Duch

Energetyka - energia mroku.

45 postów w tym temacie

Tylko wyraziłem ,prawdę głęboką z mego serca.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja wrócę do tematu i powiem, ze mroczną energię odbieram jako ciężką. Zgodzę się jednak i z Tomkiem i z Lordem Verso (Verso, że można ją kształtować. Ale chyba nie koniecznie może nam to wyjść na dobre. Choć mogę się mylić. Moze Verso rozwiniesz temat?

Odpisze w ten sposób. Nóż może równie dobrze zabić jak i rozciąć więzy. Zamień nóż na armatę.

Sam od pewnego czasu nie uznaje żadnego podziału energii, jednak aby zostać zrozumianym i rozumieć innych, muszę uznawać podział w dyskusji.

Edytowane przez Verso
1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

mozna to ująć : daj się wypowiedzieć każdemu , każda wypowiedź wnosi energię w dyskusję. Rozsądne podejście... :_slonko:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Odpisze w ten sposób. Nóż może równie dobrze zabić jak i rozciąć więzy. Zamień nóż na armatę.

Sam od pewnego czasu nie uznaje żadnego podziału energii, jednak aby zostać zrozumianym i rozumieć innych, muszę uznawać podział w dyskusji.

A czemu jedne się czuje jako ciężkie inne lekkie i czemu z pomoca jednych mzona slac wszelkie intencje nawet te negatywne a przez iine nie?

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

te które niesiesz z Poziomu Serca są lekkie i spontaniczne, nawet jeśli z pozoru wydaja się negatywne to tylko dlatego że nie zawsze można objąć całość.Jeśli Brama z tego poziomu jest zamknięta lub tylko lekko otwarta to wykorzystywanie Mocy odchodzi na inne Ścieżki a nawet na Manowce i wtedy iluzoryczność dobra zaznacza się w takich energiach :_slonko:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tyle to wiem, ale jednak eneergia niby jest jedna (obecnie fizyka wyróżnia jeszcze dwie inne z czego jedną na pewno a druga podejrzewa ze jest), ale intencje sa rozne. I o to pytalam. Bo niektore energie inaczej dzialają z intencjami niz inne.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Napislam wyżej o co mi chhodzi, podstawy parcy z energiami. np reiki czy magia i wysylanie intencji. Reiki nie przekaze ci negatywnych intencji magia pzrekaze jedne i drugie.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Napislam wyżej o co mi chhodzi, podstawy parcy z energiami. np reiki czy magia i wysylanie intencji. Reiki nie przekaze ci negatywnych intencji magia pzrekaze jedne i drugie.

Szept jeśli już to Energia nie przekazuje intencji.

co do pracy nie bądź taka pewna, to tylko hipotezy, wszystko to Jedna Energia , za to zależy w czyich rękach.

Czy uważasz że samo to że ktoś użyje nazwy Reiki to jednoznacznie uwalnia go od posługiwania się jej w innym celu, a jak ktos powie "robie w Magii"

to może iść różnych kierunkach?

Edytowane przez peyotl
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie jestem pewna, nie jestyem fizykiem. Pamietam co mówił jakiś fizyk w jednym z filmów dokumentalnych (tytułu nie pamietam), że np energia prożni jest zuplenie innym rodzajem energii niz ta ktorą znamy w przyrodzie.

Co do reiki to jest to nazwa metody a nie energii, tam korzysta sie z energii ki.

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli uważasz że coś potrafisz masz rację. Jeśli uważasz że czegoś nie potrafisz, także masz rację. - Henry Ford

To co ty nazywasz dobrem, będziesz odczuwała podobnie jak inne rzeczy jakie nazwiesz dobrem i vice versa ze złem. Sam człowiek się ogranicza. Nie pisząc nic, napisze się wszystko.

1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I to chciałam uslyszeć. Dzięki. :bukiet:

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobrze Szepcie :) ,to napiszę  tak w temacie ,energia mroku - nieświadomość /podświadomość  /cień człowieka /królicza nora / świat podziemny / demoniczny /szatański /piekielny /słabość  ,to najgłębsza warstwa psychiki ludzkiej ,która jest taoistycznym dopełnieniem energii światłości  ,jak YIN I  YANG :

Świadomość / Nadświadomość / Jasność / Świat górny /Niebiański / Boski /Anielski /Siła / Moc  .

