Mistyk

Wiek Duszy .

2 posty w tym temacie

Wiek duszy nie ma nic wspólnego z tym ile masz lat. O wieku duszy nie świadczą też takie cechy jak dojrzałość emocjonalna danej osoby, jej pozycja zawodowa i społeczna, czy status materialny i osiągnięcia (również te duchowe).

Starą duszę możesz odnaleźć w ciele dziecka, a młodą w staruszku. O wieku duszy świadczy bowiem liczba przebytych inkarnacji oraz ilość zebranych doświadczeń.

Obecnie występuje najwięcej dusz młodych (szacuje się, że ok 45%) i dojrzałych, natomiast stare dusze stanowią ok. 10-15%. Najczęściej młoda dusza ma za sobą kilkanaście wcieleń, natomiast stara dusza może mieć ich nawet kilka tysięcy.

Jak rozpoznać starą duszę?

Odpowiedz „TAK” albo „NIE” na poniższe pytania.

1. Czy czujesz się obco na Ziemi, odczuwasz tęsknotę za czymś, czego nie umiesz sprecyzować?


2. Czy interesujesz się duchowością, masz dużą intuicję, zdolności albo zainteresowania ezoteryczne?


3. Czy oglądając filmy, czytając książki historyczne, albo odwiedzając jakieś miejsca masz poczucie, że już uczestniczyłaś/łeś w zbliżonych czy takich samych zdarzeniach, mówisz: ja już tu wcześniej kiedyś byłam/łem...


4. Odczuwasz chęć pomocy innym ludziom? Jednak nie pomagasz „na siłę” czy po to, żeby udowodnić sobie i innym jaka/ki jesteś mądra/dry i dobra/bry, ale „wypływa” to naturalnie.


5. Nie odpowiada ci każde towarzystwo, tylko dlatego, że nie chcesz być sama/sam albo dlatego, że ktoś cię chwali, czy lubi, natomiast przyciągają cię wyłącznie ludzie z którymi możesz nawiązać głębsze relacje? Powierzchowne kontakty nie interesują cię?


6. Czy masz dystans do spraw materialnych, nie uważasz, że są one najważniejsze w życiu?


7. Jesteś osobą spokojną i wyciszoną?


8. Nie robią na tobie wrażenia luksusowe auta, domy, czy ubrania?


9. Czy jesteś osobą bardzo empatyczną, po prostu wiesz co czują inne osoby?


10. Czy nie lubisz guru i nie szukasz autorytetów. Masz wrażenie, że sama/sam potrafisz znaleźć odpowiedź w sobie na wszelkie pytania?


11. Cieszą cię proste przyjemności typu miłe słowo, słońce, piękne widoki, taniec czy słuchanie muzyki?


12. Panujesz nad emocjami, a osoby z otoczenia mówią nawet, że jesteś zdystansowana/ny, czy „mało wylewna/wny”, albo „chłodna/dny”?


13. Często słyszysz, że twoje zachowanie jest nietypowe, czy ekscentryczne i wzbudza zdziwienie u innych, słyszysz słowa: „jeszcze nigdy nie spotkałem takiej osoby jak ty” (zarówno od kobiet jak i od mężczyzn)?


14. Czy masz sporo zainteresowań?


15. Kierujesz się w życiu swoimi wartościami, nie zrobisz czegoś co uważasz za nieetyczne, co budzi w tobie wewnętrzny sprzeciw?


16. Czy akceptujesz „inność” ludzi. Nie segregujesz ich według statusu materialnego, pozycji społecznej czy koloru skóry. Ważne jest „wnętrze” człowieka, jego moralność, to czy masz z nim porozumienie na płaszczyźnie dusz ?


17. Czy jako dziecko byłeś/łaś  spokojna, czasami mówiłaś/łeś coś i słyszałaś/łeś: a ty skąd to wiesz?


18. Czy jako dziecko albo nastolatka/tek miałaś/łeś tendencję do spędzania czasu w samotności (miałaś/łeś taką potrzebę, bo np. denerwował cię hałas i wydawało ci się, że dzieci cię nie rozumieją)?


19. Czy jako dziecko i w późniejszym wieku miałeś „swoje zdanie” i jeżeli czułeś wewnętrzny opór przed zrobieniem czegoś albo uważałaś/łeś, że jeżeli jakaś czynność jest bezcelowa, to nie wykonałaś/łeś jej (bez względu na konsekwencję np. jedynka, krytyka czy inne kary).


