny zależy od naszego stanu świadomości, jeśli tylko ktoś jest w stanie go zobaczyć, zrozumieć i wyjaśnić... toteż nawet aura tego samego człowieka będzie się znacznie różnić w opiniach dwóch ludzi. Podobnie jest z doświadczeniem Kundalini, każdy człowiek może doświadczać tą energię inaczej ale raz doświadczony nie wróci na stare poletko świadomości, zrozumie, że jest jeszcze inna rzeczywistość, która ma zupełnie inne wymiary.

A co z tymi, którzy nigdy nie doświadczyli?

gfdgdgdgdgd.jpg

Tajemnicą wielkich ludzi jest ich wiara. Nie trać również swojej najlepszej energii na tłumy, które trzymają swoje umysły w zbiorowej świadomości, nie koncentruj umysłu na tym co na zewnątrz ... i zanim zaczniesz coś mówić, w dodatku mądrze musisz pobyć dłuższy czas w ciszy.

Milczenie jest silniejsze od wypowiedzianych słów. Jest czas, że nie należy rozpraszać siebie przez mówienie, zachować własne rady i zastrzeżenia dla siebie ... to powoduje wycieki twojej mocy. Tak naprawdę takie osoby nic nie różnią się od głupców, którzy głoszą swoje „mądrości” na każdym rogu ulicy. Mędrzec nie głosi swoich mądrości gdzie popadnie, zamyka swoją szufladkę i otwiera ją tylko wtedy, kiedy widzi taką potrzebę. Mędrzec milczy kiedy mówi inny, w dodatku starszy i bardziej od niego doświadczony. Ten, który nie rozumie milczenia i domaga się słów, prawdopodobnie nie zrozumie i słów, choćby były najbardziej mądre. 

Kiedy czujesz, że nie przegadasz drugiego człowieka, nic nie mów, twoja cisza będzie więcej warta. Cisza mędrca często dowodzi poszanowania innego człowieka, który przez swoje nierozważne słowa nie szanuje samego siebie.

W wielkiej sieci komunikacji kosmicznej, która zawsze jest do człowieka dyspozycji, na każdym kroku pokazują się znaki. Naucz się je tłumaczyć i właściwie interpretować, będą dla ciebie oświecającą latarnią. Naucz się korzystać z doświadczenia drugiego człowieka, a nie bądź tylko gotowy do wyrokowania jako wszystkowiedzący .... to nie czyni cię mądrzejszym tylko wtłacza na pola negatywnej świadomości a to czyni cię mniejszym i gorszym, dopiero kiedy odsłonisz prawdziwe twoje pola odzyskasz wielkość własnego światła, zaczniesz realizować się we właściwy sposób.

Wielokrotnie widzieliśmy nawet na naszej stronie dużo osób, które zostawiały po sobie obfite treści w stylu:
- jestem już wysoko uduchowiony, pełen miłości w jakiej ty żyć nie potrafisz, mam wielką wiedzę, rozmawiam z całym Wszechświatem, nie ma tam dla mnie tajemnic, nie potrzebne mi są już żadne nauki, ... hmm, jednym zdaniem - nie wchodzą tutaj po to aby się czegoś nauczyć, poznać coś nowego, wymienić doświadczenia, tylko aby się pochwalić - jaki jestem doskonały.

Moi mili, wybaczcie, ale wszyscy którzy po sobie zostawili takie wpisy to dla mnie takie „duchowo dmuchane towarzystwo”, i śmiem twierdzić, że szybciej się rozpadną ich duchowe sukcesy niż bańka mydlana.

Zaoszczędź sobie podobnych wypowiedzi, gdziekolwiek piszesz, mówisz ... nie daj ludziom koncertu za darmo, przecież tu od razu widać, że twoje zdolności kolidują z twoim umysłem. Lepiej siedź cicho i nie oczekuj zbyt szybko wielkich oklasków.

Uwielbiam także te osoby, które umawiają się ze mną i na spotkanie dźwigają tomy duchowych książek, i zaraz od pierwszej minuty spotkania wyciągają swoje pomocne duchowe narzędzia i czytają mi je przez kilka godzin ... i nawet nie dają mi dojść do głosu ... ufff.

hfghfhfghfgh.jpg

W czasie budzenia się Energii Kundalini zmienia się przeznaczenie człowieka, staje się „światłem na drodze”. Staje się umysłem uniwersalnym, tym samym jest w stanie zobaczyć cały kosmos. Ale nie mniej zanim do tego dojdzie minie jeszcze sporo czasu, musi zaistnieć wiele określonych warunków, muszą rozwinąć się czakry na wielu poziomach, np. Sahasrara, która ma osiem głównych płatów przebudzi w 100% mózg, który będzie miał osiem biegunów.

Siedem czakr związane jest z siedmioma planetami w następującej kolejności począwszy od Muladhary: Saturn, Jowisz, Mars, Wenus, Mercury, Księżyc i Słońce. Każda z tych planet przesyła nam swoją indywidualną energię, na jedną osobę wpłynie ona niezwykle pomyślnie, na inną nie ... jednych rozbudzi, da świeże zmysły, innych ta sama energia przymuli, będą mieć wrażenie, że wiszą nad przepaścią głową w dół, że wyskoczyli z orbity życia ... nie mniej wszystkie te stany będą nam potrzebne do własnego rozwoju. Każde światło, które w nas wpłynie przyczyni się do zjednoczenia Nieba i Ziemi ... chociaż bywają dni, że nie widzimy nic oprócz wielkiej ciemności. Znaczy w twoim ciele brakuje jeszcze wiele łącz, brak ci równowagi, i błąkasz się między dwoma światami, a tak naprawdę jesteś oddzielony i od Ziemi i od Nieba.

Tak czy owak, tak do starego świata jak i do nowego dojdziesz tylko za pomocą własnego wnętrza, udaj się więc do jego środka (serca) i przebudź w sobie bezwarunkową miłość, która rozmyje nieczysty obraz. Pomoże ci zagłębić tajemnicę miłości i jak okazać prawdziwe współczucie innym. Kiedy ty zmienisz swój punkt widzenia zmienią się wokół ciebie wszystkie barwy, nie muszą być już tylko czarne. Zmieni się także twoja rzeczywistość a ty otworzysz nowe bramy poznania przez nowe spostrzeżenia, uczucia i emocje.

Najbardziej ciężko jest przeciwstawić się własnemu cieniowi, to on pragnie twojej izolacji, trzyma cię z daleka od twojego prawdziwego Źródła, ale pamiętaj: ostre kanty dnia wczorajszego, stare wzorce myślenia przysparzają ci wiele problemów ale może już jutro będą dla ciebie wielką wskazówką na twojej dalszej drodze życia. Tutaj ważna jest twoja odwaga, musisz dobrze przyjrzeć się swoim cieniom, które próbują cię kontrolować.

Pamiętaj to ty w swoim życiu decydujesz o wszystkim i nikt nie ma prawa trzymać cię w garści. Żyjąc w cieniu i pod jego dyktando stajesz się niepewny i oddzielony od tego co faktycznie nadaje sens twojemu życiu. Jeśli nie potrafisz uwolnić się z tego sektora, znaczy ty sam fałszujesz dane i pozwalasz sobą sterować, manipulować, nie słuchasz głosu własnego serca.

Bądź świadomy tego, kim faktycznie jesteś, przecież jesteś mądrym i silnym człowiekiem, i nic nie powinno sprawić, że dasz się tak łatwo zagubić w gąszczu własnego cienia.

Podróżuj na swojej drodze, każdy z nas ma swoją indywidualną pielgrzymkę przez swoje życie, i pamiętaj, że jesteś przejawem jednej prawdy, która łączy cię z tym co pozornie niewidzialne i zapomniane, ale zostało głęboko wpisane w twoim sercu.

gfdggdfgdfgfdg.png

Wszystkie czakry z dołu do góry są naszym światłem w drodze, ale zanim dojdziesz do rangi Mistrza z twoich oczu popłynie nie jedna łza, twoje ucho usłyszy nie jeden niesłuszny zarzut, twój głos wykrzyczy nie jeden ból, uderzy w ciebie nie jedno oszczerstwo, kłamstwo, szyderstwo, nienawiść, twoje serce nie jeden raz wykąpie się we własnej krwi. Zakpi z ciebie i twój brat, i mąż, i przyjaciel ... a ty będziesz musiał jeszcze wybaczyć i wyciszyć swoje zmysły.

Zanim twoja Energia Kundalini dopłynie do czakry serca musisz znaleźć w nim wszystkie źródła zła i wymazać je. Tylko silny człowiek może zabić w sobie całe zło, słaby musi poczekać aż odpowiednio wzrośnie i zbierze swoje najlepsze owoce.

Każdy człowiek, który wchodzi na ścieżkę mocy musi oderwać całe zło z własnego serca, a ono będzie mocno krwawić, musi zabić własne ambicje, własne pragnienia życia, pragnienia dobrobytu, komfortu i przy swoim ubóstwie szanować życie, którego pragnie, być szczęśliwym i żyć dla szczęścia innych. Na początku nowej drogi to niebezpieczna drabina, która prowadzi do tej wąskiej ścieżki życia, targają człowiekiem wątpliwości. Minie trochę czasu zanim postawi stopę na pierwszym stopniu samopoznania, zanim rozpocznie naukę jak otworzyć swoją duszę na zupełnie nowe życie, na coś wiecznego, aby w końcu powiedzieć: pragnę tylko tego co jest we mnie, pragnę tylko tego co jest nieosiągalne ... wówczas stajemy się „światłem w drodze”. Jeśli już jesteś w stanie postrzegać go w sobie, nie ma sensu szukać gdzie indziej, w żadnym kościele, w żadnym ashramie ... bo wówczas zagubisz się i wypadniesz ze swojej drogi, i możesz nic nie osiągnąć.

Można wejść do światła, ale nigdy nie dotknąć jego płomienia, znaczy jeszcze w tobie nie ma żarliwego pragnienia ... twoje pragnienie to twój duchowy dobytek, pewnie zapytasz: jakie to musi być pragnienie aby wejść w sam płomień?

