TAJEMNICZY Człowiek Ktory widzi słyszy Więcej niz inni Wizje Sny

[AdrianX 3]

Tak krutko to...

Od wielu lat wydaje mi sie jakby "COŚ" prubowało mnie "odpalić" jak samochód...

Edytowane 2 Kwiecień 2017 przez AdrianX

[Mistyk 243]

Ja mam podobnie ,tylko że nie mam żadnych uciech cielesnych  -żyję od  lat jak -asceta , święty i człowiek żyjący wcelibacie ,nieraz takie osamotnienie ,sprawiało mi ból ,ale popracowałem nad tym .

A czasu to mam całą wieczność -tu i teraz .

[AdrianX 3]

Kilka razy prawie "odpaliłem".. cudowne uczucie a zarazem przerazające....

W " przepowiedni" było powiedziane "..co jeszcze musi sie stac abyś zrozumiał.."

Jeśli chodzi o to zebym dał sie odpalić to walcze z tym bo nie mam pewności czy to mnie nie zgubi w efekcie i czy to szło by ku dobremu...

..a ze to nie jest zło w przebraniu owcy...

Edytowane 2 Kwiecień 2017 przez AdrianX

[Mistyk 243]

Miałem podobnie , odkąd kieruje się tylko wewnętrznym /Boskim /Intuicyjnym drogowskazem ,zawze wyczuję czy to co robię ,to dobre czy złe .

A słyszałeś że można być androgynem umysłowym -cechy męskie i kobiece zarazem - 

Osoby androgyniczne łączą w sobie cechy psychiczne i sposoby zachowania (radzenia sobie w trudnych sytuacjach) charakterystyczne dla tradycyjnie pojmowanej męskości i kobiecości. Osobowość takich jednostek zawiera w sobie jednocześnie niezależność, jak i opiekuńczość, agresywność i łagodność, stanowczość i uległość, racjonalność i uczuciowość. Osoby płciowo stypizowane (kobiece kobiety, męscy mężczyźni) wbudowały w pojęcie "ja" gotowe schematy tego, jak powinni czuć, działać i myśleć "prawdziwi" mężczyźni i "prawdziwe" kobiety. Androgyni natomiast łączą w pojęciu "ja" oba schematy, co pozwala im reagować adekwatnie do sytuacji, plastycznie. Badania psychologiczne nad androgynią psychologiczną zapoczątkowała Sandra Bem. Opracowała inwentarz ról płciowych – BSRI (polskie nowe narzędzie^[1] stworzone na bazie teoretycznej Sandry Bem to IPP Alicji Kuczyńskiej), wyłaniający osoby o różnym stopniu typizacji płciowej:

1. osoby androgyniczne – osiągające wysokie wyniki w obu skalach: męskości i kobiecości
2. osoby stypizowane płciowo zgodnie z płcią biologiczną – kobiece kobiety i męscy mężczyźni
3. jednostki stypizowane "na krzyż" – męskie kobiety i kobiecy mężczyźni
4. jednostki niezróżnicowane – o niskich wynikach na obu skalach

https://pl.wikipedia.org/wiki/Androgynia_(psychologia)

Edytowane 2 Kwiecień 2017 przez Mistyk

[AdrianX 3]

Kluczem jest to ze te dwie natury muszą sie połączyć??? Jak -->  ???Jeśli tak to wtedy będe jakby "bez emocji"???

Kobieta  Mężczyzna

Alfa  Omega

Dobro  Zło

Kiedy czuje agresje lub złość i ją okiezuznam/zapanuje to wtedy niemizliwe jest mozliwe??

 

Często czuje jakby na mnie "czekało" wielu ludzi..

Też jakby coś czego nie widze biegało dookoła mnie z jakiegoś powodu...

Co to znaczy?

Edytowane 2 Kwiecień 2017 przez AdrianX

[Mistyk 243]

Pewnie masz dar widzenia rzeczy duchowych /niewidzialnych /niematerialnych .

Kiedyś  miałem podobnie  ,na cmentarzu to czułem jakby zmarły ojciec przy mnie siedział ,aż się ucieszyłem , nawet niewiesz jak mi go bardzo nieraz brakuje ,to już 17 lat ,jak odszedł

[AdrianX 3]

Kluczem jest to ze te dwie natury muszą sie połączyć??? Jak -->  ???Jeśli tak to wtedy będe jakby "bez emocji"???

Kobieta  Mężczyzna

Alfa  Omega

Dobro  Zło

 

" Medytacja" to nie koniecznie sposób opisywany np w internecie??

Mozna medytowac na swoj sposob ???

[AdrianX 3]

Zło + Dobro = Zło Konieczne ??

