Mistyk

Nauki Tajemne /Mistyczne /Ezoteryczne /Wewnętrzne

5 postów w tym temacie

Slide2.jpg&h=447&w=960&zc=1&q=90

Sześć poziomów świadomości

Dopiero kiedy całkowicie podporządkujemy się Chrystusowi, rozpocznie się najtrudniejszy, a zarazem ostateczny etap naszego rozwoju. Opisuje go sekretna część przekazu w Ewangelii Jana (2,6-7):

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: „Napełnijcie stągwie wodą!” I napełnili je aż po brzegi.

Człowiek od pradawnych czasów był porównywany do glinianego naczynia, które symbolizowały różne  rodzaje dzbanów, kan, mis, waz o kolistym brzuścu, z których często wypływały strumienie wody. Czasami w tych strumieniach wody płynęły ryby, innym razem było widać tylko ryby, a strumieni wody trzeba było się domyślić. Już u zarania Egiptu serce, które uważano za centrum człowieka, siedzibę uczuć i rozumu – przedstawiano symbolicznie pod postacią garnuszka z uszami. Egipcjanie wierzyli, że nasze ciało powstaje z ożywionej gliny nazywanej prochem ziemi. Dzięki swoim Boskim emanacjom Duch Boży tworzy naczynia z gliny – pyłu ziemi, w które jest tchnięta Boska siła życia. Jak uczą mędrcy żydowscy, Bóg formując świat w ciągu sześciu dni, uczynił sześć stosownych naczyń, które symbolizowały właśnie dzbany, chleby i sefiroty. W ciągu sześciu dni Bóg stworzył sześć instrumentów wewnętrznego ducha, które stanowiły różne poziomy naszej świadomości... Ciąg .Dalszy . W  Linku na dole postu .

 

Całkowite podporządkowanie

Ewangelia Jana 2, 3-4: A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto?…” Jezus zwraca się tutaj do swojej Matki: Niewiasto,co w oryginale greckim zapisano gunai. Słowo to określało kobietę dojrzałą i zamężną. Wywodzi się ono od słowa guna, które od tysięcy lat w sanskrycie oznaczało duchową siłę natury. Grecy odziedziczyli je po swoich przodkach. Ewangelista celowo używa właśnie tego słowa, aby podkreślić i wskazać rolę duchowej żeńskiej siły w naszym życiu. Chrystus jest łącznikiem tych dwóch Boskich światów i przez Niego dochodzi do połączenia dwóch sił, które zmieniają nasze istnienie. Jednak ani On, ani Duch Święty – Matka Boska – bez przyzwolenia Ducha Ojca nie są w stanie doprowadzić do mistycznego połączenia, bo to nie jest …moja lub Twoja sprawa, Niewiasto; ale sprawa Ducha Ojca. Aby doszło do tego spotkania, sami musimy wstąpić na ścieżkę rozwoju duchowego. Nasze zadanie to wspiąć się przez wszystkie poziomy świadomości na szczyt Góry, gdzie doświadczamy źródła czystej nadświadomości, która leży u podstaw wszelkiego istnienia, i która przenika całą naszą rzeczywistość. Aby odkryć źródło czystej wody w swoim pierwotnym stanie, najpierw musimy podporządkować się całkowicie najwyższemu Duchowi Świętemu. Podczas procesu rozwoju duchowego odbywa się transformacja świadomości ze stanu młodej kobiety – Samarytanki – do poziomu Panny Młodej i ostatecznie do Pani Matki. Matka Chrystusa symbolizuje w tej historii najwyższy poziom wewnętrznej intuicyjnej mądrości i miłości. Rozwijając uczucie miłosierdzia, medytując i modląc się, stwarzamy warunki zapraszające Ducha Świętego, aby wzniósł się w górę, ale jednak ostateczna mistyczna unia – to Boska wola. Jeżeli ktoś dostąpi takiej łaski, pojawi się w jego życiu Jezus Chrystus pod postacią Jego Ducha Prawdy. Wtedy nasza mądrość i świadomość każą nam się podporządkować Duchowi Prawdy. Dzięki Jezusowi dochodzi do tak upragnionego połączenia się dwóch sił w naszym ciele w Jednię, która całkowicie zmienia nasze wewnętrzne istnienie. Dlatego w tej historii Matka Jezusa – najwyższa Duchowa Mądrość – nakazuje nam: zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Dopiero kiedy całkowicie podporządkujemy się Chrystusowi, rozpocznie się najtrudniejszy, a zarazem ostateczny etap naszego rozwoju...