Skocz do wody i głęboko zanurkuj, pozostań tam tak długo jak tylko dasz radę, i poczuj w sobie jak tam w głębokiej wodzie pragniesz łyku powietrza, jak bardzo go pożądasz... jak mocno potrzebne ci jest do życia.

Tylko czysta dusza niczym nie opętana może przebudzić w sobie wszystkie wewnętrzne bogactwa, przede wszystkim święty spokój, w którym dusza rośnie niczym święty kwiat na spokojnych lagunach.

gfgdgfdgf.jpg

Odszukaj swoją drogę, szukając jej wycofaj się wewnątrz ... !!! Rób krok po kroku, szczebel po szczeblu na własnej drabinie życia. Idąc w górę po szczeblach własnej drabiny ujrzysz jak twoje światło się wzmacnia, jak pracują twoje nowe zmysły, wtedy sobie myślisz: jestem już u końca drogi ... a ja ci powiem zupełnie coś innego ... nadal jesteś przyćmioną gwiazdą, i jeszcze daleko do końca, nadal idziesz naprzód. Nawet jak zakwitniesz, twój kwiat raz walczy z burzą, drugi raz umacnia go słońce, smaga wiatr, zanim całkiem rozkwitnie i dojrzeje dosięgnie go nie jedna tropikalna ulewa, również nie jeden raz będzie prześladowana twoja dusza, nie jeden raz zagubi w ciemności drogę, nie jeden raz da się wyprowadzić nieznajomemu na manowce, który często przychodzi jako posłaniec aby ocalić kwiat twojej duszy a tak naprawdę chce go tylko zniszczyć. 

Na twojej drodze może się zdarzyć, że cisza będzie trwać tylko chwilę, reszta będzie szalejącą burzą ... może się zdarzyć i więcej słońca, tak czy owak będzie to walka, którą trzeba wygrać. ... kiedy znajdziesz się na końcu drogi ujrzysz nieskończone światło.

Na drodze naznaczonej światłem jesteś uczniem, który jest już w stanie sam słyszeć, widzieć, osiągnąć samopoznanie, umieć zanurzyć się w głos ciszy i znaleźć wiadomość skierowaną dla siebie.

I przyjdzie następny etap, dostrzegasz jak opuszcza cię dusza wojownika, już z nikim nie walczysz, stoisz z boku obserwując walkę innych, docierają do ciebie fragmenty ich wesołych piosenek i smutne biadolenie, bo nadal jesteś człowiekiem; więc słuchasz, pamiętasz, czujesz ból i miłosierdzie. Tam, gdzie jest życie nigdy nie jest cicho, staraj się wyciągnąć sens z tej nowej tajemnicy, która cię zaczyna otaczać. Dopóki człowiek ma głos, więc ma to czym może się zaprezentować, określić w czym istnieje ... ale ty wsłuchaj się w głos, który jest bezgłośny, zapytaj jaki ma kolejny sekret dla ciebie, czego możesz oczekiwać, co musisz jeszcze zrozumieć. W tym miejscu musisz także wiedzieć, że jeśli chcesz uwolnić się z niewoli karmy musisz przeistoczyć swoją indywidualność z cienia w blask. I nikt za ciebie tego nie uczyni. Musisz także wiedzieć, że ten człowiek, który otwiera dobrą karmę spotka się z wieloma nieporozumieniami, musi zadać sobie wiele wysiłku aby siać dobre i bogate ziarno na ziemi pełnej chwastów. Musi o nie dbać i zwieść je do stodoły, zrobić z niego chleb. Musi wiedzieć, że będzie siać dobre i drogie ziarno nie dla własnego bogactwa, pragnieniem jego jest siać aby wyżywić świat.

hfgjghjhgjghj.jpg

Musisz wiedzieć, że jesteś częścią świata a dając mu jedzenie karmisz samego siebie. Droga oświecenia jest nieograniczona a kiedy człowiek dochodzi do końca swojej drogi widzi na swoim drzewie poznania, że wybrał gorzki owoc, ale to ten daje mu wolność, a nie ten słodki, pełen pożądań, który czyni go niewolnikiem tego świata.

Musimy też wiedzieć, że nie ma lekarstwa na pragnienia, lekarstwa na miłość, na tęsknotę, recepty na sukces, może dlatego, że wiele naszych życiowych zdarzeń objęte jest prawem karmy, a ta ma swoje prawo żądać wiele od ludzkiego życia.

Dlatego na tej drodze musimy zrozumieć prawo karmy i próbować ustalić swoją pozycję wśród wszystkich uniwersalnych przepisów. 

Pamiętaj: nigdy nie uciekniesz przed swoją karmą, podobnie jak przed swoimi błędami, nie znajdziesz na tej ziemi dla siebie kryjówki, aby te cię nie dopadły, ponieważ to ty jesteś ich częścią.

Kiedy rozwiążesz i ten sekret jesteś przygotowany do dalszej drogi. Droga ta prowadzi do całego ludzkiego doświadczenia, co jest zupełnie poza ludzką percepcją i wyobraźnią. W każdym punkcie naszej drogi, na każdym szczeblu drabiny musimy upewnić się, że to co robimy jest dla nas dobre, tak wyłoni się prawda i dalsza droga.

Wielka jest przepaść między dobrym człowiekiem, który osiągnął wiedzę, mądrość, jest jedną nogą na progu boskości i człowiekiem nadal chodzącym w ciemności.

Kiedy na początku gwiazda duszy pokazuje człowiekowi swoje światło, ten nawet nie podejrzewa, że przez to światło będzie mógł dostrzec jak wielka była ciemność, którą zdołał opuścić.

Umysł, serce, ciało wszystko jest niejasne i ciemne, aż zostanie wygrana pierwsza wielka bitwa. Nie wolno się przerażać tylko utrzymać wzrok na małym świetle, które z biegiem czasu będzie rosło i usunie z naszej drogi wszystkie cienie. Ale niech i ta ciemność pomoże nam zrozumieć bezradność tych, którzy jeszcze nie widzą żadnego światła, tych ludzi, którzy przebywają w głębokim mroku.

Karma świata

gfdgdhhgfh.jpg

Dzisiaj najbardziej światłe dusze niosą pomoc Ziemi i tym ludziom, którzy są silniejsi i którzy są w stanie powstrzymać moce ciemności w celu uzyskania przez ludzkość pełnego zwycięstwa. Stopniowo, ci najsilniejsi budzą świadomość słabszych, przywołują Boską Miłość i siłę oświecenia. Ja budzę was a wy przebudzicie innych, i tak wspólnie służymy wszystkiemu i wszystkim.

Jest to niemożliwe aby pomóc drugiemu człowiekowi, chociaż by troszeczkę, kto ma zacementowane serce! Kto wybiera zło, odmawia patrzenia wewnątrz siebie, zamyka uszy na czystą melodię własnego serca, podobnie jak oczy na światło własnej duszy. Robi to bo chce żyć tylko swoimi pragnieniami, idzie drogą intelektu i logiki i zamiast współbrzmieć na nowej fali, następuje w nim utrata nadziei, zanika aktywność i radość życia.

Ale pod wszelakim życiem jest silny prąd, który nie może być kontrolowany przez żadnego człowieka, w rzeczywistości w głębi nas znajdują się wielkie wody, chociaż jeszcze dzisiaj nie słyszymy jej szumu to jednak w swoim czasie każdy z nas poczuje jej moc i wyrwie się ze świata iluzji, a umysł rozpozna prawdę.

C.D.N.

Źródło : 

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_badz_swiatlem_w_drodze_cz1.html

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBWODÓW MÓZGOWYCH
(CZĘŚĆ 2)
 
LINK! DO CZĘŚCI 1
LINK! DO CZĘŚCI 3

gdgegherh.jpg

Więcej niż połowa z szacowanych 100.000 genów w ludzkim DNA wydaje się być przeznaczona do budowy i utrzymania systemu nerwowego.

Automatyczny układ nerwowy reguluje i dostosowuje funkcje ciała na bodźce zewnętrzne. Składa się z dwóch wzajemnie hamujących się podsystemów: układu współczulnego i przywspółczulnego. Oba układy odzwierciedlają dwa główne procesy życia : rozwój i ochronę. Te dwa mechanizmy nie działają optymalnie w tym samym czasie, także oba mechanizmy działają w opozycji do siebie, np. system przywspółczulny zmusza do jedzenia, natomiast współczulny ucieka przed jedzeniem. W taki to sposób działa w nas podwójne sterowanie, oba systemy pracują dla jednego organizmu chociaż w zupełnie inny sposób. Z jednej strony podsyca się organizm do wzrostu, a z drugiej działa ochronnie, co w konsekwencji prowadzi do zmiany energii.

Podwzgórze - przysadka - nadnercza (HPA) mobilizują czynniki ochronne przed zagrożeniem, stąd przewlekły stres, który osłabia i wyniszcza. Gdy ten ośrodek nie jest często mobilizowany wówczas ciało kwitnie. Toteż często widzimy, że dzieci dorastające w stresujących środowiskach pozbawione są energii komórkowej, ich komórki wzrostu szwankują, co tym samym wpływa na ich rozwój psychiczny i emocjonalny. Hormony nadnerczy zwężają przepływ krwi do przedmózgowia a hormony stresu powstrzymują aktywność kory przedczołowej co rozdziela energię i świadomość na tylko mózgowe przeżycia.

Nadaktywność osi HPA jest jednym z powodów aktywności Energii Kundalini, która ogłupia człowieka, który nie jest jeszcze gotowy na jej przyjęcie z powodu nadprodukcji opiatów.