Gdyby ludzie nie bali sie piekła/kary to by był "HAOS"

więc: zło/piekło/kara jest konieczna... Bo nie było by zła bez dobra i nocy bez dnia..

A kluczem jest Idealny Środek ??

[Mistyk 243]

Tak jest ,bo prawdziwa medytacja ,jest także jak modlitwa ,to taka auto-psychoterapia ,kiedy to oczyszczasz podświadomość i głębsze rejony psychiki -nieświadomość indywidualną i nieświadomość zbiorową ,sen to także medytacja ,medytacja to taka medycyna duchowa /energetyczna ,kiedy leczysz - umysł (brany za Boga ) ,emocje ,myśli  ( niekturzy biorą je za  Bogów I Demony i Ciało ,gdzie umysł ma silny wpływ na ciało .

Leczenie /samo-uzdrawian ie  duchowe ,będzie wtedy skuteczne ,gdy wyrobimy w sobie nawyk ,regularnego i wytrwałego medytowania .

A co do emocji ,możesz grać nimi jak dobry aktor ,bo znasz siebie /panujesz nad emocjami ,podczas gdzy u większości ludzi -myśli i emocje biegają i szaleją chaotycznie ,jak liść na wietrze .

Edytowane 2 Kwiecień 2017 przez Mistyk

[AdrianX 3]

??? Byłem blisko jeśli: ???

-krople wody kapiącom z kranu słyszałem jakby kapała tak głośno jakby ktos klasnoł obok mojej glowy?

-kiedy starałem sie opanować i człowiekiem żuciłem jak pluszowym misiem?

-kiedy szłem ulicą z zamknietymi oczami?

 

 

[Mistyk 243]

Rozumię ,a wiesz jakie ja dziwne ,magiczne ,mistyczne ,nadprzyrodzone i paranormalne rzeczy doświadczyłem .

[AdrianX 3]

Chętnie sie dowiem

[Mistyk 243]

Wiele i dawno to było ,ale tyle co  pamiętam , bo jak kontynuujesz poważnie swój samorozwój czy samorealizację ,to wszelkie iluzje umysłowe ustają i osiągasz oświecenie ciemnej duszy i umysłu pełnego -przesądów ,ignorancji ,zabobonów religijnych i innych ,itp - na Dalekim Wschodzie nazywa się ten stan Stanem Buddy ,na Zachodzie -Świadomością Chrystusową /Transcendentną /Kosmiczną /Kwantową /Boską .

Dobra takie wspomnmienia mi zostały , np ,rozmawiam kiedyś z kumplem ,jak skończyliśmy to jakbym przejął jego energię ,lub odzyskał część duchową siebie ,i idąc drogą poczułem taką lekkość że myślałem że zaraz się uniosę / będę lewitował ,wystraszyłem się tego ,i z czasem czułem się normalnie ,chodzi o to że iluzje które zsyła umysł ,potrafią być bardzo realne i prawdziwe   , kiedyś chętnie napiszę więcej ,ale teraz do wc muszę    

[Mistyk 243]

Adrianie ,a teraz napiszę ci naprawdę niewiarygodną historię z przed ok, 5 lat .

Miałem już udosko nalone techniki medytacji i wizualizacji , wiele za sobą praktyki w rozwoju duchowym , a poza tym wiele czytałem o świadomym umieraniu /opuszczaniu swojego ciała , więc położyłem się na podłodze na plecach  ,z  rękami lużno wzdłuż boków ,pozycja /asana z jogi -martwe ciało ,patrzę w sufit i oddycham powoli ,po czasie zamykam oczy , lub same mi się zamykają .

I tak skanuje w świadomości całe  ciało ,po kolei od nóg ,dochodząc do głowy ,centruję świadomość na  czole ,nad oczami fizycznymi /materialnymi  ,a  w oku duchowym .

Po chwili czuję jak zanikają mi ,najpierw nogi ,tułów ,głowa , ,i wychodzę z siebie ,widząc siebie jako kulę energii podróżującą /lewitującą w kanionie jak w westernach , przy tym odczułem taką wolność i spokój ,jakbym umarł ,potem powróciwszy do ciała ,czułem znowu ból ,samotność  i smutek życia .

Edytowane 3 Kwiecień 2017 przez Mistyk

[AdrianX 3]

Może tak Pan zawsze gdy zechce ??