 

Gdzie jest wyzwolenie

Drugi list Pawła do Tymoteusza 1,9-10: On nas wybawił i wezwał świętym powołaniem nie na podstawie naszych czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski, która nam dana została w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasami. Ukazana zaś została ona teraz przez pojawienie się naszego zbawiciela, Chrystusa Jezusa, który przezwyciężył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię… Dla wybranych i duchowo rozwiniętych ludzi życie to tylko etap istnienia wiecznej duszy – o tym właśnie naucza Stary i Nowy Testament. Ludzie zapomnieli jednak o swoim prawdziwym pochodzeniu. Świat materii pełen jest, jak się wydaje, wspaniałych przedmiotów, które oślepiają człowieka, powodując, że przeżywa życie na ziemi, nie odkrywając prawdy o swoim pochodzeniu. W pierwszym okresie rozwoju chrześcijaństwa uczniowie Jezusa żyli zgodnie z Jego duchowymi naukami. Tajemna wiedza żyła w ludziach, którzy właściwie rozumieli Jego trudną duchową drogę. Stopniowo z czasem najgłębsze nauki Chrystusa zostały zapomniane, ale ich przekaz pozostał w głębinach ewangelicznego przesłania. Dzięki odkryciu na nowo znaczenia cudownych znaków Chrystusa, których przesłanie jest ponadczasowe, zrozumienie Jego nauk w całej pełni dopiero nastąpi. Ma to wielkie znaczenie dla współczesnych ludzi i ich przyszłości, bowiem kto żyje nieświadomy istnienia świata duchowego, jest naprawdę martwy za życia. Nauki Jezusa miały właśnie spowodować, abyśmy się narodzili drugi raz, to znaczy narodzili się dla Królestwa Niebieskiego. Ujrzymy wtedy, że zmienna ziemska egzystencja wypływa z rzeczywistości stałej, niezmiennej, gdzie znajduje się nasza prawdziwa tożsamość. To w niej odnajdziemy ukojenie i wyzwolenie, a wraz z nimi duchową nieśmiertelność...

 

To są znaki

Ewangelia Tomasza 17: Rzekł Jezus: „Dam wam to, czego oko nie widziało i czego ucho nie słyszało, i czego ręka nie dotknęła, i co nie weszło do serca człowieka”. Nie można rozumieć wszystkich cudów dokonywanych przez Jezusa tylko w sposób dosłowny, nie jest to na pewno jedyna możliwa interpretacja tych znaków. Jak mówili apostołowie: Jego czyny miały na celu objawienie dzieł Bożych. Uzdrowienia, których dokonywał, nie były pokazem mocy i władzy, ale wskazaniem na źródło, z którego płynie moc. W trzech synoptycznych Ewangeliach te wszystkie wydarzenia określane są słowem: dynameis – co oznacza wielkie czyny. W Egipcie słowo dynamis oznaczało działanie Boskiego Ducha. W Ewangelii Jana takie czyny określane są słowem simeia, które po grecku oznacza znak. Trzeba zwrócić na tę różnicę szczególną uwagę. Nie chodzi tu bowiem o zwykłe cuda, ale o znaki wskazujące i wyjaśniające działanie Boskich Mocy.

 

Rozdzielenie

Paweł w drugim liście do Koryntian 4,3-4: A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych, których umysły zaślepił Bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga. Człowiek podporządkowany tylko ziemskim zmysłom nie pojmie tak łatwo najgłębszych nauk o Królestwie Niebieskim. Ale ten kto idzie drogą Jezusa, pełen wiary w Boga, stopniowo otwiera się na Ducha Prawdy. Tak jak św. Paweł może dostąpić poznania intuicyjnego w swym duchowym centrum. Cała historia ludzkości to naprawianie tego, co zostało popsute w chwili, kiedy człowiek rozdzielił się z

Bogiem – kiedy część dolnych emanacji oddzieliła się od górnych. To rozdzielenie doprowadziło do zburzenia duchowej jedności człowieka. Doszło do tego, jak opisuje Biblia, po wygnaniu z raju, kiedy Kain zabił Abla. Od tamtej pory odwiecznym zadaniem ludzkości jest połączenie tych rozdzielonych części i to było tak naprawdę głównym celem przyjścia Jezusa na ziemię...

Nasze ziemskie zadanie

Łukasz w swej Ewangelii (19,12) tak opisuje nasze ziemskie zadanie: Mówił więc: «Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się w kraj daleki, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić…» Podczas podróży w kraj daleki, czyli materialną egzystencję, mamy poznać dobro i zło i osiągnąć maksymalny rozwój naszej duchowej świadomości. Zanim jednak to nastąpi, nasza dusza i nasza świadomość podczas tego procesu ulega chorobie, którą w Drugim Znaku opisuje zdanie: A w Kafarnaum mieszkał pewien urzędnik królewski, którego syn chorował.