System pobudzenia jest źródłem naszej walki lub reakcji lotu, ponieważ dominujący (analityczny) umysł jest podłączony do systemu pobudzania i dociera do naszej lewej półkuli mózgowej. To jest nazwane „egotropik system”, ponieważ uwalnia energię z ciała na zewnątrz. Jeśli człowiek niegotowy na przebudzenie Kundalini będzie parł na przebudzenie tej energii oddziałuje na "egotropik system", osoba ta będzie tworzyć świat materialistyczny. Z reguły taką postać obwodu mózgowego budzą w sobie osoby pracujące za wszelką cenę nad przebudzeniem Kundalini, według różnych technik i schematów. Jest to rytuał zaprogramowany specjalnie dla takiego schematu w celu uzyskania większego wtajemniczenia i przejmowania władzy, a takie osoby to pospolici duchowi oszuści, którzy przekształcają swoją świadomość nie po to aby wzrastać i wspierać inne osoby ale do własnych egoistycznych celów, chcą kontrolować grupy. Szkoły „guru” są dzisiaj bardzo modne, więc, bądźcie ostrożni, ponieważ ignorancja potencjalnych nauczycieli nastawiona jest raczej na zysk niż na prawdziwą naukę i wiedzę. Toteż nie zdziwcie się jak ich nauki mogą okazać się dla was niezwykle szkodliwe.

yrtyt.jpg

Każdy człowiek posiada swoje granice, integralność i autonomię i łamanie na siłę własnych pól świadomości i mocy ciała może okazać się groźne. Tacy nauczyciele atakują Energię Kundalini w ciele innej osoby lub swoim, drażnią ją, zmuszają aby wykonywała ich rozkazy; często agresywnie szturchając, co oczywiście jest wielce prawdopodobne, że przebudzony w ten sposób wąż mocno pogryzie i będzie negatywny w skutkach.

Kundalini budzone i kierowane według woli i siły człowieka jest bardzo niebezpieczne i będzie wymagać ujarzmienia. Niestety siły Kundalini są potężne, szczególnie kiedy nie jest w harmonii zresztą ciała, więc może doprowadzić do spustoszenia, coś w stylu wyzwolonej energii jądrowej, która wyrywa się spod kontroli i niszczy wszystko wokół siebie. Energia Kundalini jest taką jądrową siłą we wnętrzu człowieka. Wówczas zamiast zbudować własną świątynię, nadać ciału i umysłowi specjalne moce, Kundalini może unicestwić życie tej osoby.

Niestety, dobrze wiem, że osoby których przejęła pycha nie przyjmą moich słów a ich podejście do mnie będzie agresywne. Wielu duchowych nauczycieli, doradców są świadomi, że te moje słowa niszczą im biznesy. Już nie jeden raz zostałam zaatakowana przez ignorantów za to, że ostrzegam i mówię otwarcie: nie wkładaj palców w pączek kwiatka bo ten nigdy nie rozkwitnie albo zakwitnie okaleczony. Żaden guru nie może dać ci pełnego błogosławieństwa, najwyższe łaski dusza może otrzymać tylko od Boga, będzie to dla niej nagroda za duchowe poszukiwania i posłuszeństwo; próby kontaktowania się z Bogiem - z umysłem nieograniczonym i w nim położona wiara a nie w mocach drugiego człowieka. Dla tych, którzy adorują tą Absolutną „twarz”, czczą i służą jej dobrze z całą czystością własnego serca, Bóg zawsze ześle swoje Łaski. 

Świat objęty jest dwoma szkołami myślenia, dwoma szkołami kształtowania własnego umysłu, ciała ... a to wszystko dotyczy natury umysłu człowieka, na jakim poziomie funkcjonuje, które pole świadomości ma najbardziej rozwinięte. I nie przeskoczy uczeń z pierwszej klasy podstawówki jednym krokiem do klasy maturalnej, upłynie dużo wody zanim jego umysł i ciało będą do tego gotowe. Również nie da się kształtować tylko umysłu z pominięciem ciała, które wiadomo, wzrasta powoli a w naszym rozwoju duchowym zarówno ciało i umysł są niezbędne do uzyskania „tego nowego”. Nie można w tym przypadku oddzielić ciała aby wzrósł umysł tak jak nie można kształtować tylko ciała bez pomocy umysłu. I niby, że to są różne rodzaje i podmioty to jednak tworzą jedność. Oczywiście wszyscy ci, którzy myślą, że uda się im zawładnąć tylko umysłem z pominięciem ciała nic nie wskórają.

Takie myślenie najczęściej pojawia się we współczesnej klinicznej medycynie, która jest nakierunkowana tylko na leczenie ciała, zapomina się o drugiej bardzo ważnej części człowieka, jego duszy. Jakie są końcowe rozrachunki tej szkoły dobrze wiemy, cierpimy na coraz więcej różnych gatunków chorób, w tym psychicznych, pomimo tak rozwiniętej medycyny i medycznej technologii. Kiepsko także wychodzą doradcy od rozwiązywania problemów umysłu, kiedy pomijają ciało. Faktem jest, że umysł może nadal sam funkcjonować bez ciała, ale będzie w formie zawieszonej, nie może wzrastać, natomiast ciało bez umysłu jest nic warte, następuje jego śmierć. Dlatego dusza odradza się w nowym ciele w celu wzrośnięcia.

fsdfgrgerg.jpg

Wracając do Energii Kundalini - to jest dla człowieka taka energia jądrowa, dzięki której możemy doświadczyć naszej jedności z Bogiem i wszystkich Jego stworzeń. Każda tradycja duchowa ma swoją nazwę Kundalini: Amina, Bodhicitta, Shekhinah, Grace, Duch Święty i aby odnieść sukces w tej podróży potrzebne jest jej błogosławieństwo. Dlatego wszyscy, którzy są gotowi na przyjęcie tej łaski kłaniają się w kierunku Wielkiej Matki, Wielkiej Miłości Wszechświata, dopiero wówczas budzą w sobie Moc poznania Boga w jego nieskończoności. Wówczas Energia Kundalini napędza naszą świadomość, wyrwie z ograniczeń tego świata, że wszystkich jego potrzeb, niedostatków i braków, naprawi nasze ułomności i włączy do świadomości jedności - czyli Źródła Nieskończonego i Wszechogarniającego. Człowieka czeka wielkie przebudzenie, najbardziej ważne wydarzenie w jego życiu, które rozciąga się na niezliczonej ilości cykli fizycznych narodzin i śmierci.

Przebudzenie Kundalini oznacza „zstąpienie Łaski”. Jest to akt Łaski, który uwalnia uśpiony potencjał mocy Absolutu zamieszkujący w nas. To Bóg błogosławi i pozwala się poznać.

Prawidłowe przebudzenie Kundalini przebudzi w ciele wszystko: utajone choroby, zaburzenia emocjonalne, psychiczne, wszystkie traumy obecnego i wcześniejszych wcieleń, wspomnienia poprzednich wcieleń, toteż trudno się dziwić, że ciało i umysł znajdą się w głębokiej depresji, objęte jest wielkim bólem fizycznym i emocjonalnym. Umysł poczuje strach, lęki, niepokój, rozkojarzenie.

Pierwsze doświadczenia będą niezwykle bolesne, będą występować falami w różnym natężeniu. Całe ciało intensywnie drży, wibruje i w pierwszym okresie wcale nie jest to przyjemne. W późniejszym stadium będzie bardziej subtelne lecz nigdy się już ten proces nie kończy, od tej pory kręgosłup zachowuje się niczym młot pneumatyczny podczas swojej pracy. W ciele czujemy przepływ energii, na początku gorącej i zimnej, później już tylko gorącej, która napływa w ciało falami. W ciele słyszymy dziwne energetyczne wyładowania i wybuchy niczym w elektrowni. Zmieni się nasz apetyt, wartości życia, cele a nawet fizyczne ciało.

Skąd będziemy mieć pewność, że ból ciała i umysłu to spontaniczne przebudzenie Kundalini?

fsdgerghrthtrhtrhrthrth.jpg

Z twoich oczu będą płynąć łzy bólu i szczęścia bez powodu, ciało przyjmie spontaniczne medytacyjne postawy, budzi się wielka duchowość, potężny głód na Boga jakiego nigdy w życiu do tej pory nie przeżywaliśmy, pojawią się niezwykłe sny na jawie, wizje, przed oczami będą błyszczeć światła, niezwykłe kolory, za zamkniętymi powiekami z początku pojawią się tęczowe barwy a później kolorowe fruwające fraktale i inne piękne obrazy. Usłyszymy niezwykłe dźwięki, anielską muzykę, która nigdy się już nie kończy i daje człowiekowi niezwykłą radość. Będziemy podróżować do różnych Królestw poprzez podróże astralne. Spotkamy swoich opiekunów bo nikt z nas nie jest sam. Pojawią się w nas nagle niezwykłe talenty, niezwykła mądrość, nawet u ludzi wcześniej wydawałoby się mało inteligentnych.

tertertretret.jpg

Wracamy do budowy układu nerwowego w ciele człowieka: 
system sympatyczny składa się z pni współczulnych przykręgosłupowych, od podstawy czaszki do kości ogonowej. Ważnym centrum jest duży zwój w okolicy szyi, gwieździsty ganglion w górnej części klatki piersiowej.

Gwieździsty ganglion poprzez sploty sercowe zaopatruje w energię serce i płuca. Poniżej w okolicy żołądka znajduje się splot słoneczny, bardzo ważny ośrodek energetyczny, dystrybutor energii w ciele człowieka.

Bicie serca stymuluje uwolnienie noradrenaliny, podnosi ciśnienie krwi, rozszerza źrenice, tchawicę, oskrzele, pobudza przemiany glikogenu w glukozę i wiele innych funkcji ciała.

gdfgdgdfgdfgfdsf.jpg

Stymulacja współczulnej gałęzi automatycznego układu nerwowego przygotowuje ciało do walki lub ucieczki. Wydzielanie adrenaliny z rdzenia nadnerczy do krwi zapewnia, że wszystkie komórki ciała będą stymulowane w chwili zagrożenia.

Hormony wytwarzane przez zewnętrzne regiony kory nadnerczy regulują metabolizm organizmu, skład krwi a nawet kształt ciała.

Duża aktywność kory nadnerczy jest widoczna podczas przebudzonego Kundalini, ciało zaczyna mocniej błyszczeć, iluminować. W moim przypadku jako pierwsze fizyczne zmiany ciała widoczne gołym okiem były zmiany kształtu rąk i stóp, na dłoniach przybyły nowe linie i znaki, co jest oznaką zmian w DNA.

