Mistyk

Energia Archetypów .

2 posty w tym temacie

Archetyp

Termin archetyp zaczerpnął Jung z Corpus Hermeticum oraz z pisma Dionizego Areopagity De divinis nominibus, który pisał o „primitivae formae”; inspiracją dla Junga były też „ideae principalis” termin używany przez św. Augustyna.
Jung tak opisuje archetypy:

„Istnieją ponadto treści jednoznacznie nieznanego pochodzenia, w każdym zaś razie są one takie, że nie można ich zaklasyfikować jako zdobyte osobniczo. Charakteryzuje je wyraźna osobliwość: mają one charakter mitologiczny. Robią wrażenie, że nie należą do jakiejś konkretnej osoby, lecz raczej do ludzkości w ogóle.(…) Ten wzór podstawowy określiłem mianem archetypu, opierając się o sformułowanie św. Augustyna. Archetyp to jakiś typos (odcisk), trwale odgraniczone przyporządkowanie o charakterze archaicznym, które co do formy i treści zawiera motywy mitologiczne”.

Jeszcze inaczej archetypy można określić jako wzorce zachowań posiadające duży ładunek energii psychicznej i przez to wywierające znaczny wpływ na psychikę człowieka.

Archetypy są „dane” człowiekowi niejako a priori, tak więc według Junga człowiek od urodzenia jest psychicznie „pełny”, tzn. cały rozwój psychiki (od dzieciństwa aż do w pełni rozwiniętej psychiki dorosłego) jest dokonywany według wzorców archetypowych, które kształtują tworzącą się psychikę.

To, że mamy świadomość „ja” zawdzięczamy obecnemu w nas a priori archetypowi, który podczas rozwoju psychiki dziecka aktualizuje się właśnie w tej postaci (Jung nazywa też „ja” kompleksem ego i uważa ten archetyp za jeden z najważniejszych dla rozwoju i samopoznania jednostki).

Archetypy stanowią właściwą treść zbiorowej nieświadomości, są przedstawieniem typowych przeżyć poprzednich pokoleń, gromadzonych od czasów najdawniejszych. Bardzo ważne jest to, że są one typowe dla wszystkich kultur i cywilizacji; można je odnaleźć w mitologiach, bajkach, religiach, misteriach czy snach:

„Nawet sny zbudowane są w znacznym stopniu z tworzywa zbiorowego, podobnie jak w mitologii i folklorze różnych ludów pewne motywy powtarzają się w niemal identycznej formie. Motywy te określiłem mianem archetypów; uważam, że są to formy lub obrazy natury zbiorowej, które pojawiają się prawie na całym świecie jako części składowe mitów, a zarazem jako autochtoniczne i indywidualne wytwory pochodzenia nieświadomego”.

Jung twierdzi, że owe formy lub obrazy to po prostu energie i procesy psychiczne wyrażone w symbolicznej postaci.

Energetyka archetypów

Archetypy  „in se” – charakteryzują nie tylko formy, czy obrazy w jakich pojawiają się w polu świadomości, ale także bardzo duża dynamika w oddziaływaniu na psyche w tym sensie, że wywierają one na nią określony i bardzo silny wpływ.
Jung twierdzi, że owa specyficzna energia jaką posiadają archetypy pochodzi od instynktów, które są „podłożem” ich występowania.
Jak to się dzieje?
Otóż przejawiają siłę biologicznego życia, jego pędu do wzrostu i istnienia. Archetypy wyrastając na tej „glebie” (w sensie współtworzenia obrazów archetypowych) i w niej mają swoje korzenie, właśnie w postaci energii swojego działania:

„Jako że archetypy mają charakter instynktowny, biorą udział w dynamicznej naturze instynktu, dzięki czemu zdobywają specyficzną energię, która powoduje – a niekiedy wymusza – określone sposoby zachowania czy daje impulsy…”.

Natomiast warstwa treściowa archetypów, może być zupełnym przeciwieństwem tych treści które niosą w sobie instynkty, co więcej archetyp może użyć energii instynktu do „walki” z nim.

