Neozorro

Przebudź swoją moc na warsztatach Twardej Ścieżki

6 postów w tym temacie


Dzięki spotkanym ludziom i pokonaniu "ognia" , - naładowałam "akumulatory" do dalszego działania,
a ćwiczenia "sam na sam ze sobą" pozwoliły mi na znalezienie kilku ważnych dla mnie odpowiedzi.
Czyli wiem gdzie i po co iść oraz nabrałam siły. Ogromne dzięki dla wszystkich.
PS. Mam nadzieje że starczy mi tej energii do następnych podobnych spotkań.
Małgorzata Janiczek



2.jpg

Pokonaj swoje lęki przechodząc po ścieżce ognia


Szaleństwo nocnej kąpieli pod rozgwieżdżonym niebem. Odwaga i zaufanie, gdy rozum próbował przeszkodzić.
Spoceni, szczęśliwi, wolni odkrywaliśmy swoje prawdziwe Moce, wydobywając pierwotne dźwięki.
Dziękuję Ci Janku, bo byłam pod Twoją pieczą, bo moje nerki odważyły się sprzeciwić rozumowi.
Przełamałam przekonanie, lęki, Rozsądek ? Naga, nie myślałam, że mam 60 lat i moje ciało nie jest już takie jak kiedyś.
I przestałam porównywać. Odkryłam fantazję i szaleństwo, które miałam zawsze.
Zostało ono przeze mnie schowane, bo przecież zachowuj się z godnością, kobieto.
Uśmiecham się do siebie pisząc te słowa...
Poczułam się WOLNA.
Elżbieta S.





Oczyść się fizycznie i duchowo w szałasie potu


Po warsztatach czuję się pełniejsza, mocniej osadzona, bardziej połączona ze światem, łagodniejsza.
Warsztaty były naprawdę niezwykłe i magiczne, jeszcze raz dziękuje Ci za nie.
Wierzę że to co się działo to początek procesu który będzie się rozwijał, oczywiście liczę na następne warsztaty.
Pozdrawiam serdecznie.
Ala


Czy chcesz wyzwolić się z codziennych schematów, zmagań i pędu życia?
Wyciszyć się i odkryć w sobie potencjał, który jeszcze nie jest ci znany?
Doznać niezwykłych przeżyć, zrobić coś, co wydaje się niemożliwe, pokonać swoje lęki,
oczyścić swoją aurę, spojrzeć na siebie, ludzi i otaczającą nas przyrodę trochę inaczej niż do tej pory?
Jeśli tak, to te warsztaty są właśnie dla Ciebie.



Zapraszam na warsztaty "Twardej Ścieżki", które odbędą się w 2017 r w różnych miejscach Polski.
Praktyki "Twardej Ścieżki" polegają na działaniu na ciało lub na umysł poprzez ciało i jego zmysły.
O tym, czym jest "Twarda Ścieżka" możesz poczytać tu:
http://www.taraka.pl/twarda-sciezka



Na warsztatach tych odbędą się min. następujące praktyki:
* chodzenie po ogniu
* szałas potu
* podróże przy bębnie
* marsze transowe
* zakopywanie się do ziemi (pogrzeb wojownika)
* ceremonie kakao
* medytacje dynamiczne


Uczestnicy dotychczasowych warsztatów stwierdzili, że praktyki stosowane na tych warsztatach:
* pozwalają lepiej poznać samego siebie
* otwierają na samego siebie, innych ludzi, przyrodę i na cały świat
* pozwalają dostrzec to, czego wcześniej nie byliśmy świadomi
* pomagają w odnalezieniu celu i sensu życia
* pomagają znaleźć wyjście z błędnych układów w których tkwimy
* zwiększają naszą świadomość i intuicję
* uwalniają nas od lęków i innych ograniczeń
* pozwalają dostrzec ukryty w sobie potencjał, co skutkuje osiąganiem lepszych wyników w nauce, pracy i biznesie.
* pozwalają uwierzyć w swoje możliwości
* oczyszczają fizycznie i duchowo
* podnoszą poziom energii
* dają wewnętrzny spokój i poprawiają zdrowie

