Szczypior

ból w kościach po pracy z energią

25 postów w tym temacie

Nieraz gdy pracuje z energią czuje po tym ból w kościach. Nieraz nawet przez kilka dni się utrzymuje. Częściej dotyczy standardowej pracy z energią.

Najczęściej występuje w okolicach rąk.

Wie ktoś jakie mogą być tego przyczyny?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wszyscy w rodzinie narzekają na reumatyzm to może ja też będę :) Swoje lata już mam...

Taka oaza spokoju a nie może się opanować...

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zwykłą, "odczuciową" bioenergię metodą NEW(obecnie nie ćwiczę) i reiki. Przy reiki prawie to się nie zdarza a może to nawet efekt innych ćwiczeń, które przy reiki występują. Jednak teraz coś takiego mnie spotkała ale nie tak mocnego jak kiedyś.

Pamiętam, że jak ćwiczyłem NEW to miałem to na dość intensywnym poziomie. Tak sobie myślę, że może się to wiązać z niedostatecznie rozwiniętą strukturą energetycznych. W tym systemie najpierw występuje faza oczyszczenia z blokad a następnie praca z gromadzeniem energii. Niestety wtedy byłem dość napalony na pracę z energią i zaniedbałem odcinek ciała związany z rękami. DO tego czasu płacę bardziej rozwiniętą stroną związaną z nogami... Po tym bardziej odczuwałem ból w kościach w części ciała związanej z rekami.

Myślę, że to może być skutek jakiegoś rozwoju kanałów energetycznych.

Jeśli tak to jest dość bolesny i czuje się dość mocne osłabienie przy tym...

Spytałem się bo może ktoś miał coś podobnego i może będzie mógł doradzić ?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmm... A oczyszczasz sobie dłonie jak robisz ćwiczenia energetyczne? Bo często cały ten energetyczny syf przykleja sie do rąk i moze promieniwoać bólem.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie oczyszczam dłoni. Nieraz tylko robię ruch strząsający.

Tylko, że to raczej występuje na obszarze całej ręki niż na dłoniach np. łokieć, ramie, przedramię. Bardzo rzadko odczuwam ból w dłoniach np przy gassho i to jest dla mnie oznaka, że to jest mój limit, gdyż więcej mogło by być bolesne ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale właśnie te brudy energetyczne przyklejają się do całych rąk, w końcu zanurzasz je w aurze. A jak strzepujesz to mam nadzieje do miseczki z osolona wodą lub choć do ognia.

I postaraj się nie mieszać zbyt energii. Jak masz Reiki rób reiki. To najbezpieczniejsze

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak strzepuje to nie przejmuje się takimi drobnostkami. Raczej nie mieszam energii do których dostęp się uzyskuje w sposób inicjacyjny. Nie widzę jednak przeszkód a wiele osób piszę, że się uzupełniają. Akurat do tej standardowej bioenergii miałbym większe zaufanie niż do usui reiki. Jest to zwykła, naturalna energia otoczenia, która jest tylko przepychana przez kanały w większej ilości :)

Twoim zdaniem czym może grozić mieszanie energii?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Stromboli pzrerazasz mnie :(

ak strzepuje to nie przejmuje się takimi drobnostkami

To nie są drobnostki. Strzepujesz negatywy, one zostają, przyklejają się do rąk, do podłogi, zaśmiecają i wracaja.

Poczytaj te,mat BHP Energetyki.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co Cie dokładnie boli - kości czy mięśnie?

Akurat do tej standardowej bioenergii miałbym większe zaufanie niż do usui reiki. Jest to zwykła, naturalna energia otoczenia, która jest tylko przepychana przez kanały w większej ilości :D

i która w tej chwili rozwala Ci układ kostno-stawowy ;]

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I która nie koniecznie jest natural;na energią otoczenia.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
To nie są drobnostki. Strzepujesz negatywy, one zostają, przyklejają się do rąk, do podłogi, zaśmiecają i wracaja.

Poczytaj te,mat BHP Energetyki.

Nie postrzegam energii więc nie wiem ;) Może i jest szansa, że powrócą ale na pewno nie w takiej ilości i jakości jak wcześniej a co już dalej się stanie to nie przejmuje się ale może zwrócę na to uwagę i nie będę strzepywał w miejscach gdzie domownicy przebywają a jedynie w swoim pokoju.