Również o tej chorobie pisze św. Paweł w Liście do Galatów (4,1): I to wam jeszcze powiem: Jak długo dziedzic jest nieletni, niczym się nie różni od niewolnika, chociaż jest właścicielem wszystkiego. Bóg często był przedstawiany metaforycznie w mitach i legendach jako król, a Jego dzieci, czyli nasze dusze, jako królewscy dworzanie, setnicy czy wojskowi dowódcy. Zanim jednak odkryjemy w naszym duchu, kim naprawdę jesteśmy i uświadomimy sobie, że jesteśmy członkami Jego królewskiego rodu, musimy odbyć długą podróż poznania. Podczas tej wędrówki ślepe, kierowane zwierzęcymi zmysłami ego uzurpuje sobie rolę pana i gospodarza naszego życia. Zmaganie się tych dwóch sił w człowieku było przedstawiane jako mistyczna walka dwóch braci. Ta walka toczyła się w człowieku od praczasów i rozgrywa się w każdym z nas do dziś. Motyw rywalizacji dwóch symbolicznych braci, walczących na śmierć i życie, pojawia się w wielu kulturach starożytności. W Biblii w Księdze Rodzaju opisuje to historia Kaina i Abla oraz Jakuba i Ezawa.

Cytat z II części książki Tajemne Nauki Jezusa Chrystusa...

 

Wewnętrzny ogień

Mądrość Chrystusa płynie z rzeczywistości ostatecznej, z naszego duchowego wnętrza. Podobnie jak ogień pochodni czy ogniska rozpalany przez pierwszych ludzi miał za zadanie odstraszyć dzikie zwierzęta i trzymać je na bezpieczną odległość, tak ogień wiedzy Chrystusa ma za zadanie odstraszyć i trzymać nasze zwierzęce żądze z dala od naszego umysłu. Rozpalić wewnętrzny ogień Jezusa to otworzyć się na pełny przepływ ducha świętego. Hebrajska litera shin symbolizuje ten trzystopniowy żar życia i zarazem oznacza liczbę trzysta, która symbolizowała wkroczenie na nowy etap rozwoju.Litera ta przypomina płonący ogień i symbolizuje ognistą duchową boską siłę będącą motorem życia. Ma trzy różne poziomy istnienia, którym odpowiadają trzy różne wysokości płomieni. Na tych poziomach przeżywamy ziemskie życie, które symbolizuje historia kuszenia Jezusa przez tę ognistą, wężową siłę – Szatana. Na początku duchowy żar pali i unicestwia, ale jest też na wyższym etapie rozwoju niszczycielem chorego życia pełnego pożądania, nienawiści i zaślepienia. Boski ogień to nie tylko zwykły ogień, ale ogień duchowy, który pochłania wszystko włącznie ze zwykłym materialnym ogniem i stopniowo obejmuje wszystkie duchowe poziomy życia, a z nimi ich funkcje i myśli. Nasze zwykłe ziemskie istnienie powoduje, że żyjemy w chorym stanie symbolicznie nazywanym gorączką. Wówczas jesteśmy ślepi i nie widzimy jasnej strony istnienia. Żyjemy w ciemnościach w świecie cienia, który tworzony jest przez zasłony niższych poziomów świadomości. Jeżeli chcemy zerwać te zasłony, wyzdrowieć i wygrać życiową walkę, musimy odnaleźć i odnowić swój wieczny związek z Duchem Świętym. W tym celu na początku naszej nowej drogi w życiu musimy przyjąć schronienie w Chrystusie i podążać za Jego Cudownymi Znakami. Stopniowo rozpalimy w sobie Jego ogień poznania, a ten wywoła żarliwe pragnienie zjednoczenia się z Bogiem.  

Cytat z II części książki Tajemne Nauki Jezusa Chrystusa

 

Sposoby poznawania rzeczywistości

Większość ludzi myśli, że nasz rozwój i cywilizacja dokonały wyjątkowo wielkiego postępu w odkrywaniu otaczającej rzeczywistości i dlatego uważają, że duchowe nauki przodków są mało ważne. Współczesnym elitom wydaje się, że są mądrzejsze od nauczycieli z przeszłości, ale to nie jest prawda! Istnieją bowiem dwa sposoby poznawania rzeczywistości. Pierwszy to racjonalny, naukowy, który swe poznanie i swoją wiedzę wywodzi z eksperymentów. Jest jeszcze drugi sposób, może i ważniejszy, bezpośredni wgląd w naszą ziemską rzeczywistość – poznanie intuicyjne. Ta wiedza pojawia się u nielicznie rozwiniętych duchowo ludzi. Dzisiaj nauka i sfera duchowa nieustannie, krok po kroku zbliżają się do siebie, nawet jeżeli większość ludzi tego nie widzi. Dzięki różnym dziedzinom nauki, a szczególnie fizyce, mamy coraz lepszy wgląd w złożoność wszystkich rzeczy. Osiągnięcia współczesnych badaczy potwierdzają coraz bardziej prawdziwość najgłębszych sekretnych nauk Jezusa oraz innych mistyków z dawnych epok. Poznając sekrety pradawnej wiedzy, możemy uczynić teologiczny przekaz Chrystusa istotnym źródłem świeckiego myślenia i zobaczyć świat i przyrodę w innym duchowym wymiarze. Fizyka XX wieku, a także wszystkie naukowe odkrycia poprzedniego stulecia uzmysłowiły nam, że musimy radykalnie przemyśleć i zmienić wiele pojęć, które do tej pory wydawały się stałe i niezmienne. Właśnie dziś mamy szczęście żyć w okresie, kiedy rozwój fizyki, nauk biologicznych, astronomii i astrofizyki osiągnął poziom poznania, który utwierdzi wielu współczesnych i przyszłych ludzi w tym, że istnieje najwyższa Osoba – Duch Ojca; wymiar, gdzie wszystko jest jednią.