O prowadzącym:
Rozwojem duchowym zacząłem się interesować około 20 lat temu. Zacząłem od czytania różnych książek ezoterycznych. Do tej pory przeczytałem ich kilkaset.
W 2002 r. wziąłem udział w warsztatach, które prowadził Wojciech Jóźwiak. Na warsztatach tych po raz pierwszy w życiu spotkałem się z takimi praktykami jak chodzenie po ogniu i sauna indiańska. Praktyki te wywarły na mnie ogromne wrażenie. Bardzo mi się wtedy spodobały i postanowiłem takie doświadczenia powtarzać raz na jakiś czas. Powtarzałem je kilka razy do roku w różnych miejscach i z coraz to nowymi uczestnikami, którzy zaraz po ich odbyciu stawali się ich zwolennikami i razem ze mną uczestniczą w nich do dziś przy różnych okazjach.
"Twarda Ścieżka" nauczyła mnie chodzić swoimi drogami. Nie uważam się za jakiegoś duchowego mistrza czy wielkiego guru i nie ozdabiam ścian dyplomami. Jestem zwykłym człowiekiem, który dzieli się z innymi swoimi doświadczeniami i stwarza warunki do tego, aby pewne rzeczy mogły się zadziać.


Planowane terminy i miejsca :

Majowy weekend na Twardej Ścieżce okolice Łodzi 19 - 21 maja 2017 r.
W programie min:
- chodzenie po ogniu
- szałas potu
- podróże przy bębnie
- ceremonia kakao

Więcej tu: Majowy weekend na Twardej Ścieżce

"Twarda Tantra 3" na Noc Kupały
Zakop się do ziemi, doznaj działania czterech żywiołów i przebudź swoją moc.
Warsztaty Twardej Ścieżki Zawady k. Częstochowy 14.06. - 18.06. 2017 r.


Warsztatowy hit! Po raz trzeci zapraszamy na wyjątkowy warsztat, który odbędzie się w okolicy Nocy Kupały. Będzie to połączenie praktyk Twardej Ścieżki, które służą przełamywaniu naszych lęków i blokad oraz fizycznemu i duchowemu oczyszczeniu, z doznaniami masażu tantrycznego.

W programie min:
- chodzenie po ogniu
- szałas potu indiański
- szałas potu słowiański
- zakopywanie się do ziemi (pogrzeb wojownika)
- podróże przy bębnie
- ceremonia kakao
- wieczorek przytulankowy
- doznanie masażu tantrycznego
- medytacje dynamiczne

Więcej tu: Twarda Tantra 3 na Noc Kupały

 

„Przebudź swoją moc w miejscach Mocy!”

Wyprawa do Miejsc Mocy w okolicach Ślęży

i Warsztaty Twardej Ścieżki

Michałkowa k. Świdnicy

20 - 23 lipca 2017 r.



To będzie już siódma, tym razem letnia wyprawa do miejsc mocy, które emanują bardzo mocną energią.
W czasie naszej wyprawy wejdziemy na Ślężę, oraz tak jak w ubiegłym roku wybierzemy się do Czech, aby zwiedzić położony 4 km od granicy bardzo piękny rezerwat przyrody Adrszpaskie Skały.


W programie min:
- chodzenie po ogniu
- szałas potu
- wyprawa na Ślężę
- wyprawa na Adrszpaskie Skały
- podróże przy bębnie
- ceremonia kakao

Więcej tu: Letnia wyprawa do miejsc mocy

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak , inni ludzie potrafią zmotywować ( adrenalina ,duma i ambicja oraz egoizm rosną ),ciekawe czy którykolwiek uczestnik wykonywał by to samo ,bez otoczenia innych ludzi ,samemu bardzo trudno uzyskać motywację ,trzeba mieć silny instynkt przetrwania ,wiele osobistej  wewnętrznej mocy  i silną ,oraz wolną wolę ( nie ograniczoną zakazami  i nakazami społecznymi  i instytucją kościelną ).

A  tak w otoczeniu innych ludzi to można przebudzić moc ,ale nie swoją ,tylko na zasadzie telepatycznego i empatycznego ,transferu / przepływu myśli i emocji ,z podświadomych i nieświadomych obszarów głębi psychicznej , od umysłów do umysłów  innych ludzi .

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki za Twoje zdanie. Ja mam jednak inne zdanie na ten temat.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

oczywiście , każdy może  mieć inne zdanie ,ilu ludzi na świecie , ale czy ktoś jest pewny swojej drogi , i że w sposób dojrzały jest spójny ,w myśli ,mowie i działaniu ?