Może to bym robił gdybym miał świadomość, że to może mocno szkodzić a na razie nie widzę czegoś takiego i stosunek wysiłku do opłacalności jest za duży. Czytałem temat o bhp i to się głównie odnosi do tego jeśli ktoś przekazuję innym energię. Ja tylko używam do samoleczenia ;)

Chociaż oczyszczenie pokoju by się przydało. Może się niedługo za nie zabiorę :D

Co Cie dokładnie boli - kości czy mięśnie?

Myślę że trzeba to rozpatrywać razem. Ból w kościach jest mocniejszy, przez co pisałem o nim głównie, ale osłabienie w mieśniach też nieraz występuje. Trzeba też zwrócić uwagę, że ja jestem typem osoby prowadzącej siedzący tryb życia.

i która w tej chwili rozwala Ci układ kostno-stawowy ;]

Widzę, że będę musiał trochę opisać technikę. System jest bardziej złożony ale chociaż część opiszę. Składa się z kilku technik, które prowadzą do uwrażliwienia i wznoszenia energii do podbrzusza przez stopy i dłonie. Jedną z nich jest np ruch malowania, który można sobie wyobrazić poprzez pogłaskanie kawałka skóry a następnie wyobrażenie sobie poprzez odczucia.

Trzeba by się postarać aby energią rozwalić sobie układ kostno- mięśniowy :D

Nie jest to praca na głównych ośrodkach energetycznych a drugorzędnych.

I która nie koniecznie jest natural;na energią otoczenia.

Biorąc na logikę dla mnie jest ;)

Nawet o ironio dzięki tym postom wydrukowałem sobie ponownie system i chyba powrócę do niego oprócz reiki bo dobrze uwrażliwiał i może być dobrym uzupełnieniem reiki. Zobaczę jak to wyjdzie w praktyce. Zawsze mogę porzucić ten system. Dziękuje za pomoc udzielaną w postaci postów :)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiesz, sorki, ale przy takim podejsciu do energetyki szybko sobie porozwalasz organizm i obym sie mylił.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Trzeba by się postarać aby energią rozwalić sobie układ kostno- mięśniowy :)

Widziałem już sporo takich przypadków.

Z ostatnich dni chociażby - chłopak po zabawach energiami ma takie parestezje, że jak go mocno weźmie ma problem ze wstaniem z łóżka.

Także jak widać nie trzeba się aż tak mocno starać ;)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Z ostatnich dni chociażby - chłopak po zabawach energiami ma takie parestezje, że jak go mocno weźmie ma problem ze wstaniem z łóżka.

Także jak widać nie trzeba się aż tak mocno starać ;)

Orientujesz się może jakie to były energie bo pojęcie energia jest dość szerokie?

Nie robię intensywnych praktyk i jestem ostrożny :p

Pamiętam, że jak jeszcze nie widziałem co to jest ezoteryka, szukając czegoś o falach mózgowych natrafiłem na kurs relaksacji i oobe. Były też tam wyobrażeniowe ćwiczenia z energią. Pewnego razu po ćwiczeniu odczułem straszne straszne drganie mięśni, fale przechodzące przez ciało i inne dziwne odczucia. Jednak to było wtedy gdy nie miałem żadnego kontaktu z energią, więc można zwalić to na nie odpowiednie przygotowanie. Teraz łagodniej przechodzę kontakt z energią :D

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kolego posłuchaj koleżanki Szepczącej i jak najszybciej zacznij stosować zasady BHP, ładnie zresztą opisane przez nią w poście.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie. jeśli strzepujesz negatywy na znak nie-lgnięcia do nich w umyśle, nie wracają.

rozpuszczają się z czasem.

myślę że ten ból to oznaka bloków lub regeneracji.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zwykłą, "odczuciową" bioenergię metodą NEW(obecnie nie ćwiczę) i reiki. Przy reiki prawie to się nie zdarza a może to nawet efekt innych ćwiczeń, które przy reiki występują. Jednak teraz coś takiego mnie spotkała ale nie tak mocnego jak kiedyś.