Wewnętrzny region nadnerczy produkuje hormony, które są w organizmie pierwszą linią obrony przed stresem, czy to fizycznym czy emocjonalnym. Ten wewnętrzny obszar nadnerczy nazywa się rdzeniem nadnerczy i jest uważany za część układu nerwowego współczulnego. Adrenalina i noradrenalina działają jako neuroprzekaźniki, gdy są dopuszczane przez neutrony, a jako hormony, gdy są produkowane przez nadnercza. 

System przywspółczulny układu nerwowego sprzyja w zależności od naszych potrzeb: naprawia sen, relaksuje, oszczędza energię. Obejmuje gruczoł wydzielania wewnętrznego części podwzgórza i wzgórza i dociera do prawej półkuli mózgowej, tak więc nie dominuje.

Po dominacji aktywności współczulnego układu nerwowego, przywspółczulny odwraca zmiany po niebezpieczeństwie, które minęło i przywraca funkcję organizmu do stanu normalnego. 

Stymulacja systemu przywspółczulnego powoduje zwolnienie akcji serca, obniża ciśnienie krwi, zwęża źrenice, zwiększa przepływ krwi poprzez skórę i wnętrzności, pobudza gruczoły do wydzielania śliny i śluzu, pomaga perystaltyce jelit i wiele więcej.

fsgergergregegerg.jpg

Splot słoneczny zbudowany z nerwów i zwojów, które mają wpływ na narządy wewnętrzne, szczególnie kontrolę przepływu krwi, a co za tym idzie, dostarczenie tlenu i składników odżywczych. Położenie splotu słonecznego związane jest z systemem czakr.

Wyżej położony splot szyjny zawiera połączenie do skóry i mięśni głowy i szyi ale zasila także niżej położoną przeponę, wpływa bezpośrednio na serce i płuca.

fsdgrghtrhrthtrh.png

Ganglion gardła - czakra gardła jest niezwykle ważna ale największym ośrodkiem energetycznym w organizmie człowieka jest splot słoneczny. Bierze udział w locie lub aktywuje lot przekierowując krew z narządów trawiennych do mózgu i mięśni. Splot słoneczny stymuluje podnoszenie adrenaliny i aktywuje nerki.

Poniżej splotu słonecznego znajduje się splot lędźwiowy i krzyżowy kręgosłupa, dotyczy eliminacji i seksualności.

W czasie podnoszenia się Energii Kundalini można w tych splotach odczuć wiele różnych stanów: ciepło, mrowienie, poruszanie się energii, ale trzeba również pamiętać, dopóki Energia Kundalini nie przebije czakry serca i nie popłynie do wyższych części ciała może być jeszcze zawrócona do swojej groty i spać sobie długo. Może jeszcze nie jeden raz przebudzić się na krótki czas i wyjść na spacer ze swojej kryjówki nawet do trzeciej czakry, ale dopiero przebicie czakry serca i wyjście poza przeponę wyzwala całkowicie tą siłę. Dopiero wówczas mówimy o przebudzeniu się i wzniesieniu Energii Kundalini.

Znając po trosze mechanizm naszego układu nerwowego łatwo zauważymy na jakie zagrożenia jesteśmy narażeni, przede wszystkim jakie zmiany spowoduje w nas długotrwały stres, jakie z tego powodu wykształcą się w nas traumy. Najmocniej doświadczymy tego we wczesnych latach swojego życia (0-4 lat), co często będzie miało na nas wpływ przez całe życie, oczywiście będzie niszczyć naszą miłość, szczęście, postęp, w tym duchowy.

fdsfrghtrhrh.jpg

Dziecko po pierwszym roku życia stwarza swój pierwszy obwód mózgowy w zależności od warunków własnego istnienia. I chociaż często rodzice nie są tego świadomi, to ich dziecko wytwarza już swoją instynktowną świadomość. Czy będzie czuć się bezpiecznie czy nie, zależy tylko od rodziców, opiekunów. W tym okresie kształtuje się już jego kierunek życia. Kiedy dziecko płacze mama pociesza go, karmi, przewija, ponieważ ono samo aby żyć nie może jeszcze tych rzeczy kontrolować. Wiadomo, że dziecko dobrze zadbane, obdarzone miłością będzie budzić w sobie coraz większą miłość, która ciągle będzie wzrastać, inaczej niż życie w strachu, samotności, wówczas ukształtuje się zupełnie inny obwód mózgowy.

Dzieci instynktownie już w tym okresie, aby przetrwać, potrafią kontrolować (manipulować) swoimi mamusiami, aby uzyskać to czego chcą aby poczuć się bezpiecznie. Nie trudno zauważyć, że inaczej zachowuje się dziecko podczas opieki obcych osób, a inaczej pod okiem matki, wówczas ignoruje dalszych opiekunów i ucieka pod skrzydła matki. Widać jak na jej widok jest mocniej uradowane, czuje się bezpieczne i wyzwolone. Dzieci żądają jedzenia, przytulania, zainteresowania, zapewniają sobie uczucia aby otworzyć drugi obwód mózgowy. Inaczej ukształtuje się dziecko śmiałe, inaczej nieśmiałe, hamowane przez rodziców, opiekunów.

Inaczej ukształtuje się dziecko żyjące bez stresu, w małym stresie, inaczej w dużym, w ciągłej frustracji. Zatem dziecko żyjące w wielkim strachu i frustracji przeniesie ten strach i frustrację z pierwszego do drugiego obwodu mózgu, kształtując się w jeszcze bardziej śmiałe lub nieśmiałe, na tym poziomie buduje się nasze ego.

Jeśli dbamy o właściwą psychikę dziecka ważne jest aby nie odpowiadać na zbyt śmiałe wymagania własnych dzieci i nie wskazane jest zaspakajać każdy ich kaprys. Także trzeba wiedzieć, że właśnie to dziecko pokaże nam swoje agresywne zachowanie, będzie wymagające z byle jakiego powodu ... jeśli sobie z tym nie poradzimy we właściwym czasie takie pozostanie przez długie lata a nawet przez całe życie. Widzimy to często wśród naszej dzisiejszej młodzieży, niech tylko się takiemu ktoś tam sprzeciwi, niech tylko rzeczy idą nie po jego myśli ... wtedy pokaże swoje pole mentalne w swojej najlepszej krasie, obrzucając innych ludzi własnym gniewem i błotem. Wiele właśnie tych osób dostaje więcej uwagi i miłości ale niestety rodzice, opiekunowie zrobili po drodze błąd, który mocno rozbudził w nich ego.

Rodzice, opiekunowie powinni wypracować harmonijne metody wychowawcze, ani nie czynić dziecko bezbronne wobec strachu ani zbyt pewne. Obie te postawy mogą spowodować wiele szkód w dalszym życiu dziecka. Dobrą wiadomością jest, że każdy człowiek da się przeprogramować, chociaż w wielu przypadkach wymaga to bardzo długiego czasu i wysiłku. Łatwiej jest z dziećmi, młode jeszcze niezbyt mocno ukształtowane obwody łatwiej modelować. Ważne jak rodzice już na samym początku ustawią kierunek życia dziecka; czy będzie to swobodny lot czy walka? Jakie wartości życia będą wdrążać w umysł młodego człowieka, na ile zauważą jego wrodzone zdolności, na ile poświęcą im uwagi i pozwolą się im rozwinąć albo je zgaszą. Jeśli młody człowiek rozwinie się prawidłowo będzie żył pełnią życia nawet na stare lata, a te obejmą wartości duchowe, i nie będzie to ważne jakie zabawki do życia dostanie, nie ważne jaką ilością pieniędzy będzie dysponować, jego życie będzie pełne harmonii i będzie spokojnym lotem a nie polem walki. 

W pierwszej fazie życia dziecka ważna jest akceptacja, aby zaakceptować go takim jakie ono jest, a nie na samym już jego starcie żądać, wymagać, być sfrustrowanym z niedoskonałości dziecka. Jeśli rodzic za wszelką cenę będzie chciał stworzyć z niego doskonały model, może stworzyć dla siebie i dla dziecka wielki problem, pułapkę. Często już we wczesnym dzieciństwie umieszcza własne dziecko w murach własnych ambicji, pożądań, kształtuje z młodego ciała supermana, a tak naprawdę buduje dom dla psychopaty. Karmi własne dziecko własnymi obsesjami.

fsdgfgerghth.jpg

Rodzice, bądźcie szczerzy i przyjrzyjcie się dobrze na swoje efekty wychowawcze, ile popełniliście błędów, przeanalizujcie, dlaczego tak się stało? Znajdźcie sposób aby je poprawić, uleczyć. Zaakceptujcie potencjał własnych dzieci. Popatrzcie na współczesne społeczeństwo, na sztukę walki, przepychania się łokciami aby być supermanem. Popatrzcie na ściany emocjonalne i ataki dzisiejszej młodzieży, która atakuje nawet nieznajomych ludzi. 

Ile w tym świecie jest ludzi mentalnie uszkodzonych, gotowych na zbędną walkę, zrobią wszystko aby przytłoczyć innych aby wyjść na swoje. Są osoby, które już na starcie życia chcą osiągnęć wielki sukces, wielki cel bez budowania, wzmacniania swojej budowli cegła po cegle... należy wiedzieć - aby osiągnąć cel, sukces, wprzódy należy zrealizować wszystkie małe cele, które poruszają się w wymaganym kierunku. Dzisiaj wiele młodych ludzi czuje się zniechęconych, zrezygnowanych, ponieważ w ich życiu pojawia się kolejny problem. Bywa, że i ci, którzy uważają się za zupełnie dojrzałych (nam na myśli starszych ludzi) uciekają przed problemami, najczęściej zostawiając je do rozwiązania drugim osobom. Szybko poddają się, rezygnują. Ale uwielbiają dawać innym rady, nawet dużo starszym od siebie, narzucają im swoje racje, chcą modelować im życie chociaż w ogóle nie umieją poradzić sobie ze swoim.

