Mistyk

Jak poradzić sobie ze złą wróżbą .

1 post w tym temacie

Zdarzają się wróżki, które z poczuciem misji opowiadają klientom nawet najgorsze rzeczy, straszą ich i upewniają w nieuchronności złego losu. Po takiej wizycie człowiek nie tylko traci nadzieję i pesymistycznie patrzy w przyszłość. Gorszą konsekwencją takiego postępowania wróżki może być depresja czy samospełniająca się przepowiednia.

Do wróżki trafiają najczęściej osoby poszukujące pocieszenia, mające problemy czy szukające nadziei, a również te w depresji czy życiowym dołku, próbujące poprawić sobie nastrój i chcące zobaczyć światełko w tunelu. Łudzimy się wizją lepszej pracy, pięknej miłości i pomyślnego rozwiązania naszych spraw. Każdy powtarza, że chciałby znać całą prawdę, że szuka wróżki, która powie mu wszystko - i to, co dobre i to, co złe. Niestety, na to, co złe najczęściej zupełnie nie jesteśmy przygotowani. W myśl zasady, że to, co złe nie może spotkać właśnie nas, uwierzymy, że czeka nas świetlana przyszłość. A co, jeśli wróżka powie nam, że z naszej wielkiej miłości nie wyjdzie nic dobrego, że stracimy pracę, zachorujemy lub, co gorsza, poda nam datę naszej śmierci? Jak poradzić sobie ze złą wróżbą? 

Dobra wróżka na początku wizyty powinna wyjaśnić nam, czym jest tarot. Nie jest to wyrocznia, nasze losy nie są z góry spisane we wszechświecie. Gdyby tak było, to oznaczałoby, że jesteśmy całkiem pozbawieni wolnej woli. A to nie jest prawdą. Każdy z nas przychodzi na świat z obciążeniami karmicznymi. Są pewne lekcje, które musimy i powinniśmy przepracować, są długi karmiczne, które musimy spłacić. Pojawiają się w naszym życiu sytuacje, które zdarzyć się musiały. Mają one nauczyć nas czegoś, pomóc pozbyć się bagażu z poprzednich wcieleń i dać naszym duszom szansę na rozwój duchowy i przepracowanie pewnych zagadnień. Ludzie, których spotykamy w naszym życiu, sytuacje, związki z nimi najczęściej mają podłoże karmiczne. Podobnie jest z wydarzeniami. Wypadki, sytuacja zawodowa czy wydarzenia losowe przytrafiają się nam w jakimś celu. Jednak to my mamy wpływ na to, kiedy się przydarzą, jak sobie z nimi poradzimy i jaką będą miały “siłę rażenia”. 
 

 

Tarot nie jest wyrocznią. Nie jest sposobem odczytania spisanej gdzieś historii naszego życia. Tarot jest drogowskazem, wskazuje kierunek, mówi o możliwościach i ostrzega przed niebezpieczeństwami i pułapkami. Nigdy nie odbiera nadziei, a przygotowuje nas na życiowe zawirowania. Nie dostosowuje się do naszych oczekiwań, a wskazuje, co nas czeka, jeśli będziemy postępowali w określony sposób. Dzięki jego podpowiedziom możemy uniknąć w życiu wielu przykrych lekcji, jednocześnie przepracowując to, co przynieśliśmy sobie w karmie. 

Dobra wróżka unika autorytatywnych odpowiedzi. Rozmawia ze swoim klientem, radzi mu i naprowadza. O złych rzeczach mówi delikatnie i taktownie. Unika określania dat, bo to, co nas czeka, uzależnione jest od naszych decyzji. Ale zdarzają się wróżki, które z poczuciem misji opowiadają klientom nawet najgorsze rzeczy, straszą ich i upewniają w nieuchronności złego losu. Po takiej wizycie człowiek nie tylko traci nadzieję i pesymistycznie patrzy w przyszłość. Gorszą konsekwencją takiego postępowania wróżki może być depresja czy samospełniająca się przepowiednia. Nasza podświadomość przyjmuje wpajane jej kody i realizuje je. Jeśli uwierzymy, że nic dobrego nas nie czeka, że stracimy pracę, a ukochany nas porzuci, to nasza podświadomość może doprowadzić do realizacji tych scenariuszy. Jeśli więc trafimy na taką “szczerą” wróżkę z misją, to powinniśmy wiedzieć, jak zabezpieczyć się przed skutkami złych wróżb. 