Dzieje się tak gdy działa archetyp wysoko rozwinięty, „duchowy”, którego cele mogą być sprzeczne z celami instynktownie realizowanymi przez biologiczną stronę natury ludzkiej.
Według Junga przeciwieństwo i biegunowość są koniecznym warunkiem wszelkiej energii psychicznej, energia ta istnieje właśnie dzięki procesom wyrównywania potencjałów między przeciwieństwami.
Jednak w psychice działa „prawo zachowania energii” , które polega na tym, iż ogólna ilość energii systemu jest stała, zmienia się tylko jej dystrybucja.

Także same archetypy zawierają w sobie przeciwieństwa, Jung często pisze o ich „wewnętrznej biegunowości” tzn., że w każdym archetypie istnieją obok siebie pozytywne i negatywne elementy (np. archetyp ojca zawiera aktywność i agresję, dobitność i skuteczność ale i niszczenie i destruktywność).

Archetyp ze względu na energię jaką posiada, ma charakter  numinosum tj. zjawiska które polega na czasowym „zniewoleniu” psychiki i wywołaniu w niej określonego wrażenia, wręcz specyficznej przemiany:

„Archetypy to możne i decydujące siły, to właśnie one , a nie nasz indywidualny rozsądek i praktyczny rozum powodują, że wyłaniają się wydarzenia.(…) o losie ludzi bez dwóch zdań decydują archetypy; wszystko rozstrzyga nieświadoma psychologia człowieka, a nie to, co wykluje się w górnych warstwach naszej mózgownicy”, …W pewnych okolicznościach archetypy mają moc nawiedzania i „opętywania” (numinotyczność!).
Jeśli więc pojmuje się je jako daimoniona, odpowiada to doskonale ich naturze”.

Pojęcie numinosum jako pierwszy wprowadził i opisał Rudolf Otto w książce pt. „Świętość”.

Numinalny charakter archetypu – polega na tym, że mając potencjalnie wielokrotnie większy ładunek energii niż indywidualna, świadoma część psyche archetyp powoduje „obniżenie progu świadomości” (lub gdy owo „obniżenie” spowodowane zostanie czynnikami z zewnątrz np. rytuałami, czy ceremoniami religijnymi), co z kolei powoduje, że treści nieświadome „wlewając się” przejmują częściowo kontrolę nad świadomością oraz wnoszą w nią nowe treści psychiczne czy znaczenia:

„…, numinozum włada i kieruje jednostką ludzką, która jest zawsze raczej jego ofiarą niż twórcą. Numinozum – jakakolwiek byłaby tego przyczyna – jest doświadczeniem niezależnym od woli jednostki… Numinozum jest cechą należącą do widzialnego obiektu, albo wpływem niewidzialnej obecności, która powoduje szczególną przemianę świadomości”.

Tak więc według Junga przeżycie numinozum jest konfrontacją z potężną i nieodpartą siłą, której nie można przezwyciężyć, można jedynie się na niąotworzyć.

Inny aspekt numinalno-energetycznego charakteru archetypów polega na tym, że działają one jakby były pewnego rodzaju „węzłami energii” czy też „punktami mocy” na mapie psychiki (ich działanie jest podobne do biegunów magnesu, które wokół siebie wytwarzają porządkujące linie sił oraz przyciągają odpowiadające im ładunki).

Efekt powoduje, że treści pojawiające się w polu nieświadomości są przekształcenie czy też grupowane według charakterystycznego dla nieświadomości porządku, często zupełnie odmiennego od porządku świadomej części psychiki.
Tak więc treści dobrze znane i rozumiane w polu świadomości w „głębinach” naszej nieświadomości ulegają przekształceniom i zmianom często dla nas niezrozumiałym i zaskakującym. Są one „przyciągane” przez poszczególne archetypy, które je jakby na nowo definiują i konfigurują.

Czasami proces ten jest bardzo nam pomocny, gdyż ukazuje różne zdarzenia w innym świetle i wydobywa z nich ukryte treści, które mogą nawet ostrzec świadomość przed fałszywym oglądem rzeczywistości (gdy np. we śnie postać przez nas – na jawie – wyidealizowaną widzimy obdarzoną negatywnymi cechami).

SYNCHRONICZNOŚĆ

Synchroniczność oznacza, według Junga, zasadę wyjaśniania zjawisk światazewnętrznego jak i wewnętrznego, „jednoczesne pojawienie się pewnego stanu psychicznego i jednego lub więcej zdarzeń, które zdają się znaczącymi paralelami do chwilowego stanu podmiotowego – i, w pewnych przypadkach, vice versa”.