Rób na swojej drodze mniej kroków, ale rób je skuteczniej, nie śpiesz się, popracuj, używaj mądrze czas. Czasami trzeba się nawet cofnąć, zaakceptować ten fakt, spojrzeć na to, kim naprawdę jesteś i czy te wszystkie rzeczy, które próbujesz przeforsować we własnym życiu są naprawdę dla ciebie? Pozbądź się bólu i osądzania, ponieważ ból i frustracja z powodu życia innych osób narobią ci tylko szkody niż przyniosą pożytku. Póki jesteś młody masz czas pozbierać się, przemodelować własne życie, kogo trzeba przeprosić, i pamiętać, że najlepsze w życiu jest to co trudne. To trudne uczy nas najwięcej, najbardziej rozwija, i tworzy twoje świadome obwody mózgu. Tylko w spokoju, cierpliwości zobaczysz jak uleczyć twoją uszkodzoną podświadomość i jak doprowadzić do dojrzałości nieświadome obwody mózgowe i zintegrować je zresztą mózgu. Nie zaniedbuj siebie, próbuj uleczyć to co wymaga uleczenia. Dopiero kiedy poprawisz swój układ nerwowy, ciało i umysł zrozumiesz całą aparaturę własnego organizmu. Dopóki tego nie zrobisz twoja energia będzie trzymać cię w napięciu a twoja osobowość będzie samotna i cierpiąca.

Nawet małe różnice w życiu mogą sprawić wielkie niespodzianki. Małe zmiany w mózgu mogą ukazać się w dużych rozmiarach. 

Struktura naszego mózgu i hormony przyczyniają się do naszych zachowań. Nasze zachowania to szereg czynników, w tym biologii, ewolucji, naszego rozwojowego środowiska i wybory, których dokonujemy. Możemy zmienić nasze okablowanie mózgu poprzez zachowanie, praktykę lecz wprzódy musimy zrozumieć parę ważnych rzeczy.

gfgdfhthr.png

Inaczej będą reagować mężczyźni, inaczej kobiety i te różnice wyłaniają się dość wcześnie.

Estrogen i testosteron mają inny wpływ na mózg i na nasze zachowania. Różnice między płciami rozpoczynają się już przed urodzeniem. Kobiecy mózg jest obmywany w macicy przez hormon estrogen, natomiast mężczyzny przez testosteron. Podobnie będzie w starszym wieku, oba hormony ukształtują inaczej dziewczynki, inaczej chłopców. I nie chodzi tutaj tylko o konstrukcję seksualną jako mechanizm przetrwania. Mężczyzna bywa bardziej agresywny, kobieta odpiera wszystkie ataki aby chronić własne dzieci. Mózgi kobiet zostały zaprojektowane do utrzymania harmonii społecznej.

hgfhfgjtyjkuyk.jpg

Ciało migdałowate w mózgu pod wpływem hormonów przetwarza strach, wyzwala agresję, pobudza konkurencyjność i inne działania. Ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Ciało migdałowate w mózgach mężczyzn jest większe niż u kobiet. Ponadto ciało migdałowate mężczyzn ma receptory testosteronu, które potęguje reakcje, dlatego ich reakcje między sobą są bardziej agresywne niż u kobiet.

Mężczyźni i kobiety reagują inaczej na sygnały strachu pochodzące z ciała migdałowatego, kobiety mogą zmniejszyć stres i przywrócić poczucie bezpieczeństwa. Mężczyźni reagują walką albo ucieczką.

Kora podczołowa podejmuje decyzje wykonawcze, nadzoruje emocjonalne informacje i kładzie nacisk na jądrze migdałowatym. Kora przedczołowa jest większa u kobiet i szybciej dojrzewa niż u mężczyzn.

Różnica ta w połączeniu z faktem, że kobiety mają mniej testosteronu i więcej estrogenu umożliwia kobietom szukania rozwiązań konfliktu nawet kosztem samych siebie. To kobiety mają tendencję do szukania kompromisów i zaspakajania potrzeb innych, nawet własnym kosztem. Mężczyźni mają tendencję nacisku, i chęć wyzysku innych. Lecz badania naukowe wskazują, że kobietom towarzyszy 4 x silniejszy lęk niż mężczyznom, toteż są one bardziej ostrożne w podejmowaniu decyzji, co jest obecnie źle przyjmowane w dzisiejszym świecie biznesu, kiedy naciska się kobiety aby te podejmowały większe ryzyko. Jednym słowem zmusza się je do zmiany osobowości, zagubienia swojej kobiecej roli. Kobiety, które idą w tym kierunku nachylają swoje obwody mózgowe w kierunku ego.

Mózg posiada wiele umiejętności, zdolności do przetwarzania informacji w sposób uporządkowany, logiczny; wizualizuje, posiada abstrakcyjne myślenie i reakcje emocjonalne. Ciało migdałowate, które jest częścią mózgu łączy obie półkule. U kobiet jest grubsze co umożliwia im korzystać zarówno z prawej i lewej strony mózgu w sposób bardziej połączony. Inaczej jest u mężczyzn. Kobiety wykorzystują obie strony mózgu do przetwarzania wizualnego i werbalnego aby zareagować na emocjonalne doświadczenia. Toteż trudno się dziwić, że mężczyźni i kobiety mają różny sposób myślenia, organizacji pracy i w inny sposób wykonują określone zadania.

fsdgghrthrthrth.jpg

Hipokamp, element układu limbicznego odpowiedzialny głównie za pamięć; jest centrum nauki, pamięci i emocji, jest większy i bardziej aktywny w kobiecym mózgu. To także umożliwia estrogen jako stacja przekaźnikowa na przetwarzanie informacji. Kobiety posiadają 11% więcej neuronów w ośrodku mózgu niż mężczyźni toteż potrafią mocniej wyrazić emocje, zapamiętują szczegóły, wydarzenia. Skuteczniejszy jest ich język niż u mężczyzny.

Dlaczego o tym piszę?

fsdgrehrth.jpg

Aby lepiej zrozumieć różnice w mózgu, przez co możemy poznać swoje mocne i słabsze strony. Znając zalety i „wady” biologii lepiej zrozumieć nam: kim jesteśmy. Musimy być świadomi na co nas stać a na co nie, w czym jesteśmy słabi i nad czym należy popracować. Ta wiedza to potęga w zrozumieniu nie tylko biologii ale przyczynia się do naszego duchowego rozwoju, do tworzenia swojego nowego wizerunku. Substancje chemiczne mają wpływ na funkcję mózgu a interakcja z mózgu wpływa na nasze zachowania.

fsdgerghrthrthtrhrthrj.jpg

Mózg człowieka jest najbardziej skomplikowanym narzędziem w jaki człowiek został wyposażony. Może przechowywać 100.000 faktów w czasie i milion miliardów faktów w życiu. Mózg to nie tylko nasza biologia ciała ale i centrum duchowości, które znajduje się w prawym płacie skroniowym mózgu. Ten płat ma połączenie z korą czołową, w którym znajduje się centrum uwagi jak również centrum poznawcze odpowiedzialne za logiczne myślenie. Osoby, które wiezrą w Boga posiadają mózg o pojemności wiary w Boga. Obwody mózgu mają już swoje anteny a te dostrajają nas do boskości. Toteż kiedy żyjemy w harmonii, zgodnie z prawami natury budzimy w sobie wszystkie sekretne siły naszego ciała.

Wiele ludzi ma głębokie zrozumienie wiedzy, że wiara potrafi zmienić ich życie, i kiedy żyją zgodnie z prawami natury, są harmonijni, praktyki duchowe aktywują ich prawy płat skroniowy, dlatego od tych ludzi Bóg nie odejdzie. Kiedy w człowieka mózgu zaczyna mieszkać Bóg człowiek może rozwijać się dalej, może ewoluować do „nowego mózgu”, który znacznie odróżnia się od zwierząt. 

Kiedy prawy płat skroniowy zostaje chirurgicznie wycięty, to lobektomia jest równoznaczna z Bóg-ektomy, człowiek staje się agnostykiem i nic nie wie o Bogu.

vfgdhgh.jpg

Istnieje jednak bardzo realna różnica między mózgiem, ciałem i duszą, w zależności jakie człowiek posiada ciało. Trzech wymiarowe stoi w czasie i przestrzeni, rejestruje strach, gniew, bywa materialne, egoistyczne.

Wyższy umysł rozwija wyższe ciało. Nasze zmysły należą do ciała przyczynowego, które jest zupełnie inne i wyższe niż te, które znajduje się w trzecim wymiarze.

Ciało wyższe jest intensywniejsze i pulsuje żywym ogniem, wysyła fale o wysokich drganiach, o zmiennych barwach, które czasami są nie do opisania. Ale to już jest wysoki etap związany z bezinteresowną emocją, wywodzi się z rozwiniętego dziewiątego obwodu mózgowego.

Trzeci wymiar jest podłączony do trzeciego obwodu mózgowego.

W trakcie swojej ewolucji człowiek zmieni nie jeden raz własne barwy.
Oto niektóre z nich:
kolor żółty reprezentuje wysoką moc intelektualną,
kolor niebieski - oddanie,
kolor zielony - sympatię
kolor świetlisty niebiesko-fiołkowy - usposobienie duchowe

Najbardziej silny jest kolor złoty - sukces, osiągnięcie i triumf. 
Związany jest z oświeceniem, znaczy człowiek jest na najwyższym poziomie, osiągnął zrozumienie siebie i duszy, mądrość.
Złoto oświecenia występuje razem z fioletem.

Faktem jest, że człowiek może dojść do oświecenia albo zbudować mocną strukturę swojego ego i z punktu widzenia ego rozwinąć złe cechy. Egocentryk może także nosić w sobie coś z dużego intelektu, pobożności, ideału i miłości, lecz kształtuje swoją egoistyczną osobowość a w jego życiu liczy się tylko on sam.

