ptysia

czar urok zaklęcie ?

2 posty w tym temacie

Witam.  Kilka lat temu rzuciłam miłosny czar urok zaklęcie sama juz nie pamiętam co to było.

Udało się to co zrobiłam najwidoczniej podzialalo. Jestem uwięziona w związku z którego ani ja ani mój mąż nie możemy sie uwolnic. Dla nas obojga jest to straszna meczarnia. Proszę o pomoc w odwroceniu tego co zrobiłam.

Czy jest jakieś zaklęcie które odwróci to które rzucikan? A moze inny sposób

?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Każda kobieta ,potrafi rzucić czar , urok ,,zaklęcie na mężczyznę ,n ie ma w tym nic dziwnego  ,było to jeszcze znane od średniowiecznych czasów ,kiedy to kobiety /czarownice opętywały mężczyzn za pomocą swej energii seksualnej ,, tworzy się sine pożądanie seksualne ,które uzależnia bardzo mocno z czasem kobietę i mężczyznę .

Świat seksu i pożądania

Żyjemy w czasach w których pożądanie i seks sięgnął zenitu. Olbrzymia część życia funkcjonuje w oparciu o tą energię choć nie zawsze jest to dostrzegalne. Albo i jest, tylko sami nie chcemy się do tego przyznać, uważając to za zdrowy, naturalny i normalny sposób funkcjonowania. Może i jest powszechny ale ze zdrowiem (w szczególności emocjonalnym) niewiele ma wspólnego o czym pisałem wczoraj.

Całkiem możliwe jest by w życiu kierować się zdrowymi wyborami, Miłością, odwagą, racjonalnym i dojrzałym podejściem, z wdzięcznością, szacunkiem i wspólnym dobrem. Koniecznym jest jednak przekroczenie zarówno samej pożądliwości jako takiej, jak i uzależnień, w tym od seksu.

Jak zmieniłoby się twoje życie gdybyś nigdy więcej nie był kontrolowany przez wewnętrzne pragnienia oraz przymus zaspokajania fizycznych potrzeb seksualnych? Jakbyś się czuł będąc zawsze pełnym, szczęśliwym i kochanym niezależnie od tego czy byłyby zaspokojone twoje intymne „potrzeby” (seks, ale też bliskość, obecność drugiej osoby itd.)?

Odczuwana przez wiele osób samotność nie jest spowodowana brakiem drugiego ciała przy sobie. Można być całkowicie samemu, a nie czuć się samotnie. Poczucie samotności bierze się między innymi z potrzebowania oraz wiary, że szczęście zależy od czynników zewnętrznych. A jak wiemy z wczorajszej lekcji – czego pragniemy, tego nie mamy i czujemy się puści, samotni. Sposobem nie jest szukanie kolejnego związku czy seksu. Rozwiązaniem jest uwolnienie się od energii pragnienia, przekroczenia jej i wybrania w to miejsce Miłości.

Gdy to się stanie pojawia się wolność oznaczająca kierowanie się w życiu świadomym wyborem, zamiast emocjonalnością. Stajemy się niepodatni na manipulacje, reklamę, uwodzenie i zwodzenie. Stajemy się odpowiedzialni, bardziej uważni i zrelaksowani. Zwiększa się też poczucie własnej wartości i pewność siebie.

Seksualność, związki oraz inne relacje przechodzą transformacje. Wolnym od frustracji spowodowanej pożądaniem, wymaganiami i ciągłymi egoistycznymi wymogami stajemy się bardziej otwarci i chętni do dzielenia się z drugim człowiekiem. Samoczynnie zmienia się postawa z wygrany – przegrany na wygrany – wygrany. Satysfakcje zaczyna przynosić dawanie przyjemności i obdarowywanie innych. Kochanie jest wtedy wyrazem serca pełnego Miłości i radości, a nie próbą ich zdobycia.

Uwalnianie pożądania

Technika uwalniania pożądania i jego przekroczenia jest zasadniczo taka sama jak przy innych formach negatywnych emocji i zachowań, które się z nich biorą. Pisaliśmy o niej już w kontekście uwalniania lęku oraz uwalnianiu się od uzależnień. Wróć do nich by spojrzeć na technikę z różnych perspektyw. Teraz dodamy kilka spostrzeżeń w kontekście przekraczania kontrolującej energii seksualnej.

  1. Uświadom sobie w jakich sytuacjach pojawia się energia seksualna i jakie bodźce ją wywołują. Może to być myśl o seksie lub samotności, uczucie w ciele, widok określonego typu mężczyzny, czyjeś słowa itd. Pomocnym będzie ćwiczenie z Lekcji: Świadomość i akceptacja swoich lęków. W miejsce lęków wstaw pożądanie.
  2. Zaakceptuj swoje emocje i pożądliwość. Wypierając się jej, próbując ją hamować, ukrywać, odwracać od niej uwagę, czując się winnym lub złym przez jej posiadanie doprowadzasz tylko do jej kumulacji (Przeczytaj o ciele bolesnym), która prędzej czy później będzie musiała wyjść, a skrywana przez długi czas może przyjąć dysfunkcyjną formę (Jak myślisz, dlaczego tak powszechne jest wykorzystywanie dzieci przez księży?).
  3. Uwolnij się od fantazjowania i tworzenia mentalnych obrazów związanych z obiektami pożądania. Gdy tylko zauważysz, że taki się pojawia szybko skup się na towarzyszących temu emocjach i odczuciach w ciele i pozwól sobie na ich doświadczanie bez oporu, bez próby ich kontrolowania, zmieniania ani egzekwowania. Po prostu zachowuj ich świadomość pozwalając im być takie jakie są. Dzięki temu spostrzeżesz, że stopniowo zaczynają znikać. Energie potrzebowania, podniecenie, pożądliwość powoli będą się wyczerpywać, aż znikną. Ćwicz to regularnie.
  4. Będąc świadomym tego kiedy i w jakich sytuacjach pojawia się pożądliwość nie musisz na nią czekać. Usiądź, przywołaj obraz i wywołujący go bodzieć. Po chwili świadomość z obrazu skieruj na emocjach i uwolnij się od oporu przed nimi. Tak możesz ćwiczyć w każdej chwili nie czekając na realną sytuację. Uwalniając emocje „na sucho”, dużo łatwiej będzie ci o tym pamiętać w chwili prawdziwego zagrożenia.

Bądź wytrwały /wytrwała .. Ćwicz regularnie. A szybko zauważysz efekty.

http://lekcjemilosci.pl/seks-pozadanie-uzaleznienie-je-przekroczyc/

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.