Pojęcie to oznacza czasową równoczesność dwóch lub więcej zdarzeń nie powiązanych ze sobą przyczynowo; może to być na przykład zbieżność przeżyć wewnętrznych (tj. snów, wizji, przeczuć etc.) ze zdarzeniami zewnętrznymi mającymi miejsce w przeszłości, przyszłości i teraźniejszości. Jung dzieli zjawiska synchroniczności na trzy kategorie:

  • równoczesności stanu psychicznego obserwatora z wydarzeniem zewnętrznym,
  • równoczesność stanu psychicznego obserwatora z wydarzeniem zewnętrznym odległym w przestrzeni,
  • równoczesność stanu psychicznego obserwatora z wydarzeniem zewnętrznym odległym w czasie np. mającym nastąpić dopiero w przyszłości.

Zasada synchroniczności, jak podkreśla Jung, nie jest novum w myśli ludzkiej. Wskazuje on na jej poprzedniczki w myśli orientalnej (np. w i Cingu w Chinach), antycznej (nauce o sympatii wszystkich rzeczy), a nawet nowożytnej (np. w koncepcji „harmonii przedustawnej” Leibniza).

Tworząc pojęcie synchroniczności Jung chciał uzupełnić opis rzeczywistości, jak i narzędzia poznawcze człowieka, poprzez dodanie – do uznanej triady poznawczej i pojęciowej: przestrzeni, czasu i przyczynowości – czwartego czynnika właśnie synchroniczności.

Pojawianie się takich zsynchronizowanych zjawisk Jung wyjaśnia aktywnością sfery archetypów, z archetypem jaźni na czele.
To nieświadomość jest źródłem synchroniczności, istnieje w niej aprioryczna wiedza i porządek mikro- i makrokosmiczny niezależny od naszej woli, a archetypy spełniają w nim role porządkującą.

Ten aspekt sfery archetypowej określa Jung „absolutną wiedzą aprioryczną” ponieważ w niej zawierać się muszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość (synchronicznością jest przecież według niego przewidywanie zjawisk przyszłych!) oraz musi być ona niezależna od przyczynowości i przestrzeni.

Te cechy posiadają archetypy, przede wszystkim archetyp jaźni, który według Junga porządkuje rzeczy i wydarzenia zarówno w sensie przyczynowym, jak i synchronicznym. Co jest bardzo ważne – zbieżność zewnętrznego zdarzenia z wewnętrznym obrazem, rozumiana jako synchroniczność – sugeruje, oprócz duchowego, materialno-cielesny aspekt rzeczywistości archetypowej.
Niektóre pisma Junga sugerują, iż archetypy generują nie tylko rzeczywistość wewnętrzną (psychiczną), ale także rzeczywistość materialną, co – w rozumieniu idei platońskich – czyniłoby z archetypów czynnik stwórczy świata! ….

Całość artykułu na portalu poświęconemu Jungowi (Polecam!):
http://www.jungpoland.org/index.php?option=com_content&task=view&id=55&Itemid=191&limit=1&limitstart=0

—————————————————————————–

Wikipedia o nieświadomości zbiorowej

Nieświadomość zbiorowa to strukturalna część ludzkiej psychiki, której istnienie postulował Carl Gustav Jung. Ma ona zawierać podstawowe wzorce reagowania (instynkty) oraz myślenia, przeżywania i zachowania człowieka (archetypy). Można ja przyrównać do morza, po którym płynie statek świadomego „ja” (ego)

Pochodzenie

Nieświadomość zbiorowa została ukształtowana w toku ewolucji człowieka pod wpływem powtarzających się przez wiele pokoleń doświadczeń. Odziedziczona po przodkach jako nieświadomość instynktowa i archetypowa wyraża się w mitach, sztuce, ceremoniale religijnym, obyczajach, marzeniach sennych, a także w doświadczeniach granicznych (przeżyciach mistycznych, paranormalnych czy stanach chorobowych wywołanych stymulacją nieświadomości). Według Junga nieświadomość zbiorowa podlega podobnej ewolucji w kolejnych epokach istnienia kultury, jak fazy rozwoju jednostki.