Cytat z II części książki Tajemne Nauki Jezusa Chrystusa

 

Wygnanie z raju

Wygnanie z raju to stan, w którym pozbawieni jesteśmy naturalnych podpowiedzi Ducha Prawdy wewnętrznej intuicji, najważniejszego wychowawcy człowieka. Tak żyjący człowiek pozbawia się wyższej uczuciowości. Jego światopogląd ulega mocnemu zniekształceniu w stosunku do prawdziwej rzeczywistości. To powoduje, że człowiek schodzi z drogi życia przeznaczonej mu przez Boga. To właśnie jest grzech.  

Cytat z I części książki Tajemne Nauki Jezusa Chrystusa

 

Poziomy duchowego przekazu

Wszystkie Ewangelie napisano specyficznym, cudownym stylem, który tak jak święte znaki Egipcjan posiada trzy poziomy duchowego przekazu. Inaczej te pisma odbierał zwyczajny prosty człowiek zainteresowany intrygującym tekstem, a inaczej niewielkie grono wtajemniczonych, którzy rozumiejąc znaczenie metaforycznego i symbolicznego języka, odnajdywali w nim sekretny duchowy przekaz. Trzeba wiedzieć, że tajemna duchowa wiedza i myśl żydowska przez tysiące lat przekazywane były głównie ustnie właśnie za pomocą zaszyfrowanych opowieści. Żydzi za główne zadanie człowieka uważali poszukiwanie prawdy o Bogu i stworzonym przez Niego świecie. Od wieków bardzo chronili swoją ezoteryczną wiedzę. Wiedzieli, że dzielenie się tymi naukami i mądrościami z nieodpowiednimi osobami może prowadzić do katastrofy. Mieli zbyt wiele złych doświadczeń w przekazywaniu innym, nieprzygotowanym ludziom swojej sekretnej wiedzy wprost. Oskarżano ich wtedy o zabobon i herezję. Był to bowiem przekaz trudny do zrozumienia już u zarania ludzkości i taki pozostał do dziś. Nie był dlatego nauczany inaczej niż w formie ustnego przekazu. Miał do niego dostęp tylko elitarny krąg wybranych, odpowiednio przygotowywanych przez długie lata studiów.

Cytat z II części książki Tajemne Nauki Jezusa Chrystusa

 

Całość Artykułu - http://naukijezusa.pl/

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czas to Bóg Stwórca Który Oświeca Duszę ,Duchem Świętym  , Bóg  (tytuł  ,miano ,nazwa ) ,to taka Metafora naszej determinacji w życiowej walce osiągnięcia celu i silnej woli przetrwania ,gdzie Bóg To Nasza Druga Duchowa Połowa ,czyli sami jesteśmy kowalami swego losu ,gdzie wykówamy swój sukces ,w tej życiowej kuźni .

Taaak , powiadam wam  , Czas Jest Względny ,Lecz Czasy Są Bezwzględne .

Po prostu Bóg nas wszystkich , to największy filozof i żartowniś w historii ,jest ,a jednocześnie go nie ma , istnieje i nieistnieje ,jest wszędzie i nigdzie  .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Istnieje tylko jedna ,uniwersalna energia kosmiczna /wszewchświata ,lecz na całym świecie różnie nazywana - Rei ki ,Prana ,Miłość , Bóg  , Umysł Uniwersalny ,Sieć  Matriksa ,Bioenergia , Kundalini ,Qi ,Ki ,Mana ,Orgon ,itp. Energia ta docierając na ziemię ulega przemianie /przekrztałceniu ,w ludzkich duszach ,umyśle i psychice /emocjach .

Przykładowo jeśli człowiek ,ma w sobie - strach ,lęk ,obawę ,egoizm ,ambicję , pychę ,kieruje się w życiu żądzą  mordu ,bogactwa , zazdrością ,ambicją ,pogardą ( metaforyczne demony i złe duchy ),wszystkie te cechy negatywne , z powodu błędnego zrozumienia  /nieuświadomienia sobie ,jak ta Boska Energia Kosmiczna wpływa na umysłowość ludzką  ,będą się stopniowio podwajać ,aż do śmierci .

Odwrotna sytuacja występuje gdy człowiek kieruje się w życiu -dobrem ,miłością ,szacunkiem ,bezinteresownością ,altruizmem ,itp . ( metaforyczni -bogowie , anioły i dobre duchy )wszystkie te pozytywne stany i cechy osobowości , w wyniku napływu energii kosmicznej ,ulegną przemianie /przerkrztałceniu ,i  będą się z czasem podwajać .