[Mistyk 243]

Nie ,już nie ,albowiem dla mnie -niebo i piekło to stany umysłowe ,a urodziłem się w rodzinie chrześciijańskiej ,dokładnie ,wyznanie Rzymskokatolickie ,i to się zmagało z moją prawdziwą naturą ,ale odkąd zacząłem praktykować prawdziwy rozwój duchowy i żyć prawdziwym życiem duchowym ,wszelkie religijne paranoje odeszły ,obecnie sen i jawa ,życie i śmierć  to dla mnie jedno ,nawet snów żadnych nie miewam ,kiedyś tak  

[AdrianX 3]

Chyba mniej wiecej rozumiem...

ale.. to teraz jest "jakby Pan był Neo z matrixa" ???

[Mistyk 243]

Tak się od lat czuję ,gratuluję intucji

[AdrianX 3]

Od kilku lat moja intuicja podpowiada mi ze film matrix to nie całkiem fikcja natomiast zdrowy rozsądek temu zaprzecza..

Oglądałem kiedys film kung-fu o "mistrzu" ktory kiedy był pijany walczył idealnie.. Raz mu sie rozbił dzban z winem i aby nie zginąć w walce musiał bez wina odnaleść sie aby ealczyc jak po winie ze mną chyba tak bedzie..

[AdrianX 3]

Ten czarodziej "Dynamo"...

pierwszy raz jak to oglądałem to glos wewneczny mi mówił ze to nie ściema i to możliwe...

Mimo ze czuje to to jednak " mam blokade" nie wiem czemu...

[Mistyk 243]

1 godzinę temu, AdrianX napisał:

Od kilku lat moja intuicja podpowiada mi ze film matrix to nie całkiem fikcja natomiast zdrowy rozsądek temu zaprzecza..

Oglądałem kiedys film kung-fu o "mistrzu" ktory kiedy był pijany walczył idealnie.. Raz mu sie rozbił dzban z winem i aby nie zginąć w walce musiał bez wina odnaleść sie aby ealczyc jak po winie ze mną chyba tak bedzie..

Wiesz ja jestem jak ten pijany mistrz .

[AdrianX 3]

Pijany mistrz przed czy po rozbiciu. Dzbana??

A Pana zdaniem "Dynamo" to...??

Edytowane 3 Kwiecień 2017 przez AdrianX

[Mistyk 243]

Żartowałem z tym mistrzem , jestem tylko niewinną ofiarą przesądów ,plotek ,pomówień i psychozy religijnej , mistrzów to jest zatrzęsienie tu i tam ,szczególnie pijanych w 3 pupki mistrzów w barach i pod sklepem ,a film to taka niezła fikcja 

Dynamo dla mnie ,to iskra napędowa , to taka siła napędowa ,dopalacz ,u człowieka nazwa dynamo ,to będzie trener motywacyjny ,

Edytowane 3 Kwiecień 2017 przez Mistyk

[AdrianX 3]

"niewinną ofiarą" ???

TZN ???

(nie wiem jakim cudem ale dwa lata temu straciłem węch w 90% a czasem jak kogoś mijak np kobiete... czuje jej zapach "ktory mi coś mówi").

ja z tym pijanym mistrzem traktuje to jako przenośnie.. Kluczem jest chyba " zachowac a zarazem stracic rozsądek" ktory zaprzecza i jest blokadą..

Edytowane 3 Kwiecień 2017 przez AdrianX

[Mistyk 243]

Tak ,dokładnie ,to niezwykle trudne ,zrównoważyć w sobie dwie przeciwstawne siły wszechświata - Yin I Yang  -mądrość i głupotę ,siłę i słabość , itp.-bo umysł  to taki mikrokosmos 

[AdrianX 3]

Dziękuje PANU za wiedze,pomoc i swoją obecność oraz poświęcony mi czas lub energie

[Mistyk 243]

To ja dziękuję że miałem z kim pogadać ,bo tak to prawie z nikim ,lub mało z kim ,radością jest dla mnie odpowiadać komuś  ,na pytania ,na które nikt nie zna odpowiedzi ,lub też mało kto  , dodam jeszcze praktyka ,i jeszcze raz praktyka ,doświadczanie ,wyciąganie logicznych  wniosków z popełnionych błędów /nauki dla siebie ,kontrola swoich stanów emocjonalnych ,by nie  stały się nieopotrzebnymi słowami ,a od słów nie daleka droga do nieraz nie przemyślanych czynów i działań   

 

[AdrianX 3]

pogadać

adrian.xxx małpa

[AdrianX 3]

zawsze można

interia pl

Pozdrawiam 

[Mistyk 243]

Tak, tylko ja to jak bym mieszkał i żył w średniowieczu ,nie wierzysz w zbiorowe paranoje i psychozy religijne ,to trzeba narobić plotek ,oskarzyć o czary ,wymyśleć kontakty z Diabłem i szaleństwo .