Badania Junga

Potwierdzeniem istnienia nieświadomości zbiorowej, dla Junga były jego sny z lat 1913 i 1914 przedstawiające powodzie i zlodowacenia w Europie, poprzedzające wybuch pierwszej wojny światowej. Zinterpretował wtedy tę nieświadomość jako źródło snów proroczych Dowodami na jej istnienie miały być również jego stany schizofreniczne i depresyjne do 1918, równoczesne (konwergencja) z masowym szaleństwem i powszechnym obłędem – jak określał wojnę. Jung wskazywał na kundalini jogę, tantrę, lamaizm i jogę taoistyczną jako na ważne źródła dostarczające mu materiałów porównawczych dla interpretacji tej nieświadomości

Badania Campbella

Argumentem za istnieniem nieświadomości zbiorowej są badania Josepha Campbella, wybitnego mitografa i antropologa XX wieku. Potwierdził on wspólne cechy mitów i przypowieści w różnych, niezwiązanych ze sobą, kulturach świata. Sceptycy twierdzą, że wspólne cechy mitów mogły wynikać z podobnych problemów, z którymi borykali się pierwotni ludzie w różnych kulturach.
Nie znaleziono do tej pory żadnych dowodów neurologicznych na istnienie nieświadomości zbiorowej, ani nie udało się zaprojektować eksperymentu psychologicznego, który by weryfikował jej istnienie.

—————————————————————————–

Encyklopedyczne wyjaśnienie terminu : archetyp

Archetyp – w psychologii pierwotne wyobrażenie i wzorzec zachowania, obejmujący także sferę myślową i niosący ze sobą znaczny ładunek emocjonalny, którego źródłem są utrwalone w psychice zapisy powtarzających się przez wiele pokoleń doświadczeń.
Jest odbiciem instynktownych reakcji na określone sytuacje. Wraz z wzorcami zachowań popędowych (instynktami) archetypy mają stanowić strukturalne składniki nieświadomości zbiorowej, jej zasadniczą treść.
Pojęcie archetypu i nieświadomości zbiorowej wprowadził twórca psychologii analitycznej C.G. Jung.

Zdaniem Junga nieświadomość zbiorowa zawiera wiele różnorodnych archetypów, np.: archetyp narodzin, odrodzenia śmierci, mocy, jedności, archetyp bohatera, dziecka, Boga, demona, zwierzęcia, archetyp wody (symbol maternalny; uzależnienia), drzewa (symbol osobowości, nieświadomości), ognia (wypalenie, oczyszczenie) etc., lecz liczba ich jest ograniczona.
W literaturze najczęściej opisywane są następujące archetypy:

  • Cienia – uosobienie zwierzęcej strony natury człowieka; jest odpowiedzialny za pojawienia się w świadomości człowieka i w jego zachowaniu treści nieakceptowanych społecznie;
  • Animy/Animusa – kobiecy aspekt osobowości mężczyzny/męski aspekt osobowości kobiety; funkcjonują jako zbiorowe wyobrażenie kobiety lub mężczyzny, przyczyniając się (m.in.) do zrozumienia osób płci przeciwnej;
  • Wielkiej Matki – symbol natury, zwłaszcza w jej namacalnym, rzeczowym aspekcie, uosobienie matki, bogini-żywicielki, macierzyństwa, nieśmiertelności, jedności życia i śmierci;
  • Ojca – niebo i słońce, piorun i wiatr, fallus i broń, czarodziej i książę, a także wszystkie męskie zwierzęta i rośliny
  • Starego Mędrca – symbol pierwiastka duchowego, mądrości kultury, uosobienie mędrca, wewnętrznego, duchowego przewodnika;
  • Jaźni – obraz pełni i doskonałości człowieka; archetyp jaźni stanowi cel działań ludzkich, motywuje człowieka do dążenia ku pełni i jedności; często jest wiązany z obrazem mandali (krzyża, czwórcy, koła) i doświadczeniami religijnymi i mistycznymi; postacie takie jak Jezus Chrystus czy Budda stanowiłyby tu przykład rozwiniętych wyobrażeń tego archetypu.
  • Niewinny i Sierota
  • Męczennik i Wojownik
  • Wędrowiec i Mag
  • Trickster