I tylko jeśli komuś ,kto ma do czynienia ze swoim cieniem ,czyli ze swoimi archetypami z głębi psychiki / przepracuje swój cień ,tak by świadoma część psychiki nie uległa rozpadowi ( znaczy osobowość /jażń nie uległa podziałowi ,wtedy można dopiero czerpać prawdziwą siłę ,moc i inspirację ,ze swojego cienia czyli oświeconym być lub  przebudzonym duchowo 

https://ciemnanoc.pl/cien-w-ujeciu-ludzkim-i-duchowym/

http://www.naszswiat.net/czas-wolny/czas-wolny/zdrowie-i-uroda/poznaj-swoj-cien.html

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 22.08.2010 o 06:56, Szept napisał:

NIe lubię tej energii :(

I tu poruszyłaś Szepcie ważną kwesię ,w każdym z nas istnieje -

Energia Światła / Dobro / Anioł /Bóg / Nadświadomość / Duch / Wyższa jażń -YANG ,

I spychane ,tłumione ,nieakceptowane przez nas cechy osobowości  ,lub mówiąc językiem z filmu "wojny gwiezdne "  ciemna strona mocy -

Energia Mroku /Zło / Szatan /Diabeł / Podświadomość /Ciało /Emocje /Dusza /Ego /Niższa Jażń -YIN 

0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 13.11.2010 o 20:28, ElohimMihael napisał:

To są emocje wspólne całym narodom mariko, to, że piszesz o Polsce wynika z tego, że żyjesz tu i naturalną koleją rzeczy odbierasz najbardziej nasze sprawy.

Zgodzę się, że jest to energia, którą można kontrolować, jednak uważam, że jest zbyt niebezpieczna dla nas. Przy czym muszę dodać, że nie każda istota z Dołu emanuje omawianą energią.

kAŻDY MA W SOBIE CIEMNĄ ENERGIĘ MROKU ,TYLKO PRZEWAŻNIE TŁUMI JĄ W GŁĄB PSYCHIKI /duszy /podświadomości  ,KTÓRA DOMAGA  SIĘ PRZEPRACOWANIA JEJ W SOBIE  ( i ujawnia się w snach jako np. koszmary senne ,tragedie ,itp ),CZYLI POŁĄCZENIA /INTEGRACJI Z JASNĄ /DUCHOWĄ ENERGIĄ W SOBIE ,nadświadomą ,lub wyższą jażnią .

Czym jest energia mroku /szatana i demonów  w nas ,pokazuje artrykuł poniżej :

 

PARADOKS SZATANA

„Ja tworzę światłość i stwarzam ciemność, Ja przygotowuję zarówno zbawienie, jak i nieszczęście, Ja, Pan, czynię to wszystko” (ks. Izajasza 45:7)

O czym mówi powyższy cytat z Pisma Świętego ? W najszerszej perspektywie – każdy cień to wyparty aspekt Ducha, męskiej emanacji Absolutu czyli Świadomości. To jest to wszystko czego nie akceptujemy w sobie, w ludziach, na świecie jak również.. w Bogu. Bo Bóg nie jest dobry ani jasny, jakby to chciało widzieć ego człowieka, zresztą natura Jego stworzenia pokazuje to dosadnie. Bóg, jako męska, doskonała, inteligentna i nieskończona Świadomość Absolutu jest ponad schematami ludzi, ponad jasnością i ciemnością, ponad dobrem i złem. Jako doskonały Logos (Boski Rozum)  łączy w harmonii różne, przeciwstawne cechy i siły swojego Umysłu i używa ich w imię Miłości. Tego ograniczona, poblokowana świadomość ego nie umie zrozumieć, mając tendencję do wyboru jednego na rzecz drugiego, wiecznego dzielenia i rozdrabniania. Tymczasem jest jeden umysł Boga i Jeden Duch Boży (wyrażenie się tego Umysłu). Jego przejawy: zbawienie i niszczenie są dwiema, połączonymi stronami tego samego medalu. To w umyśle człowieka dokonuje się podział na jasne i ciemne, akceptowane i nieakceptowane, na Jezusa i Szatana, używając terminologii chrześcijańskiej, na dobrego i złego kosmitę wedle niektórych współczesnych teorii spiskowych, na wszelkie przeciwstawne sobie wartości, stany i siły, na bazie których powstały religie i ezoteryki. Na ego i alter ego  – jakby powiedział psycholog.

Cała sztuka, to dotrzeć do duchowych przyczyn cienia- czyli tego wszystkiego co Szatan i Jezuspostrzegamy w negatywie i wyjście z dzielącego jaźń dualizmu do poziomu harmonijnej jedni przeciwieństw, na podobieństwo doskonałej Świadomości Boga. Na tym polega wzrost, ewolucja świadomości człowieka, a nie na tym, żeby się zakotwiczać w jednym biegunie jakiejkolwiek perspektywy, bo wtedy zawsze będziemy tworzyć „cienia” czyli nasz Duch będzie podzielony a łączność z Absolutem niepełna.