Przede wszystkim powinniśmy zadbać o naszą aurę. W tym celu dobrze jest włączyć relaksującą muzykę i głęboko oddychając oddać się medytacji. Kiedy już rozluźnimy mięśnie i osiągniemy stan relaksu wyobraźmy sobie otaczającą nas kulę jasnego światła. Dokładnie, kawałek po kawałku, obejrzyjmy tę kulę. Czy światło jest czyste? Czy nie ma na nim żadnych zabrudzeń lub czy nic jej nie zaśmieca? Wszelkie negatywne kody, które w czasie złej wróżby weszły do naszej podświadomości należy usunąć z otaczającej nas kuli. Aurę czyścimy, chwytając zabrudzenia dłonią (najlepiej lewą) i wyrzucając poza kulę światła. Powtarzamy tę czynność ,aż pozostanie nieskazitelnie czysta. Miejsca po usuniętych kodach wzmacniamy światłem. Po zakończeniu medytacji spłukujemy dłonie chłodną wodą.
 
Innym, dość popularnym sposobem na “odwrócenie” złej wróżby jest uzyskanie w jej temacie wróżby pomyślnej. Jeśli chodzi o tarota czy inne techniki dywinacji, to pomysł ten jest technicznie absurdalny. Jednak na poziomie podświadomości może zdziałać cuda. Sugestia spowodowana nową wróżbą może wyprzeć z naszej podświadomości negatywny przekaz wróżby złej. Silniejsza, dobra wróżba staje się tą samospełniającą i to ją realizujemy. Dobrze jest też przy okazji skorzystać z porady dobrej, doświadczonej wróżki. Jeśli okaże się, że to, co nas martwi jest nieuniknione, to podpowie ona, jak zminimalizować straty i przejść przez życiowe doświadczenia jak najłagodniej. Tarot to sztuka interpretacji, może więc okazać się, że interpretacja innej wróżki będzie zupełnie różna od tej, która nam wywróżyła złe rzeczy. 

Świetne efekty w “zmienianiu” przeznaczenia dają afirmacje, energia kamieni i świec oraz symboli runicznych i tarota. Dobrze jest też medytować nad problemem, którego dotyczyła zła wróżba przy malowaniu mandali. Ważne jest, żeby nie skupiać się nad negatywną przepowiednią, a nad satysfakcjonującym nas rozwiązaniem problemów. 

Wróżenie to nie zabawa, a już tym bardziej nie życzeniowa. Karty zawsze pokażą to, co powinny. Ostrzegają nas i radzą. Wizyta u wróżki nie powinna być polepszaczem samopoczucia. Korzystać z niej powinniśmy, kiedy mamy problem do rozwiązania. I jeszcze jedno – nie zawsze to, co wydaje nam się złe czy tragiczne, w rzeczywistości takie jest. W życiu jedne drzwi się otwierają, a inne zamykają. Zakończenie toksycznego związku daje nam szansę na zawiązanie nowej, dobrej dla nas relacji, zwolnienie z pracy może być dla nas szansą na realizowanie się zawodowe w innym miejscu. Czasem zamiast walczyć z losem i starać się odwrócić złą wróżbę, lepiej jest poszukać dobrych stron nowej sytuacji. Może ta wróżba, która początkowo wydawała się zła, w rezultacie okaże się dobra. Wszystko zależy od nas.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.