Struktura każdego archetypu jest bipolarna – posiada on swoją konstruktywną i destruktywną stronę, zawiera całe potencjalne bogactwo dziedziny, której dotyczy. Archetypy przejawiają się w postaci symboli – ich treść zawsze wyraża się metaforycznie, nie dając się w pełni zwerbalizować. Symbole te możemy wychwycić w mitach, snach, wizjach.
Koncepcja nieświadomości zbiorowej nie znalazła potwierdzenia naukowego, choć ma interesującą kontynuację w postaci równie niepotwierdzonej, lecz wykraczającej poza psychologię koncepcji pól morfogenetycznych Sheldrake’a.

https://zenforest.wordpress.com/tag/archetyp/

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zajmijmy się naszą najważniejszą wewnętrzną sub-osobowością ,lub pod-osobowością ,naszą - " Duchową Jaźnią " ,WŻSZYM JA NAZYWANYM PRZEZ WIĘKSZOŚĆ LUDZI NA ŚWIECIE ,ISTOTĄ WYŻSZĄ , LUB BOGIEM, 

Jaźń subiektywna w socjologii, psychologii i fenomenologii jest to część jaźni, która jest odpowiedzialna za subiektywne postrzeganie jednostki przez samą siebie i przeciwstawiona jest jaźni odzwierciedlonej. W niektórych założeniach jaźń subiektywna utożsamiana jest z pojęciem ego jako elementu wyodrębnianego w triadzie id - ego - superego

Najważniejszym i zarazem najtrudniejszym do zrozumienia archetypem jest jaźń. Jaźń stanowi „centrum osobowości", pomost pomiędzy świadomością i nieświadomością, który oznacza harmonię i równowagę między różnymi, często sprzecznymi ze sobą jakościami tworzącymi psychikę. Jaźń z zasady nie jest poznawalna, ponieważ świadome ego — będąc jej częścią— nie jest w stanie uchwycić osobowości nadrzędnej wobec niej, tak jak dziecko nie może w pełni zrozumieć dorosłego lub jak część nie może zawierać całości.

Symbolem jaźni może być wszystko, co ego uważa za całość większą od siebie. Niewiele więc symboli wyraża w pełni rozwiniętą jaźń. Ponieważ jaźń jest tak odległa od świadomego umysłu i praktycznie jest niemożliwe osiągnięcie pełni jaźni, archetyp ten jest często przedstawiany jako figury abstrakcyjne lub geometryczne. Przede wszystkim jest to mandala (w sanskrycie „okrąg", lecz słowo to jest używane na oznaczenie najróżniejszych, koncentrycznie ułożonych figur) lub CZWÓRCA (jakakolwiek figura złożona z czterech części). Do najczęstszych osobowych przedstawień jaźni należą Budda, Chrystus i Khidr (legendarny święty islamu). Jaźń jest symbolizowana przez boskie dziecko oraz pary, takie jak ojciec i matka, król i królowa, bóg i bogini, albo przez HERMAFRODYTĘ. Symbole teriomorficzne reprezentujące jaźń to zwierzęta obdarzone siłą i władzą, takie jak smok, wąż, słoń, lew i niedźwiedź, owady, takie jak pająki, motyle i żuki, oraz zbliżone wyglądem do owadów kraby. Jaźń może być przedstawiana jako roślina, najczęściej lotus i róża, oraz za pomocą różnych przedmiotów mitycznych, jak Hiranyagarbha („złoty zarodek", z którego według tradycji wedyjskiej powstał i wyrósł świat), święty Graal czy kamień filozoficzny średniowiecznych alchemików. Archetyp jaźni – mówi Jung – produkuje te same symbole, które zawsze wyrażały bóstwo. Praktycznie nie można rozróżnić pomiędzy symbolem jażni a wyobrażeniem Boga. Jak twierdzi Jung, jaźń jest „Bogiem w nas” (Jung, 1935,1948b,1951a,1951b,1952a).


Jaźń, archetyp pełni i doskonałości, czeka najwytrwalszych wędrowców u kresu drogi jako obraz Boga dostrzeżony we własnej duszy. Jest najcenniejszym archetypem odkrytym przez Junga. Według tego uczonego Jaźń stanowi też cel indywiduacji, czyli rozwoju ludzkiej osobowości. Indywiduacja obejmuje opanowanie Cienia (mrocznej strony psychiki), porozumienie z własną duszą: Animą u mężczyzny, Animusem u kobiety, i zbliżenie do archetypów natury – Wielkiej Matki oraz kultury – Starego Mędrca. Na tej drodze czeka wiele ofiar, można też zaznać trochę radości.