Bo ja znam siebie i na zasadzie lustrzanego odbicia innych bardzo dobrze , jako szaman wieczny duchem i ciałem .( a  tak apropos ,niejeden już się wymądrzał w życiu realnym i sztucznym internetu (sieci matrixa )

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zakop się do ziemi, doznaj działania

czterech żywiołów i przebudź swoją moc.

Warsztaty Twardej Ścieżki

Zawady k. Częstochowy

15 - 20 sierpnia 2017 r.


 

Zapraszam na najbardziej intensywny warsztat z mojej oferty. Będzie to kompleksowa intensywna praca z wykorzystaniem praktyk 4 żywiołów.


W programie min:
- chodzenie po ogniu
- szałas potu
- zakopywanie się do ziemi
- podróże przy bębnie
- marsze transowe
- wieczorek przytulankowy
- ceremonia kakao
- diady komunikacyjne
- medytacje dynamiczne
- rozmowy z ogniem

Więcej tu: Warsztaty w Zawadach

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
16 godzin temu, Neozorro napisał:

- wieczorek przytulankowy
- ceremonia kakao
- diady komunikacyjne

Taa ,szczególnie te wieczorki przytulankowe ,to jest moc :buzki: :uscisk:   :*:beczy::klotnia: :drinking25: :oklasky::rotfl:

Tylko jak się to ma do prawdziwej mocy Szamańskiej / Duchowej /Boskiej :

 

Każda moc która nie jest oparta na unii jest słaba. 

Jak się to ma do naszej duchowej mocy?

W pracy z duchowymi energiami zmagamy się z niezliczoną ilością wibracji. Musimy nauczyć się obsługi tych wibracji, odseparować złe od dobrego, które odpowiada za naszą duchową moc. W ten sposób zasilamy własne duchowe życie i przekształcamy nasze osobiste życie na bardziej pozytywne. Wówczas wykorzystamy we właściwy sposób dobrobyt, postęp, który pozwali nam lepiej żyć, a nie będzie celem naszych egoistycznych ambicji, walki, zbrodni, tyrani, niewolnictwa, co powoduje negatywne przeładowanie energetyczne w ciele człowieka. 

Człowiek duchowy dba o właściwe i duże zasoby energii, ale tak w rzeczywistości nie bierze ich w całości dla siebie, korzysta tylko z takiej ilości jaka jest mu potrzebna do życia. Resztą potrafi się dzielić, w dodatku za darmo. Nie dba o władzę, zniewolenie lecz czyni świat dobrym i pięknym. Utrzymuje siebie i środowisko w materialnej i duchowej równowadze i czuje nieufność do każdego, kto chce tą równowagę zakłócić. Moc duchowa człowieka podwyższa moralność, sprawiedliwość, wiarę. Lecz ci ludzie wprowadzając w życie te elementy oczekują od innych tego samego. 

Musimy rozważyć, że moc ludzka jest odbiciem władzy duchowej jaką posiada człowiek, działa na tym biegunie, na którym skumuluje swoje energie: pozytywne lub negatywne. Człowiek pozytywny będzie działał zgodnie z własnym sumieniem; wyzbyty jest z dumy, próżności, umie słuchać innych i bierze odpowiedzialność za swoją pracę. Jeśli widzimy odwrotne działanie, wiedzmy, taki człowiek nie posiada w sobie odpowiedniego potencjału duchowego. Wszystko za co się bierze szwankuje, budzi niechęć, agresję, konflikty. Tworzy większe grupy ludzi o podobnych energiach i uderza na swoich przeciwników, którzy są energetycznie po drugiej stronie.

fdgerhrthrt.jpg

Energie Boskie opierają się na miłości i sprawiedliwości. Od tysiącleci dzieci światła walczą na Ziemi o taki świat, uwolniony od negatywnych uczuć i faktów. Wzmacniają pozytywne wibracje, a negatywne przekształcają w miłość. 