Wiedza ta od wieków była wiedzą - Tajemną  ,Okultystyczną . Ezoteryczną (Wewnętrzną ) przekazywana tylko ustnie przez mistrzów duchowych ,guru czy wtajemniczonych nauczycieli mistycznych (od Mistykos  -Wtajemniczony W Odwieczną ,Świętą I Magiczną Wiedzę tajemną  ) :

Mistyk

W teorii mistyki mamy cztery dziedziny, które wiążą z następującymi problemami:

1. Doświadczenie mistyczne: kryteria jego prawdziwości i charakteru, rodzaju otrzymanej łaski.

2. Osoba mistyka: jego kondycja psychiczno-duchowa, wyznaczenie kryteriów „normalności”, zrównoważenia, trzeźwości duchowej oceny oraz ewentualnej patologii.

3. Ocena świadectw: Określenie kryteriów prawdziwości dotyczących źródeł (tekstów, opisów) pozostawionych przez mistyków.

4. Wyznaczenie zasad badań zawartości opisów i świadectw (krytyka historyczna i literacka).

Widzimy zatem, że przedmiotem zainteresowania, obok natury doświadczenia mistycznego i jego dokumentacji, staje się, osoba samego mistyka. W tym względzie stosuje się dwa rodzaje kryteriów: psychologiczne (ocena natury, na którą działa łaska) oraz teologiczne (ocena postawy duchowej).

 

Mistyk w aspekcie kryteriów psychologicznych. Psychologia jest nauką, która w zakresie mistyki może badać (opisywać, wyjaśniać, weryfikować) naturę fenomenów psychicznych, zachowanie się (postawy, postępowanie), aktywność umysłową i uczuciową człowieka (procesy świadome i nieświadome) i ich wzajemne relacje. Dla psychologicznych kryteriów oceny mistyka ważne jest, że przeżycie mistyczne rezonuje w polu psychosomatycznym, ma mocny wydźwięk uczuciowy, integruje mistyka wokół swej treści, posiada wpływ na osobowość.

Psychologia odnośnie do osoby mistyka może dostarczać kryteriów dojrzałości i wzrostu psychologicznego (modele pełni), odnaleźć kryteria „normalności” podmiotu, pozwala uchwycić związki pomiędzy dojrzałością duchową i osobowością, określać zdolności i trudności naturalne, wrodzone; potrafi uchwycić ukryte motywy zachowań religijnych, pozwala leczyć frustracje, nerwice, by osoby stawały się bardziej dyspozycyjne dla Boga, uświadamia obecność różnych działających mechanizmów infantylnych, regresyjnych, konfliktowych blokujących energie psychiczne, pomaga demaskować fałszowanie doświadczeń przez pseudomistyka.

Psychologia traktując mistyka jako osobę w doświadczeniu granicznym, może swymi narzędziami określić zdrowie, czy też mówić o wpływie destrukcyjnym przeżycia mistycznego na osobowość i psychikę. Rozróżnia pomiędzy potrzebami naturalnymi (znaczenia, mocy, dowartościowania), a kompleksami, megalomanią, opętaniem ideą władzy czy sławy (co nie musi być poziomem choroby), a stanami typowo chorobowymi (nerwica, depresja, histeria, schizofrenia).

W zakresie normalności podmiotu należy wskazać typ relacyjności (do Boga, człowieka, świata) oraz jej zaburzenia; kryterium skutków w osobie mistyka (wewnętrzna przemiana lub destrukcja); kryterium jego działania.

Gdy mówimy o negatywnym wymiarze, rozciągającym się pomiędzy stanem semipsychotycznym a głęboką patologią mistyki, należy brać pod uwagę:

1. W obrębie osoby mistyka: błędną organizację własnego "ja" wokół wewnętrznego świata (treści pseudodoświadczenia), wewnętrzne konflikty, lęk, a nawet trwogę zawartą w ocenach i relacjach; fascynację niezwykłością, ucieczkę w infantylne zachowania, mitomanię (skłonność do fałszowania prawdy); symulowanie, teatralność zachowań; mocny element kompensacji zachowań, nieciągłość aktywności psychicznej, występujące urojenia czy wizje podtrzymujące własne iluzje; egzaltację, paniczne szukanie bezpieczeństwa, a nawet życie stanem upojnego błogosławieństwa; realizację potrzeb erotycznych, ekshibicjonizm duchowy.

2. W relacji do rzeczywistości: zerwanie żywotnych relacji z rzeczywistością, a-historyczność; zanik sensu wartości materialnych, moralnych czy społecznych, brak inicjatywy i apatię, zanik praktycznego zaangażowania w rzeczywistość; chęć wzbudzania sensacji; elementy manipulacji czy chęć dominowania za pomocą przeżycia; tendencje mesjanistyczne, czy demoniczne; fanatyzm; negatywizm.