Nasze zachowania to różne płaszczyzny mentalne, w ten sposób rozwijamy niższe lub wyższe psychiczne ciało; grube, przyćmione i mocne kolory pokazują egoizm. Jasność i czystość kolorów to cechy ciała przyczynowego.

Wiele osób modli się i trwa na modlitwie, ale czy naprawdę komunikują się z Bogiem?

dfsfsdgrhrht.jpg

Pamiętajmy, człowiek ma dualistyczny umysł, inną intensywność uczuć, miłości i radości. Każda nasza emocja działając będzie albo pobudzać nasze neuroprzekaźniki albo je hamować co oczywiście wytworzy swoje biologiczne i duchowe skutki.

Bywa, że człowiek nie ma żadnych korzyści ze swoich modlitw, ponieważ to on wystawia Boga na próbę stawiając Mu ciągłe żądania, a z takiej postawy nic dobrego nie wyniknie.

Inaczej na modlitwie i praktykach duchowych funkcjonuje mózg kobiety, inaczej mężczyzny. U kobiet zaangażowany jest w szerszy zakres praktyk duchowych co faktycznie doprowadza do większych doświadczeń duchowych. Osoby modlące się mają swoją indywidualną moc mózgu, który powoduje indywidualny duchowy wzrost.

 

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_ksztaltowanie_sie_obwodow_mozgowych_cz2.html

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

OBWODY MÓZGOWE, KUNDALINI I IGNORANCJA
(CZĘŚĆ 3)
 
LINK! DO CZĘŚCI 2

LINK! DO CZĘŚCI 4

fdgrgrehh.gif

Kundalini - jest najbardziej niesamowitym i najbardziej niezrozumiałym fenomenem na Ziemi. Oczywiście ten fenomen związany jest z mistycyzmem. Żyjemy w społeczeństwie, które w większości ignoruje fenomen Kundalini. Owszem, ten proces jest dość trudny i niezrozumiały przez większość ludzi, zbyt ciężki do przyjęcia przez zwykłe ludzkie umysły, toteż trudno się dziwić, że tej wiedzy towarzyszy ignorancja.

W każdym człowieku mieszka Boska Iskierka, której niezłomnym celem jest aby doprowadzić każdą osobę do duchowego spełnienia przez zjednoczenie z Jedynym. W tekstach Wedy Kundalini Shakti to nazwa używana na określenie duchowej mocy wewnątrz. Tkwi w niej światło, miłość i samo życie.

Rozbudzona energia Kundalini oznacza także rozbudzenie wewnętrznej wiedzy. Tutaj również musimy wiedzieć, że każde nasze doświadczenie, dobre czy złe zwiększa nasze zrozumienie. Nasza klarowna wiedza i mądrość powstaje tylko dzięki naszym doświadczeniom. Wówczas rozszerza się nasza świadomość, stajemy się świadomi prawdy.

Człowiek, gdy spotyka coś nowego i nieznanego zawsze potrzebuje czasu aby być w stanie sobie z tym poradzić, i tak jest z mocą Kundalini.

fsdgrrh.jpg

Czasami bywa, że człowiek spotyka tą wiedzę i wymusza wzrost tej energii poprzez nadmierne praktyki bez właściwego przygotowania i zamiast duchowego oświecenia taki ambitny niecierpliwiec doprowadza siebie do zaburzeń psychicznych a nawet do trwałych uszkodzeń na ciele i umyśle, stworzy dla siebie piekło.

Tutaj nie należy winić Kundalini czy osób, które mówią o tej energii, tylko można winić głupotę osoby wyprzedzającej naturalny proces poprzez stosowanie nieprawidłowych technik.

Kundalini jest Boską Energią, Boską Matką, a ta nigdy nie powoduje szkód, ale jak wszystko w naturze musi mieć swój czas, każde ziarno kiełkuje w swoim czasie. Ważne jest być cierpliwym i umiarkowanym, nie zmuszać ciała do czegoś na co jest jeszcze nie gotowe, nie ścigać się z osobami, w których Kundalini otworzyło już swoje furtki, przyjdzie czas, duchowa moc w tobie rozwinie się naturalnie i niepostrzeżenie. Jeśli zignorujesz ten fakt twoja pycha spowoduje więcej szkód niż oczekiwanych darów. Zamiast manipulować swoim ciałem ważne jest aby wtopić się w czysty byt co powoduje, że wszystkie ciała człowieka wibrują na wyższym poziomie częstotliwości.

fdggth.jpg

Jeśli Kundalini budzi się spontanicznie, podobnie aktywują się czakry, nadi, budzi się wyższy umysł, ciało przeżywa nowe doświadczenia. Jeśli człowiek ma ograniczoną wiedzę o czakrach, nadi, Kundalini, często sfabrykuje mylne wnioski na temat osoby przebudzonej, a nawet posądzi ją o kłamstwo i oszustwo. Również brak dostatecznej wiedzy uniemożliwi mu podniesienie własnych wibracji i doprowadzenia do właściwego celu. Wszystkie nasze doświadczenia przechodzą przez ciało fizyczne, które jest wynikiem wielu przyczyn i warunków. Tak pozorne zbiegi okoliczności czy silne doznania są drogowskazem do naszego celu, toteż nauczmy się je obserwować i przepracujmy nasze odczucia dopóki wnioski końcowe nie wyłonią się same z siebie. 

Bądź wyczulony na wydarzenia, które w naturalny sposób połączą cię z ludźmi o tym samym celu. Jeśli widzisz, że mają większą wiedzę poszanuj ich zdanie, bo niewątpliwie są twoimi przewodnikami i opiekunami na tej Ziemi. Nie strać takiej okazji, druga może się już nie zdarzyć!

Ciało ludzkie jest uzależnione od wielu procesów ewolucji odbywającej się na przestrzeni długich tysiącleci. W tym procesie ważna jest nasza inteligencja i pierwotna mądrość. Wszystko to w swoim czasie przenika w przestrzeń i czyni cały obraz, który już nie jest płaską płaszczyzną. 

Ograniczona wiedza jest powszechna nawet w dzisiejszym świecie pełnym szkół i przeróżnych dyplomów, ale ogromna wiedza zawsze jest dostępna, zależy to tylko w jakim stopniu człowiek posiada otwarty umysł. Tylko z otwartym umysłem można startować w wyższe wymiary, w świat bez ograniczeń ... niestety nie jest to kraina dla ignorantów. Nie jest to możliwe aby przejść w wielowymiarową ponadczasową przestrzeń bezpośrednio z krainy dualistycznych złudzeń.

ggdfggdfggf.jpg

Kundalini rezyduje w ciele człowieka (czakra Muladhara) i w swoim czasie wyzwala inteligentne ewolucyjne siły i rośnie w potężne drzewo. Rozwija nie tylko wyższy umysł, także budzi pierwotną świadomość. Budzi się pierwotny duchowy umysł mądrości, tworzy się harmonijne energetyczne ciało, manifestuje go ciało fizyczne tworząc wspólnie jeden organizm. Toteż co by ktoś nie mówił o swoim Kundalini, trudno tego zjawiska nie zauważyć na ciele fizycznym osób doświadczonych tą potężną energią. Budzą się w nich niecodzienne talenty, ich ciało fizyczne wydaje się być dużo młodsze i posiadają sprawniejszy umysł. 

Umysł tych ludzi będzie działał jak obserwator, nie da się nie zauważyć wrodzonej mądrości, która nie wynika z nauk uniwersyteckich tylko ma charakter głębokiego przebudzenie na poziomie komórkowym będącego w rezonansie z wibracją komunikacji kosmicznej. Rozum nie jest już wyuczonym sługą, nie mniej jest ściśle połączony z ukrytym źródłem, które człowiek reprezentuje i jest jego wykonawcą.

Aby stworzyć takie połączenie należy uwolnić się od iluzji i ograniczonych pojęć, unikać identyfikacji z czymkolwiek i kimkolwiek, należy stworzyć przestrzeń w celu dokonania połączenia tylko z wrodzoną Wyższą Inteligencją.

dsfhtrrhrt.jpg

Zasłona niewiedzy, która nadal otacza dużo ludzi trzyma ich w świecie zewnętrznym co jest ciężką przeszkodą dla człowieka chcącego połączyć się z wszelkim Źródłem życia, rozpuszcza punkty siły i buduje ignorancję. Większość zachodniej cywilizacji jest stłumiona i zamknięta, ślepa i głucha ukształtowana swoim myśleniem przez lewą półkulę mózgową co wprowadza w negatywne klimaty, ogranicza spontaniczną intuicję, wyzwala obawy, daje poczucie opuszczenia, toteż w takich warunkach ewolucyjna wyższa energia idzie sobie spać. Pisałam już wcześniej o działaniu kanałów: współczulnym i przywspółczulnym (Ida i Pigala), ich zasadach funkcjonowania; neurofizjologia jest niezwykle ważna w procesie duchowego przebudzenia. Jest to zasada Yin i Yang, Słońca i Księżyca.

Kundalini budzi się i oczyszcza ciało, wszystkie jego kanały, organy, które następnie wzmacniają się w procesie transformacji. W energetycznym ciele wytwarza się coraz więcej prądu, nieaktywne kanały stają się aktywne i zintegrowane z pierwotną mądrością.