Na schemacie poniżej opisałam aspekty, odsłony i etapy „upadku”  Ducha, który wniknął w Materię i  jest odzieniem wszystkich „upadłych”. Te Jego aspekty, które są uwięzione w żeńskim pierwiastku – Bogini (archetyp ziemi, pustki, nieświadomości człowieka),  stają się Cieniami indywidualnymi oraz Zbiorowymi wszystkich ludzi. Żeby to pokazać, użyłam archetypów religii monoteistycznych – związanych z imionami szatana i aniołów, ponieważ to w umysłach monoteistów nastąpił NAJWIĘKSZY ROZŁAM DUCHA a tym samym odrzucenie ciemnej strony miłości Boga – czyli Szatana. Nie mówiąc o tym, że mój Duch przejawiał się właśnie przez te symbole, jednocześnie pokazując pokrewne w innych kulturach. Bo aspekty Świadomości Boga są uniwersalne, różni się tylko odbiór przez umysł człowieka, a ściślej jego żeńskiego pierwiastka – Nieświadomości. Bo to ona nadaje formy i ucieleśnia swojego przeciwieństwo – Ducha. Dlatego mamy różne nazwy symboli, różne „ubrania” i formy postaci duchowych, które reprezentują ten sam przejaw Boga, odbieranego przez człowieka w sposób mniej lub bardziej rozwinięty.  W tym ujęciu można powiedzieć, że to religie monoteistyczne z chrześcijaństwem na czele dokonały największego rozwoju archetypów cienia. Z jednej strony przyniosło to patologie w postaci wyrzekania się swojej cielesności i seksualności, którą utożsamiono z grzechem i pożądliwością Szatana, co oczywiście odreagowano przez projekcję „grzechu” na kobiety (św inkwizycje, torturowanie czarownic itd) a z drugiej – osiągnięcie skrajności i poznanie do czego człowiek jest zdolny, jak zwykle przyniosło wzrost świadomości i postęp humanizacyjny.

Cień (Szatan, demon itd szeroko pojęta ciemna strona umysłu) symbolizuje WYPARTĄ ŚWIADOMOŚĆ DUCHOWĄ – INNYMI SŁOWY BRAK WIEDZY, AKCEPTACJI I MIŁOŚCI W DANYM OBSZARZE jaźni, życia, świata itd, dlatego jawi się demonicznie.

Proszę pamiętać, że po tamtej stronie czasu nie ma, a więc na spirali zbiorowej jaźni wszystkich ludzi, widzimy i doświadczamy cienia w różnych fazach „rozszczepienia” i wędrówki. Np archetyp Szatana, jak wspomniałam,  jest na samym dnie swojego upadku, i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jest daleko od Boga, a Sa’el oraz Lucyfer jest tą fazą Świadomości, w której nie wie jeszcze, że utracił łączność z Bogiem. To, z jakim aspektem (archetypem), etapem cienia zbiorowego mamy do czynienia w swoich doświadczeniach duchowych wynika z subiektywnych cech.  Te z kolei są efektem unikalnej konfiguracji Ducha i Ciała rodowego, stopnia ich integracji i poziomu przepracowania dziedzicznego cienia rodowego – czyli Ducha w uwięzieniu w nieświadomości, przekazywanego z pokolenia na pokolenie w genotypie i wzorcach.  Te dziedziczne, toksyczne wzorce powtarzają rodzice wobec dziecka , co ma wpływ na jego osobowość i syndrom kontroli. A syndrom kontroli  z kolei, objawia się na poziomie duchowym między innymi tym, że to, czego ego nie umie kontrolować, będzie przez niego zdemonizowane. Będzie wywoływało stres, lęk i motywację do walki z tym aspektem, żeby go „ujarzmić”. Będzie również zakotwiczało ego  w drugim „jasnym” biegunie, żeby zasłużyć na duchową „nagrodę” i uchronić się przed tym ciemnym, nieobliczalnym i niepoznanym obszarem życia. Rolą człowieka jest praca ze swoim dziedzicznym cieniem, co idzie w parze  z osiąganiem dojrzałości duchowej wobec nieobliczalności życia i zmianą myślenia – z dzielenia przeciwieństw na łączenie w miłości.

https://ciemnanoc.pl/mandala-cienia/

Edytowane przez Mistyk
0

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.


Zaloguj się teraz

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników, przeglądających tę stronę.