Przy posługiwaniu się metodami psychologii należy pamiętać, że mistyk jest osadzony w świecie religijnym a nie tylko fenomenu psychologicznego, treść doświadczenia przekracza i czasem „rozsadza” możliwości przyswajania przez psychikę, i niektóre formy doświadczenia mistycznego, posiadają zewnętrzną charakterystykę zbliżoną w „objawach” do patologii (np. zerwanie kontaktu ze światem realnym w ekstazie, albo noce mistyczne mogą przypominać objawy depresji).

Mistyk dzięki łasce potrafi zintegrować psychicznie treść doświadczenia (np. pozytywny stosunek względem cierpienia nocy mistycznych), rozwinąć się duchowo, żyć wymaganiami ascezy, zwłaszcza czystością, pokorą, pragnie ukrywać swe stany.

Mistyk w kontekście kryteriów teologicznych. Można zaproponować następujące kryteria w teologiczne ocenie osoby mistyka:

1. Kryterium wiary (trynitarnej i chrystologicznej). Mistyk sytuuje się nie tylko w systemie wartości chrześcijańskich (mistyka nie wyklucza i nie wyłącza wiary), ale przyjmuje fundamentalne i niezbywalne odniesienie do Chrystusa lub Trójcy Św. Osłabienie lub kwestionowanie tego odniesienia podważa autentyczność doświadczenia. Niektórzy (G. Moioli) konkretyzują, by był to Chrystus z Nazaretu, co strukturalnie i konstytutywnie osadza świadomość mistyka w historii (Bóg nie jest jedynie ideą).

2. Kryterium soteriologiczne. Istotnym wymiarem świadomości teologicznej mistyka jest wewnętrzne poczucie bycia grzesznikiem, który potrzebuje Zbawiciela. Fałszywa mistyka sugeruje, że samo doświadczenie gwarantuje osiągnięcie celów nadprzyrodzonych, prowadzi do fałszywej koncepcji świętości (i vice versa), zakładającej, że mistyk jest autorem własnego (i proponowanego) zbawienia, bądź lekceważy on zdecydowanie wymiar moralności (tzn. przekonanie, że doświadczenie mistyczne, czy kontakt z Bogiem jest źródłem bezgrzeszności lub wyłącza spod wpływu zła). Mistyk potrzebuje przebaczenia i pojednania z Bogiem.

3. Kryterium ekonomii zbawienia. Kolejnym istotnym kryterium teologicznym odnośnie do postaci mistyka jest silne odniesienie do Słowa Bożego i sakramentów, czyli typowych źródeł wiary i łaski. Życie mistyczne prowadzi do odnowy i pogłębienia życia sakramentalnego, liturgicznego, lektury Pisma św., a nie do ich porzucenia, np. przez zbyt mocne akcentowanie bezpośredniości kontaktu z Bogiem (wyłączność poznania mistycznego).

4. Kryterium daru. Mocna świadomość darmowości (bierności) doświadczenia i życia mistycznego, wywodzi się z pierwszeństwa i uprzedniości Bożej inicjatywy. Zbyt wielkie akcentowanie aktywności ludzkiej, pomniejsza działanie łaski i osłabienia aspektu darmowości i niezasłużoności w dziedzinie mistyki, co prowadzi ostatecznie do (semi)pelagianizmu. Wzmocnieniem tego kryterium jest podzielanie przez mistyka przekonania o własnej kruchości i słabości kondycji ludzkiej, skłonności do błędu, czy do upadków.

5. Kryterium eklezjalności. Mistyk, nie odrzuca natury i struktury Kościoła, ale dzięki doświadczeniu staje się coraz bardziej świadomym jego członkiem, pogłębia miłość eklezjalną, czuje się odpowiedzialny za jego historię i świętość (realizację celów) przez co buduje, jednoczy Kościół. Po drugie, charakteryzuje się posłuszeństwem względem Kościoła (poddanie jego opinii). Po trzecie, akceptuje i potrzebuje pośredników (kapłanów). Ujawnia się to w potrzebie weryfikacji przeżyć.

6. Kryterium względności doświadczenia. Relatywność doświadczenia objawia się w pierwszeństwie życia teologalnego (wiarą, nadzieją i miłością), które jest istotniejsze od fenomenów mistycznych. Po drugie, mistyk ceni sobie łaskę zwyczajną, unika łask nadzwyczajnych. Po trzecie, jest osadzony w codzienności (słabe poczucie "wyjątkowości" swego życia).

http://communiocrucis.pl/index.php/misticon/kim-jest-mistyk

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cały czas ludzi dotyka Energia Miłości Zwana Bogiem , lecz ludzie przez nieświadomość ,biorą ją mylnie za - strach ,lęki ,obawy ,itp . to Bóg otwiera w ten sposób , ludzkie Serca na Miłość .

Boga szukaj w swym wnętrzu -sercu /sumieniu (ono nigdy się nie myli ) ,a nie w zewnętrznych modłach i rytuałach kościelnych , itp.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Starożytna Przypowieść Hinduska ,i Europejskie Tłumaczenie -Odwiecznego I Ponad-czasowego , Duchowego Tekstu Mistycznego - Jezusa Chrystusa :

Było sobie kiedyś pięciu ślepców ( Było Wiele Religii Świata ,Sekt I Odłamów ,Pozostało Pięć - Buddyzm ,Hinduizm  ,Islam ,Judaizm ,Chrześcijaństwo .