Jeśli człowiek próbuje sam budzić Kundalini, w dodatku wnosi ją w ciało w sposób nieprzygotowany, (brakuje mu wiedzy na poziomie czakr, aury, nadi, Kundalini) ... tutaj nie wystarczy już podstawowa wiedza, tutaj należy rozpocząć pracę od ABC ciała energetycznego, całej ludzkiej anatomii i fizjologii ... i to też nie wystarcza aby budzić Energię Kundalini na tym poziomie wiedzy. Należy przejść mocno zaawansowane studia, należy dobrze rozeznać rodzaje i przepływ energii z siedmiu podstawowych ośrodków energetycznych w ciele do fizycznych organów. Ośrodki energetyczne ciała są otworzone do przepływu energii życiowej i są połączone z naszą aurą i całym Wszechświatem. Należy wiedzieć jakie zachodzą zmiany w czakrach podczas rożnych procesów życia i naszych emocjonalnych zachowań, a jakie podczas przemiany duchowej. Każdy z tych ośrodków kontroluje poważne zwoje nerwowe, wszystkie rozgałęzienie kręgosłupa. Czakry kontrolują poziomy świadomości, archeotypowe elementy, stadia życia, kolory, dźwięki, funkcje organizmu i wiele, wiele innych. Nie można brać granatu do ręki, kiedy nie znamy jego konstrukcji, nie wiemy do czego służy i jak się z nim obchodzić ponieważ wylecimy razem z nim w powietrze rozerwani na strzępy. Nie można brać do ręki skalpela i operować organ kiedy nie znamy ludzkiej anatomii i fizjologii. Człowiek jest jednym wielkim naczyniem połączonym, składającym się z czterech ciał: fizycznego, mentalnego, emocjonalnego i duchowego. Chcąc przekształcić ciało duchowe musimy dokonać gruntownych przekształceń na wszystkich czterech polach. Transformacja wiąże się z harmonią i balansem. Każdy system spontanicznie dąży do stanu płynnej i swobodnej równowagi, dopiero wówczas wytwarza się nowe pole energii, zgodne z prawem rezonansu wytworzy się w nim wzorzec o identycznej tonacji. Prawdziwa natura człowieka wytwarza pole morfogeniczne ułatwiające przebudzenie.

Oczywiście wszystkie te nauki uznane są przez zachodnią cywilizację, (szczególnie wyznania chrześcijańskie) za okultystyczne praktyki ... i wiadomo ... należy ich unikać. Najciekawszym odniesieniem, szczególnie w religii katolickiej jest Wąż Kundalini, który uznawany jest za szatana.

Ale niestety, tak czakry, nadi czy Wąż Kundalini są częścią naszej anatomii, czy któryś kościół chce czy nie ... i są częścią każdej ludzkiej istoty, i dla Wszechświata nie ma to znaczenia czy ktoś w to wierzy czy nie. W każdym ludzkim ciele kiedy zostanie osiągnięta energetyczna równowaga, odpowiednio wyważona, czakry i główne trzy nadi (Sushumna, Ida i Pigala) znajdą się w prawidłowym ustawieniu to przebudzi się Wąż Kundalini bez względu na przynależność religijną człowieka czy inne wierzenia. 

Wiem coś na ten temat - ja katoliczka, która nie znała ani pojęcia czakra, nadi, Kundalini, przebudzenie duchowe ani nie byłam wtajemniczona w żadne nauki wschodu czy zachodu. Ja, która nigdy nie medytowała, nie uprawiała yogi a nawet zbyt często nie chodziłam do katolickiego kościoła.

gfgdfht.jpg

Ważne jest wiedzieć, że podczas spontanicznego budzenia się Kundalini ciało i duch regenerują nie tylko nasze fizyczne organy ale budzą w świadomości człowieka prąd wielkich duchowych przemian. Takie osoby stają się punktem światła, budzą się w prawdzie i manifestują drogę Prawdy i Życia. Nie twierdzą, że są Bogami tylko Go słuchają. Nie kłamią, nie manipulują i nie szukają dróg do własnego sukcesu pod przykrywką oświecenia. Nie pozyskują mocy aby osiągnąć nadnaturalne siły, władzę, nie towarzyszą im intencje zaszkodzenia komukolwiek.

Tutaj poruszę jeszcze jeden ważny temat. Często słyszę od ludzi źle czyniących - to nie ja to zrobiłem/am, to demony przeze mnie przemówiły, to je trzeba za to winić... nie usprawiedliwiają cię takie tłumaczenia, uciekasz się do takich chwytów z tchórzostwa w dodatku budząc złe moce, wykorzystujesz łatwowierność innych ludzi. Każda zła akcja wynika tylko i wyłącznie z pragnienia twojego serca. Jeśli naprawdę nosisz w sobie boskie cnoty nie usprawiedliwiasz swoich złych zachowań w ten sposób, to twój stan świadomości, twoje „ja” manifestuje się w ten sposób na zewnątrz, manifestujesz swoje pole świadomości i wszystkie własne połączenia. Człowiek duchowy także błądzi, bo błądzić jest rzeczą ludzką ... ale potrafi przyznać się do winy, przeprosić, wybaczyć ... to są cnoty boskie. Twoje czyny powinny pozostać we współbrzmieniu z twoim sumieniem i odczuciami.

Być prawdziwym znaczy być stuprocentowo godnym zaufania. Prawość czy nieprawość wypływa tylko z ciebie, z twojego środka. Wszystkie nasze świadome i nieświadome myśli i czyny przyczyniają się do kształtowania form, w których zamanifestują się nasze wizje ... jakie są twoje zamiary, modlitwy, medytacje takie spłyną w twój fizyczny świat. Jeśli przyciągniesz w swój świat negatywne siły, kiedy dasz im przyzwolenie w twoim życiu na ich manifestacje, te stworzą połączenie z innymi czasami i miejscami o podobnych wibracjach i wywołają niejedną tragedię. Toteż ważne są twoje zamiary i czyste intencje, nawet jak cię zaatakuje ciemna strona nie nastąpi w tobie utrata nadziei ani twoich wartości. Takie ataki jedynie cię wzmocnią, dadzą nowe zrozumienie i podniosą twoją świadomość.

Czym więcej będziesz atakowany tym bardziej zanurkujesz we własne siły, staniesz się silny jak stal, każdy mistyk przez to przechodzi zanim stanie się drzewem kwitnącej świadomości. Jeśli chcesz czerpać z bezmiaru łaski i ufności skoncentruj się jedynie na boskich cnotach. Każdy ma powiązanie z tym co boskie toteż w takiej chwili proś o Boską interwencję. Twoja ufność wcześniej czy później wyciągnie cię z mrocznej krainy.

fgffdgdfg.jpg

Kilka lat temu stworzyliśmy Rose of Sharon, otworzyliśmy swoje serca aby przybliżyć ludziom inne prądy energii, które nas pokrzepiają, uzdrawiają i przybliżają do Boga. Opisujemy własne doświadczenia, dzielimy się tym niewidzialnym i tajemniczym, które objawiło się w nas i ma wielki wpływ na naszą tożsamość. Nasza praca ma na celu przekazywanie tej wiedzy, nastawiona jest na łagodzenie ignorancji, staramy się poszerzyć ludzką świadomość, zmniejszyć niewiedzę, budzimy świat na prawdę i walczymy ze złem.

Kundalini zabiera człowieka w kosmiczną podróż, ale dla ludzi o prostych obwodach mózgowych ciągle jest to zbyt trudne do zrozumienia, zbyt skomplikowane, lecz w chwili budzenia się tej energii w człowieka ciele i umyśle następuje całkowity przewrót w każdej komórce i na na poziomie hormonalnym, zmienia się cała chemia. Rozrywa się zasłona na poziomie fizycznym i duchowym, wychodzi z ukrycia niewyobrażalna tajemnica, od tej pory wszystkie procesy biologiczne zmieniają naszą chemię a to daje nam ogromny skok do następnego poziomu poza normalny ludzki, dotychczas znany. 

Już nie jeden raz pisałam - transmutacja w ciele człowieka nie jest przypadkowa, biliony i tryliony atomowych cząsteczek zaczyna tworzyć nowy łańcuch przeprowadzając człowieka przez hylozoik Wszechświat, aby ostatecznie przekształcić jego ciało i umysł z jednej natury w drugą.

Hylozoizm jest filozoficznym punktem widzenia, że wszystko we Wszechświecie jest całością i jest ożywione a życie na Ziemi zostało przekształcone przez przebudzenie całej materii do świadomości i łączności telepatycznej.

fghrthrthtrhtrhrth.jpg

Pomimo że przechodzę ten proces od 12 lat nie mogę nawet po części wyrazić słowami jaki to jest niesamowity proces. Trudno to do końca opisać, czym jest duchowa ewolucja, w ten proces jest zaangażowany każdy ludzki atom, w dodatku potajemnie jednoczy nas z Wszechświatem. W czasie transformacji w ciele przebiega multum zdarzeń, w każdej sekundzie życia, toteż nie jest to możliwe aby je wszystkie opisać, jedynie można je zebrać w podobne grupy i nieco bliżej scharakteryzować. Na początku tej drogi przeżyłam szok, jeszcze nie wiedziałam, że już zostałam przyłączona do planetarnego Ducha Wszechświata. Jeszcze nie wiedziałam do czego to służy.

Dzisiaj mistyczne doświadczenia są mi tak bliskie, jak bliski jest mi rytm mojego serca. Dwanaście lat temu miałam wrażenie, że moje życie całkiem się rozpadło, byłam odizolowana od świata, osądzana i ośmieszana przez ignorantów. Niby już przeżywałam głębokie duchowe przeobrażenie lecz moje zmysły ciągle były wypełnione światowym myśleniem, lękami, ciągle opuszczała mnie nadzieja. Zanim doszłam do miejsca, w którym jestem obecnie zmierzyłam się z wieloma ścianami ciemności. W gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy takimi istotami, tylko że rozmieszczonymi w różnych punktach na drodze do celu..

Transformacja, rzeka świadomości planetarnej, nowa magiczna rzeka życia o niezwykłym prądzie świadomości, która sprawia, że stajemy się manifestacją Światła. Ziemia wchodzi w swoją nową kosmiczną fazę, zostaje poddana wyższym wibracjom płynących z kosmosu, toteż coraz więcej ludzi będzie doświadczało Energii Kundalini. Na Ziemi budzi się ewolucyjna świadomość.

Jak wiemy większość świata ma z tym problemy, dużo ludzi nie uznają tej energii, szczególnie zachodnia społeczność. Co gorsza świat medyczny robi wszystko aby stłumić objawy Kundalini poprzez leki antydepresyjne, przeciwbólowe, przeciwpadaczkowe i wiele innych używając do tego wysoce niszczycielskich narkotyków, które mają nas wyleczyć z duchowego przebudzenia. Zdaję sobie sprawę, że co najmniej 85 % lekarzy i innych medycznych specjalistów nie ma pojęcia o Energii Kundalini. Uważają osoby przebudzone za pospolitych wariatów, którzy stają się dla nich coraz większym ciężarem, nie umieją ich wyleczyć, nie wiedzą co z nimi zrobić.