Blog > Komentarze do wpisu

Jaźń

jazn.gif

Jaźń - jest osią, wokół której organizuje się struktura psychiczna człowieka. Jest odpowiedzialna za przepływ energii z części świadomej do nieświadomej i odwrotnie. Pełni funkcję integrującą. Celem Jaźni jest własne urzeczywistnienie w procesie teleologicznym (celowościowym), ale w trakcie rozwoju jednostki elementem pośredniczącym na tej drodze jest wytworzenie "ja  ( czyli ego ).

Jaźń stanowi centrum życia psychicznego i całości psychiki. Z poziomu nieświadomości podejmuje próby kierowania psychiką jednostki. Jest celem i źródłem energii dla rozwoju człowieka poprzez proces indywiduacji , jak również motorem wszelkiej twórczości i duchowych poszukiwań. Jaźń zaliczana jest do archetypów. Zawiera obraz Boga. Przez późniejszych autorów bywa określana jako cząstka istoty ludzkiej w Bogu , odpowiednik Królestwa Bożego wewnątrz człowieka z doktryny chrześcijańskiej.

wikipedia

 

Kiedy zrozumiemy, że człowiek ma znacznie większą wartość niż dobra materialne, niż pieniądze, możemy poczuć wagę ludzkiego życia, a dzięki temu wagę współczucia i dobroci.
Ludzie w sposób naturalny pragną szczęścia i nie chcą cierpienia. Powodowani tym uczuciem wszyscy próbują osiągnąć szczęście i usunąć cierpienie, i wszyscy mają do tego podstawowe prawo. Pod tym względem wszyscy jesteśmy tacy sami, nie ważne czy bogaci, czy biedni, wykształceni, czy nie, czy pochodzimy ze Wschodu, czy z Zachodu, czy jesteśmy religijni, czy nie, a wśród religijnych, czy jesteśmy buddystami, chrześcijanami, żydami, muzułmanami. W istocie z punktu widzenia prawdziwej ludzkiej wartości wszyscy jesteśmy tacy sami.Pojęcie Jaźni (czy też to, co określamy mianem Jaźni) ma charakter tylko częściowo empiryczny. Ogarnia sobą zarówno to, co doświadczalne, jak i to, co jeszcze nie doświadczone, a nawet to, co nie jest doświadczalne w ogóle. A ponieważ – ze względu na jej cechę wykraczania poza domenę świadomości – jest istotnością, którą można opisać jedynie częściowo, zatem pozostaje ona dla nas w zasadniczej mierze niepoznawalna i postulatywna. Tej nieopisywalnej Całkowitości człowieka: „nie można unaocznić, która jest jednak nieodzowna jako pojęcie intuicyjne. Na płaszczyźnie empirycznej można tylko stwierdzić, że „ja” zewsząd jest otoczone przez jakąś nieświadomą wolę. Dowodu [jednak] na to dostarczyć może dowolny eksperyment skojarzeniowy, który ad oculus demonstruje jakże często występujący fakt, iż „ja” i jego wola zawodzą. Psyche to [bowiem] pewne równanie, które nie zafunkcjonuje bez czynnika nieświadomości – psyche stanowi pewną całość, która z jednej strony obejmuje „ja” empiryczne, z drugiej zaś strony transcendujące świadomość podłoże. (Jung C.G., GW 14/1, par. 175)”

Widzimy więc, że Jaźń obejmuje sobą całe istnienie psychiczne człowieka i tym samym jest z definicji czymś dużo bardziej obszernym od świadomej osobowości związanej z „ja”. Zawiera bowiem obok niej również cień jednostki oraz nieświadomy aspekt kolektywny. Jest to jednak jakiś szczególny rodzaj zawierania, bo jak czytamy we fragmencie pracy Jolande Jacobi: „Jaźń stanowi centrum systemu psychicznego, obejmuje go i przenika siłą swego promieniowania, to nasz prawdziwy „punkt środkowy”, [który] jest ośrodkiem napięcia między dwoma światami i ich siłami” (Jacobi J., s. 176-177.), tymi światami jest świat wewnętrzny i zewnętrzny, które zresztą w sensie ostatecznym i tak ona sama „powołuje”. ”