Pamiętam, że jak ćwiczyłem NEW to miałem to na dość intensywnym poziomie. Tak sobie myślę, że może się to wiązać z niedostatecznie rozwiniętą strukturą energetycznych. W tym systemie najpierw występuje faza oczyszczenia z blokad a następnie praca z gromadzeniem energii. Niestety wtedy byłem dość napalony na pracę z energią i zaniedbałem odcinek ciała związany z rękami. DO tego czasu płacę bardziej rozwiniętą stroną związaną z nogami... Po tym bardziej odczuwałem ból w kościach w części ciała związanej z rekami.

Myślę, że to może być skutek jakiegoś rozwoju kanałów energetycznych.

Jeśli tak to jest dość bolesny i czuje się dość mocne osłabienie przy tym...

Spytałem się bo może ktoś miał coś podobnego i może będzie mógł doradzić ?

byc moze zamiast czerpac energie z zewnatrz, uzywales wlasnej... to wyczerpuje

poza tym, jesli pracujesz z energiami powinienes sie zabezbieczac i oczyszczac

na szybko strzepniecie reka mzoe pomoc, ale trzeba robic co jakis czas bardziej generalne oczyszczanie

a strzepnieta energia - przez jakis czas pozostaje wokol Ciebie/miejsca pracy - i mozna ja z powrotem zlapac - Ty, albo ktos inny - zanim sie w cos wchlonie, tym czyms moze byc jakis czlowiek

jeszcze jedno - jest istotne, co i jak robisz ze swoja energia

samo jej pobudzenie, postawienie w stan gotowosci - to nie wszystko - trzeba jej dac jakas "prace" do zrobienia - inaczej masz podwyzszona/skumulowana energie - ktora tkwi w miejscu "podskakujac"

kumulacja energii w jednym miejscu/obszarze nie musi wyjsc na zdrowie

moze nawet powodowac lekkie stany zapalne

wazniejszy jest przeplyw energii - jej ruch niz tylko podwyzszanie wibracji czy kumulacja

uwrazliwianie, o ktorym piszesz moze byc zwiazane ze zwiekszonym otwarciem czakr, co tez niekoniecznie musiTobie wyjsc na dobre - one maja swoje pewne optymalne otwarcie (mysle, dla danej osoby) i po takim zabiegu nalezy je nieco przymknac

to jakbys probowal lyknac ogromny kawalek za jednym zamachem - a gardlo jest wciaz to samo - niezaleznie od tego, jak szeroko dasz rade otworzyc usta...

energia wplywa i moze nie zdazy byc przerabiana, moze tez za szybko wyplywac (uczucie "wyplucia", zmeczenia)

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałem bóle różnego rodzaju -ból rąk,nóg,kręgosłupa,wielkie lodowate ,przenikające do szpiku kości zimno,śpiączka ,problemy ze skórą ,ból i szczypanie oczu ,ból jelit i brzucha nadmierny łupierz ,itd.

Niestety istnieje tutaj wielkie nieporozumienie co do nazwy z jakiego rodzaju energią mamy do czynienia ,nazw może być wiele,tak jak ich interpretacji i wyobrażeń,podobnie jak z Bogami ,Aniołami ,Demonami czy religiami ,a tak naprawdę istnieje jedna i ta sama energia -Hindusi nazywają ją "Kundalini "(czyt. potężna Energia Duchowa),natomiast twierdzi się że nie jest ona tożsama z Energią Rei Ki ,przecież obiawy są podobne ,choć u każdego mogą one się różnić ,stąd pewnie różnica w interpretacjach,nazwach .

Chińczycy takie kanały Energetyczne u człowieka nazywają Meridianami .

Hindusi -Czakramami lub czakrami .

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mistyk: "Hindusi nazywają ją "Kundalini "(czyt. potężna Energia Duchowa),natomiast twierdzi się że nie jest ona tożsama z Energią Rei Ki ,przecież obiawy są podobne ,choć u każdego mogą one się różnić ,stąd pewnie różnica w interpretacjach,nazwach ."

Kundalini - czakra zlokalizowana w okolicach podstawy, użytkownicy tej czakry (z moich obserwacji) to najczęściej zadufane w sobie, wywyższające się osoby, jednak posiadające dość zróżnicowane hmm... zdolności? To chyba złe określenie, ale bliskie. Nie spotkałem sie z podobieństwem do reiki, tym bardziej z formami oczyszczania jak po reiki. To bardziej jak eksplozja czegoś w środku, eksplozja pewności siebie i siły wewnętrznej. Czakra węży.