Obecnie na Ziemi mamy przewagę negatywnych wibracji, stąd tyle niepokoju, konfliktów, niezrozumienia we wszystkich społecznych grupach, państwach i wszędzie na świecie. Coraz mocniej obserwujemy ciśnienie negatywnej siły, która za wszelką cenę chce nas przytłoczyć swoją negatywną siłą, a w dodatku wmawia nam, że dba o nas jak nikt do tej pory. A ta sztuczna miłość każdego dnia coraz bardziej kruszy się w palcach, rozpada ... jest nierzeczywista, papierkowa. Taki stan nie może długo trwać, ponieważ jest przeciw życiu. Czujemy to wszyscy, przenika przez skórę aż do szpiku kości, toteż dobry człowiek szuka rozwiązania, już nie ma ucieczki, bo nie ma nigdzie bezpiecznego miejsca. Wszyscy ludzie myślący czują to samo, że czas się wyzwolić z tego amoku. Jeśli czegoś nie uczynimy ludzkości przyjdzie żyć jak hybrydom, zapomną, że jest jakieś ciepło w okolicach serca. Póki co miota nami melancholia, zniechęcenie, smutek, depresje ... to są oznaki na nieodwzajemnioną miłość, która zużyła się w naszych czasach. A my tak po ludzku, ciągle za nią tęsknimy. 

Człowiek duchowy nigdy nie zada drugiemu takiego ciosu, szanuje marzenia i tęsknoty drugiego człowieka.

gdfhrthrt.png

W tym co obecnie przeżywamy nie możemy się cofnąć, ale możemy odwracać negatywne wibracje.

Jak to zrobić? Z sercem. Czas, aby rządzić się nie rozumem, który często bywa hardy i nieprzejednany tylko sercem. Dobre serce ma większą siłę niż wściekłość tyrana. Dzięki własnemu sercu jesteśmy zdolni wygrać wojnę z samym piekłem. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że aby zapanować nad człowiekiem, trzeba sprawić aby ten się zaczął bać. Ale wiemy też, że strach ma wielkie oczy, dlatego uruchommy najlepszą energię z własnego serca, zróbmy konkurencję strachowi. Pokażmy, że też mamy broń i nie jesteśmy tacy słabi. Jeśli obudzimy potężne zasoby miłości i wzmocnimy je modlitwą przyjdzie nam z odsieczą Światło. 

Modlitwa i działanie sercem czyni człowieka świętym. To modlitwa przemienia lęk w odwagę. Jeśli ciągle czujesz się słaby, ciągle się módl, a twoja wytrwałość będzie ci wynagrodzona.

Pierwsze - poczujesz ulgę, 
drugie - odwagę 
trzecie - działanie.

Już czas wiedzieć, że modlitwa to potężne źródło naszej duchowej mocy. Największa siła na Ziemi. Nasza epoka, w której przyszło nam żyć, (kiedy szatan zastawia największe pułapki na ludzi), staje się dla nas potężnym więzieniem, a zamiast dobra wprowadza się zło, chaos, kłamstwo, kłótnie, wojny, zamiast obiecanej wolności nadchodzi najgorsze zniewolenie, jakiego jeszcze nie widział świat. 

A my ludzie jesteśmy w samym jądrze chaosu ..... powstańmy z martwych, pokażmy inne cechy charakteru: miłość, dobroć, sprawiedliwość, nie pozwólmy, aby ta każdego dnia umierała na naszych oczach. Obecnie do sądu nie idzie się po sprawiedliwość tylko po wyrok. Nie pozwólmy, aby prawda i sprawiedliwość zupełnie zeszły ze sceny.

fsdgrgrerhrth.jpg

Wiemy, że negatywne przyciągnie wszystko na tym samym biegunie, pozytywne zbiera to co pozytywne, jest to prawo przyciągania energii. 

Obecnie mamy też i taki czas, kiedy pozytywna energia będzie wzmacniana przez Światło, ten proces już się odbywa, powoli, stopniowo i chociaż go nie widać, uwierzcie on trwa. Rozejrzyjcie się wokoło, coraz więcej ludzi budzi się spontanicznie na polu duchowym i chcą służyć dobru, odrzucają negatywne wpływy. 