Jaźń a ego
Gdy rozpatrujemy problem Jaźni, nieodłącznie pojawia się ona w kontekście „ja” oraz świadomości. I nie jest to przypadek, bo przecież jedyną treścią Jaźni, jaką znamy, jest to co pojawia się w polu świadomości, czyli odnosi się i jest „gruntowane” właśnie w odniesieniu do „ja”, a stosunek tegoż „ja” do Jaźni jest wyjątkowy:

- z jednej strony bowiem „ja” jest jedynym punktem „podparcia” dla centrującego się wokół niego pola świadomości, czemu towarzyszy tendencja do względnej emancypacji i traktowania siebie jako jedynego, niezależnego od wszystkiego, co mogłoby istnieć poza nim samym;

- z drugiej zaś strony „ja” zawiera się w Jaźni i jako jej część może występować wobec niej na zasadzie pars pro toto.

„Ja” jest jednak przede wszystkim świadomościowym eksponentem Jaźni i: „pozostaje do niej w takim stosunku jak patiens do agensa albo jak przedmiot do podmiotu, albowiem pochodzące z Jaźni postanowienia są bardziej ogólnej natury i dlatego są nadrzędne wobec tych, które podejmuje „ja”. Jak to, co nieświadome, tak Jaźń jest dana a priori, z czego wynika „ja”. Jaźń, by tak rzec, kształtuje „ja” w zarodku.

Nie ja tworzę samego siebie, lecz raczej ja dzieję się samemu sobie.

Dlatego, kiedy Jung porusza kwestię poznania Jaźni, zwraca także uwagę, że poznanie to nie odnosi się w żadnym przypadku do samoświadomego siebie "ja" w sensie personalistycznym, lecz do owego ukrytego względem "ja" czynnika, będącego de facto psyche samą w sobie. Czynnik ten jest „nieznany” świadomemu podmiotowi i jednocześnie domaga się od niego nieuprzedzonego poznania. Jung twierdzi wręcz, parafrazując początkowy fragment „Fundamentum” Ignacego Loyoli, że: „ludzka świadomość została stworzona w taki sposób, aby mogła rozpoznać (laudet) swoje pochodzenie od wyższej Jedności (Deum), aby oddała należną uwagę i szacunek temu źródłu (reverentiam exhibeat), wykonywała jego polecenia w sposób inteligentny i odpowiedzialny (serviat) i w ten sposób zapewniła całej psyche jako całości optymalny poziom życia i rozwoju.” (Jung C.G., GW 9.ii, par. 253)

Jaźń odzwierciedlona pojawia się, jako zjawisko - w relacjach międzyludzkich, ilekroć  zadajemy sobie pytanie "co o mnie pomyślą inni?".

Koncepcja jaźni odzwierciedlonej jest elementem interakcjonizmu symbolicznego, teorii socjologicznej, wg której kluczowym mechanizmem kształtowania się struktur społecznych jest ciągła wymiana i ewolucja znaczeń symboli, odbywająca się w trakcie wszelkich procesów oddziaływań zachodzących między ludźmi. Interakcjonizm zaś wywodzi się z amerykańskiego pragmatyzmu filozoficznego.

W tym miejscu warto także wspomnieć o mającej bezpośredni związek z poruszaną problematyką teorią ról, której jednym z autorów jest Charles Cooley.

Głosił on, że osobowość nie jest niczym innym, jak tylko sumą wyuczonych ról społecznych, przydzielanych przez społeczeństwo. Wyznaczona rola, stawia przed jednostką żądania do kategorycznego spełnienia. Wraz z rozwojem fizjologicznym, ról przydziela się coraz więcej, a te ograniczając jednostkę, kreują jej osobowość.

Teoria ról Cooleya ma wiele wspólnego z zasadą jaźni odzwierciedlonej. Jaźń odzwierciedlona "uruchamia się" tylekroć, ile razy zadamy sobie pytanie " jak mnie widzą inni" i staramy się na to pytanie odpowiedzieć. Dochodzimy wówczas do konkluzji (w myśl teorii ról), że stajemy się tacy, za jakich uznają nas inni . Nie oznacza to , że jednostka rodzi się bez jakichkolwiek właściwości , przenoszonych genetycznie w sposób niezależny od środowiska społecznego . Tym nie mniej być człowiekiem – to być za człowieka uznawanym.

Źródło : http://nowajajaodnowa.blox.pl/2010/06/Jazn.html

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.