I owszem wszystkie chemiczne zabiegi mocno przeszkadzają w przebudzeniu duchowym, mocno go opóźniają ... ale niestety ciało człowieka jest już genetycznie ustawione na oświecenie a ten ogromny utajony śpiący olbrzym zwany Kundalini i tak w swoim czasie się przebudzi. Toteż czas najwyższy aby mieć odpowiednie podejście do tego rozdziału życia, do przebudzenia się Energii Kundalini.

http://www.vismaya-maitreya.pl/kundalini_obwody_mozgowe_kundalini_i_ignorancja_cz3.html

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Karma Joga , pojęcie z Dalekiego Wschodu , można by to przetłumaczyć ,choć to nie będzie to samo ,Zachodnim Pojęciem -Los / EgZystencja /Bóg /Indywidualna Droga Rozwoju (Tao Życiowe ) kawa.gif ,jest to droga bezinteresiownego czynu /działania O_o.giflol66t.gif przytul.gifsemi-twins.png ,w służbie dla Boga , i z myślą że co dajemy ,to dajemy to Bogu ,gdyż Bóg mieszka w sercach wszystkich ludzi serce.gif., niestety świadomość nie przychodzi bez bólu -emocjonalnego ,fizycznego i psychicznego /duchowego /umysłowego ,wszyscy nosimy swój metaforyczny krzyż christ.gif, bowiem doskonałość /światłość /dobro ,rozwija się najlepiej ,wśród niedoskonałości /ciemności /zła ,lecz inni ludzie mogą być dla nas cennymi i ważnymi nauczycielami życiowymi ,w naszej drodze do oświecenia /przebudzenia duchowego /samorealizacji ,itp . gdyż na zasadzie lustrzanego odcbicia ,lepiej w ten sposób poznajemy siebie , gdyż każdy człowiek ,którego spotykamy ,to my sami ,z poprzednich naszych wcieleń /żywotów ,tylko młodsi ,lub starsi ,z innym wyglądem zewnętrznym ,lub inną płcią -kobiety ,lub mężczyzny .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Inna ze ścieżek jogi i wiążąca szystkie gałęzie tej królewskiej ,świętej i ponadczasowej wiedzy ,jest Radża Joga czyli Królewska Droga /Droga Serca /Miłości - Ścieżka Duchowego opiekuna ludzkości - Boga Stwórcy .

W ścieżce tej ,stosuje się pozycje z bahti jogi - To joga oddania przystosowana do osób które z natury są emocjonalne.Poprzez modlitwę, czczenie Boga i odprawianie rytuałów dana osoba rozwija wizję Boga jako uosobienia miłości. Śpiewanie mantr jest istotną częścią Bhakti Jogi. http://www.sivananda.eu/pl/medytacja/4-sciezki-jogi.html

/ asany ( z sanskrytu - starożytny język Indii ) i mudry - medytacyjno -kontemplacyjne i modlitewne ( gesty ,znaki ,pozy ,itp ) MUDRY

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 25.03.2016 o 05:26, Mistyk napisał:

Cytat Auegamma -

Witam,

samo Kundalini jest stosunkowo specyficznym tematem i w zależności od tego kim się jest i co się praktykuje można nadać temu zjawisku różny stopień wyjaśnienia praktyczno/teoretycznego.

Przykład:

- dla laika jest to siła która jest niebezpieczna i której nie da się 'odwrócić' jak już raz się ją 'obudzi';

- dla praktyka magii jest to dodatkowy boost w 'magikowaniu';

- dla jogina może to być cel sam w sobie (aka: nigdy się go nie osiągnie a lista potencjalnych korzyści jest nieskończona);

- dla psionika może to być jedynie tymczasowe poszerzenie "głównego kanału energetycznego";

- jak dla mnie, jest to w Twoim przypadku... [czytaj dalej]

Jak czytam,takie bzdury ,to aż mnie fajny gość swędzi ,a jaja puchną ,Kundalini To Potężna Energia Seksualna / Duchowa ,i każdy człowiek nieświadomie ją budzi , uprawiając stosunki seksualne .

Kundalini - Seksolini -Która Ma Duży Wpyw Na Centralny System Nerwowy - Mózg ,psychikę ,myślenie ,światopogląd,wyobrażenia ,i za pomocą systemu nerwowego rozmieszczonego po całym ciele ,ma wpływna organy wewnętrzne

Energia wznosi się w każdym  z 7-dmiu  ośrodków świadomości duchowej ,czakr ,i na każdym ośrodku /poziomie świadomości można zatrzymać  się na wiele lat ,lub nawet doznać regresji -uwstecznieniu , czy za - cofaniu ewolucyjnym ,bez praktyki ,a tylko mają  wiedzę teoretyczną z książek  lub internetu ,będzie się żyło tylko iluzjami umysłowymi ,z niezrównoważonej psychiki ( ciemnej duszy ) , dopiero jak przekroczymy 7-dmy ośrodek Świadomości  Chrystusowej /Boskiej /Stwórczej ,możemy mówić o pełnym oświeceniu ./nirwanie  ,czy Świadomości Transcendentnej / Ponadświadomej .

Samo przekroczrnie trzech pierwszych poziomów /ośrodków świadomości duchowej -czakr ,i wkroczenie na 4-rtą czakrę serca-anahatę ,zobowiązuje człowieka do absolutnej czystości wewnętrznej /moralnej 

CZAKRA SERCA – wspaniałe relacje, odczucie bezwarunkowej miłości, umiejętność wybaczania

Energia jaka przepływa przez czakrę sercaodpowiada za bezwarunkową miłość do wszelkiego istnienia. Jeśli więc energia płynie swobodnie przez ten ośrodek:

  • Masz wspaniałe, harmonijne relacje
  • Jesteś czuły i kochający
  • Umiesz wybaczać
  • Emanujesz miłością i wyrozumiałością
  • Jesteś chodzącą dobrocią ;)

 

Czwarta czakra znajduje się w klatce piersiowej na wysokości serca i otwiera się do przodu. Odpowiada jej kolor: ZIELONY, RÓŻOWY, ZŁOTY
Odnosi się do żywiołu powietrza i zmysłu dotyku.

Jeśli chodzi o fizyczne ciało czakra ta: ma połączenie energetyczne z gruczołem grasicy (odpowiada ona za system immunologiczny- odpornościowy ) i wpływa na pracę serca, układ oddechowy, krążenie krwi i skórę.

system-czakr-287x300.jpgczakry13.jpg

 

OSOBY, KTÓRE MAJĄ HARMONIJNIE PRACUJĄCĄ CZAKRĘ SERCA:

  • Odczuwają harmonię w swoim życiu
  • Czują miłość do siebie , ludzi, matki natury
  • Nie trzymają urazów do drugiego człowieka, umieją wybaczać
  • Są wrażliwi na piękno otaczającego ich świata. Dostrzegają piękno w przyrodzie, sztuce, muzyce itp.
  • Są chętni do pomocy innym
  • Mają łagodne usposobienie
  • Akceptują innych tacy jakimi są, ponieważ rozumieją, że każdy ma swoją własną drogę do przeżycia
  • Potrafią dawać z radością i brać z radością
  • Są szczerzy i ciepliwi
  • Są otwarci na miłość i emanują miłością
  • Ich uczucia są harmonijne
  • Dają radość innym ludziom
  • Mają świadomość, że źródło miłości znajduje się w nich samych i jej odczuwanie nie zależy od nastroju innych ludzi
  • Są wspaniałomyślni bo dawanie innym czegoś od siebie sprawia im mnóstwo radości
  • Są osobami, z którymi miło się przebywa
  • I dla siebie i dla innych istot są kochający i czuli

OSOBY, KTÓRYCH PRZEPŁYW ENERGII PRZEZ CZAKRĘ SERCA JEST ZABURZONY:

  • Trzymają urazy w swoim sercu, mają problemy z wybaczaniem innym
  • Ich uczucia jakie mają są miłością warunkową ( “kochają” wyłącznie za coś”, nie odczuwają w sobie miłości bezwarunkowej)
  • Nie odczuwają empatii, ani współczucia dla innych istot
  • Mają w sobie przekonanie, iż nie zasługują na miłość
  • Okazywanie jakichkolwiek uczuć wprawia ich w zakłopotanie, zmieszanie, przez to stawiają mentalny mur pomiędzy sobą, a innymi nie potrafiąc okazywać miłości
  • Czują się dobrze tylko wtedy gdy inni  okazują im swoje zainteresowanie
  • Mają ciągłe wahania emocjonalne (od wielkiej euforii do gniewu)
  • Chcą dawać miłość, ale boją się otworzyć, ponieważ obawiają się  odrzucenia i zranienia (Chciałabym, abyś zauważył drogi czytelniku, iż cały czas wynika to z tego, iż uważają że źródło miłości jest
    w innych ludziach, a nie w nich samych)
  • Często odczuwają smutek
  • Nie są wyrozumiali
  • Są zaborczy, drugą osobę uważają za swoją własność
  • Są pełni pesymizmu

czakra-serca.jpg

Na tą czakrę mają wpływ myśli związane z: miłością, wybaczaniem, relacjami z ludźmi

Poprzez czwartą czakrę można pozytywnie wpływać na pola energetyczne innych ludzi – energia tej czakry dysponuje wielkim potencjałem, uzdrawiania i wybaczania.
Reiki jest energią przekazywaną przez serce i przez dłonie rozchodzi się po ciele.

Zrównoważenie tej czakry powoduje uwolnienie się człowieka od niezdrowego przywiązania do rzeczy materialnych oraz oczekiwań. Czakra serca jest środkową czakrą, łączy świat fizyczny – dolne czakry, ze światem duchowym – górne czakry

http://www.maszke.pl/2013/01/jak-pracowac-z-czakra-serca-manifestacja-bezwarunkowej-milosci/#

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.