Wszyscy byli zupełnie ślepi i przesiadywali pod drzewem  (   Wszystkie Religie , Przez Zapomniany Prawdziwy Przekaz Mistyczny /Ezoteryczny Jezusa Chrystusa ,przekazują jedną i tą samą prawdę o tym -że Bóg jest Miłością ,lecz wierni /ludzie /parafianie na całym świecie  ,nie potrafią zrozumieć prawdziwego przekazu /sensu tych metaforycznych ,symbolicznych  ,nauk duchowych /mistycznych /tajemnych /ezoterycznych   )

. Przez cały dzień nic tylko rozmawiali i rozmawiali ( Cały czas , od pokoleń wielu ,wykonując rytuały religijne ,poszcząc ,modląc się ,czytając pisma św. itp. nie dochodzili do prawdziwego zrozumienia i prawdy ).

Pewnego dnia, kiedy było bardzo gorąco, wielki słoń chowając się w cieniu stanął pod drzewem. Chociaż byli ślepi, jednak ich słuch był bez zastrzeżeń. Usłyszeli więc, że ktoś przyszedł. Wtedy wszyscy pięciu wstali i zaczęli chodzić dookoła. Czuli, że coś jest przed nimi ( Pewnego dnia ,gdy zażucili wszelkie rytuały i modlitwy , i udali się do spoczynku , Objawił Im Się Duch Prawdy / Zstąpił Na Nich Duch Święty / Dotknął ich Bóg Stwórca - przyśnił im się niezwykły sen  ) .

Pierwszy ślepiec powiedział: “Co to jest!? To wielka ściana zbudowana z błota. Ale nie rozumiem jak ta ściana tutaj przywędrowała?” Drugi ślepiec trzymał za kły. Czując je powiedział: “Ooo, to są dwie włócznie zrobione z kości słoniowej!” Trzeci trzymał za ogon i oznajmił: “Nie, nie , nie - jesteście w błędzie. To jest sznur, ogromny i gruby sznur!” Czwarty ślepiec trzymał trąbę słonia i powiedział: “Nie, nie, nie- to nie jesy nic z tych rzeczy, o których mówicie. To jest wąż zwisający z drzewa!” a piąty ślepiec oznajmił: “Nie, wszyscy jesteście w błędzie! To jest pień drzewa!” I tak pomiędzy cała piątką rozgorzała dyskusja. Każdy walczył z pozostałymi dowodząc: “To ja mam rację, to ja mam rację, to ja mam rację!” ( Każda religia na świecie  uzurpuje sobie wyłączność na prawdę absolutną  ,co jest wielkim błędem i absurdem , świadczącym  o wielkiej pysze ,egoiźmie  i pogardzie dla innych wyznań , A Prawda Jest Tylko Jedna , Prawda To Bóg To Miłość To Szacunej To Zrozumienie To Tolerancja To Braterstwo To Bezinteresowność , itp.

W tej właśnie chwili obok drzewa przechodził mały chłopiec.(  Akurat przechodził w tej chwili człowiek samo-zrealizowany /przebudzony duchowo /oświecony /samo-świadomy , itp.)

 Patrząc na nich i widząc jak się kłócą, powiedział: “Hej, ślepcy, o co się tak kłócicie? Dlaczego tak się przyczepiliście do tego słonia!?” ( Oświecił ich ,uświadamiając im prostą prawdę ,że ich spory ,kłótnie ,sprzeczki i przepychanki słowne , nie mają najmniejszego sensu i nie prowadzą do niczego i nikąd ).

Kiedy usłyszeli: 'słoń', doznali szoku, zaczęli myśleć 'słoń!?' ( Na jakąś wieść trudną dla nas do zakceptowania emocjonalnie ,doznajemy szoku psychicznego ,gdsyż nie umiemy  myśleć  jakby wszystko było jednym ,lecz ,ulegamy pokusie dzielenia wszystkiego  na części ,kawałki , na sympatię ,antypatię , itp, -nie to nie tamto , po co ? ,zaczyna się w naszym wnętrzu odbywać przemiana wewnętrzna /aslchemia  umysłu 