Człowiek działając w negatywny sposób przez tysiąclecia skumulował na naszej planecie olbrzymie zasoby negatywnej energii i nawet te większe strumienie światła, które obecnie otrzymujemy nie mogą zneutralizować tego całego negatywnego wpływu. To nadal jest kropla w oceanie. Od chwili narodzenia Jezusa człowiek przybliżył się do Boskości. Przez wieki wiele osób udowodniło, że jest możliwe, aby człowiek zjednoczył się z Bogiem. Bóg jest coraz bliżej człowieka, ale i my musimy coś zrobić w tym kierunku, choćby oczyścić swoje ciała, umysły, usunąć nagromadzone negatywne energie. Nie chcę nikogo martwić, ale wielu z nas wygląda jak czarne kominy oblepione sadzą, chociaż na zewnątrz nosimy porządne ubrania. I trudno tu kogokolwiek przekonywać, że się jest dobrym człowiekiem skoro chodzi się w takim eterycznym śmietniku. 

Negatywne energie zmieniają wpływy człowieka, zwiększają dziwne zachowania, a oni sami krążą błędnie wokół siebie. Osoby, które już się budzą rozumieją w czym jest problem, ewakuują się z negatywnych przestrzeni, bez walki i nakładają na siebie energie wyższej jakości. 

Wszystko co na świecie istnieje pomimo, że pochodzi od jednego Stwórcy funkcjonuje na różnych częstotliwościach wibracji i jest różnej jakości. Istotne jest, aby dobrze wyczyścić własne pola, pogłębić zrozumienie, wyjaśnić samemu sobie, gdzie jest błąd w naszym postępowaniu, myśleniu? Przywrócić do równowagi wszystkie cząsteczki energii w taki sposób, w jaki zostały stworzone.

fggegerger.jpg

Kiedy każdy z nas będzie działał pozytywnie stworzy wokół siebie pozytywne wibracje, a tym samym będziemy do siebie przyciągać takie same energie, wypychając ze swojego środowiska to co negatywne. Tutaj trzeba też wyjaśnić, że od początku naszego rozwoju duchowego, w naszych polach energetycznych zachodzą zmiany, nawet te niewielkie w miarę czasu przyciągają więcej światła. Wtedy również zauważamy, że na naszej drodze pojawią się ludzie, którzy potrzebują pomocy, np. alkoholicy czy z innymi problemami i proszą nas o pomoc. To też czyni nasze pole, ludzie wyczuwają, że właśnie tu mogą znaleźć pomoc. Musicie się z tym liczyć i w miarę własnych możliwości pomóc, nie uciekać. Ta osoba w swojej nieświadomości szuka duchowego światła, które mu pomaga w jego doświadczeniach. Czym więcej światła nosi w sobie tym więcej ludzi jest wokół niego. Naszym obowiązkiem jest pomóc, nic nie dzieje się z przypadku, z jakiegoś powodu los podrzuca nam tego człowieka, a nawet taki narodzi się w naszej rodzinie. Dusza szuka pomocy i wie gdzie uderzyć, aby ją uzyskać.

fsdgergergegerge.jpg

Bądź i ty gotów wprowadzić kogoś na nową drogę. Zdarzy się, że na tej ścieżce znajdziemy bratnią duszę, która będzie już z nami podróżowała do końca życia. Jakaż to satysfakcja i radość dla obu stron, że został odwrócony ból i cierpienie. 

Mamy taki czas, zapotrzebowanie na miłość i akceptację, ponieważ miłość to jest to, kim my jesteśmy.

Biblia pisze:

„Bóg jest miłością.”

... a my zostaliśmy stworzeni na Jego obraz. Aby kochać wielu z nas szuka niewłaściwych ludzi, a nawet zawiązuje negatywne więzi i robi własny drenaż energii ... a to nie jest celem naszego życia. Należy umieć nie zaplątać się w takie związki ... musimy umieć służyć człowiekowi, okazywać miłość, ale nie wolno nam pozwolić się zniewolić. Musimy tworzyć świadome połączenia, które przyniosą dobre owoce. W życiu musimy także umieć być przyjacielem:

„Przyjaciel kocha w każdym czasie 
i bratem się staje w nieszczęściu.”
 

Wszystko to nas zbliża do Boga, zwiększa wartość i cel życia.

Pozytywna dusza oznacza, że ta osoba nie tylko nie będzie krzywdziła, ale w trudnych chwilach służyła innej osobie. Służyć drugiemu znaczy służyć samemu Bogu.

cdn...

8 July 2011

https://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_moc_duchowa_cz1.html

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.