20. Szukasz albo marzysz o pracy zgodnej z twoimi zainteresowaniami, takiej która będzie cię rozwijać. Niekoniecznie super płatnej, czy wygodnej. 


21. Nie wyobrażasz sobie seksu bez miłości, czułości?


22. Masz „głębokie” przemyślenia dotyczące życia?

Jeśli na poniższe odpowiedzi odpowiedziałeś szczerze słowami „TAK”- to jesteś starą duszą. 
Testu na to czy jesteś młodą duszą nie ma, ponieważ młode dusze nie interesują się takimi sprawami i raczej nie „trafią” na ten tekst.

Stara dusza a numerologia

Numerologia przyjmuje, że stare dusze to osoby, których droga życia wynosi 11,22,33 lub 44 (tzw. liczby mistrzowskie). Warto również sprawdzić pozostałe liczby w portrecie numerologicznym, ponieważ jeżeli są tam liczby mistrzowskie, to oznacza, że jako dusza przeżyłaś/łeś już sporo różnych inkarnacji.

Po co ustalać wiek duszy

Stara dusza powinna czerpać ze swojej mądrości. Samo określenie wieku duszy, czy porównywanie się z innymi na zasadzie: ja jestem starą duszą a ty młodą- nie ma większego sensu. To tylko karmienie „ego”, dla samego karmienia. Nic nie wnosi w nasze życie, oprócz potwierdzania sobie swojej „inności”, czy wyjątkowości.

Trochę podobnie jak z badaniem swoich przeszłych wcieleń. Ktoś chce się dowiedzieć ze zwykłej ciekawości kim był w poprzednim życiu. Informacja, która nic nie wnosi, jeśli nie służy poprawie swojego aktualnego życia i zrozumieniu swoich motywacji oraz zgłębianiu relacji jakie w nim tworzymy.

Ważne jest to, czy zrozumiemy po co jeszcze się wcieliliśmy i zrealizujemy plan duszy. Jego zrozumienie i zaakceptowanie powinno przynieść szczęście, spokój i spełnienie. Natomiast niezrozumienie, życie w przeszłości i izolowanie się od świata w przeświadczeniu, że jestem „inna/inny”, a ludzie mnie nie rozumieją- na pewno nie jest celem starej duszy.

 

 

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiek duszy ,jest specyficznym stanem wieku Duchowego ,wieku duszy nie określa metryka ,a raczej jest to wieczny stan bycia tu i teraz ,czy jak określił ten stan indyjski mędrzec i filozof -Jiddu Krisznamurti ,nieustającym stanem świadomości - http://jakajestesmario.blogspot.com/2017/03/sztuka-nie-oceniania.html

Hmm... Czy można widzieć czyjeś wady i nie oceniać ich, nie krytykować? Nie oceniać w żaden sposób ani komentując głośno ani w myślach. Czy to jest w ogóle możliwe, czy tak potrafimy...

Ludzie, którzy zgłębili głęboką wiedzę, ludzie „przebudzeni duchowo” twierdzą, że można. I, że dopiero wtedy możemy żyć w pełnym komforcie, bez doznawania złych, niskich uczuć jak złość, zazdrość, zawiść, które nami targają i robią nam szkodę.

Za taki stan odpowiedzialne jest nasze ego(nadmiernie rozbudowane), nasz niższy umysł. To ono gromadzi i przechowuje te odczucia, aby w razie nadażającej się, sprzyjającej  sytuacji szybko je nam podsunąć. My, utażsamiając się z nimi, np. ze złością, zasilamy tę złość swoją energią i automatycznie wzmacniamy ją. Ta wzmocniona złość wróci do nas prędzej czy później, poprzez jakichś ludzi czy sytuacje, bo tak działa prawo przyczyny i skutku, dla wszystkich jednakowe.

Aby uwolnić się od tego, trzeba pracę zacząć od siebie. Pobyć tylko ze sobą, wsłuchać się w siebie, pokochać siebie... Zaakceptować się takim jakim się jest. Nie kochając siebie, nie możemy być szczęśliwi...

Przebywać często na łonie natury. Słuchać pięknej muzyki.

Telewizję, politykę i religię zamknąć i odesłać.

Wtedy zauważymy, że te czyjeś wady już nas nie irytują, właściwie wcale nas już nie obchodzą... Będziemy je postrzegać jako obserwator, ale bez emocji, bez oceny, z wewnętrzną wolnością...

 

https://zenforest.wordpress.com/2009/02/28/rewolucja-w-psychice-j-krishnamurti/

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.