Bagherra: "byc moze zamiast czerpac energie z zewnatrz, uzywales wlasnej... to wyczerpuje

poza tym, jesli pracujesz z energiami powinienes sie zabezbieczac i oczyszczac

na szybko strzepniecie reka mzoe pomoc, ale trzeba robic co jakis czas bardziej generalne oczyszczanie

a strzepnieta energia - przez jakis czas pozostaje wokol Ciebie/miejsca pracy - i mozna ja z powrotem zlapac - Ty, albo ktos inny - zanim sie w cos wchlonie, tym czyms moze byc jakis czlowiek"

Jeżeli już mówimy o energii w organizmie, może też być coś w rodzaju "zakrzepów", w sensie, jak ja używam energii, to mi stawy w dłoniach, szczególnie w palcach skrzypią. Czynnik chorobowy jest wyłączony, bo pytałem lekarza o to. Jest to spowodowane dość dużym przepływem energii, przez co jej "bardziej skupione fragmenty" zostają w kościach, między kościami jako zakrzepy - to też może powodować ból.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"zakrzepy" to wlasnie stojaca energia- o tym pisalam, skumulowana w jednym miejscu/miejscach ("punktowo")

nie powinno tak byc

moze w pierwszym momencie nie daje zmian chorobowych - ale jako zjawisko czestsze lub dlugotrwale - moze dawac wlasnie np. stany zapalne

Edytowane przez Bagheera
2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Aby się tego pozbyć (ale nie uleczyć z tego co się już stało przez to) - wg mnie, należy: Robić sobie przez parę dni takie sesje 10-15 minutowe z przepływem energii jak w krwioobiegu. Stajemy, czy leżymy, obojętnie, i wzbudzamy w nas przepływ energii w taki sposób, żebyśmy czuli jak przepływa, ale żeby nie był zbyt mocny by nie dorobić zakrzepów. Za którymś razem powinno się to "odczepić" albo zniknąć. Albo też poprosić jakiegoś dobrego energetyka o to.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tak - mozna sprobowac dotrzec w tamte miejsca ta plynaca energia i delikatnie "wyplukac' zastala energie

energia powinna krazyc, plynac...

w miejscach, gdzie sie zatrzymuje tworza sie blokady

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tomku dobrze ,powiedziałeś "Czakra Węża" Bo Energia jaką jest Kundalini jest uśpiona u podstawy kręgosłupa ,i wygląda jak zwinięty wąż ,natomiast w wyniku praktyk duchowych ,budzi się ta energia i poprzez czakry wspina się ona wężowym ruchem ,pobudzając je ,wprawiając w ruch ,one to jak Wiry Energii (bo Czakra to tak naprawdę znaczy - Wir Energii )uruchomione/pobudzone wywołują szereg nieprzyjemnych reakcji Emocjonalych ,psychicznych,umysłowych ,duchowych i Fizycznych ,(czuje się to jak wibracje przechodzące do góry i na dół ) ,bo trzeba pamiętać że dopóki Kundalini nie osiągnie 7 czakry Koronnej ,lub inaczej całkowicie się nie przebudzimy duchowo (czyli nie osiągniemy stanu Buddy ) ,można łatwo spaść na niższe poziomy ,ulegając materii i powabom tego świata ,gdzie króluje Egoizm i pycha )i tak wąż Kundalini wspina się wężowym ruchem wzdłuż kręgosłupa od 1 Czakry - Podstawy ,korzenia ,poprzez 6 ośrodków kręgosłupa i wychodząc nad głowę gdzie kończy swój marsz (znane jest to jak wyjście Ponad ,iluminacja ,Intuicja,Oświecenie ,lecz dopuki Kundalini ni oczyści nas całkowicie z dawnych win i grzechów ,oraz wszelkich wątpliwości i strachu ,będzie jeździła z góry ,na dół ,wywołując raz po raz podobnie przykre i nieprzyjemne dolegliwości .

U części ludzi na ziemi energia ta jest uśpiona ,więc pozostają oni niewolnikami własnych Emocji ,rzucani w wir codziennych obowiązków ,będącymi ofiarami własnego losu ,pamiętajmy nic w życiu nie ma za darmo .

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.