Po jakimś czasie, kiedy chłopiec już poszedł, pierwszy ze ślepców rzekł: “Jesteśmy nie tylko ślepi, myślę, że jesteśmy też głupi!” Drugi ślepiec odparł: “Nie, nie, nie. Trochę byłem zmieszany kiedy mówiłem to co mówiłem!” a trzeci na to: “Myślałem tak od samego początku, ale nic nie powiedziałem!”. Wtedy czwarty ślepiec oznajmił: “No tak, my po prostu tylko mówiliśmy głośno co nam przychodziło do głowy!” W końcu piąty ślepiec powiedział: “Wiecie co, czuje się strasznie głupio! Mogliśmy po prostu kogoś zapytać i dowiedzieć się znacznie szybciej!” ( Gdy emocje  zaleją /opanują  rozsądek /rozum /intelekt /percepcję  (skuszenie  "Adama " Przez  "Ewę " w raju Eden ), paranoje zdominują rzeczywistość psychiczną -świadomość ,stłumienia z głębi psychicznej -nieświadomości (ciało ) , podświadomości (emocje ) i nadświadomości  (duch ),człowiek nie potrafi myśleć racjonalnie , normalnie w sposób dojrzały i prawdziwie , lecz zaczyna żyć iluzjami umysłu ,powodowany własnymi  wytworami wyobraźni i psychiki ,paranojami  , cierpi na różnego rodzaju psychozy i omamy oraz złudzenia wzrokowe ( schizofrenia paranoidalna ) ,oraz na wiele  chorób organów wewnętrznych i dolegliwości ciała /organizmu .

Ta sama rzecz: ludzkość jest ślepa na uświadomienie sobie Jaźni Boga. Tylko ktoś, kto doświadczył Boga może rzeczywiście Was prowadzić! Tylko ktoś kto zna drogę może naprawdę być waszym przewodnikiem. W przeciwnym razie będziecie jak tych pięciu ślepców - będziecie wszystkiego dotykali, na prawo, na lewo; donikąd was to nie zaprowadzi. Więc po prostu poddajcie się! 

http://swamivishwanandapl.blogspot.com/2009/10/slepcow-i-son.html

 

"Pięciu ślepców i słoń"

 
untitled.bmp
Swami Vishwananda uczy dziś:

Sri Swami Vishwananda opowiedział nam kiedyś słynną przypowieść o pięciu ślepcach i słoniu: Było sobie kiedyś pięciu ślepców. Wszyscy byli zupełnie ślepi i przesiadywali pod drzewem. Przez cały dzień nic tylko rozmawiali i rozmawiali. Pewnego dnia, kiedy było bardzo gorąco, wielki słoń chowając się w cieniu stanął pod drzewem. Chociaż byli ślepi, jednak ich słuch był bez zastrzeżeń. Usłyszeli więc, że ktoś przyszedł. Wtedy wszyscy pięciu wstali i zaczęli chodzić dookoła. Czuli, że coś jest przed nimi. Pierwszy ślepiec powiedział: “Co to jest!? To wielka ściana zbudowana z błota. Ale nie rozumiem jak ta ściana tutaj przywędrowała?” Drugi ślepiec trzymał za kły. Czując je powiedział: “Ooo, to są dwie włócznie zrobione z kości słoniowej!” Trzeci trzymał za ogon i oznajmił: “Nie, nie , nie - jesteście w błędzie. To jest sznur, ogromny i gruby sznur!” Czwarty ślepiec trzymał trąbę słonia i powiedział: “Nie, nie, nie- to nie jesy nic z tych rzeczy, o których mówicie. To jest wąż zwisający z drzewa!” a piąty ślepiec oznajmił: “Nie, wszyscy jesteście w błędzie! To jest pień drzewa!” I tak pomiędzy cała piątką rozgorzała dyskusja. Każdy walczył z pozostałymi dowodząc: “To ja mam rację, to ja mam rację, to ja mam rację!” W tej właśnie chwili obok drzewa przechodził mały chłopiec. Patrząc na nich i widząc jak się kłócą, powiedział: “Hej, ślepcy, o co się tak kłócicie? Dlaczego tak się przyczepiliście do tego słonia!?” Kiedy usłyszeli: 'słoń', doznali szoku, zaczęli myśleć 'słoń!?' Po jakimś czasie, kiedy chłopiec już poszedł, pierwszy ze ślepców rzekł: “Jesteśmy nie tylko ślepi, myślę, że jesteśmy też głupi!” Drugi ślepiec odparł: “Nie, nie, nie. Trochę byłem zmieszany kiedy mówiłem to co mówiłem!” a trzeci na to: “Myślałem tak od samego początku, ale nic nie powiedziałem!”. Wtedy czwarty ślepiec oznajmił: “No tak, my po prostu tylko mówiliśmy głośno co nam przychodziło do głowy!” W końcu piąty ślepiec powiedział: “Wiecie co, czuje się strasznie głupio! Mogliśmy po prostu kogoś zapytać i dowiedzieć się znacznie szybciej!” Ta sama rzecz: ludzkość jest ślepa na uświadomienie sobie Jaźni Boga. Tylko ktoś, kto doświadczył Boga może rzeczywiście Was prowadzić! Tylko ktoś kto zna drogę może naprawdę być waszym przewodnikiem. W przeciwnym razie będziecie jak tych pięciu ślepców - będziecie wszystkiego dotykali, na prawo, na lewo; donikąd was to nie zaprowadzi. Więc po prostu poddajcie się! - Sri Swami Vishwananda
 
Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.